Ogólne > Rodzina ...

tlusty krem dla dziecka

<< < (3/4) > >>

Jomir:
Nutko, moj 15 letni syn, byl leczony niemalze od urodzenia w zwiazku z alergia i atopowym zapaleniem skory.
Ostatnio trafilam do dermatolog w Danii, ktora odmowila mi, zrobienia nowych testow pokarmowych, twierdzac, ze uczulenie na pokarmy nie ma nic wspolnego z jego skora. I zaproponowala naswietlania lampami.
Pomyslam sobie "durna jakas", ale ze powiedziala, ze efekty bedzie widac za 2 tygodnie, stwierdzilam, ze mozemy sprobowac, chocby dla swiadomosci, ze zrobilam wszystko...
Po dwoch tygodniach bylo widac roznice... a po miesiacu  moj syn ma piekna gladka skore na nogach i prawie gladka na rekach. Wczesniej mial wielkie rany, strupy, pekniecia i odpadajace luski. Jakbym nie widziala na wlasnym synu, nie uwierzylabym...
Oczywiscie na lampy jezdzimy wciaz 2-3 razy w tygodniu przez 6-9 miesiecy. Pozniej bedzie przerwa. Zludzen nie mamy, ze wyleczenie bedzie na zawsze, ale ponoc nawroty beda rzadsze i mniej dokuczliwe.

Moze tez zapytajcie o takie leczenie?
Nie wiem skad jestes, ale moj syn jest leczony lampami tu:
http://www.hudklinikkenkoege.dk/

Dokladnie u niej:
http://www.hudklinikkenkoege.dk/

czerwiec99:
Dziekuje za odpowiedzi.
Jutro kupie Decubal i zobacze czy beda jakies efekty.
Jesli nie pomoze pojde do lekarza i poprosze o skabusewanie zeby zrobili jakies testy uczuleniowe, a moze nawet naswietlanie jezeli tylko ma pomoc.
Dobrej nocy zycze
Pozdrowienia :)

nutka53:
dziekuje Jomir kochana ,sprobuje tych lamp -zamowie wizyte aby o tym porozmawiac ,wszystkiego sie chwytam aby z tym walczyc.znajoma w Polsce pokonala atopowe zapalenie kapielami w borowinach -miala zaatakowane rece i cierpiala od lat i jest calkiem zdrowa od 3 lat po tych kapielach w borowinie,,,,moze tez sprobuj u synka ja walcze z atopowym zapaleniem skory w uszach

Jomir:
Ja poki co trzymam sie babki. Nogi syna mozna uznac za wygojone. Rece wygladaly by lepiej, gdyby nie to, ze on ma obsesje mycia rak  nie dosc, ze myje je czesto, to jeszcze dokladnie jak chirurg. Ale na lampy jezdzimy juz tylko 2 razy w tygodniu (poniedzialki i piateki) i egzema nie nawraca. Dodam, ze odstawilismy juz masci sterydowe, a i Decubalem smarujemy co drugi dzien, a nozki jak u niemowlaka ! :)

me:
Z tym zamowieniem testow moze byc tutaj roznie.
Zreszta same testy niekoniecznie cos potwierdza.

U nas tez wedlug tutajszej lekarki wszystko to sucha skora, sucha skora i sucha skora. Wiec grzecznie smarowalismy mala czym nam kazali, ale z mizernym skutkiem. Co prawda nie mielismy na szczescie zadnych ekstremalnych objawow skornych, ale bylo widac, ze cos jest nie tak.
 
Jakis czas pozniej pojechalismy do PL, i lekarka od drzwi powiedziala ze mala uczulona prawdopodobnie na nabial. Sprawdzila ja jeszcze dokladnie i powiedziala, ze na bank to. Zrobilismy testy uczuleniowe krwi, ale nic nie wykazaly.
W DK mielismy tez wizyte w szpitalu u pediatry zrobili nam tez testy skorne, ale nic tez nie wykazaly, wiec dziecku nic nie jest.
Ale generalnie widac bylo po malej po czym czerwieniala.

No i nic tylko dieta eliminacyjna, w sumie od zera do urozmaicenia ... i smarowidla

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej