Ogólne > Rodzina ...

Jaki wozek dla dziecka?

<< < (9/13) > >>

Ratatata:
Hahahaha!Cóż za urocze TWA  ;D

Jomir chyba nie ma nic niezwykłego w karmieniu łyżeczką  ;) każde dziecko,któremu rozszerza się dietę dostaje pokarm stały z łyżeczki  ;)

Jomir:
TYLKO z lyzeczki, w Polsce nie raz i trzylatki widzialam ciagnace soczek albo kaszke z flaszki, ze nie wspomne o piciu z "kubkow niekapkow" (bleee co tam siedzi w tych ustnikach).
Zupki sie blenduje, zobacz na wybor zupek w sloiczku dla dzieci po pierwszym roku zycia w Polsce , a tutaj.
Tak, tak.... tutaj nie ma. Nie ma bo dzieci od 10 miesiaca zaczynaja jesc normalne jedzenie.

Ratatata:
Jomir no cóż ...
dużo prawdy w tym co napisałaś  :)  a ustniki z kubków - niekapków od zawsze mnie przerażały  ;)  :P

CzaryMary:
Mnie się też te duńskie wózki kojarzyły z trumnami, jakoś nieswojo byłoby mi do tego kłaść dziecko. Może jest jakiś i większy wybór kolorów, ale i tak większość jeździ czarnymi. Myślałam, że to jakieś moje głupie skojarzenia z tą trumną, ale widzę, że nie tylko mnie się to tak kojarzyło :-) Fama duńskich czarnych wózków rozniosła się już chyba poza Danię, bo ostatnio mnie polska koleżanka pytała, czy to prawda, że duńskie dzieci jeżdżą czarnymi wózkami :-)

Jomir:
hehe... a Danii zaczyna sie pojawiac coraz wiecej kolorowych i jasnych modeli :) Tylko czekac, jak zaczna w Polsce czarnymi jezdzic, a w Danii kolorowymi.

A tak na marginesie... trumienki dla dzieci sa najczesciej biale, dla doroslych w drewnie... czarna trumna nie jest codziennoscia (bynajmniej w moim odczuciu), skad wiec to skojarzenie???

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej