Ogólne > Hydepark

nordea rasisci

<< < (6/23) > >>

rey2000:
N ordycka
O smieszająca
R asistowskia
D ołująca
E goistyczna
A gencja

tak wynika z postów .jezu chyba sie wypiszę  :D

AK211:

--- Cytat: Jomir w 19 Lis 2012, 14:27:59 ---To ze w Polsce jest, nie znaczy, ze kazdy przecietny urzednik w jakimkolwiek kraju bedzie o tym wiedzial, a przede wszystkim znal taki dokument, ktory wystawiony jest w jezyku polskim.

--- Koniec cytatu ---

Jak doczytałem, Ty już nie masz d.o. - przypomnę więc - dowód nie jest w języku polskim - jest tłumaczenie na angielski.

I tak, jak na podstawie umowy Schengen - za okazaniem dowodu osobistego możemy się przemieszczać po całej Europie, tak nie potrzebny jest nikomu paszport. I dotyczy to również pani w banku. Kropka.

Jeśli pani w banku jednak tego wymaga, świadczyć może to właśnie o tym, że oskarżenia dot. Nordei w temacie wątku, są poniekąd słuszne. A przynajmniej jest to zła wola.

roga:
Juz tylko sam tytul watku powinien nasunac mysl, ze cos nie tak z zalozycielem watku. Rozumie, ze mozna byc niezadowolonym z takiego czy innego zachowania personelu banku, ale "rasisci" :o Byc moze przemoc wyzwala przemoc, rasizm wyzywala rasizm. Takie czesto mam odczucie w osobistych kontaktach z osobami przyjedrzajacymi z Polski i dlatego kontaktu tego unikam - ograniczam do minimu i przede wszytkim do emali. Podejrzliwosc, agresywnosc, nieslownosc, niepunktualnosc, bezpodstawne zarzuczanie innym wszelkiego rodzaju wad, wynoszenie na piedestal swoich madrosci i czesto pseudo wiedzy prawie o wszystkim co sie dzieje w Danii, szukanie roznego rodzaju  furtek wykorzystania systemu, czucie sie zawsze oszukanym i uwazajac ze samemu jest sie zawsze w najlepszym porzadku. To tylko przyklady. Mnie to ani ziebi ani grzeje. Odpowiadam spokojnie na dziesiatki/setki zapytan, ale tylko konkretnie na konkretny problem. Nie komentuje komentarzy do zapytan, w ktorych oprocz konkretnej sprawy najczesciej sa wypowiedzi jak :  "zostalem oszukany przez Skat - co mam zrobic?", "kolega powiedzial ze mi sie nalezy fradrau (tak czesto pisza fradrag) bo mamy  taka sama prace , a sk.....syny mi go zabrali, co Pan na to, da sie cos zrobic?", "co tych kretynow w komunie obchodzi czy ja mam mieszkanie w Polsce, przeciez wyrzucili mnie z pracy i nalezy mi sie pomoc" (tutaj chodzi o kontanthjælp). A teraz dochodza rasisci w banku. Byc moze moja opinia nie jest sluszna, ale cos mi sie wydaje i pisalem o tym wczesniej, ze demokracja to nie tylko uzyskanie pewnych swobod (po 1989), to sposob ich administrowania, sposob zachowan, samorespektu, a "vold avler vold" i taka chyba jest prawda. Nie przekazywane pozytywne wartosci z pokolenia na pokolenie, poniewaz poprzednie pokolenie tez sie ich wyzbylo albo im je zabrano i poprzedniemu rowniez. Tylko czas moze to zmienic, a tymczasem dalej bedzie panowal brak respektu dla innych (= brak respektu dla siebie), brak tolerancji, brak umiejetnosci prowadzenia wymiany zdan na poziomie przyjetym w normalnym swiecie, gdzie mozna (i nieraz nalezy) byc niezgodnym, przytaczajac swoje argumenty, ale i wysluchujac argumenty drugiej strony bez zbytecznych "napadow osobistych". Wiem, wiem, zaraz odezwa sie glosy, ze ten Roga to juz chyba calkiem zwariowal o czym on pisze, ale chyba to nic dziewnego bo chyba nie poczuwa sie do polskosci (juz mi to tutaj powiedziano kilka razy). I to jest prawda. Nie jest waznym udzielajac sie na forum, czy ktos poczuwa sie do polskosci czy nie. Ja nie poczuwam sie do tego rodzaju polskosci, jak na pewno wielu innych czytajacych ten post. A powracaja do rasizmu, to wiele "fachowcow" uwaza, ze najwiekszy rasizm w europie, nietolerancja innch narodowosci, zapatrywanreligijnych itp. wystepuje w krajach bylej Europy Wschodniej, miedzy innmi w Rosji i w Polsce, a to ze przepisy prawne mowia co innego....papier jest cierpliwy.

nutka53:

--- Cytat: Jomir w 19 Lis 2012, 10:31:52 ---No tak, Nutko, rozumiesz jak chcesz i kazda wypowiedz bierzesz personalnie, moje Ty uosbienie kultury.

Polskie zalatwianie spraw urzedowych to:
- jak sie nie da jak sie da
- prosze o Twoje nazwisko i stanowisko
- chce rozmawiac z szefem
- przynosze tu pieniadze, wiec macie tanczc wokol mnie
- podniesiony glos ( a nuz urzednik sie przestraszy)
- tudziez jak sama zrobilas, ostentatycjne "wypisanie" papabusew z banku, calej rodziny! CO dla mnie smieszne jest i basta.

O ile moge sobie wyobrazic, ze urzednik mogl miec gorszy dzien i nie palal miloscia do klientow. Tak nie moge sobie wyobrazic, zeby bez powodu kazano komus bank opuscic, tudziez zabroniono wejsc dnia nastepnego.

Mow co chcesz, ale jestem na 5000% pewna, ze doszlo do "pyskowki". A "pyskowek" w Danii sie nie honoruje.
DUnski urzednik po prostu Ci powie, "ze jestes nie kulturalna i ze nie chce z Toba rozmawiac" .
I do tego propoponuje sie przyzwyczaic. W Danii nie da sie zalatwic sprawy "opitalajac" urzednika.

--- Koniec cytatu ---

przykro mi ze masz takie pojecie o polakach ,kazda generalizacja jest niebezpieczna . co do mojej sprawy :nie znasz jej,nie znasz mnie,nie bylas swiadkiem,nie masz najmniejszego pojecia co sie stalo ale pozwalasz sobie z 5000%  ,sugerowac jakobym zachowywala sie jak w opisie "zalatwiania spraw po polsku"-i to nie jest  smieszne ale zalosne,,,,bardzo prosze -przestan,,,nie mi szkodzisz a samej sobie.kiedys w zyciu moze cie spotkac podobna sytuacja -trafisz na chama -jak sie bedziesz czula gdy ktos bedzie ci sie staral udowodnic ze to ty bylas chamska ? no i jak udowodnisz ze nie jestes wielbladem ?-nie zycze ci zeby cos takiego cie spotkalo -bo nie jest to przyjemne

czysio:
Zgadzam się , można lub nie być zadowolonym z obsługi w banku. Tytuł byłby oczywisty gdyby uczciwy i dobrze wychowany nasz rodak został wyzwany przez pracownika tegoż banku. Ale nie znaczy to , że cała instytucja jest zła. Przyznaję miałem w ubiegłym tygodniu niemiłą przygodę z Nordeą i nie wiem dlaczego temat zniknął , gdyż nie przypominam sobie aby ktokolwiek , a napewno ja , kogokolwiek obrażał. Mnie coprawda odmówiono zakupu na raty przez Nordea Bank bez podstawnie ale nikt nikogo nie obrażał , tym bardziej , że byłem w banku i wysłalem do nich zażalenie. Odpowiedzi , choć śmieszne typu bardzo nam przykro , że jest pan zawiedziony , bez uzasadnienia swojej decyzji nie otrzymałem. Ale odpisali co sie liczy.Z drugiej strony sądzę , że w naszych bankach również każdy kredutu nie dostanie , co do sprzedaży ratalnej jest inna sprawa. Tam jesteśmy u siebie i nie mamy gdzie uciekać , a tutaj słuchając o częstych problemach ze spłatą zaległości obywateli ze wschodu takie a nie inne decyzje są podejmowane. Przepisy są proste i równe dla wszystkich , czyli jeśli połowa polaków , rumunów itd nie płaci to ustalają , że wszystkim ze wschodu takich pożyczek nie udzielają. Mnie osobiście było zwyczajnie głupio w sklepie , gdyż poczułem się jakbym bym nieuczciwy i tak migli też sądzić pracownicy tegoż sklepu i to jest przykre. Ale wszyscy wiemy , że Dania to kraj otwarty i nie ma co uogólniać krytyki na wszystkich. Mam nadzieję , że ktoś wie czemu został usunięty wątek i zakupach na raty. Były w nim również istotne infomacje dla przyszłych kupujących , a po to mamy to forum , jako bazę informacji. Pozdrawiam...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej