Miałam kiedyś znajomą , która postanowiła spróbowac swych sił w "modellingu".
Większośc tego typu ogłoszeń , niestety, to przynęta dla naiwnych.
I nie chodzi tu bynajmniej o usługi seksualne, a o zwykłe naciąganie na kasę.
Ogłasza się taka "agencja".Potem proponuje ci sesję zdjęciową, zrobienie portfolio itp.Ty za to wszystko musisz zapłacić, no, a przeciez fotograf-artysta paru koron nie weźmie 

.A potem przeważnie jest "odezwiemy się"... 

.
A gdy już "trafi się " jakimś cudem jakaś praca- sesja zdjęciowa , jakiś pokaz- to i tak w rezultacie okazuje się, że w zasadzie to powinnas agencji jeszcze dopłacić, bo TYLE w ciebie zainwestowała.
Moja rada- nie ufajcie takim "pokątnym" ogłoszeniom.
Tej mojej znajomej w końcu się udało kilka lat "normalnie" popracować. Ale dopabuse, gdy podpisała kontrakt z duża agencją z prawdziwego zdarzenia. A takie nie ogłaszaja się  w ten sposób- to dziewczyny same muszą do nich sie dostać i je sobą zainteresować.