poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: prosze o porade  (Przeczytany 8663 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline nadusiaa

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 2
  • -Otrzymane: 18
  • Wiadomości: 214
  • Reputacja: +1/-0
  • Płeć: Kobieta
prosze o porade
« dnia: 16 Lut 2013, 07:55:12 »
a wiec moj synek ma skaczone 10 miesiecy,tydzien temu chorowal na zapalenie uszka bylam z nim u pani edy zelkowicz pierwszy raz,przepisala mu antybiotyk,nieosluchala go ani nie zajrzala do gardelka ale ok .z tego co widze po niej najlepszego wrazenia nabusebi i jej podejscie do dzieci wiele do zyczenia,do maluszka niezadowolonym glosem mowi czego ty placzesz to nic nie boli itp,a do mojej 2 latki bo czegos dotknela na biurku powiedziala niedotykaj to moje niegrzeczna jestes corka sie rozplakala,szok jak dla mnie niewiem co o niej myslec.po kuracji antybiotykowej mielismy u niej kontole i wszystko ok ale po 2 dniach maly dostal brzydki kaszel goraczka 40,3 stopni i tak trwa od 3 dni budzi sie z krzykiem,caly rozpalony,zbijamy mu ale to na chwile,w nocy nawe kapiej mu robimy bo trzesie sie z tej goraczki.pojechalismy z nim wczoraj do laegevagt.zbadal go pluca i oskrzela niby ok tylko niby infekcja gardla,wymazu mu zadnego niezrobil,a na tak wysoka goraczke powiedzial ze to normalne i oeslani z niczym do domu.wsciekla bylam .w nocy maly znowu 40,3 stopni goraczki jakos mu zbilismy ale dzisiaj rano znowu.zadzwonilam po wilge ale kazal pozniej dzwonic no i niewiem czy on w wekendy tez przychodzi.juz niewiem co robic,boje sie troche o niego jak dla mnie to normalne niejest ale tutaj nikt niewidzi zadnego problemu.czy powinnam sie bac.anettakonkel@gmail.com

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
DO NADUSI!
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Lut 2013, 08:09:15 »
Zalozylas watek w ogloszeniach, wiec nie da CIe sie odpowiedziec.

Zachowania lekarki komentowac nie bede.
Natomiast jezeli chodzi o chorobe synka. To jest zupelnie normalne, ze male dzieci maja wysoka goraczke i normalne jest to, ze infekcja wirusowa trwa kilka dni i przechodzi bez lekow.

Natomiast, w zwiazku z tym, ze synek jest Maly, jezdzilabym na Lægevagt codziennie, przez najblizsze 3 doby, by go "przejrzeli".
To, ze zapalenia oskrzeli nie ma teraz (osluchowo), nie znaczy, ze go nie bedzie za kilka godzin.
Dzwoniac do nich powiedz - syn ma goraczke od tylu i tylu dni, w takiej i takiej wysokosci, chcialbym by lekarz sprawdzil jego oskrzela, uszy i gardlo. Powinni przyjac. Tak robilam z moja corka, jak byla mniejsza.
Mozesz tez poprosic o badanie krwi - powinni miec mozilwosc.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline newbie12

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 17
  • -Otrzymane: 58
  • Wiadomości: 236
  • Reputacja: +0/-0
Odp: DO NADUSI!
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Lut 2013, 10:50:36 »
Nadusiaa, pytałaś jakiś czas temu o opinię o tej lekarce. Wysłałam Ci wiadomość na priv, ostrzegałam,  ale widzę, że zrobiłaś po swojemu. No cóż, to Twoja sprawa, przekonałaś się już jaka ta pani jest, o kompetencjach nie wspomnę.

Co do maluszka... Zgadzam się z Jomir. Zrób jak Ci radzi i nie panikuj. Moja mała też złapała paskudztwo będąc na święta w Polsce. Gorączka dochodząca do 41,5 st, ciężka do zbicia. Trwało to tydzień. Jedyne co pomagało to Nurofen w czopkach bo nawet kochany przez duńskich lekarzy Panodil nie dał rady. W końcu organizm zwalczył infekcję i przeszło. Na szczęście obyło się bez interwencji lekarza, chociaż przyznam, że chwilami prawie ulegałam pod naciskami mojej mamy.

Także spokojnie, uszy do góry! Będzie dobrze  :)

Szybkiego powrotu do zdrówka dla maluszka

Offline nadusiaa

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 2
  • -Otrzymane: 18
  • Wiadomości: 214
  • Reputacja: +1/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: DO NADUSI!
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Lut 2013, 16:20:16 »

kochani dzieki za rady.a wiec u laegevagt bylismy i stwierdzili ze nic niebylo.wsciekla bylam na nastepny dzien przyjechal do mnie lekarz wilga,i co sie okazalo oskrzela zaawansowne i poczatek zapalenia pluc o infekcji bakteryjnej jamy ustnej niewspomne,mlodsza corka tez mi wysoko goraczkowala i nasilaly sie silne bole brzucha w szpitalu jak zwykle nie jest zle a wilga stwierdzil oskrzela i grzybicze zapalnie jezyka,corka miala dziwne przezroczyste plamy na jezyku nie jednokrotnie pytalam dunskiego lekarza co to jest to oni stwierdzili ze ten jezyk jest normalny niewiem skad to sie wzielo bo dbam o jame ustna corki ale lekarz powiedzial ze grzyb w domu tez ma na to wplyw no i corka bardzo czesto wklada palce do buzi.zona wilgi tez bardzo mila i doradzala.gdyby nie on to niewiem jakby to sie skaczylo.stacilam kupe kasy ale co zrobic.wazne ze dzieciom bedzie lzej a na nich to najlepiej zlozylabym skarge ale niemam ochoty sie klucic.co do edy zelkowicz pisalam raz do ciebie w jakich godzinach moge zadzwonic ale nieodpisalas.fajnie ze mozna dogadac sie po polsku ale widze ze to bez sensu bo jej podejscie do dzieci to szok nienadaje sie.no i co wy na to.mamy zawsze pecha na dunskich lekarzy,nietrawie ich.

Offline nadusiaa

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 2
  • -Otrzymane: 18
  • Wiadomości: 214
  • Reputacja: +1/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #4 dnia: 18 Lut 2013, 16:28:57 »
mam jeszcze takie inne pytanko skaczyl mi sie barsel i jobcenter wzywa mnie na kursy raz przesunelam termin bo maly wtedy mial infekcje ucha no to przyslali mi ze mam zglosic teraz od poniedzialku.no ale co dzieci ponownie ciezko chore i to cala 3.maz pojechal zawiesc zwolnienie 2 tygodniowe.jak babka na niego zryjem wyskoczyla ze a tu niejest napisane co im jest no to maz do niej ze jak chce wiedziec to niech zapyta sie lakarza albo niech przyjedzie do domu i sprawdzi co im jest.ona wtedy co wy sobie myslicie zabiore zonie kase no normalnie wredna ze szok,maz wtedy do niej prosze niekrzyczec ja ciezko pracuje caly miesiac 1 dzien wtygodniu ma wolne dziecmi nie ma jak sie zajac do dagpleje ich przeciez wtakim stanie tez nie damy a jak chca zebym przychodzila to niech przysla mi kogos do opieki nad dziecmi jak chca zebym przychodzila na spotkania.dlaczego oni sa tacy nieprzyjemni.az sie boje tam chodzic jak oni tacy nieprzyjemni

MalaCzarna

  • Gość
Odp: DO NADUSI!
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Lut 2013, 16:44:54 »
kochani dzieki za rady.a wiec u laegevagt bylismy i stwierdzili ze nic niebylo.wsciekla bylam na nastepny dzien przyjechal do mnie lekarz wilga,i co sie okazalo oskrzela zaawansowne i poczatek zapalenia pluc o infekcji bakteryjnej jamy ustnej niewspomne,mlodsza corka tez mi wysoko goraczkowala i nasilaly sie silne bole brzucha w szpitalu jak zwykle nie jest zle a wilga stwierdzil oskrzela i grzybicze zapalnie jezyka,corka miala dziwne przezroczyste plamy na jezyku nie jednokrotnie pytalam dunskiego lekarza co to jest to oni stwierdzili ze ten jezyk jest normalny niewiem skad to sie wzielo bo dbam o jame ustna corki ale lekarz powiedzial ze grzyb w domu tez ma na to wplyw no i corka bardzo czesto wklada palce do buzi.zona wilgi tez bardzo mila i doradzala.gdyby nie on to niewiem jakby to sie skaczylo.stacilam kupe kasy ale co zrobic.wazne ze dzieciom bedzie lzej a na nich to najlepiej zlozylabym skarge ale niemam ochoty sie klucic.co do edy zelkowicz pisalam raz do ciebie w jakich godzinach moge zadzwonic ale nieodpisalas.fajnie ze mozna dogadac sie po polsku ale widze ze to bez sensu bo jej podejscie do dzieci to szok nienadaje sie.no i co wy na to.mamy zawsze pecha na dunskich lekarzy,nietrawie ich.

Co ci mogę napisać współczuję serdecznie !  :'( Nie ty pierwsza, nie ostatnia masz problem z duńskimi, niedouczonymi lekarzami . Szukaj dla dzieci i dla was dobrego lekarza tacy, chociaż rodzynki, ale są w DK.
Nie żałuj kasy na dzieci ,zdrowie jest NAJważniejsze !

A dr Wilga po twoim opisie kupił mnie ! Rzadko który lekarz zwraca uwagę na grzybicę u dzieci ,a on tak
- szacunek dla takiego lekarza !!!
« Ostatnia zmiana: 18 Lut 2013, 16:55:56 wysłana przez MalaCzarna »

Offline aisak

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 2333
  • -Otrzymane: 626
  • Wiadomości: 3712
  • Reputacja: +10/-5
  • Płeć: Kobieta
Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Lut 2013, 16:53:23 »
mam jeszcze takie inne pytanko skaczyl mi sie barsel i jobcenter wzywa mnie na kursy raz przesunelam termin bo maly wtedy mial infekcje ucha no to przyslali mi ze mam zglosic teraz od poniedzialku.no ale co dzieci ponownie ciezko chore i to cala 3.maz pojechal zawiesc zwolnienie 2 tygodniowe.jak babka na niego zryjem wyskoczyla ze a tu niejest napisane co im jest no to maz do niej ze jak chce wiedziec to niech zapyta sie lakarza albo niech przyjedzie do domu i sprawdzi co im jest.ona wtedy co wy sobie myslicie zabiore zonie kase no normalnie wredna ze szok,maz wtedy do niej prosze niekrzyczec ja ciezko pracuje caly miesiac 1 dzien wtygodniu ma wolne dziecmi nie ma jak sie zajac do dagpleje ich przeciez wtakim stanie tez nie damy a jak chca zebym przychodzila to niech przysla mi kogos do opieki nad dziecmi jak chca zebym przychodzila na spotkania.dlaczego oni sa tacy nieprzyjemni.az sie boje tam chodzic jak oni tacy nieprzyjemni
   Pomoc Ci niestety nie moge, bo sie nie znam. Ale rozumiem Cie doskonale. Tez tak mam, az mnie ciarki przechodza, gdy musze sie do urzedow udac, bo tez mialam nie najlepsze doswiaczenia. A staram sie zawsze usmiechac, byc mila, nie nalegajaca....
"Bądź uroczy dla swoich wrogów – nic ich bardziej nie złości.... :)))"

poloniainfo.dk

Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Lut 2013, 16:53:23 »

Offline happybeti

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1104
  • -Otrzymane: 715
  • Wiadomości: 1852
  • Reputacja: +48/-71
  • Płeć: Kobieta
Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Lut 2013, 17:04:23 »
Co mogę powiedzieć...Dziewczyny, współczuję takich przejść... :(

Co do zwolnienia lekarskiego na dzieci, to kto jak kto, ale Duńczycy powinni wiedzieć, że jak już lekarz daje , to to nie jest "pikuś" w stylu katarku i dzieci do dagpleje faktycznie posłac nie można.
Ale te krzyki , choć nieprzyjemne, nie mają nic do rzeczy- nie Twoja wina, że dzieci się pochorowały...
Moja znajoma miała podobną sytuację, jej "opiekunka" gnębiła ją jak mogła i naprawde ksiażkę możnaby napisać, jak jej "uprzyjemniała życie"... ::)Napisała skargę, w której opisała dokładnie działania tej pani względem jej odsoby i poprosiła o zmianę opiekuna . Od tamtej pory zmiana o 180 stopni :).
Może i Ty poproś, jeśli czujesz, że ktoś z czystej złośliwości chce ci rzucac kłody pod nogi?

" Polak gorszego sortu"

inna

  • Gość
Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #8 dnia: 18 Lut 2013, 17:09:19 »
Mhh dziwna sprawa bo zamaist meza moglas sama podejsc, pokazac sie. On mogl zostac z baby w domu. Poza tym dziecko rowniez moglas zostawic pod opieka kolezanki itp. Oczywiscie nie bede co i jak. Jestes dorosla wiesz co robisz.

Offline happybeti

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1104
  • -Otrzymane: 715
  • Wiadomości: 1852
  • Reputacja: +48/-71
  • Płeć: Kobieta
Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #9 dnia: 18 Lut 2013, 17:12:20 »
Mhh dziwna sprawa bo zamaist meza moglas sama podejsc, pokazac sie. On mogl zostac z baby w domu. Poza tym dziecko rowniez moglas zostawic pod opieka kolezanki itp. Oczywiscie nie bede co i jak. Jestes dorosla wiesz co robisz.

Wiesz, nie każda ma wokół siebie grono niepracujących koleżanek chętnych do zostania z dzieckiem :/...Nie widze nic dziwnego w tym, że mając zwolnienie lekarskie na opieke nad dziećmi siedzi się w domu i nimi opiekuje, a nie lata po urzędach :/
" Polak gorszego sortu"

Offline aisak

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 2333
  • -Otrzymane: 626
  • Wiadomości: 3712
  • Reputacja: +10/-5
  • Płeć: Kobieta
Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #10 dnia: 18 Lut 2013, 17:16:13 »
Mhh dziwna sprawa bo zamaist meza moglas sama podejsc, pokazac sie. On mogl zostac z baby w domu. Poza tym dziecko rowniez moglas zostawic pod opieka kolezanki itp. Oczywiscie nie bede co i jak. Jestes dorosla wiesz co robisz.
Ona ma teraz 3 dzieci chorych, jak zrozumialam. To troche duzo jak na 1 faceta. Poza tym chore dzieci pod opieka kolezanek? A one to niby pracy nie maja? Albo wlasnych (jeszcze zdrowych )dzieci?
No coz, radzic jest zawsze dobrze i latwo.....
"Bądź uroczy dla swoich wrogów – nic ich bardziej nie złości.... :)))"

MalaCzarna

  • Gość
Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #11 dnia: 18 Lut 2013, 17:18:10 »
Nadusia a kto tak brzydko się zachował wobec męża ? To było w Jobcenter ?
Zresztą nie ważne - zróbcie tak jak pisze Betty zmieńcie osobę kontaktową, a w uzasadnieniu napiszcie,
 że jest osobą przykrą w kontaktach ...albo coś podobnego. Masz do tego pełne prawo !
A dzieci jak chorują -też mają prawo!

Inna
:( jak nie masz nic mądrego do napisania to może zrezygnuj z komentarza ?  ::) 

Offline nadusiaa

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 2
  • -Otrzymane: 18
  • Wiadomości: 214
  • Reputacja: +1/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #12 dnia: 18 Lut 2013, 17:29:22 »
do inna.sama chyba niewiesz co piszesz.niemam zadnej kolezanki niepracujacej kolo siebie zeby moglaby zostac z dziecmi,juz widze jak chore dzieci,jedno jeczy drugie tak samo zostawic  kims innym niz rodzice.nieszlam do jobcenter tylko dlatego bo balam sie ze moge sie niedogadac juz widze co by bylo gdyby ona potraktowala mnie tak jak mojego meza.i dobrze ze tam nieposzlam.z dziecmi jest naprawde zle i nawet mnie samej jest ciezko podawac dzieciom leki,inchalacje tym bardziej jak ktores jest oporne.masakra w domu.naprawde warto brac tego wilge,niezaluje kasy a zdrowie dzieci najwazniejsze.a moja 2,5 letnia corka z ta grzybica jamy ustnej chodzila ponad grubo 4 miesiace.

Offline ayme

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 36
  • -Otrzymane: 48
  • Wiadomości: 225
  • Reputacja: +1/-5
  • Płeć: Kobieta
Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #13 dnia: 18 Lut 2013, 17:36:13 »
Kochane wiem co przechodzicie , grunt nie zalamywac sie , niedlugo wiosna, bedzie lepiej.
Doktora Wilge znam osobiscie , wspanialy madry i mily lekarz , bardzo skromny i chociaz prywatny to wart tych pieniedzy .Znam tez te druga lekarke, o ktorej piszecie -ladna ma poczekalnie cala w sztukateriach i freskach... ;)
Baba w job center nie przejmowac sie , one musza takie byc , nie moga byc mile ,bo tak maja nakazane z gory ,te dobre i lagodne dawno juz odeszly...musi was postraszyc ,taka jej rola, a papier musi przyjac , mam nadzieje ze macie ksero tego papieru.jak sie bedzie rzucac zawsze  trzeba byc spokojnym i prosic o jej nazwisko i funkcje i zagrozic ze chcesz rozmawiac z szefem -pomaga blyskawicznie!dobrze ze maz sam poszedl ,jak isc z 3 dzieci z goraczka do jobcenter?!a kto jej popilnuje, przeciez jestesmy na obczyznie bez rodziny ,ja nawet do dentysty i ginekologa chodzilam z malym dzieckiem..
Porada dla kolezanki z chorymi dziecmi na przyszlosc ;jak bedzie w Polsce wyleczyc infekcje po pobraniu wymazu z gardla, uszu i po posiewie.Isc do laryngologa.Potem poprosic  o  szczepionke odpornosciowa Luivac(na gardlo, uszy)lub Brinchovaxom (na oskrzela)oczywiscie po rozmowie z lekarzem, bo szczepionki sa na recepte.Zbadac na pasozyty .Z Polski zawsze miec zapas lekow ,syropow ziolowych, ziol, masci itp .Ja nawet mialam antybiotyki i sama dawalam synowi , (bardzo rzadko),bo wtedy mieszkalam 30 km od szpitala ,i roznie bywalo,chlop jak dab, teraz ma 21 lat , bardzo odporny , nie zaszkodzily mu te antybiotyki  ,teraz wszystkie katary przechodza mu same.Gorzej ze mna , wiec akurat antybiotykow na wlasna reke nie polecam .

Offline aisak

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 2333
  • -Otrzymane: 626
  • Wiadomości: 3712
  • Reputacja: +10/-5
  • Płeć: Kobieta
Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #14 dnia: 18 Lut 2013, 17:37:14 »
do inna.sama chyba niewiesz co piszesz.niemam zadnej kolezanki niepracujacej kolo siebie zeby moglaby zostac z dziecmi,juz widze jak chore dzieci,jedno jeczy drugie tak samo zostawic  kims innym niz rodzice.nieszlam do jobcenter tylko dlatego bo balam sie ze moge sie niedogadac juz widze co by bylo gdyby ona potraktowala mnie tak jak mojego meza.i dobrze ze tam nieposzlam.z dziecmi jest naprawde zle i nawet mnie samej jest ciezko podawac dzieciom leki,inchalacje tym bardziej jak ktores jest oporne.masakra w domu.naprawde warto brac tego wilge,niezaluje kasy a zdrowie dzieci najwazniejsze.a moja 2,5 letnia corka z ta grzybica jamy ustnej chodzila ponad grubo 4 miesiace.
   Nie przejmuj sie nadusiaa, spokojnie, dasz rade :). Dzieciaczki wyzdrowieja niebawem i Ty tez spojrzysz na swiat optymistyczniej.
Trzymam kciuki :)!
"Bądź uroczy dla swoich wrogów – nic ich bardziej nie złości.... :)))"

poloniainfo.dk

Odp: prosze o porade
« Odpowiedź #14 dnia: 18 Lut 2013, 17:37:14 »

 

bardzo proszę o przetlumaczenie

Zaczęty przez dar_czarDział Tłumaczenia

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 11223
Ostatnia wiadomość 24 Lip 2007, 12:41:29
wysłana przez dar_czar
proszę o przetłumaczenie

Zaczęty przez robi2007Dział Tłumaczenia

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 8295
Ostatnia wiadomość 23 Lut 2010, 20:20:24
wysłana przez Manior
C.V po angielsku prosze o pomoc

Zaczęty przez nutka1984Dział Tłumaczenia

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 11222
Ostatnia wiadomość 07 Wrz 2012, 13:17:19
wysłana przez galernik
prosze o przetłumaczenie

Zaczęty przez jonasDział Tłumaczenia

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 12346
Ostatnia wiadomość 05 Maj 2008, 21:16:51
wysłana przez willy
Prosze o przetlumaczenie

Zaczęty przez Tomek1Dział Tłumaczenia

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 11326
Ostatnia wiadomość 02 Kwi 2009, 17:18:06
wysłana przez Tomek1