Ogólne > Hydepark

Solarium

<< < (4/5) > >>

ayme:
taka jest prawda i kazdy dunczyk o tym wie i nieraz narzekaja na te oszednisci jak juz sa wku...i ,ale to jest politycznie niepoprawnie ,wiec lepiej chwalic je ,mowiac wlasnie, ze madremu narodowi nie potrzeba pan w solarium, bo sa tak sprytni ,ze sami obsluza solarium nie to co inne glupie narody itp.A pielegniarki w szpitalu maja przeciez kurs samoobrony wiec poradza kazdemu osilkowi lub narkomanowi ,a rzeczywistosc jest juz inna i roznie to w praktyce wyglada.Ale oni generalnie na nic sie nie skarza, bo to nie jest w dobrym tonie, jest to oznaka slabosci , braku kultury,;D a nawet jest to politycznie niepoprawne... :D

@ae@:
Mam nadzieje ze nie pracujesz w szpitalu psychiatrycznym, ze nie jestes dopuszczona do opieki nad pacjentami.
Podejscie do chorych ludzi: osilek, narkoman jest obrzydliwe.
A pacjent z epilepsja to dla ciebie spaser?
W praktyce wyglada to tak ze uzycie sily w stosunku do pacjentów spadlo po zniesieniu stanowiska "sanitariusza".
Pomysl dlaczego? Tylko jakie to ma dla ciebie znaczenie skoro chory czlowiek to dla ciebie osilek albo narkoman?

Ciekawe która z pan poszlaby do solarium i zaplacila 250 kr za 10 min? Albo z drugiej strony - która z was poszlaby do pracy w solarium za 30 kr na godzine?

ayme:
Nie uzywa sie czesto slowa "narkoman" ale jak najbardziej -"misbruger" i nie jest to obrazliwe jest to tzw zargon lub tez czesc diagnozy bo jak inaczej okreslic osoba uzalezniona jednym slowem?
Stakkels ham som er afhænger af stoffer , stakkels lille pus "moze tak bys chciala ? ???-nikt tak nie bedzie o nikim mowic bez przesady,to jest ciezkie srodowisko i ton nie zawsze jest slodki, co nie znaczy ze ktos kogos obraza!
o pijakach tez nie mowia" dranker "ale alkoholiker i nikt sie nie obraza bez przesady...
slowa spaser ani epileptiker nigdy sie nie uzywa ,bo spaser jest obrazliwe i co najwyzej slyszalam ,jak jak jedna dunka o swoim mezu tak mowila ,jak byla na niego zla  :D
epileptiker nie potrzeba tak mowic , mowi sie po nazwisku lub imieniu , lub tez jak chcesz wiedziec o jakims uciazliwym pacjencie poblazliwie np" Lene-pigen",nigdy nie jest to uwazane za obrazliwe.Slowo osilek po dunsku jak to moze byc ?Moze wspomozesz bo nie wiem?
Moze "kæmpestor" o tych napakowanych , trenujacych na silowni ,i nie jest ani troche obrazliwe...
Na uzycie sily sa paragrafy i nie wolno uzywac sily ZADNEJ,naweet wziasc silniej pod reke, a jezeli kogos sie zapina w pasy lub daje zastrzyk przy uzyciu sily wypisuje sie odpowiednie papiery i wzywa lekarza .Za czasow  sanitariuszy nie wiem jak bylo , bo jak wczesniej napisalam nie ma ich od conajmniej 30 lat ;D
Ale moze ty pamietasz bo zdaje sie ,ze dluzej tutaj mieszkasz i wiele rzeczy byc moze zasmakowalas na wlasnej skorze?

@ae@:
Czyli nie masz pojecia czy sanitariusze byli dobrym rozwiazaniem czy nie ale piszesz o nich jakby ich brak ci przeszkadzal, jakby byli potrzebni do opieki nad chorymi ludzmi?
Czyli takie pianie dla pisania?

...Ale moze ty pamietasz bo zdaje sie ,ze dluzej tutaj mieszkasz i wiele rzeczy byc moze zasmakowalas na wlasnej skorze?...

Owszem mieszkam juz dluzej, moze jestem pacjentem? A moze lekarzem?  Narkomanem? Moze siedze w zarzadzie SIND? Moze umiem czytac i myslec i korzystam z tych umiejetnosci?

A co ty masz na mysli piszac: moze zasmakowalas na wlasnej skórze?

ayme:
Nigdy nie wysmiewalam sie z takich ludzi , zazartowalam o tym ze zasmakowalas i akurat tak niefortunnie trafilo , nie wiedzialam o tym bo Ciebie przeciez  nie znam.Jak Ciebie dotknelam jest mi przykro.
Tak nieraz  starsze pracownice tesknia  za sanitariuszami, bo to byla duza pomoc ale oni byli nieoplacalni (tak jak pani w solarium),bo podobno grali w karty w przerwach miedzy alarmami ,ale to bylo w latach 70tych ;D ;D
Mysle ,ze teraz zrozumialas porownianie nieoplacalnych sanitariuszy do nieoplacanej pani w solarium, lepiej tego zobrazowac nie potrafie....Sorry ,sorry jeszcze raz sorry

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej