po pierwsze z treści rozmowy wynika, że to stara gwardia, po drugie jeżeli to stara gwardia to ich dyskusja jest zazwyczaj na poziomie, po trzecie stara gwardia nie owija w bawełne, po czwarte stara gwardia nie plotkuje, po piąte stara gwardia nie ma czasu na konfrontacje z tym co było a z tym co jest (wolą przekazać to w formie opowieści pana tadzia), bo o przeszłości mówić nie lubi (ponieważ im bardziej sięgają pamięcią tym bardziej sobie uświadamiają jak długo są na obczyźnie i ile lat mają), po szóste temat napisany w odpowiednim dziale i odpowiednio nazwany (nie to co u nas - załóż temat "Feriepenge" i od razu licz się z tym, że będzie poruszona kwestia dupy maryni, po czym niewiasty z bractwa szydełkowego rzucą się sobie do oczu, a na koniec będą wyrywać sobie intymne kędziory.. tak jak to miało miejsce tu:
http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php/topic,1053137.0.html
lub tu:
http://www.poloniainfo.dk/forum/index.php/topic,1053298.msg1084841.html#msg1084841
po siódme zawsze można komus wytknąć tylko dlatego, bo ktoś uważa, że nasza opinia go ubodła...
Zapominasz dodać, że brakuje też wulgaryzmów typu
"kurwa, kutasy, pierdolenie i chuj" (wyrazy użyte wielokrotnie przez
thecabb w jednym wątku, ale chłopaka taka forma anonimowego ekshibicjonizmu chyba zdrowo podnieciła, bo sporo tego było

) - a no tak, tylko ty tu jesteś z tego znany

I ktoś taki chce pouczać innych o kulturze? No sorry, ale nie ośmieszaj się.
Bractwo szydełkowe? No i co z tego że sobie kwitnie na forum? Żal ci cztery litery ściska, że ty do żadnego nie należysz? A czym byłoby to forum, jeśli nie śmieszne, bo w końcu tylko wirtualne, dyskusje, ba , nawet kłótnie? Przez to wszystko to forum żyje, bo inaczej byłoby sucharem takim jak Polonia.dk, skąd ludzie przenoszą się tu, bo tutaj jest ciekawiej. A jeśli chodzi ci o to, że konkretne informacje przeplatają się z "dupą maryną", to każdy też może zadzwonić do związków, komuny lub skatu i tam dostać suche, konkretne info. Nie umie duńskiego? Są tłumacze, znajomi, wujek Google i ciocia Wiki. Ludzie tu piszą bo i tak dostają pomoc a przy okazji widzą że są tu żywi Polacy.
Czasem piszesz do rzeczy, ale często po prostu czepiasz się jak stary, niezadowolony zgred
