Ogólne > Praca w Danii
Praca przy gazetach- zarobki
aisak:
--- Cytat: lutek w 29 Kwi 2013, 19:10:02 ---Ja nie napisałem tego posta by sobie nabijać konto...wchodzę tu tylko by czytać i czasami o cos zapytać.Lecz gdy widzę jak wsiedliście na kolesia to wydaje mi się,że powinienem się za Nim ująć i zareagować.Ogólnie te forum schodzi na psy dzięki własnie takim ludziom jak Ty....bardziej duńscy niż duńczycy...mało komu pomagacie,wolicie się raczej unosić i pokazywać wyższość nad tymi,którzy tu dopabuse zaczynają i wszystkiego nie wiedzą.Rozrywką nazywasz koleżko osaczenie jakiegoś gościa?.....nędzne te rozrywki.
Bardzo bym prosił moderację o wyczyszczenie tematów ze zbędnych postów(moich też) i pozostawienie rzetelnych informacji.
--- Koniec cytatu ---
Ogolnie rzecz biorac..., malo kto na forum zaglada, dzieki takim ludziom, jak Ty ;). Madrzejszym i wiedzacym lepiej, hehehe. A komu Ty pomogles? Nikomu? Coz, chyba mnie to nie dziwi :)
Przyganial kociol garnkowi... Mowi ci to co, szanowny lutek ;) ;D?
1941:
Nie wiem co Cie powstrzymuje przed wystapieniem do moderatora????
Zrob to.
Kolega zaczal ublizac, wiec spotkal sie z oporem czesci forum ktora tego nie akceptuje, wiec samoobrone nazywasz osaczaniem?
Nie zgadzam sie z Twoja ocena, tej akurat sytuacji.
lutek:
Ani nie uważam się za mądrzejszego ani za wiedzącego lepiej...jeśli mam komuś pomóc nie muszę tego robić na ogólnym.I czytając co piszesz aisak zauważam jak sprytnie odwracasz kotka ogonkiem...malo kto zagląda na to forum dzięki takim ludziom jak ja?.....wątpię...nie udzielam się tutaj...nie gram delfickiej wyroczni więc to chyba nie o mnie chodzi.Ale kończąc tą jakże pouczającą dysputę z Tobą napiszę Ci krótko....szkoda prądu na Ciebie.
Kolego nie zamierzam z niczym występować do moderatora....prosiłem tylko by wyczyścił temat ze zbędnego OT(także mojego)....co do Twojego braku aprobaty...szanuję....ale również mam swój punkt widzenia.
Miłego wieczoru życzę!
happybeti:
Gdyby wszyscy chcieli "pomagac nie na ogólnym", to co byś czytał ty i tacy jak ty?
Nasze , "towarzystwa wzajemnej adoracji" pogwarki?
Żałosny jesteś.
Popatrz na ilość postów napisanych przez ciebie, a na ilość postów Aisak, 1941 i ich treść.
Kto tu pomaga, a kto sieje ferment?
"Ujmowanie się za koleżanką"?
A ty co robisz?
Masz jakiś interes prywatnie, by się w sprawie "maćka " odzywać?
Zaiste, "przyganiał kocioł garnkowi" 8) ::)
aisak:
--- Cytat: lutek w 29 Kwi 2013, 19:27:25 ---Ani nie uważam się za mądrzejszego ani za wiedzącego lepiej...jeśli mam komuś pomóc nie muszę tego robić na ogólnym.I czytając co piszesz aisak zauważam jak sprytnie odwracasz kotka ogonkiem...malo kto zagląda na to forum dzięki takim ludziom jak ja?.....wątpię...nie udzielam się tutaj...nie gram delfickiej wyroczni więc to chyba nie o mnie chodzi.Ale kończąc tą jakże pouczającą dysputę z Tobą napiszę Ci krótko....szkoda prądu na Ciebie.
Kolego nie zamierzam z niczym występować do moderatora....prosiłem tylko by wyczyścił temat ze zbędnego OT(także mojego)....co do Twojego braku aprobaty...szanuję....ale również mam swój punkt widzenia.
Miłego wieczoru życzę!
--- Koniec cytatu ---
hehehe, nieomylny i wszechdecydujacy ;). Nastepne dziecko nieodrodnej manii na bezstresowe wychowywywanie. Zalapales sie co, hehe ;)?
Na mnie jeden tylko sposob dziala. Podpowiem: niezbedne w procesie myslowym komorki mozgowe u interlokutora ;).
Proste, prawda :)?
btw, wytlumacz mi tylko jeden fenomen, prosze... Dlaczego tak namietnie mnie czytasz ;) ;D ;D ;D?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej