Ogólne > Hydepark

Du skal tale polsk

<< < (9/14) > >>

1941:

--- Cytat: zpatentem w 07 Cze 2013, 10:34:35 ---Dla mnie ten anons to, przede wszystkim, zupelnie udana prowokacja mediow i 3F, albo potrzeba zatrudnienia kogos ktory moze  komunikowac sie i koordynowac zadania z innymi polskimi grupami na budowie.

--- Koniec cytatu ---

Z tresci ogłoszenia nie wynika  :(
Bardziej skłaniam sie do tezy, o poszukiwaniu "jeleni", ktorych mozna zrobic w ciula. Lukashero dobrze wygrzebał.

zpatentem:
W anonsie nie ma nic podejrzanego, 140 + jakis tam akordløn to niezla oferta na poczatek.O pozniejszych realiach nie ma co zgadywac; stanowisko na pewno juz zajete o ile kiedykolwiek istnialo.Jezeli facet mial juz zapasy z 3F to jest obecnie na pewno ostrozny. Przepychanki z 3F to kosztowna sprawa (kontrolne naloty, pieniadze, czas i nerwy) dlatego tez dunscy pracodawcy niechetnie wspolpracuja z polskimi firmami, wola dunskie z zatrudnionymi polakami.

1941:

--- Cytat: zpatentem w 07 Cze 2013, 11:33:07 ---W anonsie nie ma nic podejrzanego, 140 + jakis tam akordløn to niezla oferta na poczatek.O pozniejszych realiach nie ma co zgadywac; stanowisko na pewno juz zajete o ile kiedykolwiek istnialo.Jezeli facet mial juz zapasy z 3F to jest obecnie na pewno ostrozny. Przepychanki z 3F to kosztowna sprawa (kontrolne naloty, pieniadze, czas i nerwy) dlatego tez dunscy pracodawcy niechetnie wspolpracuja z polskimi firmami, wola dunskie z zatrudnionymi polakami.

--- Koniec cytatu ---

W rzeczy samej.
Tylko przeczytaj ten artykuł, lukashero.

Idris:

--- Cytat: 1941 w 07 Cze 2013, 11:13:52 ---Angielski.

--- Koniec cytatu ---
Nareszcie do mnie dotarło Ty piszesz o budowlancach pracujących w kraju angielskojęzycznym zatrudnionych u angoelskojezycznego pracodawcy. A to w tym przypadku zgadzam się z Toba

aisak:

--- Cytat: zpatentem w 07 Cze 2013, 11:33:07 --- Przepychanki z 3F to kosztowna sprawa (kontrolne naloty, pieniadze, czas i nerwy)...

--- Koniec cytatu ---
Hvad fabler du om :o :o :o ;)?

To chyba nie znasz mozliwosci dunskiego pracodawcy oszusta, ktory ma gdzies zwiazki, do ktorych nalezy. O 3F wlasnie mowie. A 3F grzecznie dyga przed nim, bo on Dunczyk... ::). Natomiast polskim pracownikom mowi,ze pominni pojsc na kompromis :o z pracodawca. Kompromis typu: 50-50 ::). Czyli w tlumaczeniu , "za robote otrzymacie tylko polowe tego co sie nalezy, cieszycie sie, prawda?" ::) ::) ::).

Jakie kontrolne naloty, jakie nerwy :o :o :o? Kto i gdzie, bo na pewno nie tam, gdzie trzeba... A jesli juz...to TYLKO  na pokaz i TYLKO dla mediow...

Jak zwykle ....cale 3F....

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej