Ogólne > Dania i o Danii
Muzułmanie podpalali, minister utajniał.
makarpoland:
--- Cytat: waruiny w 13 Lip 2013, 16:09:59 ---A w Polsce pełna tolerancja. Taki Mamed Chalidow występuje w reklamach materiałów budowlanych i w talk showach. Polacy go podziwiają.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mamed_Chalidow
--- Koniec cytatu ---
Polacy wielbia kazdego, kto wygrywa.
Zreszta Mamed mowi po polsku, ma duzo z Polaka, a Turkowie i inni?
Zreszta co do Czeczenow i innych im podobynm - popytaj i pojedz na Sciane Wschodnia. Nie jest kolorowo. Czerpac info z mediow i wikipedii to duze naduzycie.
aisak:
Niedlugo to juz nigdzie nie bedzie bezpiecznie ;) :D:
Do nieba trafil zamachowiec z bombą . Staje przed brama. Nagle wyskakuje św.Piotr i pyta: Co? Na ziemi sie podkładalo bomby, a teraz sie chce do nieba? Na to zamachowiec: Nie chrzan, macie 5 min na ewakuacje!
happybeti:
--- Cytat: makarpoland w 13 Lip 2013, 17:20:59 ---Polacy wielbia kazdego, kto wygrywa.
Zreszta Mamed mowi po polsku, ma duzo z Polaka, a Turkowie i inni?
Zreszta co do Czeczenow i innych im podobynm - popytaj i pojedz na Sciane Wschodnia. Nie jest kolorowo. Czerpac info z mediow i wikipedii to duze naduzycie.
--- Koniec cytatu ---
Makar, a mógłbys "się rozwinąć" ?
Co masz dokładnie na mysli?Z tą "ścianą wschodnią" ?
Bo u mnie taka refleksja:
Gdy i Ty, i Waru, byliscie chyba juz na świecie, ale zapewne jeszcze świadomie w nim nie uczestniczyliście, wojna w Czeczenii dała Polsce "pretekst" do "pokazania języka" Rosji.
Ach, jakie były akcje społeczne organizowane w obronie tego "małego, dzielnego, romantycznego narodu, co chce się wyzwolic spod rosyjskiego jarzma" , jakie konwoje humanitarne Ochojska organizowała (nie wiem, czy jej działalność od Czeczenii właśnie się nie zaczęła, w każdym razie wtedy wszyscy o niej i PAH usłyszeli ).
Jednym słowem, Czeczeńcy byli przez Polskę, jako państwo, hołubieni, wspierani i wspomagani jak tylko się dało. Porównywani do polskich powstańców z XIXw.
No, więc o co kaman???
1941:
W przypadku muzułman, wydaje mi sie, ze to juz przestało miec znaczenie z jakiego kraju ktory z nich jest, wazne ze muzułmanskich i trzeba toczyc walke przeciw niewiernym.
Zwrocic uwage wypada na pochodzenie wszystkich bojownikow, toc cały swiat muzułmanski a nie poszczególne kraje. Wiecej, z krajow europejskich i ameryki rowniez wyznawcy uczestnicza w walkach i szkoleniach.
Nie rozdrabniajcie sie wiec, czy jest to Czeczenia, Afganistan czy inny Turkmenistan nie ma to juz wiekszego znaczenia.
Tak jak postepuje globalizacja, tak rowniez to zjawisko zostało nim objete.
Wrogami sa wszyscy ktorzy sa odmiennej wiary. Oczywiscie sa odłamy mniej radykalne ale po cichu i tak wspieraja swoich reprezentujac muzułmanizm oficjalnie dokonujac zamieszania, w przekonaniu przeciwnikow, ze zagrozenia ta religia nie stanowi bo przeciez swiat ma ich za przykład np.
Nawet do zwyczajnych muzułman, zawsze swieci mi sie alarm z tyłu głowy.
aisak:
--- Cytat: 1941 w 14 Lip 2013, 10:00:49 ---W przypadku muzułman, wydaje mi sie, ze to juz przestało miec znaczenie z jakiego kraju ktory z nich jest, wazne ze muzułmanskich i trzeba toczyc walke przeciw niewiernym.
Zwrocic uwage wypada na pochodzenie wszystkich bojownikow, toc cały swiat muzułmanski a nie poszczególne kraje. Wiecej, z krajow europejskich i ameryki rowniez wyznawcy uczestnicza w walkach i szkoleniach.
Nie rozdrabniajcie sie wiec, czy jest to Czeczenia, Afganistan czy inny Turkmenistan nie ma to juz wiekszego znaczenia.
Tak jak postepuje globalizacja, tak rowniez to zjawisko zostało nim objete.
Wrogami sa wszyscy ktorzy sa odmiennej wiary. Oczywiscie sa odłamy mniej radykalne ale po cichu i tak wspieraja swoich reprezentujac muzułmanizm oficjalnie dokonujac zamieszania, w przekonaniu przeciwnikow, ze zagrozenia ta religia nie stanowi bo przeciez swiat ma ich za przykład np.
Nawet do zwyczajnych muzułman, zawsze swieci mi sie alarm z tyłu głowy.
--- Koniec cytatu ---
No bez jaj... To jakby postawic znak rownosci miedzy Rydzykiem a np Toba, mna, czy innymi.
Mnie osobiscie srednio to odpowiada...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej