Ogólne > Hydepark
Do wszystkich szanownych plotkarek no i panów co oglądają "dupy"
aisak:
--- Cytat: makarpoland w 24 Lip 2013, 01:13:06 ---Ja kiedys bylem swiadkiem takiej rozmowy dwoch pan w pociagu, ze co one by nie zrobily z tym i tamtym. Cos tam o ciasteczkach i tych sprawach, wiecie o co chodzi. Okazalo sie, ze jednym z nich bylem ja. O Jezu - jak ja sie wtedy oburzylem, mowie wam :)
--- Koniec cytatu ---
Ach, wprost domyslam sie Twojego oburzenia :D :D :D.
Jomir:
--- Cytat: makarpoland w 24 Lip 2013, 01:13:06 ---Ja kiedys bylem swiadkiem takiej rozmowy dwoch pan w pociagu, ze co one by nie zrobily z tym i tamtym. Cos tam o ciasteczkach i tych sprawach, wiecie o co chodzi. Okazalo sie, ze jednym z nich bylem ja. O Jezu - jak ja sie wtedy oburzylem, mowie wam :)
--- Koniec cytatu ---
Hehe zamiast sie oburzac, trzeba bylo powiedziec "jestem do dyspozycji". ;D ;D ;D
Jomir:
--- Cytat: aisak w 24 Lip 2013, 01:08:38 ---Mnie zastanawia fakt, dlaczego Polacy (oczywiscie, ze uogolniam :D ) w pociagach, centrach handlowych i na plazy oraz w kantynach rozmawiaja bardzo glosno? Czyzby ogolnonarodowe problemy ze sluchem? I jeszcze wszechobecne "przerywniki". Odruchowo uciekam wtedy w przeciwnym kierunku...
--- Koniec cytatu ---
Ja natomiast jak slysze jak ktos na dziecko krzyczy, albo je "ciurkiem" i podniesionym glosem opitala, to zawsze okazuje sie, ze to rodacy.
makarpoland:
--- Cytat: Jomir w 24 Lip 2013, 01:19:55 ---Hehe zamiast sie oburzac, trzeba bylo powiedziec "jestem do dyspozycji". ;D ;D ;D
--- Koniec cytatu ---
No wlasnie dziwna sprawa, ale jakos nie bylo przejscia od slow do czynow. Wtedy to dopabuse sie oburzylem, nie to co wczesniej ::)
1941:
--- Cytat: Aspiracja w 23 Lip 2013, 23:16:14 ---Ile razy w tygodniu słyszę rodaków, tyle ciekawych historii z tego wszystkiego zostaje.
Bardzo rzadko, gdy słyszy się polaka w komunikacji miejskiej, to co się słyszy wydaję się czymś zupełnie normalnym i czymś co nie razi jak się tego wszystkiego słucha. (no ale trzeba przyznać, bardzo rzadko to jednak nie nigdy, a więc jakaś tam nadzieja na normalnych, nie przynoszących wstydu rodaków zostaje). No ale z powrotem do szanownych pań.
Bardzo popularnym tematem transportu publicznego jest rozmowa typu "patrz na..." więc tak zwane obrabianie wszystkim dupy.
Najświeższy temat z dzisiaj rana z pociągu linii B wybrany przez panie wysiadające na Valby był temat tego, jak to te wszystkie baby w Danii wychodzą z domu, i ile której pani brakuje czego jeśli chodzi o makijaż lub ciuchy, streszczając temat w grzeczny sposób.
Zazwyczaj właśnie nasze szanowne panie pociągary (hehe, znaczy się te z pociągów :P ) zapewniają sobie rozrywkę poprzez obrobienie tyłka każdej osobie w przedziale.
No i potem tak się panią robi głupio jak ktoś wysiadając powie "dowidzenia".
Prawda jest taka, zamiast skupiać się na wszystkich na około, skupcie się panie na sobie. ( Tam więcej uwagi by też i nie bolało)
Jeśli chodzi o naszych szanownych panów i rozmowy miejsko-plażowe:
Nie ważne ile różnych pomysłów panowie macie na to co zrobić z którą "dupą" i tak ta "dupa" przejdzie obok panów bez żadnych wyrzutów sumienia na temat tego co ominęła a i osobom słuchającym lub widzącym dane zdarzenie zrobi się nie smacznie.
Wiec dla podsumowania:
Zamiast obrabiać wszystkim w koło dupy, skupcie się na swojej, która całkiem wyraziście potrzebuje więcej poświęconej uwagi, a i nam wszystkim pozostałym przechodniom będzie przyjemniej.
Patrząc chociażby na ilość użytkowników tego forum, spokojnie można by z góry założyć że nie jest się jedynym polakiem w Danii i ktoś prawdopodobnie siedzi obok i niestety musi wszystkich wypuszczanych z ust bzdur wysłuchiwać.
--- Koniec cytatu ---
No dobrze, jestes fajna laską i mówie głosno, ze jestes wprost wystrzałowa, to tez sie obrazasz???
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej