Ogólne > Edukacja
Dagpenge a Studia/Szkola Techniczna
1941:
--- Cytat: sopocianka w 02 Paź 2013, 10:11:43 ---Ja z kolei znam 2 osoby, które były na dag penge, uczyły sie i odrzuciły kilka ofert pracy, usprawiedliwiając sie szkoła :)
Jedna z Lyngby, druga z Taastrup :)
--- Koniec cytatu ---
Uczyly sie jako kto i na jakich zasadach, studiowaly????
Jakie oferty pracy odrzucily, tzn z pomoca kommune tzw lontiskud, czy jakies inne??? Z Twego info oprocz zamieszania, nic nie wynika :-\
sopocianka:
Jakie prace odrzuciły nie mam pojęcia.
Obie uczyły sie w szkołach SOSU :)
AK211:
--- Cytat: Jomir w 02 Paź 2013, 00:36:46 ---I teraz odpowiadajac konkretnie:
2. AK211 - o ile pamietam historie Twojej kolezanki (dosc szczególow opisana na forum) uczeszczala ona na studium podyplomowe, ktore bylo "merit". W przypadku "merituddannelsen" istnieje mozliwosc nauki w przypadku bycia na A-kasse.
NIc nie zalezy od dobrej woli urzednika, a od konkretnej sytuacji, jezeli ktos czyta po dunsku (i rozumie co czyta) w przytoczonych powyzej przepisach znajdzie mase szczegolowych informacji i mozliwosci wyjatkowego odejscia od wymagan.
Pragne zwrocic Wasza uwage, ze w tracie nauki istnieje wciaz obowiazek poszukiwania pracy. A jak takowa sie dostanie, to jej podjecia. I co wtedy z nauka???
--- Koniec cytatu ---
Jako, że wzywasz mnie do odpowiedzi, już jej udzielam. A zatem - i tak, i nie - dlatego Jomir mylisz tutaj troszkę pojęcia.
Moja koleżanka uczęszczała nie na tyle na studium podyplomowe, ile studia same w sobie - te studia zakończyła zaś tytułem licencjata.
Natomiast racją jest, że wykształcenie było "merit", co nie zmienia faktu, że nie dość, że dostawała dagpenge w trakcie wykształcenia, to jeszcze jej związek zawodowy opłacił jej tę naukę ( bo, jak wiesz, studia "uner lov om åben uddannelser", są dość słono płatne ).
Co do dalszej części Twojej wypowiedzi - ano właśnie, ponieważ tryb studiów, o których wspominamy powyżej, umożliwia ewentualne podjęcie pracy, to i problemu nie było - ona pracowała i miała w tym czasie godziny w szkole, ale do pełnoetatowego stanowiska nikt jej nie przymuszał ( wówczas nie mogłaby skończyć studiów, a z kolei szkoły nie mogą zatrudnić na etat osoby bez licencjatu ).
Można ? Można. Choć nie przeczę, że trzeba mieć wiele szczęścia.
AK211:
I jeszcze a propos przepisów, które wkleiłaś.. Przecież sama wiesz, że przepisy w tym kraju, a ich zastosowanie, to często zupełnie dwie różne rzeczy...
Nawigacja
Idź do wersji pełnej