Ogólne > Hydepark
Dunscy naukowcy przeciw stereotypom o imigrantach z Polski.
daniaa:
Zaczynają duńscy politycy ruszać ten temat rodzinnego, bo na wschód wypływa tym sposobem prawie 100mln kr.
http://nyhederne.tv2.dk/politik/2014-03-03-polsk-arbejder-b%C3%B8rnechecken-betyder-ingenting
Ja też -nie o dziwo;) jestem zdania, że kasa zostać powinna tam gdzie pracujesz.
Ale wg mnie najbardziej sprawiedliwym rozwiązaniem DLA DZIECI (bo one są tutaj najważniejsze!), to mieszkanie razem z rodzicami. Ojciec, który pracuje za granicą powinien starać się rodzinę trzymać razem i jak najszybciej w takim przypadku "ściągnąć" jak to się mawia. Wtedy wszyscy będą zadowoleni: politycy, że pieniądze "rodzinne" zostają w kraju i przede wszystkim zadowolona rodzina bo jest razem. Bolą mnie znane mi skrajne przypadki kiedy >tata< przez pierwsze lata życia dziecka jest nieobecne. To są najważniejsze lata. Przypadkowe przyjazdy weekendowe czy święta czy telefon nie załatwią obcowania z maluchem, a to się odłoży w przyszłości. Ale tu już poruszyłem temat socjologiczno-psychologiczny, a to dyskusja >tylko< o pieniądzach ???
roga:
Odliczenie rodzinnego od dochodu, nie jest dobrym rozwiaqzaniem, poniewqaz wartosc podatkowa takiej ulgi nie mozna dopasowac tak aby (ulga podatrkowa na roeni odchocod dochDobrym sposobem jest nie tyle ulgamiala ta sama wartosc dla kazdego podatnika. dobrym sposobem byloby zastosowac podobna zasade jak przy Personfradrag, ze kwote rodzinnego odliczaloby sie od juz od podatku jaki obliczyl Skatm np. Jezeli podatek od dochodu minus ulgi podatkowe wynosi 75.000 kr. to od tego podatku odliczaloby sie rodzinne, np. 21.000 kr. Realnie podatnik aplacilby mniej podatku i kazdy podatnik uzyskalby swoje rodzinne w formie jego obnizenia. odzinne nie jest i nie byli swiadczeniem socjalnym ale wylacznier instrumentem polituki skatowej i dlatego zwolenicy ww modelu maja moze i racje, ze bylby to dobry sposob zmainy. Z innej beczki: czy zwrociliscie uwager, ze sa nowe "okienka" w blankiecie zmian do rozliczenia, np. podajac alimenty nalezy albo podac cpr.nr. albo date urodzenia. Jezeli dzieci mieszkaja w Danii i placisz alimenty w Danii to po wpisaniu cpr.nr. automatycznie masz kwote w rozliczeniu. Jezeli dzieic mieszkaja za granica i placisz do Polski to podajac date urodzenia, imie i nazwisko oraz adres zamieszkania dziecka musisz podac kwote przeliczona w zlotowkach. W ob u przypadkach od alimentow odliczana jest kwota ok. 1.700 kr. rocznie od ktorej ulga nie przyskluguje. Inna zmiana to wobec podatnikow z pelnum, oboweiazkiem podatkowym. Jest rubryka ktora nalezy wypelnic czy posiadasz nieruchomosc poza Dania. Jest to poczatek koordyunowania systemo skagtowego z komunalnym (kontanhjælp). Byc moze te "nowosci" byly juz w zeszlym roku? - nie zauwazylem.
santo:
A co Wy na to ? http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/454689,pieniadze-polakow-pomagaja-budzetowi-danii.html
Jomir:
Powalilo mnie to:
Statystyki bronią Polaków przed prawicowymi politykami z Danii. Okazuje się, że imigranci wcale nie korzystają z duńskiej pomocy socjalnej, a każdy z nich płaci aż 10 tysięcy euro podatków rocznie.
Ot rzetelnosc dziennikarska. Wystarczy spojrzec na forum, by sie dowiedziec, ze to WCALE mija sie z prawda.
Jezeli placa 10.000 Euro = czyli okolo 75.000 koron
Nawet jezeli bylo tylko 30 procent pensji, to ani pensja nie rzuca na kolana, ani podatek nie jest zawrotny.
Te 2500 zasilkow, tez jest wyssane z Palca, o ile pamietam liczba byla pieciocyfrowa.
Holger:
65 000 Polaków w dani? Niemożliwe.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej