KAWA RANO PIC CZY NIE

[partner11]

W Wielkiej Brytanii, kraju znanym głównie z popołudniowej herbaty, codziennie pije się 70 mln filiżanek kawy. W Australii już miliard rocznie we wszystkich kawiarniach. Najczęściej po kawę na świecie sięgają Skandynawowie, statystycznie wypada mniej więcej 12-13 kilogramów na mieszkańca tamtejszych krajów (z przewagą na korzyść Finów).
Łącznie na świecie przez 12 miesięcy wypija się 400 mld filiżanek tego napoju. Przeciętny Polak pije według najnowszych analiz ok. 1,5 filiżanki dziennie. Okazuje się, że to wciąż za mało, by w pełni wykorzystywać pozytywny wpływ, jaki kawa może mieć na zdrowie.
Badania, o których mowa, przeprowadzili naukowcy z amerykańskiego komitetu odpowiedzialnego za żywność i lekarstwa (Food and Drug Administration). Wynika z nich, że codzienne picie od 3 do 5 filiżanek kawy może znacznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia cukrycy typu drugiego oraz chorób układu krążenia. Zalecana dawka to ok. 400 mg kofeiny, według obecnych danych zbliżają się do niej jedynie wspominani Skandynawowie oraz Holendrzy (przodują według niektórych rankingów, m.in. Euromonitora z 2,4 filiżankami dziennie). W Niemczech średnia to już poniżej 300 mg, w USA przeciętnie pije się nawet mniej niż jedną kawę, bo 0,93 filiżanki na dzień.

[happybeti]

No, popatrz!
A ja cały czas byłam przekonana, że to Amerykanie potrafią "żłopać" do 20 filizanek dziennie (oglądając filmyy czy czytając książki- picia herbaty tam nie uświadczasz ). Inna rzecz, że ponoć to straszna lura .

[Jomir]

Nie wiem jak tam Amerykanie, ale ja dnia nie rozpoczne bez kawy.
No, chyba, ze taki dzien jak dzisiaj, ktory sie juz konczy, a jeszcze sie nie zaczal, bo grypa przepuscila mnie przez wyzymaczke.

Do 13.00 probowalam chorowac po dunsku - znaczy lezalam w lozku i nie dychalam.
Pozniej wzielam gripex i od razu zycie stalo sie barwniejsze. 
No i wtedy oczywiscie kawke

[@ae@]

Nie ma watpliwosci ze barwniejsze: przeciwbólowy paracetamol (Panodil) i pseudoefedryna, bardzo chemicznie i w dzialaniu "podobna" do metamfetaminy dodaje zyciu kolorów.

I ...wupti... czlowiek czuje sie zdrowy 

God bedring ! :-)

[vaxa_rys]

a ja nie pijam kawy, nie smakuje mi, za to uwielbiam zielona herbate 

[roman_piroman]

Gdzieś czytałem (niestety teraz nie mogę znaleźć źródła), że kawy nie powinno się pić z samego rana zaraz po przebudzeniu, bo organizm sam zaczyna wchodzić na obroty. Pierwsza filiżanka jest wskazana koło 10-12 (zależy o której rano wstaliśmy) bo wtedy właśnie może nas dopaść pierwsze znużenie, a kawa "dorzucona do pieca" da nam pobudzenie. Staram się stosować do tej zasady chociaż wiadomo, kiedy poranek jest ciężki to trudno się powstrzymać przed takim wspomagaczem.

[Habanero]

Ja na szczęście nie mam tego problemu... Zapach kawy mnie odrzuca. Za to bardzo lubię różne herbatki... Pomijając te zielone

[Jakubo]

Ja też nie wyobrażam sobie rozpoczynać dzień bez kawy, najlepiej smakuje ta "weekendowa" bez pośpiechu, że do pracy...można sobie smakować...i smakować ...

[mirek36]

Również dzień zaczynam od dobrej kawy, piję już od ponad 10 lat jak na razie nie zauważyłem skutków ubocznych  spożywania kawy nie wyobrażam sobie dnia bez kawy.

[RybkaWillego]

Ja bez kawy nie jestem w stanie się obudzić i funkcjonować.

[mirek36]

Ostatnio wyczytałem w jakimś piśmie, że picie kawy zmniejsza ryzyko zachorowania na raka jelita więc nie tylko pobudza a nawet wpływa pozytywnie na nasze zdrowie

[sandrine07]

Ja jestem jakimś ewenementem i mnie kawa usypia. Piję ją na wieczór 

[Pankracka]

Ja pije jedna filizanke rano i w zupelnosci mi to wystarcza

[Sandra24]

Nie wyobrażam sobie poranka bez kawy, nie potrafilabym normalnie funkcjonowac reszte dnia

[RybkaWillego]

To tak jak i ja. Moge nie zjeść śniadania ale kawa musi byc