Ogólne > Edukacja
Problem z agresją w przedszkolu
Beatta74:
Sytuacja wygląda tak, że syna bije jeden chłopiec, duńczyk. Codziennie syn ma ślady na twarzy po biciu, teraz ma trzy. Bije go pięścią, klockiem. Nikt nigdy nic nie widział. Może jestem przewrażliwiona, ale do jasnej ciasnej to nie jest normalne. Wczoraj znowu ślad na twarzy od uderzenia pięścią. Syn mówi, że płakał, znowu pani zdziwiona. Dzisiaj nie poszedł już do przedszkola, pojechałam z nim tam około 10, nie chciał wysiąść z samochodu, dopabuse po mojej obietnicy, że nie zostanie wysiadł i pokazał mi i pani tego chłopca. Ja nie chcę walczyć z przedszkolem, ale ten personel dla mnie jest bezradny. Mam chodzić, rozmawiać aż do jakiegoś nieszczęścia dojdzie?
zpatentem:
Hmmm.. Rozmawialas juz z kabusewniczka? Sprobuj moze jednak, dokladnie mojej "instrukcji obslugi przedszkola" :)
leo1:
No to piekna sytuacja,dzisiaj go bije pescia a jutro kijem albo kamieniem na takie zachowanie trzeba reagowac i nie na zasadzie uprzejmosci tylko stanowczo bo to ze dunczycy pozwalaja okaleczac swoje dzieci nie tylko w sensie fizycznym ale rowniez psychicznym to nie znaczy ze ja czy ty tez masz na to sie godzic.Mieszkam w Danii nie od wczoraj i widze jakie skutki przynosza w wieku pozniejszym takie przyzwolenia na bicie,plucie tudziez inna przemoc wsrod rowiesnikow a objawia sie to tym ze jest u nich totalna znieczulica bo przeciez od malego sa przyzwyczajani do tego ze jak ktos komus da w zeby to przeciez nic sie nie stalo i jest to zecz naturalna, i sobie tak rosna w poczuciu ze to tak wlasnie ma byc.Jak by to na moje dziecko trafilo i nie bylo by zadnej reakcji ze strony pedagogow to by zakretow nie powyrabiali taki bylby dym.
zpatentem:
Pomyslalem sobie, ze zaswiadczenie lekarskie o sladach pobicia oraz fobii zwiazanej z pobytem w przedszkolu zmobilizowalo by bardziej personel.
Leo1 bez popeliny :) Nie przesadzaj...
Jomir:
Czy wyscie poszaleli?
Zacznijmy od tego ile dziecko ma lat?
Skoro nie byl w stanie powiedziec, ktore to dziecko, to pewnie nie mowi (przynajmniej w jezyku dunskim). To drugie dziecko prawdopodobnie probuje nawiazac kontakt. Moze jest niepelnosprawne?
O czym wy piszecie?
W Danii bic nie wolno i tego sie uczy w przedszkolu, ale wiadomo, ze rozne dzieci roznie sie ucza.
Tu po 13 roku zycia, dzieciaki maja sprawy sadowe za jednego kopniaka, Wiec nikt na etapie przedszkola oka nie przymknie.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej