sprowadzenie dziecka z polski

[ycma]

witam.szukałam na forum odp na moje pytania bo mam ich wiele ale takich konkretnych nie znalazłam.jeśli ktoś byłby tak miły i napisałby,krok po kroku,co mam robić.mieszkam tu z mężem i zamierzamy pobyć tu jeszcze trochę.narazie mamy umowy na 2 lata.mam córkę w polsce,która ma 12 lat i chciałabym ją tutaj ściągnąć.co mam robić,gdzie się udać na wstępie,jakie papiery stąd i z polski?czy ta kaucja obowiązuje tylko związki polsko-duńskie?bardzo proszę o pomoc

[Jomir]

Zabrac corke tutaj i wystapic o pozwolenie na pobyt dla niej - czysta formalnosc. Po otrzymaniu pozwolenia zamelodwac, poczekac na zolta karte i zapisac do szkoly.
Skoro jestescie tutaj obydwoje i obydwoje macie pozwolenia, pozwolenie dla corki to jak napisalam czysta formalnosc.

[ycma]

dziękujępani bardzo!jeszcze pozwolę zapytać się ,co z tą kaucją w wysokości 50 tyś i skąd wziąć te papiery?ja przyznam szczerze,że nie znam d€ńskiego(dopabuse od nowego roku idę do szkoły),a nasze wcześniejsze pozwolenia załatwiał nam pracodawca i nie chcę już go prosić o pomoc bo po prostu głupio się czuję nadużywając jego dobroci.dziękuje

[ycma]

kamień spadł mi z serca!jeszcze raz dziękuję za pomoc,bardzo,bardzo dziękuję

[marysha]

Żeby załatwić szkołę dla córki, nie musisz czekać do czasu otrzymania zółtej karty i zameldowania. Warto pójść do szkoły w rejonie i porozmawiać z dyrektorem. Powiedzieć, że czekacie na otrzymanie pobytu, paiery są złożone i szkoda marnowac czas. Może będzie istniała możliwość, że córkę przyjmą do szkoły, nawet w trakcie roku szkolnego.
Teoretycznie wszystko można załatwiać dopabuse po dopełnieniu wszystkich formalności, ale w praktyce często można niektóre sprawy przyspieszyć. Z dokumentami trzeba odczekać swoje w kolejce, ale szkołę...Warto spróbować.

[Jomir]

Dokladnie tak jak pisze Marysha. WIem, ze w Kopenhadze byly problemy z zapisaniem dziecka do szkoly bez pozwolenia - sama je mialam. Jednak wiele osob na forum pisalo o tym, ze nie mieli zadnych, wiec na prawde warto sprobowac wczesniej.

[ycma]

jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc!

[pudzian]

mam pytanie jestem w dani 2 lata i chce sprowadzic żone i dzieci ale obawiam sie o szkole czy dzieci sobie poradzom czy ktos moze powiedziec cos na ten temat i czy mogom przyjechac odrazu do sani czy pierw czeba cos zalatwiac acha mam żóltom karte i mieszkanie co musze zrobic najpierw i czy dzieci sobie poradzom bo majom 8 i 7 lat dzieki za  jakiekolwiek info

[marysha]

Nie widzę specjalnego problemu. Żona z dziećmi przyjeżdża do Danii, idziecie do Statsforvaltning wypełniacie formularz na łaczenie rodzin. Niezbędne są paszporty, metryki, świadectwo ślubu, zaświadczenie o tym, ze pracujesz wraz z wysokością poborów z ostatnich 2 miesięcy, zdjęcia żony-szt.2. I czekacie...Od razu możesz zaatakowac komunę o miejsce w szkole dla dzieci lub skontaktować się z najbliższą szkołą rejonową. I tam, albo włączą dzieci do klas duńskich albo znajdą im miejsce w klasie dla obcokrajowców. Jeśli szkoła nie prowadzi takiej klasy to znajdą im miejsce w najliższej szkole z taki nauczaniem. Jesli chodzi o szkołe, najlepiej aby pomógł ci to załatwić ktoś kto zna dobrze język. Inaczej rozmawiają z taką osoba. Sorki, ale tak jest. Chyba, że sam posługujesz się dobrze językiem...Reszta procedury została juz dobrze opisana w wątku dotyczącym rodziny. Poczytaj.
Co do aklimatyzaji dzieci. Nie powinno być problemów. Dzieci są w tym wieku bardzo chłonne nowych wrażeń i wiadomości. Nauka powinna przebiegac bezboleśnie. Niec się nie martw, dzieci sobie świetnie poradzą. Powodzenia

[pudzian]

wielkie dzienki bardzo mi to pomoglo wiesz co jeszcze ostatnie pytanko czy dzieci uczom sie odrazu dunskiego czy mówiom tam donich po polsku

[Jomir]

Od razu mowi sie do nich przez caly czas po dunsku.
Jezeli sa w specjalnych klasach jezykowych, maja specjalne ksiazeczki, cwiczenia, w ktorych jest mnowstwo obrazkow.
Jezeli trafiaja do szkol dunskich, poczatkowo najczesciej jest z nimi tlumacz.

Nic sie nie martw, dzieci sie ucza duzo szybciej niz my.
Moj syn tak jak ja opanowal dunski w rok. Tyle, ze chodzilam do szkoly jezykowej i jeszcze kulam w domu po kilka godzin, a on sobie tylko do szkoly chodzil.
Ze nie wspomne, ze jesli chodzi o wymowe jest ode mnie o niebo lepszy

[pudzian]

dzięki a wie zoże ktoś ile bende czekac z dziecmi i żonom na mieszkanie z komuny i czy wogule dostane

[Jomir]

W Kopenhadze od 13 do 25 lat 

Pozwolenia Unijne nie przewiduja takiego typu pomocy dla obcokrajowcow, ale spokojnie mozesz dostac od spoldzielni mieszkaniowej i czas oczewkiwania duzo, duzo krotszy - w zalezonosci od rejonu od miesiaca, dwoch do roku.

[souli]

na mieszkanie z komuny bym nie liczyla....ale komuna daje pozyczki na kaucje na wynajem mieszkania.Taka pozyczka jest zalezna od ilosci osob w rodzinie (czym mniej osobowa rodzina tym wiekasza pozyczka) Pozyczka nie jest oprocentowana i rozkladana na raty w zaleznosci od dochodow czyli indywidualnie.Aby uzyskac taka pozyczke sklada sie wniosek w komunie do ktorej sie nalezy a czas oczekiwania na odpowiedz do 14 dnich roboczych.Potrzebe dokumenty to zolte katy plastikowe,kontrakt o prace i rozliczenie ze skatem za zeszly rok.A co do akilmatyzacji dzieciakow to bez obaw!!!Moje dzieci chodza tu chetniej do szkoly niz w PL.Zaczeli nie dawno bo w listopadzie 2008 odrazu w dunskiej szkole ,wszystkie zajecia w j.dunskim.Maja troche inny harmonogram zajec niz dzieci dunskie ale to tylko dla tego ,ze maja indywidualne zajecia jezykowe w trakcie lekcji-wyglada to tak jakby mieli prywatne lekcje dunskiego kilka godzin dziennie w 4 osobowej grupie dzieci w ich wieku a maja po 9 lat(blizniaki).W nie cale 4 miesiace nauczyli sie bardzo duzo slowek.A ja zaczynam od poniedzialku nauke dunskiego w szkole dziennej i jestem przerazona!!!a moje dzieci mowia ze nie ma sie czego bac-wiec nic dodac nic ujac!!!

[pudzian]

dzieki wielkie mam nadzieje ze bendzie dobrze żona przyjerzdza w lutym to zobaczymy czy sie zdecyduje ale raczej tak bo w polsce coraz większy syffffff pozdrawiam