poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: art. w Politiken  (Przeczytany 14654 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mala_z_Aarhus

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 1524
  • Reputacja: +8/-2
  • Płeć: Kobieta
  • A friend to all is a friend to none.
art. w Politiken
« dnia: 09 Lut 2009, 10:10:15 »
Ciekawy art. o polskim antysemityzmie, nauce dunskiego - teraz i po 2004r.

http://politiken.dk/debat/kroniker/article643720.ece

Autorka w marcu 2008 udzielila tez wywiadu Polityce.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Lut 2009, 10:30:51 »
Z artykuly mozna wywnioskowac, ze to Polacy wymordowali te 3 milony Zydow w obozach koncentracyjnych....
Nie rozumiem rowniez tej rozpaczy z powodu DP3.
Ze co, ze mieszkasz 20-30 lat i placisz skat, to juz znaczy, ze mozesz byc obywatelem, mimo ze jezyka nie znasz???
Maja przeciez stale pobyty....
Kurcze, chcesz byc Dunczykiem mow po dunsku, chcoesz brac udzial w wyborach? a w jakim jezyku przepraszam????

Jezeli Dunczycy nie beda restrykcyjine podchodzic do spraw jezykowych, za 15 lat, bedzie 50% Dunczykow, nie mowiacych po dunsku...

Ech, poirytywal mnie ten artykul....
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline mala_z_Aarhus

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 1524
  • Reputacja: +8/-2
  • Płeć: Kobieta
  • A friend to all is a friend to none.
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Lut 2009, 10:38:36 »
cyt:
"Ud af 3.000.000 jøder, der boede i Polen før krigen, overlevede kun ca. 40.000 nazismens rædsler."

Moze srodek ciezkosci przelozoy jest na fakt, bezustannych zmian w zakresie egzaminow i wymogow.
Cichaczem zmieniono wymagania z FVU trin 3 na 4, zmiany w DP3 byly oglaszane w pazdzierniku i dotyczyly juz egzaminow w listopadzie.
Ja uwazam, ze autorka mogla wspomniec osoby, ktore nie mieszcza sie w regulaminowym czasie nauki, z powodow przezyc w obozach lub w czasie wojny itp, chciaz zdaje sobie sprawe, ze najczesciej sa to przypadki z DP1 i DP2.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Lut 2009, 10:56:27 »
Taa... tyle, ze do tego nazizmu dochodzi po dlugich trzech zdaniach.

En ting havde de polske jøder tilfælles: De var alle på mirakuløs vis undsluppet døden i koncentrationslejrene under krigen, og de havde alle mistet det meste af deres familie. Ud af 3.000.000 jøder, der boede i Polen før krigen, overlevede kun ca. 40.000 nazismens rædsler.

Nie napisalam, ze ona pisze wprost, ale ze mozna wywnioskowac. A w kontekscie glosnych w Europie "polskiech obozow smierci",  jeszcze latwiej sie zgubic w tym zdaniu.

[Posted on: 09 Luty  2009, 10:53:02]

No ale w czym problem?
Moga wciaz dostac staly pobyt, tudziez go maja.
Na forum juz dyskutowalismy, ze tak naprawde staly pobyt nie bardzo sie rozni od obywatelstwa.

Moim zdaniem: chcesz byc Dunczykiem, Polakiem, Chinczykiem.... mow po dunsku, polsku, chinsku...
Poniewaz jezyk jest czescia kultury, a kultura wyznacznikiem tozsamosci narodowej.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Tula

  • Gość
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Lut 2009, 13:47:46 »
Z artykuly mozna wywnioskowac, ze to Polacy wymordowali te 3 milony Zydow w obozach koncentracyjnych....
Z czego ten wniosek wysnulas? Bo z tekstu nie wynika.
Do polskiego wywiadu z pania Bittner wklejalam linka w temacie o emigracji kulturalnej w tym samym dziale; jest bardzo ciekawy.
Cytuj (zaznaczone)
Nie rozumiem rowniez tej rozpaczy z powodu DP3.
Ja nie wiem, czy ona rozpacza, ostatecznie ja to nie obchodzi, jest Dunka. Mam wrazenie, ze jako nauczyciel z wieloletnim doswiadczeniem ujmuje sie zwyczajnie za tymi, ktorzy nie maja wystarczajacych zdolnosci do zdania PD3. Czy ma racje, to inna sprawa, ja tez uwazam, ze jednak do obywatelstwa trzeba cos wiecej niz "Kali jesc, Kali pic". Co nie zmienia faktu, ze znajac doskonale jezyk, historie i kulture mozna zostac obywatelstwa w piec minut pozbawionym, jak to stalo sie w przypadku jej i innych, wyrzuconych z Polski w 68 roku.


 

gosc

  • Gość
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #5 dnia: 10 Lut 2009, 10:47:02 »
Z artykuly mozna wywnioskowac, ze to Polacy wymordowali te 3 milony Zydow w obozach koncentracyjnych....

To trzeba miec bardzo bujna wyobraznie, albo slaba znajomosc dunskiego.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #6 dnia: 10 Lut 2009, 14:04:32 »
A co powiesz o glosnych ostatnio w Europie "polskich obozach smierci"????
Ludzka interpretacja nie zna granic.
Czemu mi sie nasunelo takie skojarzenie?
Poniewaz wiodacym tematem poczatkowej czesci jest przesladowanie Zydow w Polsce. Wyliczane sa kolejne fakty i kolejne...
Nastepnie plynnie przechodzi sie do zaglady Zydow przez hitlerowcow. Tyle, ze jak napisalam wczesniej, o tym, ze byli to nazisci, pisze dopabuse w trzecim zdaniu.

Tak wiec przez dlugie dwa zdania mozna miec chwilowa watpliwosc.
Ja bynajmniej taka mialam, zanim dotarlam do konca zdania.

Zwracam tez uwage na roznice pomiedzy zwrotami "mozna wywnioskowac" a "wywnioskowalam".

Ps. Trzeba miec niezwykle malo odwagi cywilnej by krytykowac anonimowo.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

poloniainfo.dk

Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #6 dnia: 10 Lut 2009, 14:04:32 »

Offline roga

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 347
  • Wiadomości: 3750
  • Reputacja: +113/-24
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #7 dnia: 10 Lut 2009, 14:40:53 »
Widocznie my (polacy) mamy olbrzymi kompleks na odnosnie "przesladowan zydow". W artkule pani Bittner nie zauwazylem jakis niejasnosci czy tez niedomowien. To, ze przesladowania mialy miejsce, zarowno przez okupantow niemieckich (obozy zaglady), jak i przez polakow (pogromy
zydow juz po 1945 w powojennej Polsce, a konczace sie znanymi wypadkami marcowymi w 1968 r.) nie ma watpliwosci. Powinnismy wszyscy miec odwage i uznac te fakty za czesc naszej historii, i tej pieknej, heroicznej i tej mniej chlubnej. Dobrze, ze dzisiaj jest inaczej i zyjemy w spoleczenstwie uzajacym i tolerujacym wszelkie grupy spoleczne, bez wzgledu na ich narodowosc i wyznanie.       

Tula

  • Gość
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Lut 2009, 14:43:49 »
Dobrze, ze dzisiaj jest inaczej i zyjemy w spoleczenstwie uzajacym i tolerujacym wszelkie grupy spoleczne, bez wzgledu na ich narodowosc i wyznanie.
Dalabym sobie glowe uciac, ze to ironiczne, ale to nie w Twoim stylu ;). Wiec uznam to za afirmacje rzeczywistosci :).

historyk

  • Gość
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #9 dnia: 10 Lut 2009, 14:46:17 »
Tak wiec przez dlugie dwa zdania mozna miec chwilowa watpliwosc.
Ja bynajmniej taka mialam, zanim dotarlam do konca zdania. 

Ty, ktora na kazdym kroku podkresla swoja doskonala znajomosc historii, mialas watpliwosc? To rzeczywiscie nie ma czego wymagac od przecietnych zjadaczy rugbroeda...
a serio, tylko wyjatkowy ignorant moze sie nabrac na "polskie obozy smierci" i tylko wyjatkowo zla wola moze doprowadzic do takich wnioskow po lekturze. nawet tlumaczenie polskie na takie cos nie wskazuje. dunski znasz, jak piszesz, plynnie, polskim tez sie chwalilas, to popatrz na to raz jeszcze.

Tula

  • Gość
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #10 dnia: 10 Lut 2009, 15:20:10 »
Z tymi "polskimi obozami" to jest tak, jak z rozglosnia ojca dyrektora, "ciekawymi" wydawnictwami Leszka Bubla czy teoriami Davida Irvinga; zawsze bedzie grupa ludzi, ktorzy beda stac okoniem wobec faktow historycznych. Nie nalezy poswiecac temu zadnej uwagi, bo na takowa nie zasluguje, a jak glosi powiedzenie, im bardziej z czyms walczysz, tym wieksza temu nadajesz sile.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #11 dnia: 10 Lut 2009, 18:16:08 »
Drogi historyku, nie chodzi tu o moja znajomosc historii, a o wypowiedz tej Pani i przecietnego Dunczyka, ktory byc moze historii Polski nie zna wcale, a ktora to znajomosc ksztaltuja miedzy innmi takie artykuly jak ten.

Piszac "polskie obozy smierci" odnosilam sie do biezacych wydarzen politycznych (zwracam uwage, ze uzycie cudzyslowu, oznacza przytoczenie cudzego zwrotu). Kilka razy juz sie zdarzylo, iz zachodnioeuropejscy dziennikarze nie znajacy historii, tudziez dzialajacy celowo???? pisali wlasnie o nich. Chocby nawet tydzien temu. Tak wiec sledzenie przeklamywania historii nie jest moim natrectwem, a wynika z codziennej obserwacji prasy.

Ponadto, ponownie zwracam uwage na czytanie ze zrozumieniem. Istnieje duza roznica pomiedzy wyrazeniami "mozna wywnioskowac" a "wnioskowac", tudzez w czasie przeszlym dokonanym "wywnioskowalam". Jesli nie widzisz historyku roznicy, tlumaczyc i tak Ci nie bede. To Twoj problem.

Coz, grunt to zabrac w glos w dyskusji nie majac nic do powiedzenia.

ps. Tylko glupcy nigdy nie maja watpliowosci.



[Posted on: 10 Luty  2009, 17:40:44]

Nie zgodze sie z Toba Rogo, ze powinnismy uznac i przyznac sie do przesladowan Zydow.
Owszem, nalezy przyznac, ze mialy miejsce w naszym kraju, ale warto zwrocic uwage na to, kto ich dokonywal.
Na to, ze w latach 45- 70 emigrowali z Polski nie tylko Zydzi, emigrowali rozniez przesladowani Polacy.
W latach powojennych, mordowano w Polsce nie tylko Zydow, wymorodowano rowniez setki polskich dzialaczy AK.

A w wyniku zamieszek marcowych kilkudziesieciu profesorow stracilo prace, a setki studentow relegowano z uczelni, tylko dlatego, ze nie zgadzali sie z antysemityzmem majacym wowczas miejsce.

Oczywiscie artykul jest typowo biograficzny i Pani ma prawo opisywac swoje zycie tak jak je widzi, ma rowniez prawo mowic o uczuciach jakie nia targaja, to sa jej uczucia.

Ja napisalam o swoich przemysleniach i do takowych mam rowniez prawo. Zawsze istnieje kilka interpretacji tekstu, a wrecz ilu krytykow tyle interpretacji. NIe istnieje jedna prawidlowa interpretacja, bowiem kazdy interpretator odbiera dany tekst w swietle swoich wlasnych kontekstow.
« Ostatnia zmiana: 10 Lut 2009, 18:28:47 wysłana przez Mirra »
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Klingon

  • Gość
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #12 dnia: 10 Lut 2009, 18:18:53 »
Fakt ze polowa kroniki jest poswiecona dokopywaniu Polakom. :-\

Tula

  • Gość
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #13 dnia: 10 Lut 2009, 18:54:08 »
Fakt ze polowa kroniki jest poswiecona dokopywaniu Polakom. :-\
Nie odebralam tego w ten sposob. Joanna Bittner pisze o tym, jak byla traktowana, a ze byla tak a nie inaczej, to Polacy sa przedstawieni w takim swietle, w jakim ich zapamietala. Zreszta, czy czasy sie az tak zmienily? Po meczach rozlicznych wciaz mozna uslyszec antysemickie odzywki, w radiu antysemityzm sie saczy, a w komentarzach na stronie GW uparcie nazywa sie ja "koszerna". Antysemitzm ma sie u nas swietnie.
Cytat: Mirra
Nie zgodze sie z Toba Rogo, ze powinnismy uznac i przyznac sie do przesladowan Zydow.
Owszem, nalezy przyznac, ze mialy miejsce w naszym kraju, ale warto zwrocic uwage na to, kto ich dokonywal.
No kto? Bo ja bylam swiecie przekonana dotad, ze to towarzysz Wieslaw zakrzyknal "syjonisci do syjamu".

W wolnych chwilach polecam zainteresowanym lekture:
http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/showArticle?id=3358273
http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/showArticle?id=3361648
http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/showArticle?id=3359822
http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/showArticle?id=3358265
« Ostatnia zmiana: 10 Lut 2009, 19:13:07 wysłana przez Tula »

Nikt Wazny

  • Gość
Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #14 dnia: 10 Lut 2009, 18:57:45 »
Napiszcie to samo jako komentarz pod artykulem w Politikken, jest tam taka mozliwosc, a nie tylko tutaj.

Polska w 1968 byla pod SOWIECKA OKUPACJA!!! i rezim zafundowal Zydom Ich los, nie Polacy.

Co do nazistowskich obozow zaglady - zgadzam sie - artykul nie artykuuje jednoznacznie, ze to hitlerowcy gladzili Zydow, choc i Polacy bywali rozni (nawet jak nie mordowali, to dorabiali sie na nieszczesciu).

Ale coz, gdyby Dania nie handlowala kiedys z III Rzesza, nie mielibysmy dzis firmy Mærsk, na przyklad...
Sczepionki dunskie testowano w obozach zaglady na ludziach...
Tak samo dobbelt moral...

poloniainfo.dk

Odp: art. w Politiken
« Odpowiedź #14 dnia: 10 Lut 2009, 18:57:45 »

 

Art. z Praca i zycie za granica z 7. lipca 2009r.o firmie w Danii

Zaczęty przez mala_z_AarhusDział Podatki

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 5872
Ostatnia wiadomość 07 Lip 2009, 23:34:19
wysłana przez mala_z_Aarhus
sklep z art. ślubnymi

Zaczęty przez vaxa_rysDział Kopenhaga

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 3033
Ostatnia wiadomość 25 Lut 2009, 14:24:11
wysłana przez claudia
art. o pracy w Danii

Zaczęty przez JutaDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4579
Ostatnia wiadomość 06 Lut 2008, 20:04:02
wysłana przez GoTTie
Kopenhaga dla doroslych - art. z Onetu

Zaczęty przez mala_z_AarhusDział Kopenhaga

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 2695
Ostatnia wiadomość 20 Maj 2009, 19:15:13
wysłana przez Tula
reklamacja art. spozywczego

Zaczęty przez vaxa_rysDział Hydepark

Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 6303
Ostatnia wiadomość 25 Lis 2008, 23:31:09
wysłana przez K3