Jazda na polskich blachach

[Polskie blachy]

i juz nie pojezdze niestety, wczoraj w Kolding na parkingu przed domem mialem kontrol policji, "przemily" pan wzial prawo jazdy i poszedl popatrzec sobie z przodu na tablice rejestracyjna.... no i sie zaczelo niestety, ustalil nr cpr, adres zameldowania w folkeregister no i czas zamieszkania w dk. nie pomogly zadne tlumaczenia nawet po dunsku bo zdazylem nauczyc sie juz tego diabelskiego jezyka. z typowym dla dunczyka spokojem stwierdzil ze musze zaplacic natychmiast podatek rejestracyjny, powiekszony o kare za niezrobienie tego od poczatku. a poniewaz byla to piekna alfa romeo wiec i kwota jest odpowiednia.... na poczet tego podatku skonfskowali mi auto..... i tyle bede mial na co pracowac nastepne lata.....

[eerr]

mogę zapytać na jakim to było parkingu ? :)i czy jechałeś tym autem , czy stałeś koło niego ?
dziekuje

[Cruellaa]

na pewno to był policjant a nie urzędnik skatu ? tak na ulicy Ci wyliczył ten podatek ?z ciekawości pytam

[AnulkaD.]

Widac jak na tacy, ze marna prowokacja!!!

Pewnie kupil szrota na DK blachach i go zazdrosc zzera - Polaczek.

[lilia]

Dlaczego przy takich wątkach odnoszę wrażenie, że są pisane po to, żeby podnieść adrenalinę i ot, postraszyć rodaków..? 

[Cruellaa]

ja też tak mam ...
już prawie uwierzyłam, ale pare rzeczy mi w tym wątku "śmierdzi ":
po 1 ) Policja?
po 2 ) że ten policjant tak " od ręki " wyliczył i karę i podatek, tym zajmuje sie Skat .
po 3 ) konfiskacja od razu ?nie dali szansy na zapłacenie tego podatku ?/skoro na poczet/

proszę autora o szczegóły

[vera]

Dlaczego przy takich wątkach odnoszę wrażenie, że są pisane po to, żeby podnieść adrenalinę i ot, postraszyć rodaków..? 

masz w tym absolutnie rację wg mnie.

 

[lilia]

Thks 

[thomas212]

Ludzie o czym wy wogole wałkujecie ten temat w kolko,ja jezdze caly czas na PL blachach,policja mnie juz zatrzymala 2 razy i nigdy o blachy niepytali,raz to tylko  przed sylwestrem moj synek niemial zapiete pasy,pouczyl tylko az ze sylwester to mial dobry humor i nas puscil i tyle bylo,ostatnio pod faktą policja zajezdza staly tylko 2 auta zajechal i odjechal i to wszystko a co mi zakupow niewolno robic

[Cruellaa]

ktoś lubi jak sie Polonia skłóca i wykłóca... a jak wiadomo jest to dość " drażliwy temat "

[zasmucony]

ehhh zle sie dzieje w panstwie dunskim, nie dosc ze kryzys, z pracy zwalniaja, to w dodatku szukaja pieniedzy na rozne sposoby, jednym z nich jest wlasnie egzekucja naleznosci podatkowych. i tak mnie wlasnie wczoraj potraktowali. macie racje policja wspolpracuje oczywiscie ze skatem czego nie dopisalem, ktory to szybko wyliczyl swoje "utracone" zyski. dali mi szanse na zaplacenie ale banalnych 200.000 dkk nikt przeciez w domu nie trzyma. co do kontroli wczesniej rowniez mialem z nimi do czynienia i tym chyba uspili moja czujnosc.... coz raz na wozie raz pod wozem...

[aulum]

i juz nie pojezdze niestety, wczoraj w Kolding na parkingu przed domem mialem kontrol policji, "przemily" pan wzial prawo jazdy i poszedl popatrzec sobie z przodu na tablice rejestracyjna.... no i sie zaczelo niestety, ustalil nr cpr, adres zameldowania w folkeregister no i czas zamieszkania w dk. nie pomogly zadne tlumaczenia nawet po dunsku bo zdazylem nauczyc sie juz tego diabelskiego jezyka. z typowym dla dunczyka spokojem stwierdzil ze musze zaplacic natychmiast podatek rejestracyjny, powiekszony o kare za niezrobienie tego od poczatku. a poniewaz byla to piekna alfa romeo wiec i kwota jest odpowiednia.... na poczet tego podatku skonfskowali mi auto..... i tyle bede mial na co pracowac nastepne lata.....

A co ty za brednie wypisujesz!!!! Pewnie przerejestrowałes auto a teraz załujesz że inni byli mądrzejsi i nie przerejestrowali.
 Mnie zatrzymali do kontroli w aulm kilka tygodni temu, policja i skat. Przedstawiłam swoje stanowisko,że pracuje tutaj a na stałe mieszkam w polsce, że pobyt ma tymczasowy itp.
Zanotowali wszystko i kazali jechać dalej, powiedzieli, że decyzj w mojej sprawie przyslą do 2 tygodni. Czekałam dłużej bo ponad 3 tygodnie.
decyzja przyszła w języku polskim, w skrócie napisali że dopki pozostaję w danii ze względu na pracę a stały adres zamieszkania mam w pl mogę uzywać auta z polską rejestracja w danii. Co trzy miesiace muszę jedynie dosyłać do Skat pod kopenhagą poświadczenie zameldowania z pl przetłumaczone na jezyk duński.

[gosc gosc]

co do kontroli wczesniej rowniez mialem z nimi do czynienia i tym chyba uspili moja czujnosc.... coz raz na wozie raz pod wozem...

byla wiec to twoja druga kontrola, co ci powiedzieli za pierwszym razem?

[vera]

większość rodaków ma tu pobyt tymczasowy zasadniczo...........

[ja_bezstronna]

Prawda jest taka , ze zalerzy na kogo trafisz .... mam znajomych ktorym skonfiskowali auto , i tez mam znajomych ktorych zatrzymywano na polskich blachach i jezdza dalej , i gdzie tu sprawiedliwosc , chyba nigdzie jej nie ma .