Ogólne > Rodzina ...
Śmierć 3-letniego chłopca w przedszkolu w Vallensbæk
@ae@:
.....A to, ze w Polsce na 15 dzieci przypada jeden pedagog, świadczy TYLKO o wielkiej odpowiedzialności tej osoby, która właśnie MUSI mieć "oczy dookoła głowy", by żadnemu nic się nie stało....
A to jest merytoryczny argument?? :-)
Jomir:
Cristi,
W tym watku nie chodzi o to jak jest w przedszkolach. Zalozcie watek o przedszkolach i tam dysktujcie.
Watek jak sam tytul wskazuje dotyczy wypadku. Jezeli ktos uwaznie, a przede wszystkim ze zrozumieniem przeczyta moje wypowiedzi zauwazy, ze nigdzie nie wypowiadalam sie na temat jakosci opieki czy tu czy w Polsce.
Ja tylko probuje zaapelowac do Waszego rozsadku, by nie oceniac i "nie rzucac kamieniami" zanim nie dowiecie sie o co chodzilo.
cristi:
Ok masz racje tylko problem w tych siniakach o któryvh pisałaś. Dziecko nie wie co jest dla niego dobre a co nie i jeśli mu nie powiesz żeby nie wchodził na drzewo bo spadnie i zrobi sobie krzywde to ono wejdzie na te cholerne drzewo i z niego spadnie tak jak mój syn w duńskim przedszkolu. Dobrze że skończyło sie "tylko" na ogromnym siniaku na czole a nie na przykład połamaniem ręki czy nogi
@ae@:
LILIA:
Ty piszesz o moim podejsciu do wychowywania dzieci a ja o swiezym powietrzu. Kazdy wiec pisze o czym chce
cristi:
--- Cytat: cristi w 05 Lut 2010, 19:47:43 ---Ok masz racje tylko problem w tych siniakach o któryvh pisałaś. Dziecko nie wie co jest dla niego dobre a co nie i jeśli mu nie powiesz żeby nie wchodził na drzewo bo spadnie i zrobi sobie krzywde to ono wejdzie na te cholerne drzewo i z niego spadnie tak jak mój syn w duńskim przedszkolu. Dobrze że skończyło sie "tylko" na ogromnym siniaku na czole a nie na przykład połamaniem ręki czy nogi
--- Koniec cytatu ---
to było do @ae@
A teraz Jomir. Wątek jest o tym że jego autorka boi sie posłać dziecko do przedszkola i ja ją rozumie
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej