Ogólne > Edukacja

Jaki jest poziom nauczania w duńskiej szkole?

<< < (8/21) > >>

cristi:

--- Cytat: Zelandia w 14 Lut 2010, 20:58:28 --- Ja niczego nie probuje udowadniać i nie krytykuje rodakow i rowniez nie wychwalam pod niebiosa.
W tym temacie to raczej probujecie udowodnic, ze to naród duński jest gorszy. Dlaczego? Czyżby w mediach mówili,ze Polak coś złego zrobił?
 Dla mnie to nie ma znaczenia, nie czuje się ani lepsza ani gorsza od Dunczykow. Może tylko mi czasami wstyd... ::)

--- Koniec cytatu ---



Ale  ja  nie napisałam Ty tylko niektórzy. 

Jomir:
Tym razem jednak przychyle sie do wypowiedzic krytykujacych dunski system.
Faktycznie nauczycielem mozna zostac tu po dwuletniej szkole policealnej i to na dodatek od razu dwoch przedmiotow.

Moim pierwszym, niewykonywanym od lat 15 zawodem jest nauczycielstwo. Przez jakis czas myslalam o uczeniu w szkole specjalnej. Chcialam wobec tego pojsc na studia podypolomowe, by zostac pedagogiem specjalnym.
Studia podyplomowe mialy sie skladac z 6 modulow, moglam je ukonczyc w dowolnym terminie - moglam zaliczyc 6 modulow w ciagu jednego semetru lub kolejnych.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze by zostac pedagogiem specjalnym wystarczylo by tylko 4 moduly z szesciu dotyczyly pedagogiki specjalnej, a wlasciwie 3, bo modulem numer 1 jest zawsze metodyka nauczania.

Jako pozostale 2 moduly, doradzal mi studievejleder matematyke i np. zarzadzanie placowkami oswiatowymi. Gdy zdumiona powiedzialam, ze ostatni raz do czynienia z matematyka mialam prawie 20 lat temu, wiec jak moge po polrocznym module uczyc matematyki, doradca stwierdzil, ze dam na pewno rade i przeciez wszystkiego naucze sie w trakcie kursu.

Powiem szczerze, ze wyszlam stamtad mocno zdumiona i niestety z nienajlepsza opinia o nauczaniu w folkeskole.
Na codzien mam do czynienia z nauczaniem specjalnym i przyznam, ze niestety wiedza nauczycieli w tym zakresie jest rowniez ograniczona.

Jednakze jestem zadowolona z poziomu nauczania u corki w gimnazjum. Mam rowniez dobre zdanie o wyksztalceniu inzynierskim mojego meza.

Zgadzam sie natomiast ze jezeli pracujecie jako roznosiciele gazet, sprzatacze czy pracownicy szklarni to do czynienia z dunska inteligencja raczej nie macie.
Moje srodowisko to ludzie wyksztalceni. Zapewniam, ze wszyscy sprawnie poruszaja sie, w naprawde wielu zagadnieniach, reprezentujac szeroka wiedze z wielu dziedzin.

Konczac pragne zwrocic Wasza uwage, ze obowiazek posiadania magisterskiego wyksztalcenia przez nauczycieli w Polsce zostal wprowadzony dopabuse na poczatku lat 90. Czesc z nich zaczela dopabuse uzupelniac swoje wyksztalcenia w ostatniej chwili, rozpoczynajac studia dopabuse w roku 1994-1995. Co oznacza, ze my wszyscy zostalismy wyksztalceni przez niedouczonych pedagogow, ze nie wspomne, ze w nieudolnie zarzadzanych komunistycznych szkolach.
Jak wiec moze byc, ze jestesmy tyle lepsi od innych narodow???
Moze lepsze jest tylko nasze sampoczucie???

roga:
Jomir, przyznaje Ci racje co do poziomu polskich nauczycieli z przed lat 90-tych. Spotykam od czasu do czasu moich bylych nauczycieli, ktorzy w tamtych czasach ukonczyli tzw. Studium Nauczycielskie. Dopabuse dzisiaj widze, jak zenujacy jest ich poziom wiedzy. Zostali w tyle za peletonem. Moze mlodzi, obecnie ksztalcacy sie nauczyciele odrobia te zaleglosci w polskim systemie nauczania.   

neletop:
Prawda jak zawsze lezy gdzies po srodku.
Ja bylam przed 1990 uczona przez wielu cudownych fachowcow - nauczycieli.

Tu w Danii tez sa dobrzy nauczyciele.

Ale ja sama nie mam zbyt wysokiego mniemania o dunskim szkolnictwie podstawowym.
Zwiazki zawodowe + panstwowa praca mocno sie do tego przyczynily.
Praktycznie nie jest to mozliwe pozbyc sie slabego nauczyciela.

kamila:

--- Cytat: roga w 15 Lut 2010, 12:24:01 ---Jomir, przyznaje Ci racje co do poziomu polskich nauczycieli z przed lat 90-tych. Spotykam od czasu do czasu moich bylych nauczycieli, ktorzy w tamtych czasach ukonczyli tzw. Studium Nauczycielskie. Dopabuse dzisiaj widze, jak zenujacy jest ich poziom wiedzy. Zostali w tyle za peletonem. Moze mlodzi, obecnie ksztalcacy sie nauczyciele odrobia te zaleglosci w polskim systemie nauczania.   

--- Koniec cytatu ---

Poziom nauczycieli - absolwentow wyzszych uczelni nie napawa takim optymizmem, roga.
Wielu z nich nigdy nie bedzie posiadalo takiej wiedzy (o kulturze nawet nie wspomne), jaka posiadalo wielu dawnych nauczycieli bez wyzszego wyksztalcenia.
Od kilkunastu lat w Polsce wartosc dyplomu wyzszej uczelni ulega dewaluacji, niestety.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej