Regionalne > Esbjerg, Haderslev, Kolding ...
praca w gazetach w HADERSLEV
KMartiensen:
Ja mam 14 klockow i kazdy kto robi dluzej to ma przynajmniej tyle. A jak ktos wydaje 10500 na diwki to mu duzo nie zostaje :). Nie ciagne dalej tematu. Firma jak kazda inna. Obcinaja gdzie sie da, w DAO tez, w KBH tez. Stawka jest z gory powiedziana, mieszkanie i skuter albo rower musisz miec swoj i tyle. Ja w DAO mialem tyle samo kasy a musialem zapierdzielac wiecej, bo Aarhus jest gorsze niz Grena.
ali-baba:
hej Martiensen, musisz ładnie menagerowi albo menagerowej włazić w du...e i to bez mydełka że tak sobie chwalisz tą prace, niewiem kto ci takich głupot nagadał że ludzie wylecieli za pijaństwo lub narkotyki, bo ludzie wylecieli za to że nie chcieli robić tego co im narzucali dodatkowo do zrobienia mimo że nie mieli tego w kontraktach lub nie płacili za dodatkową robote, poprostu sie zaczeli buntować i przeciwstawiać menagerowi --- DLATEGO WYLECIELI LUB ZREZYGNOWALI
[Posted on: 18 Mar 2010, 17:41:44]
i jeszcze wiadomość do ""piott""; super ze sie orientujesz w tym temacie jesli chodzi o zarobki w gazetach, jasne można zarobić ale nie przez minimum pierwsze dwa miesiące pracy, a poza tym to czytaj dokładnie , bo tam było napisane kiedy mozesz dostać 3500 dkk......bo to sie tyczy głównie osób przyjeżdzających do pracy z polski a nie tych mających juz meldunek w danii,. bo wiadomo ze jak masz swoje mieszkanie to ci za nie nie odciągną kasy
abcdef:
DOKŁADNIE TAK POTWIERDZAM KAŻDE SŁOWO KTÓRE NAPISAŁ ALI-BABA......
piott:
Czyli wedlug ciebie ludzie majacy pobyt czy meldunek w Danii nie placa za mieszkanie,tylko tym "nowym" odciagaja ????
Jasne my mamy wszystko za darmo:) nie placimy czynszu,podatkow i oczywiscie zero oplat ...heh
keny79:
--- Cytat: piott w 18 Mar 2010, 19:11:34 ---Czyli wedlug ciebie ludzie majacy pobyt czy meldunek w Danii nie placa za mieszkanie,tylko tym "nowym" odciagaja ????
Jasne my mamy wszystko za darmo:) nie placimy czynszu,podatkow i oczywiscie zero oplat ...heh
--- Koniec cytatu ---
taka moja rada.w pierwszej kolejności czytajmy "ze zrozumieniem" tekstu a potem dopabuse kpijmy.
przedmówcom nie chodzi o to ,że osoby zameldowane w Danii są zwolnione z opłat a osoby nowo przybyłe płacą za wszystko.chodzi o to ,że przyjeżdżając do Danii do pracy z reguły nie masz lokum do spania i w większości przypadków nie dysponujesz odpowiednio wysoką gotówką by na start wynająć mieszkanie i kupić środek lokomocji niezbędny do wykonywania pracy.i w tym momencie firma wyciąga do ciebie"pomocną dłoń" i "pomaga" w zapewnieniu lokum dla ciebie i skutera w tym przypadku.jednak nie robi tego charytatywnie.za to wszystko musisz płacić np w ratach.z własnego doświadczenia wiem(gdyż sam zaczynając pracę w Danii korzystałem z takiej pomocy),że koszty takiego mieszkania "załatwionego "przez firmę są kolosalne.więc gdy po miesiącu ciężkiej pracy otrzymujesz swoje upragnione dziendziorki musisz z nich odliczyć koszty czynszu które potrąca firma,raty za skuter itp.no i po wszystkich odliczeniach zostaje ci te przykładowe 3500Dkk.dopabuse w momencie gdy spłacisz skuter i gdy będziesz dysponował wystarczającą gotówką by wynająć mieszkanie na własną rękę wychodzisz na prostą a twoje wynagrodzenie zaczyna wyglądać przyzwoiciej.sądzę,że to właśnie starali się wytłumaczyć forumowicze.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej