Ogólne > Hydepark

samotnosc

<< < (3/3)

leon.24:
Tak jak pisałem staram się jeżdzić raz w miesiącu choć teraz będę dopabuse około 6 lipca jechał (płynął). Co tydzień jestem w Kopenchadze (niedziela) :). Koszta wyjazdu nie są małe ale staram się wtedy zrobić duże zakupy (jedzenie , środki czystości) polskie jedzenie bardziej mi smakuje. ;) ;D

mona:
Polskie jedzenie ma jakis smak a dunskie nie.Kwestia przystosowania sie.
Widze,ze duzo osob jest rozdzielonych.Szkoda.
Ja nie moglam zostawic swojego bylego chlopaka a terazniejszego meza.Przyjechalam razem z nim i przez dwa lata bylo nam cholernie ciezko.Przeszlismy nie zla szkole zycia!
I powiem wam,ze sie oplacalo.Teraz mam wszystko,czego mi do szczescia trzeba.
Wszystkim samotnika zycze tego samego.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej