samochód na Polskich numerach

[roga]

Ina:a ja dalej nie moge w to uwierzyc. W Twoim pozwoleniu musi byc podana podstawa udzielenia zezwolenia, np. nie posiadanie miejsca pobytu w Danii. Jezeli tak jest to byc moze zmeldowujac sie tutaj (nie wiem na jakiej zasadzie), przekroczylas moze okreslone warunki jazdy bez zarejestrowania. Jezeli mozesz, wklej uzasadnienie udzielenia Ci zezwolenia oraz argumentacja jego cofniecia. Bedziemy wtedy wszyscy "troche madrzejsi". Podejmuje sie przetlumaczenia  na polski. Pozdrawiam.

[risones]

ciągle mówimy o tych 2 tygodniach a jesli jeżdze do pl co 2 tyg i w razie kontroli pokaże bilet ze nie byłem dłużej niż 2 tyg w dk i tak cały czas kontrakt mam na rok to mogę jeżdzić czy nie bo już zwariowałem zawsze mogę powiedzieć ze jestem w dk jakiś czas ale dopabuse tym razem przyjechałem swoim autem wiem że to kombinatorstwo ale czy teoretycznie możliwe tzn legalne
pozdrawiam zainteresowanych

[jeni]

Nie, nie, nie, i jeszcze raz nie.

[ina67]

Ina:a ja dalej nie moge w to uwierzyc. W Twoim pozwoleniu musi byc podana podstawa udzielenia zezwolenia, np. nie posiadanie miejsca pobytu w Danii. Jezeli tak jest to byc moze zmeldowujac sie tutaj (nie wiem na jakiej zasadzie), przekroczylas moze okreslone warunki jazdy bez zarejestrowania. Jezeli mozesz, wklej uzasadnienie udzielenia Ci zezwolenia oraz argumentacja jego cofniecia. Bedziemy wtedy wszyscy "troche madrzejsi". Podejmuje sie przetlumaczenia  na polski. Pozdrawiam.

nie cofnieto mi nigdy tego pozwolenia. Po prostu  dostaam w postanowieniu, po zatrzymaniu samochodu, ze moje warunki sie zmieniy i basta.

under behandlingen af sagen er der konstateret disse forhold, , der har relevans for sagen og indgår i den samlede vurdering.

I nastepuje tu, ze ja i mj m mieszkamy pod jednym adresem z dziemi i ... de har dermed centrum for deres livsinteresser i Danmark.
 W zezwoleniu moje sprawy wygladaja tak, ze

DET FREMGIK AF SAGEN
jestem polskim obywatelem
przybyam do dani......
at De ikke var tilmeld det danske folkeregister
i inne nieistotne pierdoki

i na tej rejestracji opieraja całe postanowienie.
Jedyny warunek jaki jest w moim pozwoleniu to
Hvis deres ophold her i landet ikke str;kker sig ud over den 28.junii 2010, skal Deres bil ikke registrreres p[ danske nummerplader.

Wygląda to tak, jakby zbadali moją sytuacje pod nowa i teraz własnie uznali, że to zezwolenie mi się nie należy, maja samochód i musze zapłacic afgift, bo moja sytuacja sie zmieniła

[Zurich]

Wygląda to tak, jakby zbadali moją sytuacje pod nowa i teraz własnie uznali, że to zezwolenie mi się nie należy, maja samochód i musze zapłacic afgift, bo moja sytuacja sie zmieniła

Twoj przypadek jest bardzo dziwny i ciekawy zarazem.Moze napisz w jaki sposob doszlo do zabrania samochodu.Czy jechalas,czy to byla zwykla  kontrola politi ,czy tzw. łapanka,czy samochod stal na parkingu itd.Moim zdaniem jesli zabrali auto i nie dali Ci nawet szansy na wywiezienie go to musieli isc na peniaka i musieli miec jakiegos haka na Ciebie.Pytanie jest jak uzasadnilas we wniosku do skat potrzebe posiadania auta na PL blachach?Wiadomo jest ze ludzie we wnioskach leja wode jak tra-lala.Nie mowie ze Ty tak zrobilas.Ale niektorzy pisza ze co tydzien czy co dwa jezdza do PL.Albo ze zona i dzieci w PL.Albo ze matka ciezko chora itd itp.Jesli skat wziol Cie pod lupe i dopatrzyli sie ze sytuacja opisana we wniosku nie zgadza sie ze stanem terazniejszym to byc moze uznali ze Twoje pozwolenie straciło waznosc.Jako ciekawostke podam ze sam widzialem jak na parkingu przed jednym z blokow w Ishoj politi robla zdjecia aut na zagranicznych numerach.Po co im to?Mozna sie domyslac.

[ina67]

Mozna sie domyslac.
[/quot
 Zatrzymali mojego męża, który jechał tym samochodem. I tu sie zgadza. mieli racje, nie ma sie o co szarpac. W pierwszej wersji skat powiedział mi, ze ok, ja mam pozwolenie, to mi pogrożą palcem, a moj mąż dostanie kare. No i jasne, mieli racje . Mój mąż ma samochód  na dunskich numerach i autentycznie jechał po częsc do sklepu do swojego samochodu i złapali go na parkingu pod sklepem.  Moja wina, powinnam wsadzic tyłek i jechac, ale mi sie nie chciało:)  Informacje o pogrozeniu palcem i o karze dostałam przez telefon i w ciagu 2 tygodni mieli do mnie zadzwonic i powiedziec, kiedy moge odebrac auto. NO I SKUCHA. nie dzwonili.... Jak ja zadzwoniłam, to powiedzieli, ze zmienili zdanie, bo jestem zarejestrowana w ewidencji ludnosci. No i od tego czasu powtarzaja to jak mantre:)
A CO DO ZEZWOLENIA. Pisałam tylko prawde i nie bajdurzyłam o wyjazdach do Polski. Mam faktycznie chora córke i to była podstawa, no i ze kontrakt, który miałam, mozna rozwiazac z dnia nadzien, bo tak jest zapisane w układzie zbiorowym.Zmieniło sie tyle, ze jestem zameldowana. Jak prosiłam o zezwolenie to nie byłam zameldowana, a mieszkałam  w mieszkaniu, w którym zameldowany był mój mąz. Dostał wypowiedzenie mieszkania i wynajelismy inne, gdzie juz sie zameldowałam.

[Zurich]

Wyglada na to ze mieliscie poprostu strasznie pechowy zbieg okolicznosci!No i przy trafieniu na szczegolowego sluzbiste nawet pozwolenie nie daje poczucia bezpieczenstwa. Zycze powodzenia w odzyskaniu auta.Choc napewno zajmie to troche czasu i bedzie kosztowal kupe zdrowia i pieniedzy.

[szymon86]

w pierszym roku mojego pobytu w danii prosbe do skatu pomogla mi napisac znajoma i dostalem pozwolenie. dwa lata jezdzilem bez bo bylem przekonany ze juz raczej nie dostane. Bylem u pewnego goscia ktory rozliczal moj podatek i powiedzial ze jak chce moge pisac kolejny raz bo naprawde warto. zaplacilem za to grosze i kolejny raz dostalem pozwolenie.fakt do kraju jezdze prawie co tydzien sam prywatnym autem, jestem tam zameldowany i mam tam nazeczona i dziecko. to wystarczylo:)

[Wocieh]

ja mam nastepujace pytanie

bylem na ERASMUSie(studia) w dani przez pol roku do 25 czerwca , teraz mam zamiar przyjechac na 2-4 tygodnie do pracy samochodem ktory nie jest zarejestrowany na mnie, czy musze tez sie obawiac ze mi skonfiskuja samochod??

[paulina_p22]

mam ten sam problem, z tym że jestem w dani pierwszy raz i tylko na urlop ale nie swoim autem

[ReFormer]

paulina_p22 - bez notarialnie poswiadczonego pozwolenia nie masz szans w przypadku kontroli, konfiskata pewna. Juz lepiej spisz umowe kupna - sprzedazy i miej ja przy sobie + OC sprzedajacego. Oczywiscie po powrocie bys sie rozmyslila ... co do kupna auta

Wocieh - j/w - tylko notarialnie poswiadczone pozwolenie + pozwolenie od SKAT-u na poruszanie sie - na pewno bys dostal, ale zanim dostaniesz ... to juz pewnie przestaniesz pracowac.

Zawsze pozostaje Wam liczyc na szczescie i jezdzic bez potrzebnych dokumentow, znam osobe, ktore juz 5 lat jezdzi na PL blachach ... ale nie zycze jej wpadki

[paulina_p22]

dobrze, a jeśli właścicielem auta jest mój mąż który pracuje tutaj już 3 lata??? ale jeżdże autem tylko ja i nie jestem tu zameldowana, przyjecha lam na urlop co w tym wypadku?

[Wocieh]

nie starczy im ze w papierach wpisane ze samochod nie moj ??

pozwolenia i tak nie zdaze wyrobic skoro tylko na 2 tygodnie przyjade nie ma jakiegos czasu jaki moge jezdzic bez tego pozwolenia?? bo inaczej to byloby nie logiczne, gdyz odrazu po przyjezdzie mogliby mi samochod skonfiskowac nie dajac szansy na zdobycie pozwolenia

slyszalem tez cos ze studentow to nie tyczy i cos ze wystarczy miec dowod ze dopabuse sie samochodem przyjechalo typu paragon z polski

[ReFormer]

nie starczy im ze w papierach wpisane ze samochod nie moj ??

pozwolenia i tak nie zdaze wyrobic skoro tylko na 2 tygodnie przyjade nie ma jakiegos czasu jaki moge jezdzic bez tego pozwolenia?? bo inaczej to byloby nie logiczne, gdyz odrazu po przyjezdzie mogliby mi samochod skonfiskowac nie dajac szansy na zdobycie pozwolenia

slyszalem tez cos ze studentow to nie tyczy i cos ze wystarczy miec dowod ze dopabuse sie samochodem przyjechalo typu paragon z polski

Skoro samochod nie jest Twoj to nie masz prawa sie nim poruszac - tak to potraktuja, oczywiscie jesli Cie zlapia.

Raczej oni od razu po przyjezdzie nie konfiskuja, musze miec jakas podstawe, jesli Ciebie nie ma w folkeregisteret ... to taka podstawa moze byc wlasnie cudze auto. Juz lepiej by bylo ... gdybys przyjechal swoim.

paulina_p22 "ciezka" Twoja sprawa, nie chce wyrokowac, bo nie znam dokladnie przepisow. Aczkolwiek w Twoim przypadku moze byc tak, ze jesli zlapia ... to uznaja, ze to samochod meza, bo pewnie i tak bedziecie jezdzic razem.

[Wocieh]

wsumie mysle ze do nich przedzwonie i sie spytam, bo wsumie mozliwe ze niecale 2 tyg bede ale jak podjade to zloze zeby zlozyc

[Posted on: 25 Cze 2010, 21:49:44]
a jesli mam cpr i dopabuse teraz przyjade samochodem to jak oni dochodza ze minely juz 2 tyg od mojego wjazdu samochodem do dani??