Ogólne > Hydepark
pobyt staly
spooky:
A orientuje się ktoś może o co chodzi z:
"For at få permanent opholdstilladelse i Danmark skal man have boet lovligt i Danmark i mindst 5 år og i hele denne periode have haft opholdstilladelse efter udlændingelovens §§ 7-9 f eller 9 i-9 n (opholdstilladelse givet på baggrund af familiesammenføring, asyl, studie eller arbejde m.v.)"
- bo, nie powiem, pewnie trochę mojej w tym winy, ponieważ o żółtą kartę starałem się dopabuse w 2010, a jestem tutaj od 2007 ... ale dzisiaj dostałem pismo, że ... mam udokumentować "faktisk og reelt ophold" za ostatnie 5 lat, bo "czas przed uzyskaniem żółtej karty" liczą mi jako ... kolidujący.
Ale przecież otrzymali 5 ostatnich arsopgorselse, gdzie jest udokumentowane, że pracowałem w pełnym wymiarze godzin, 37h / tydzień, rok w rok ... co raczej jednoznacznie świadczy o tym, że tutaj mieszkałem legalnie = "boet lovligt"?
Poza tym jakimś cudem wynika im z moich rozliczeń, że byłem "begraenset skattepligtig", przy czym rok w rok byłem normalnie opodatkowany - "37%" i nigdy nie korzystałym z żadnych ulg.
A rozchodzi się chyba o to, że "indrejse" jest zarejestrowane na 15.04.2014 - wtedy wyrabaiałem żółtą kartę i piszą, by ... przedstawić dokumenty nt. "at du har haft faktisk og reelt ophold i landet i alle 5 ar", np. kontrakt mieszkaniowy. A czy można mieć roczne rozliczenie - pracować ... i ... "boet ulovligt"?
A mam jakiś Registeringsbevis z 2008 roku.
Na szczęście mam jakiś kontrakt mieszkaniowy z 2008 roku, z tym, że Panie, które mi wynajmowały mieszkanie nigdzie tego nie rejestrowały. Mam też pełno różnej korespondencji (np. ze SKAT-u) na ten właśnie adres, mam też pierwsze kwitki z wypłaty "z Multidaty" na ten adres, ale ...
... czy może to jest tak, że "permanent ophold" przyznają niezbyt chętnie i zawsze starają się poszukać jakiegoś "haka"?
roga:
W jednym miejscu napisales, ze o zolta karte starales sie w 2010, a w drugim napisales, ze zolta karte wyrabiales w 2014?.
A moze miales przerwy w pobycie w Danii?. Samo Årsopgørelse nie oznacza, ze pracowales przez caly rok podatkowy i ze przebywales tutaj przez caly rok i tego Statsforvaltningen nie moze wiedziec skoro nie byles tutaj oficjalnie zameldowany. Dlatego Statsforvaltningen w takiej sytuacji prosi o dokumentacje realnego pobytu w ciagu ostatnich 5 lat. A moze masz kwity wyplat od pracodawcow za ten rok, ktory ci brakuje. Jezeli otrzymywales regularnie wyplaty np. w 2009, to Skat je posiada jako informacje przekazywane przez pracodawce (dochod brutto i odprowadzony podatek) za kazdy poszczegolny okres wyplaty. Niestety w teczce podatkowej (Personlige skatteoplysninger) nie mozesz cofnac sie az tak daleko wstecz jezeli chodzi o kazdy miesiac czy 14-dni wyplat.
Jezeli nie miales zameldowania w Danii, to automatycznie "mieszkales" w Polsce i byles tutaj podatnikiem z ograniczonym obowiazkime podatkowym, a wysokosc podatku nie ma z tym nic wspolnego. Ograniczony obowiazek podatkowy mozna tez miec mieszkajac w Danii (bedac zameldowanym), jezeli pewne warunki sa spelnione, a przede wszystkim zachowujac swoje centrum spraw zyciowych poza Dania.
spooky:
Dzięki za odp. ... ach - no mój błąd, chodziło o 15.04.2010 ... wtedy wyrabiałem żółtą kartę.
No a taki przypadek, że mam w DK centrum interesów życiowych ... a nie mam zameldowania, może zaistnieć?
- bo centrum miałem w DK, a jeśli chodzi np. o rozliczanie to nigdy się w PL nie rozliczałem :-X
Tak, kwitki wypłatowe mam wszystkie ... od 2007 roku.
Przerwy w pobycie tutaj nie miałem, od 2007 leci jednym ciągiem, chociaż w 2008, albo 2009 (ale chyba w 2008) dawali wypowiedzenia na miesiąc, bo nie było pracy ... a po miesiącu z powrotem przyjmowali ... i od tamtego czasu żadnej przerwy.
Czyli kwitków sporo pozabierać? ... może wyciąg z konta bankowego z tamtego okresu ukazujący aktywność terytorialną? ... coś jeszcze mogłoby się przydać?
A gdybym np. zaczekał do 15.04.2015 ... to wtedy musiałbym czekać na rozliczenie za 2015 rok ... czy od 2010 do 2014 włącznie by wystarczyło?
roga:
Boet lovligt - mysle, ze chodzi o legalny pobyt, poniewaz rejestracja pobytu (a wtedy kiedy ty przyjechales i az do maja 2009, byla jeszcze mowa o pozwoleniu na prace i pobyt) nie jest sprawdzana na biezaco przez Statsforvaltningen i dlatego urzad nie wie czy miales legalny pobyt i czy miales ciaglosc pobytu, szczegolnie jezeli nie byles tutaj zameldowany. Chodzi poprostu o kontrole. O tym "rozmawialismy" juz tutaj bardzo szczegolowo, omawiajac przepis "opholdsdirektiv", gdzie wlasnie taka kontrole uzasadnia sie tym, ze urzad nie dokonuje biezacej kontroli spelniana waruinkow pobytu i dlatego rozpatrujac wniosek o pobyt staly ma prawo poprosic o dokumentacje spelnienia warunkow w calym 5 letnim okresie. Pracujac, nie musiales przeciez byc zameldowanym w Danii i mogles mieszkac u rodziny, znajomych, a chodzi jedynie o to abys mogl udokumentowac pobyt, a to mozesz udokumentowac zatrudnieniem.
spooky:
Dzięki za podpowiedzi.
Pozbierałem wszystko co miałem, powysyłałem kopie kwitków wypłat za rok 2009, część za 2008 i 2007, do tego miałem jakąś starą umowę najmu z 2008, opisałem co i jak - że mieszkałem u kogoś na adresie C/O ... i się udało, napisali, że "Du har haft lovligt ophold i Danmark uafbrudt i 5 ar".
A:
"Denne ret gaelder, sa laenge du har fast ophold i Danmark" - to rozumiem, że jest standardem, tak?
A "fast ophold" to ... sobie tutaj mieszkamy, żyjemy, pracujemy ... i on sobie jest i będzie?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej