Dzieki Gottie, moze i prowokacja, ale moze nie?
Rodacy, dlaczego tak jest ze kazdy sie odwraca od nowych polakow w Danii. Przyjehalam tu z mezem i 2 dzieci, my mamy po 45 i 56 lat a dzieci po 17 i 18. Maz znalazl ogloszenie w internecie ze trzeba tu czlowieka do rozwozenia gazet w nocy i placa 125 koron. Przeliczlylismy ze wyjdzie nam ok 20 tys jak wezmiemy sie razem do pracy. Pozyczylismy duzo pieniazkow od rodziny i znajomych w polsce i wyjechalismy do danii na stale. Nikt z nas nie zna jezyka angielskiego. Maz juz 3 tydzien czeka na prace bo byl tylko 2 noce i nie ma pracy. Mieszkamy w malym mieszkaniu i placimy straszne pieniadze za wynajecie bo az 2900 koron. Pieniazki sie koncza i nie wiemy co robic. Pytalismy rodakow ktorzy tu sa czy znajda nam prace i kazdy sie odwraca. Chcemy uczciwie pracowac ale nie tak ciezko jak na gazetach, tylko lzej. Maz ma prawojazdy, ja moge pilnowac dzieci lub osob starszych.
Polonio, znajdzcie nam prace, przynajmniej dla meza. Powiedzcie jak zalatwic pieniadze z socjalu zeby bylo z czego zyc. Mamy dzieci. Jak zdobyc jakies swiadczenia socjalne, doplaty czy cos. Przeciez Dania to taki super kraj. Narazie tego nie widac
Moze ktos powie jak tu mozna nie placic podatku bo slyszalam ze sie placi duze 50% a nas na to nie stac. Pozdrawiam wszystkih.
Halina
Przeczytalam twoje wolanie na forum i nie wiem czy ktos jest w stanie ci
pomoc. Szkoda, ze nie napisalas postu przed wyjazdem z Polski,.
Czy nie wiedzieliscie, ze w Danii jest potrzebne zezwolenie na prace i pobyt, ktore
zalatwia sie przed wyjazdem?
Czy nie wiedzieliscie, ze prawie tu nie ma pracy na "czarno", bo kary sa
bardzo wysokie?
To nie wina nasza, Polakow tu zamieszkalych, weszlismy do Wspolnej Europy,
mozemy mieszkac gdzie chcemy pod warunkiem, ze stosujemy sie do przepisow
obowiazujacych w danym panstwie.
Sprobujcie szukac pracy w rolnictwie, moze zbiory jablek, albo innych
plodow, moze ktos wie cos o jakiejs pracy, ale napewno ci nie da znac bezposrednio, bo adres e-mail jest zly.
Moze sprobujcie wyjechac do Anglii, gdzie nie trzeba zezwolen na prace? albo wrocic do Polski, gdzie jest coraz wiecej wolnych miejsc pracy, dla tych ktorzy chca pracowac?
Bardzo wam wspolczuje, ale nikt nikomu nie daje tu nic za darmo, coz,
kapitalizm.
Przepraszam, jesli slowa brzmia ostro, ale taka prawda, takie zycie.
Pozdrawiam