Ogólne > Rodzina ...

ZAMELDOWANIE

<< < (2/5) > >>

MargaretMitchell:
O fakt ;D
Tyle jej wszędzie w wątkach, gdzie trzeba pomóc, że automatycznie ją zaliczyłam do tej kategorii:D

mawi:

--- Cytat: madzialenas w 13 Wrz 2007, 20:38:43 ---Witam mieszkam od niedawna w Danii, poznalam faceta dunczyka i wprowadzilam sie do niego,jestesmy  w trakcie szukania pracy,ale powstal maly proble, z praca ciezko, a myslelismy ze z zameldowaniem nie bedzie problemu ale jednak.....trzeba najpierw miec prace zeby w Urzedzie mnie u chlopaka zameldowali.....nie wiem w czym problem, on rodowity dunczyk samodzielny.....czy ciezko tu prace znalezc? i co z tym numerem cpr?
PROSZE O RADE

--- Koniec cytatu ---
Witaj , nic nie piszesz o sobie . znasz jakiś język oprócz ojczystego ?
 co byś chciała robić ? , jaką prace  chcesz podjąć ?
Ogłoszeń jest dużo o pracę .

 Na początek może mieszkaj u  niego jako gość ,  znajdź prace złóż wniosek o pozwolenie , przecież nie trzeba od razu ślubu by być razem , radziłabym być ostrożna , nie chcę Ciebie tutaj straszyć ,albo zniechęcać .Ale ,że jesteś dziewczyną i jeszcze Polką to  Ciebie ostrzegam ,bądź ostrożna. Znam  dziewczynę która wyjechała  za Dunczykiem z Polski na początku było jak w niebie potem zaczął ja zdradzać  :-\  okradł ją ze wszystkiego  co się dorobili i zostawił samą z dzieckiem .
 Więc  zawsze rozumek na pierwszym miejscu  .
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

madzialenasz:
no to mnie pocieszylas,...mam nadzieje ze moj taki nie jest......spoko, dochodze wdo wszystkiego powoli z pozwoleniem i wogole, on mi we wszystkim pomaga, i mam nadzieje ze nie ukaze ciemnej strony swojego charakteru...ale dzieki za kubel zimnej wody :)

madzialenasz:
oczywiscie za ten kubel zimnej wody dziekuje MAWI :)

madzialenasz:
ok dzieki Mira, aTy jak to wszystko sobie poukladalas?On nie moze mnie zameldowac bo musze najpierw prace znajezc , a jak to bylo z Toba?jesli nie chcesz tu odpowiadaC MASZ MOJ PRIV MAIL madzialenasz@op.pl

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej