Ogólne > Hydepark

Artykuly o Polsce i Polakach w prasie dunskiej

<< < (142/234) > >>

vordingborg:
Znaczy twoją tolerancję "trafił szlag" bo ktoś ma inne zdanie?

vaxa_rys:

--- Cytat: MalaCzarna w 06 Gru 2012, 17:52:13 ---Moja droga nie oburzasz się na mnie, ale na autora tego tekstu (a pewnie w Boga wierzysz).

--- Koniec cytatu ---
i tu sie mylisz.
A oburzam sie na ciebie, na twoje poglady, a nie na to skad je masz...
Berecik mocherowy nie za ciasny na zime kupiony?

roga:

--- Cytat: @ae@ w 06 Gru 2012, 18:03:16 ---Ze strony internetowej pana Joseph Nicolosi:

...I 1992 arrangerede jeg og to psykiatere en faglig sammenslutning kaldet NARTH - Landsforeningen for forskning og behandling af homoseksualitet (se hjemmesiden www.narth.com). I dag NARTH har over 1000 medlemmer i hele verden.

På NARTH hjemmesiden under "Hvad forskning viser:. NARTH svar på American Psychological Association påstande om homoseksualitet" Dette papir undersøger mere end 100 års professionel og videnskabelig litteratur om emnet seksuel-orientering forandring, der tilbyder en stærk sag, at for at hvert fald nogle mennesker, kan seksuel orientering ændres. ..

3 ludzi powolalo stowarzyszenie, dzisiaj maja 1000 czlonków na calym swiecie
Samm pisze: ...der tilbyder en stærk sag, at for at hvert fald nogle mennesker, kan seksuel orientering ændres. ..
Nic o leczeniu, nic o wszystkich - stærk sag - moze znaczyc wszystko i nic, for nogle mennesker - znaczy dla 1? 2?

Krótko mówiac kupa smiechu.

--- Koniec cytatu ---
Obserwuje ta dosc zacieta dyskusje i nasuwa mi sie takie pytanie: ilu z Was zna blizej lub ma kontakt, przebywalo, przebywa z homoseksualista, czy to w pracy, w najblizszej rodzinie, wsrod znajomych. Smiem twierdzic, ze jestem jednym z nielicznych (tutaj na forum), ktory ma kontakt z tymi osobami. Abstrachujac od ich orientacji seksualnej, ktora mnie absolutnie nie obchodzi ani mi nie przeszkadza, bo niby w jaki sposob? - sa to osoby zazwyczaj na niezlym poziomie intelektualnym, mile w obyciu, uprzejme i uczynne, majacym o wiele szersze spojrzenie na wiele spraw niz my, "prawdziwi mezczyzni". Mam znajoma lekarke i w szpitalu w ktorym pracuje jest kilku homoseksulaistow w tym 2 meskie pielegniarki. Wedlug niej wspaniali ludzie, bardzo dobrzy pracownicy, zawsze uczynii i w porzadku wobec kolegow i pacjentow. Rzyczylaby sobie wiecej takich kolegow w pracy. Nie wiem jak jest w Polsce. W Danii nikt o tym specjalnie nie mowi i sie nie podnieca taka tematyka. Jedyna powazna dyskusja powstala na temat czy maja miec prawo do slubu koscielnego.

Jomir:

--- Cytat: roga w 06 Gru 2012, 21:05:41 ---Obserwuje ta dosc zacieta dyskusje i nasuwa mi sie takie pytanie: ilu z Was zna blizej lub ma kontakt, przebywalo, przebywa z homoseksualista, czy to w pracy, w najblizszej rodzinie, wsrod znajomych. Smiem twierdzic, ze jestem jednym z nielicznych (tutaj na forum), ktory ma kontakt z tymi osobami. Abstrachujac od ich orientacji seksualnej, ktora mnie absolutnie nie obchodzi ani mi nie przeszkadza, bo niby w jaki sposob? - sa to osoby zazwyczaj na niezlym poziomie intelektualnym, mile w obyciu, uprzejme i uczynne, majacym o wiele szersze spojrzenie na wiele spraw niz my, "prawdziwi mezczyzni". Mam znajoma lekarke i w szpitalu w ktorym pracuje jest kilku homoseksulaistow w tym 2 meskie pielegniarki. Wedlug niej wspaniali ludzie, bardzo dobrzy pracownicy, zawsze uczynii i w porzadku wobec kolegow i pacjentow. Rzyczylaby sobie wiecej takich kolegow w pracy. Nie wiem jak jest w Polsce. W Danii nikt o tym specjalnie nie mowi i sie nie podnieca taka tematyka. Jedyna powazna dyskusja powstala na temat czy maja miec prawo do slubu koscielnego.

--- Koniec cytatu ---
Przyjaznie sie z dwoma malzenstwami homoseksualnymi (tak sie sklada, ze po jednym z plci).
I potwierdzam Twoja teorie: ludzie dobrze wyksztaclenie, inteligetni, serdeczni i lojalni. Przyjaciele od serca, na ktorych mozna zawsze liczyc. Nigdy sie nie zastanawialam nad ich orientacja seksualna i jakos nigdy w zaden sposob mi nie przeszkadzalo, ze on mieszka z nim, a ona z nia. Ludzie jak ludzie. Jedni sa dobrzy, drudzy sa zli, a z kim sypiaja i co robia w lozku?
Ludzie kochani, jak to Martuchna napisala, wyuzdanym mozna byc niezaleznie od orientacji,a fantazje w lozku mozna miec i w "poprawnym politycznie" malzenstwie. No ale, ten kto uzywa swoich narzadow tylko w celu prokreacji i tylko "po bozemu" nigdy tego nie zrozumie, wiec szkoda "strzepic jezyk" :)

martuchnam:
mnie zastanawia tylko skad biora sie durne przekonania ze homosexualizm mozna leczyc..vordingborg ta ksiazka nie ma zadnego autorytetu a sexualnosc jest wrodzona nie nabyta..po drugie wy wszyscy anty dla par homosexualnych co byscie zrobili jakby okazalo sie ze ktores z waszych dzieci jest gejem lesbijka bisexem transexualista lub kims innym niz zwykly hetero..oddalibyscie na przymusowe leczenie bo macie inne poglady?zabralibyscie wlasnemu dziecku prawo do szczescia bo jest innej orientacji?wyklelibyscie je jak to sie dzieje w pl rodzinach przewaznie?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej