Ogólne > Rodzina ...

SZKOLA DLA DZIECI

<< < (2/16) > >>

Jomir:
Do szkoly polskiej dzieci sa przyjmowane na podstawie swiadectwa z ostatniej klasy. Nie wiem jak jest w Viborgu, ale w Kopenhadze sa oddzielne klasy dla kazdego rocznika. Program mocno okrojony. Ograniczony glownie do nauki polskiego, historii i nieco matematyki - nie wiem jak jest z liceum, z doswiadczenia znam tylko podstawowke. Dzieci do szkoly sa przyjmowane w kazdej chwili. Poziom mierny, bo jaki moze byc jesli nauka to okolo 6 godzin tygodniowo, gdzie w normalnej szkole jest piec razy tyle!!!
Dzieci spoza miejscowosci, w ktorej jest szkola moga uczestniczyc w nauce korespondencyjnej - ucza sie w domu i raz w miesiacu przyjezdzaja na spotkania z nauczycielami, a raz na jakis czas maja zaliczenia.


Przy zapisie mojego dziecka do szkoly dunskiej nikt nie pytal mnie o swiadectwo. Zostal wlaczony po prostu do klasy integracyjnej (jezykowej), w ktorej sa dzieci w roznym wieku od 7 do 14 lat... sa dwie klasy poczatkujaca i zaawansowana. W zaleznosci od tempa nauki dzieci ucza sie tam rok do trzech. Moj syn na przyklad juz w tej chwili ma skabusewanie do szkoly dunskiej, do ktorej pojdzie od sierpnia (czyli bedzie w klasie integracyjnej tylko rok). . Klasyfikacja do odpowiedniej klasy odbyla sie na podstawie wieku i opinii psychologa szkolnego.
W naszym przypadku syn przeskoczyl jedna klase. W Polsce ze wzgledu na chorobe zgubil rok nauki. Tutaj wrocil do swojego rocznika.

W malej miejscowosci, w ktorej pracuje moja mama polski chlopczyk, jak pisalam wczesniej, przez pierwsze 3 miesiace mial tlumacza. Pozniej wzywano moja mame w razie potrzeby.

KMKIKAN:
Dziekuje bardzo.Za odp. Pozdrawiam.

KMKIKAN:
A moze ktos sie orjetuje o takiej szkole Vajle Horsens.

Klingon:
Nie znam Twojej sytuacji dlatego generalnie wtrącę moje 0,03 PLN.
Podstawowym pytaniem jest, jaka jest szansa na stały pobyt w Danii, dlatego że jest tysiąc bardziej interesujących rzeczy do nauki niż ewentualnie "bezużyteczny" język.
Duńczycy patrzą na zasadzie popytu i podaży - przyjedźcie jeżeli jest praca którą jesteście zainteresowani, nie ma pracy wracajcie do domu. Jeżeli jeszcze tego nie wiecie to na zachodzie nie spada manna z nieba. ;D
Ja przyjechałem wiele lat temu na innych zasadach i jestem z tego zadowolony, chociaż wielu w tamtym czasie odradzało mi wyjazdu. ;D Ale też wielu przyjechało do Danii i są bardzo niezadowoloni. ;D

KMKIKAN:
Widze ze ty nie masz pjecja o czym ja pisze.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej