poloniainfo.dk

*
Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )  (Przeczytany 23841 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mirek37

  • Gość
Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« dnia: 19 Kwi 2008, 15:04:06 »
Witam !

Prosze forumowiczow o rade - podpowiedz co zrobic z sasiadem, ktory jak przychodzi weekend to urzadza imprezki, spotkania z bardzo glosna muzyka, ktora nie pozwala spac. Koncza sie one z reguly o 5-6 rano. Muzyka jest wlaczona na full, ze gdybym chcial ogladac tv u siebie to jest to prawie niemozliwe, taki jest halas. Powoli konczy mi sie cierpliwosc. Prosze o podpowiedz jakie sa opcje zeby zalatwic sprawe w miare delikatnie. Rozmowa z sasiadem i zwrocenie jemu uwagi, nie przynosi rezultatu. Opcje:

1. Rozmowa z wlascicielem kamienicy w ktorej wynajmujemy apartamenty ?
2. Policja ?
3. Rozwiazanie sprawy silowo ( to juz ostatecznosc, do czego nie chce dopuscic, ale.. )

Prosze o rade, czy sa jakies inne opcje i ew. ktora Waszym zdaniem jest najlepsza ?

Z gory dziekuje za pomoc

Offline mala_z_Aarhus

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 1524
  • Reputacja: +8/-2
  • Płeć: Kobieta
  • A friend to all is a friend to none.
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Kwi 2008, 18:21:25 »
Odpowiem podobnie, jak uslyszalam od prawnika: Wyprowadzic sie.

Jest to niestety jedyna opcja w przypadku halasliwych sasiadow, choc mozna troche powojowac.
W zaleznosci, czy mieszkanie jest wynajmowane przez spoldzielnie ( tu szanse sa wieksze, aby cos "zdzialac") lub od prywatnego wynajemcy ( w tej sytuacji wszystko zalezy od wynajemcy i jego checi wspolpracy).

ad.1. Mozna porozmawiac, choc najlepiej miec juz napisany list, czy nawet zebrane podpisy od innych lokatorow, potwierdzajace fakt, iz panski sasiad organizuje imprezy, ktore zaklocaja cisze nocna, nie informuje o nich (na dwa, trzy dni przed impreza powinna byc  wywieszona informacja), nie reaguje na zwracana mu uwage itd.
Ostrzegam pana, ze to, ze panu to przeszkadza, nie jest argumentem dla wynajemcy. Moze od biedy pomoc zaswiadczenie od lekarza, ze jest pan zestresowany, nie moze pan pracowac z powodu dlugotrwalego halasu spowodowanego przez panskiego sasiada itd. Jest to dosc ciezkie do zdobycia i wymaga prawieze wizyty u lekarza psychiatry.
ad.2. Policja nie jest od interwencji w sprawy zaklocania ciszy w domu. Nie ma obowiazku interwencji. Dopabuse gdy muzyka jest slyszalna z chodnika ( przy tym okna nie musza byc otwarte, choc jest to wskazane), moze zareagowac z paragrafu zaklocania porzadku publicznego.  Najczesciej przyjedzie raz i sama powie panu, ze nie jest srodkiem do rozwiazywania sporow sasiedzkich.
Nie ma sensu wymyslac powodow interwencji.
ad. 3. Za pobicie i jakakolwiek napasc silowa w Danii jest kara wiezenia (nie w zawieszeniu, min. 7 dni do 3lat), grzywna, praca spoleczna i w przypadku cudzoziemca wydalenie td. Odradzam stanowaczo.

Reasumujac, bez zadania oplaty 800kr udzielilam panu odpowiedzi, jakie sama otrzymalam od prawnika.

W przypadku, gdyby zdecydowal sie pan na ktoras z wyzej przedstawionych opcji (oprocz 3), prosze pisac.

Moze opacznie zrozumialam panski post i mozna cos zrobic. Prosze podac rodzaj wynajmu itd.

« Ostatnia zmiana: 20 Kwi 2008, 21:36:00 wysłana przez mala_z_Aarhus »

Tula

  • Gość
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Kwi 2008, 18:25:25 »
Policja nic nie poradzi. U nas mielismy podobny przypadek i lokatora udalo sie pozbyc, ale nasze mieszkania sa spoldzielcze. A wygladalo to tak, ze sasiadka napisala list, zebrala podpisy wszystkich z klatki i zaniosla to do administracji. Podzialalo.

Offline GoTTie

  • Przyjaciel Portalu
  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 2
  • Wiadomości: 797
  • Reputacja: +19/-6

Offline vera

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 2006
  • Reputacja: +1/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Kwi 2008, 18:32:12 »
tez miałem taką sytuację, ale mi to wogóle nie przeszkadzało póki wszystko odbywało sie w piątki i soboty. Chociaz pod koniec zanim sie wyprowadziłem miałem ich dosyć. Oddzielna kamienica, niestety dzieliłem z gościem ścianę.

K3

  • Gość
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Kwi 2008, 20:13:07 »
robic imprezę następnego dnia rano, jak gość odsypia ;D

Offline anha

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 9
  • Wiadomości: 570
  • Reputacja: +3/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Kwi 2008, 21:42:45 »
Włącz muzykę (rodzaj przeciwstawny do tego jaki on słucha) na cały regulator,głośniki przystaw do podłogi,ściany lub sufitu i wyjdź z domu.Na jakimś forum przeczytałam,jak znajdę to wrzucę linka  ;)

poloniainfo.dk

Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Kwi 2008, 21:42:45 »

Offline dragonki

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: +0/-0
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #7 dnia: 19 Kwi 2008, 23:03:38 »
eno ludzie ja tez mam taki problem :( mieszkanie spoldzielcze a sasiad w drugiej klatce ale i tak go slychac i muzyke i jak sie kluca i wydzieraja i nawet jak sie seksia-czasami. POLICJA: gdy sa okna zamkniete moze grac ile chce i jak glosno chce!!!!  zlozylam jedna skarge iteraz musze druga zlozyc.  ok no ja rozumiem raz na jakis czas w koncu sa mlodzi ja tez jestem mloda ale co  z tego!! u mnie nie ma imprez co noc gdzie muzyka nawet sie nie konczy o 5 czy 6 tylko leci tak jeszcze w dzien.  A przepisy spoldzilni sa takie " muzyka- w normalne dni  musi byc spokoj o 22, weekend 24!"    mi po tygodniu napisali pismo na temat psa bo nie mozna zwierzat miec a dziadkowie przyjechali tylko na sw. ehhhh.
szkicowanie-malowanie obrazow na scianie...spojrz na zdjecie z profila. :) to w pokoju mojej MISKI:)

lilianka

  • Gość
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #8 dnia: 19 Kwi 2008, 23:28:41 »

Mirek37

  • Gość
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #9 dnia: 20 Kwi 2008, 15:49:19 »
Dziekuje za rady i chyba kupie plytke z tymi roznymi dzwiekami i faktycznie bede ja wlaczal, jak sasiedzi beda odsypiali poimprezowa nocke. :) Moze pomoze.

Pozdrawiam  !

Offline vera

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 2006
  • Reputacja: +1/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #10 dnia: 20 Kwi 2008, 19:59:17 »
oni kończą o 6:00 z ty zaczynasz 6:30 tak aby mieli czas na wbicie sie w sen    ;D

Offline mala_z_Aarhus

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 1524
  • Reputacja: +8/-2
  • Płeć: Kobieta
  • A friend to all is a friend to none.
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #11 dnia: 20 Kwi 2008, 21:43:30 »
Panie Mirku37, prosze uwazac z tym CD. Moze sie zdarzyc, ze to wlasnie pan zostanie postraszony listem za zaklocanie ciszy i overtrædelse af reglerne for god skik og orden i ejendomen. Dunczycy sa wyrozumiali wzgledem weekendowego wypoczynku swoich rodakow.

Moj prawnik byl zdziwiony, ze nie posiadam kolonihuset czy sommerhus. Wedlug niego byly to dwa miejsca, gdzie powinnam spedzac weekendy i nie denerwowac sie halasliwymi sasiadami.

K3

  • Gość
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #12 dnia: 20 Kwi 2008, 22:17:20 »


Moj prawnik byl zdziwiony, ze nie posiadam kolonihuset czy sommerhus. Wedlug niego byly to dwa miejsca, gdzie powinnam spedzac weekendy i nie denerwowac sie halasliwymi sasiadami.


a dlaczego ci hałasliwi sąsiedzi nie mieli sommerhus-u i tam nie robili imprezy ?? ;D

Offline mala_z_Aarhus

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 1524
  • Reputacja: +8/-2
  • Płeć: Kobieta
  • A friend to all is a friend to none.
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #13 dnia: 20 Kwi 2008, 22:29:34 »
Przyznaje, ze o to prawnika nie spytalam, choc poniosl mnie polski patriotyzm i po jego odpowiedzi, ze radzi mi wyprowadzke (gdyz nie mozliwe jest do wygrania sprawa z halasliwymi sasiadami bez poparcia ze strony wynajemcy) wyrazilam zrozumienia dla dlugosci i sily dunskiej samoobrony 9 kwietnia 1940r. Z takim podejsciem do sprawy, kazda sprawa wydaje sie przegrana.

Kolejna wizyte mialam juz bezplatnie.  :)

Offline anraf

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 28
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #14 dnia: 21 Kwi 2008, 18:52:06 »
nasi sąsiedzi chyba biją rekordy
mieszkamy w centrum Aalborg, w małej kamienicy, imprezy zaczynają się już od czwartku. Najgorsze jest to że na 5 mieszkań w kamienicy, w 3 mieszkają właśnie tacy upierdliwcy. Na imprezki schodzą pod wieczór i heja do rana! jednak ciężko mi nazwać zabawą to co się tam dzieje, przynajmniej ja inaczej się bawię. Często imprezowicze wychodzą na podwórko i rzygają gdzie popadnie, sikają przez okno, zdarza się też kupa, od tego chyba jest toaleta osobnika organizującego. Oprócz muzyki na full z mieszkania słychać zwierzęce darcie mordy, i co mnie zastanawia najbardziej wszyscy naraz co jakiś czas tupią nagami w podłogę. NO i oczywiście jak wychodzą po kolei do domu lub może na inną imprezę, to walą w drzwi wejściowe przypadkowych mieszkań, często w nasze.
nasuwa się tylko jedno...
aż dziwi mnie to , że nikt z pobliskich mieszkańców nie zwraca im na to uwagi, tylko widać jak co chwile się ktoś wprowadza i wyprowadza, czy to jest jakieś rozwiązanie?
ughhhh

poloniainfo.dk

Odp: Upierdliwy sasiad ( Halasliwy )
« Odpowiedź #14 dnia: 21 Kwi 2008, 18:52:06 »