poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"  (Przeczytany 46944 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Svaria

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 343
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #30 dnia: 20 Maj 2008, 09:07:56 »
Pozazdroscic

U mnei to byla zenada.

Z powazaniem

Svaria
Nie ten morduje naród, kto go zabija, lecz ten, kto go demoralizuje - Arystoteles

Tula

  • Gość
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #31 dnia: 27 Lis 2008, 20:23:03 »
Ogladam sobie wlasnie wywiad z Aleksandra na DR1 i jednak jest mozliwe nauczenie sie dunskiego, ona mowi pieknie :). Po prostu pieknie. No i okazalo sie, ze jednak jeszcze uzywa sie formy "De" ;). Przynajmniej, jak sie rozmawia z kims z rodziny krolewskiej.
Fajna kobieta z niej :).

Offline Poli

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #32 dnia: 28 Lis 2008, 12:27:21 »
To prawda Mirra  na kursie ciągle nam mówią że w København mówią poprawnym duńskim  ,a na Jylland  jest dużo dialektów .
 Ale i tak każą nam mówić tak jak jest w książce .Dialektem możemy  sobie gadać w domu czy w pracy .   

A  u mnie w  szkole mowia ,ze w Kopenhadze jest dziwny akcent i to jest niepoprawny dunski  ;D.
A my uczymy sie czystego dunskiego  ;).

 W ogole, to mam juz w tej chwili czwartego nauczyciela i ucze sie juz czwartej roznej wymowy i gramatyki  :-\, w tym jeden byl z Kopenhagi  :P.

A najgorszym syfem sa te przyimki i zaimki, ktorych w zyciu sie nie naucze  :-[.

gosc

  • Gość
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #33 dnia: 28 Lis 2008, 17:12:08 »
mysle, ze kazdy jezyk to kwestia czasu.jezyk to proces. Oczywiscie jednym przychodzi latwiej a innym trudniej. Na pocieszenie powiem to tylko moje prywatne zdanie ze uwazam ze dunska gramatyka jest o wiele latwiejsza od niemieckiej.mysle, ze dunska wymowa jest trudniejsza. jesli chodzi o niemiecki te wszystkie rekcje czasownikow, przypadki rodzajniki itd. cieszmy sie ze w dunskim tego nie ma. Zaleta dunskiego jest to ze nie jest to jezyk infleksyjny tzn nie ma przypadkow.

Offline Poli

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 65
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #34 dnia: 28 Lis 2008, 17:45:52 »
mysle, ze kazdy jezyk to kwestia czasu.jezyk to proces. Oczywiscie jednym przychodzi latwiej a innym trudniej. Na pocieszenie powiem to tylko moje prywatne zdanie ze uwazam ze dunska gramatyka jest o wiele latwiejsza od niemieckiej.mysle, ze dunska wymowa jest trudniejsza. jesli chodzi o niemiecki te wszystkie rekcje czasownikow, przypadki rodzajniki itd. cieszmy sie ze w dunskim tego nie ma. Zaleta dunskiego jest to ze nie jest to jezyk infleksyjny tzn nie ma przypadkow.

Ja sie uczylam w moim zyciu angielskiego, niemieckiego i teraz dunskiego :-\.

I takich cudów jak w dunskim to nie ma w tamtych pozostalych: wieloznacznosc wyrazow, gramtyka porypana na calego: czesto ich zdania sa totoalnie nielogiczne i te przyimki , ktore nie podlegaja zadnym zasadom  :-[.

Chetnie przyzjme przypadki z z niemieckiego, poniewaz to jest chociaz  logiczne  ;).

P.S. W dunskim sa rodzajniki w przymiotnikach.

Offline neletop

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 4
  • -Otrzymane: 16
  • Wiadomości: 681
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #35 dnia: 28 Lis 2008, 17:54:02 »
A czy mysleliscie o tym jak nauczyc Dunczyka polskiego? To jest dopabuse wyzwanie. Deklinacja i koniugacja, osoby, plcie.... Probowalam prowadzic lekcje dla poczatkujacych.
Dunski przy tym wysiada. Nie mowie ze jest latwy, ale gramatyka to pestka. Wymowa jest gorsza bo nie ma zasad.

Tula

  • Gość
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #36 dnia: 28 Lis 2008, 19:03:40 »
Ja ucze polskiego pewna Dunke i jak widze, jak sie meczy, to sobie mysle, ze dunski wcale nie jest taki zly, bo choc wymowa koszmarna, to choc gramatyka prosciutka. A w polskim, te wszystkie zbitki spolgloskowe, te nosowki plus cala masa regul gramatycznych niemal nie do wytlumaczenia, bo ich geneza lezy hen hen w historii. Inga sie meczyla wczoraj np. z "cztery"; w jej wersji brzmialo to jak "stary", wiec tluklysmy do znudzenia.
Naprawde bardzo ja podziwiam, ze jej sie chce.

poloniainfo.dk

Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #36 dnia: 28 Lis 2008, 19:03:40 »

kozaczek

  • Gość
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #37 dnia: 28 Lis 2008, 20:21:40 »
dziewczyny plisssssssssss!-dajcie jakies namiary na stronki dunskie odnosnie nauki j.dunskiego----najlepiej zeby MOWILI-chodzi o wymowe-ucze sie sama w domu,nie chodze do szkoly,ciagle mi czegos brak albo zle wymawiam ----PLIS-SERDECZNIE POZDRAWIAM I GRATULUJE

Tula

  • Gość

Offline Juta

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 2
  • Wiadomości: 780
  • Reputacja: +14/-22
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #39 dnia: 28 Lis 2008, 21:14:03 »
Aby nauczyc sie wymowy bez pomocy nauczyciela trzeba miec sluch niemal doskonaly. Zdecydowana wiekszosc uczacych sie samodzielnie w domu nie slyszy swoich bledow. Wiem to po sobie. Nauczylam sie mowic z bledami i wyeliminowanie ich bylo naprawde trudne.
Powodzenia zycze  :)

kozaczek

  • Gość
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #40 dnia: 28 Lis 2008, 21:48:59 »
dzieki bardzooooooooooo-jest ok-sa duny ktorzy mnie poprawiaja i dzieki temu coraz lepiej mowie-w pracy nie mam zadnych problemow,ale wiem ze ciagle robie babole-czesc z nich mnie nie poprawia bo ciesza sie ze wogole mowie i nie chca mnie wystraszyc-na marginesie to pani TULA zawsze jest ok-pozdrawiam

Offline edith

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #41 dnia: 28 Lis 2008, 23:01:47 »
jestem w Danii od 2 lat i do pewnego momentu lapalam ten jezyk.Nagle wyrosla mi gula w ustach i zacielam sie...Od pewnego czasu mi przechodzi ale wciaz latwo nie jest.W pracy wszyscy dunczycy sa zachwyceni pt.DU ER SÅ DYGTIG itd.Dodaje mi to otuchy. Z doswiadczenia wiem ze sa dunczycy,ktorzy nie potrafia mowic po angielsku.W moim skacie jest bardzo mila pani.Nasza rozmowa wyglada tak:ja do niej po angielsku ona do mnie po dunsku.I rozumiemy sie doskonale!!! Wystarczy chciec :).Poczulam sie bardzo pokrzepiona czytajac wasze historie o nauce.Nie tylko ja czuje sie czasem glupiutka. Acha-w mojej pracy mowia: maz krolowej jest tu tyle lat (nie pamietam ile) i nie mowi dobrze po dunsku wiec nie martw sie!!! A ja zawsze myslalam ze jest dunczykiem.Czy ktos wie skad on pochodzi? POZDRAWIAM WSZYSTKICH :)

Offline Katarzyna

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 16
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #42 dnia: 29 Lis 2008, 10:05:20 »
Henryczek pochodzi z Francji.
Kiedys, kiedys w sprogskole uslyszalam, ze najwiekszy problem nie w tym, ze nas sie nie da zrozumiec a w tym, ze spora grupa osob nas nie chce zrozumiec. Mam taka babke w pracy, ktora jako jedyna w tejze instytucji miny dziwaczne robi kiedy cos mowie. I zaczynam przy niej robic idiotyczne bledy, naprawde idiotyczne.
Ktos pisal wczesniej o pytania czy pochodzi sie z Islandi badz Szwecji. Dochodza jeszcze Wyspy Owcze. Kilku moich sasiadow nie dawalo sie przekonac, ze z Polski jestem. Malo tego, jeden wdal sie kiedys w powazna dyspute nt. ludzi z bylego bloku wschodniego i problemow z tego wynikajacych wdg niego. A bylo ich mnostwo, poczawszy od kompletnego braku znajomosci jezyka, poprzez picie, bycie niewychowanym do siedzenia na bistandshjælp. Jego mina na koniec rozmowy-bezcenna ;)
Angielski i dunski...Angielski w mowie zapomniany, zablokowany calkiem. Mam nadzieje, ze wyjezdzajac i bedac zmuszona do uzywania angielskiego, cos sie ruszy. Oby...

Klingon

  • Gość
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #43 dnia: 30 Lis 2008, 09:25:09 »
.. maz krolowej jest tu tyle lat (nie pamietam ile) i nie mowi dobrze po dunsku wiec nie martw sie!!! A ja zawsze myslalam ze jest dunczykiem.Czy ktos wie skad on pochodzi?
Ksiaze Henryk zaluje - Powinienem byl nauczyc sie dunskiego - Prins Henrik fortryder: Jeg burde have lært dansk

Ksiaze Henryk nigdy nie byl popularny i pare lat temu straszyl ze wroci do Francji. Slyszalem ze jest arogancki. Tez Joachim nie jest popularny - podobno intersuja go tylko samochody i kobiety. Jego tez obarczono calkowita wina za rozwod z Alexandra, ktora byla od pierwszego dnia przyjeta w Danii jak ksiezniczka. Na szczescie tuz przed rozwodem Joachima i Alexandry pojawila sie nowa ksiezniczka - Mary.

Na wikipedii: Duńska Rodzina Królewska

[Posted on: 29 Listopad  2008, 22:44:58]

.. jeden wdal sie kiedys w powazna dyspute nt. ludzi z bylego bloku wschodniego i problemow z tego wynikajacych wdg niego. A bylo ich mnostwo, poczawszy od kompletnego braku znajomosci jezyka, poprzez picie, bycie niewychowanym do siedzenia na bistandshjælp. Jego mina na koniec rozmowy-bezcenna ;)
Masz dziwnego sasiada, bo normalnie Dunczycy nawet jak tak mysla to tego nie mowia glosno - no bo w jakim celu? Na twoim miejscu zignorowalbym twojego sasiada - jak tak mysli to jest jego problem. Tak zachowalby sie Dunczyk gdyby sytuacja byla odwrocona.

Klingon

  • Gość
Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #44 dnia: 02 Gru 2008, 11:15:01 »
Odpowiedz na zyczenie milego dnia - "wszystko jedno"
"dziekuje za zly weekend"
"jezeli masz problem, to NIGDY mnie nie kontaktuj"
A mowi sie ze Dunczycy sa zimni. ;D

poloniainfo.dk

Odp: Frustracje jezykowe, czyli "ja sie tego nigdy nie naucze"
« Odpowiedź #44 dnia: 02 Gru 2008, 11:15:01 »

 

'vikary" raz jeszcze..

Zaczęty przez liliaDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 13367
Ostatnia wiadomość 16 Maj 2008, 19:49:09
wysłana przez Klingon
Koncert ,,Romantyczna podróż z Chopinem, Lisztem i Szymanowskim"

Zaczęty przez maciej12345Dział Esbjerg, Haderslev, Kolding ...

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 9522
Ostatnia wiadomość 15 Mar 2011, 13:54:57
wysłana przez maciej12345
Koncert ,,Romantyczna podróż z Chopinem, Lisztem i Szymanowskim"

Zaczęty przez maciej12345Dział Kopenhaga

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 9541
Ostatnia wiadomość 15 Mar 2011, 13:58:46
wysłana przez maciej12345
Koncert ,,Romantyczna podróż z Chopinem, Lisztem i Szymanowskim"

Zaczęty przez maciej12345Dział Odense

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 10055
Ostatnia wiadomość 15 Mar 2011, 14:01:19
wysłana przez maciej12345
jak odnosza sie pracodawcy w danii do sluzby wojskowej

Zaczęty przez tygrys3000Dział Pomoc!

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 14331
Ostatnia wiadomość 09 Cze 2007, 15:21:41
wysłana przez GoTTie