poloniainfo.dk
Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: dania_d w 18 Lis 2012, 16:01:37
-
Widzę że ktoś z forum trzyma z nordea bank :o , bo temat gdzie każdy pisał jak w nordea bank traktują nas jak ............. został zdjęty :-[
-
pewnie zostal zdjety bo piszesz rasisci a tego nie wolno ,popros o zmiane tytulu ,,,nie wiem bo nie czytalam tego watku co zostal zdjety ale jak zobaczylam ten to nie moge nie napisac ze wyszlam z nordea w ten piatek i przenioslam sie do danske bank a traktowanie w nordea przezylam takie ze nigdy w zyciu bym nie pomyslala ze tak mozna traktowac klijenta i pierwsze teraz slysze ze to nie tylko mnie to ich chamstwo dotknelo bo myslalam ze tylko mi sie cos takiego przytrafilo,,,nawet szkoda opisywac bo jeszcze nie zdazylam sie uspokoic a w tych nerwach moglabym napisac jakies niecenzuralne slowa , podkreslam tylko ze tak niewyobrazalnego chamskiego traktowania nie przezylam w calym swoim zyciu,,,cala moja rodzina sie przeniosla z nordea do danske bank .dodam tylko ze jak zlikwidowalam konto to kazali mi i synowi natychmiast wyjsc z banku -bo syn pakowal papiery z nordei do teczki -to kazali nam wyjsc i to robic poza bankiem .sy tez byl w doslownym szoku na reakcje likwidacji konta w odpowiedzi na ich wielkokrotne zle traktowanie,,,to jest nie do pomyslenia zeby kabusewnik patrzyl sie z nienawiscia w oczach ze az sie normalnie czlowiek boji
-
Mam w Nordea konto od ponad roku. Na przestrzeni tego okresu czasu załatwiałem masę spraw w ich oddziałach i NIGDY ale to NIGDY źle mnie nie potraktowali. Ba - nawet sami sugerowali co zrobić najlepiej. Dodam tylko, iż chodzę do tego oddziału przy Vesterbrogade obok poczty. Zatem może zamiast wrzucać wszystko do jednego wora to może napiszcie w jakich oddziałach zostaliście tak potraktowani aby to było przestrogą dla innych...
-
Moze zacznijmy od tego, ze napiszcie jak sie sami zachowywaliscie?
Chamstwo zreguly jest zrodzone przez chamstwo.
Osobiscie znam chyba ze trzy Polki, ktore w Nordei pracuja.
I to nie przy sprzataniu, a na powazynych rozliczeniowych stanowiskach.
Rasisci a zatrudnili?
Osobiscie mam dobre wrazenia z Nordei. Wrecz ja przekladalam spotakania, a Pani nadal za mna dzwonila.
-
Rowniez mam konto w Nordei, od kilku lat, i nigdy nie zdarzylo sie aby ktos z personelu byl niemily. Zawsze odpowiadali na moje pytania i szybko zalatwiali formalnosci.
Nie wnikam jaki byl powod ich domniemanego rasistowskiego czy chamskiego zachowania, ale mozliwe ze probowali wyjasnic, ze niestety jakis z wnioskow nie moze byc zrealizowany, a decyzja jest uwarunkowana regulaminem - niestety niektorzy biora to jako atak personalny. We wczesniejszych postach wiele osob narzekalo, ze co to za bank ktory nie daje Dankort 'od tak' bez powodu. Jak sie okazuje musza miec dowod z ostatnich paru miesiecy, ze ma sie staly dochod.
Nie pierwszy i nie ostatni raz spotykam sie z opina, ze Dunczycy to rasisci, albo robia nam na zlosc, a nam obcym wszystko sie nalezy i co z tego, ze nie jestesmy u siebie. Pomijam fakt, ze problemy z Nordea mialam, tyle ze w Polsce..
-
Dokladnie co oddzial to obyczaj ja tez mam konto w nordei prawie siedem lat i nigdy nie bylo takiej sytuacji o ktorej tutaj niektorzy pisza.
-
Popieram przedmówcę. W oddziale w Odense M również sami mili ludzie :)
-
My mamy również niemiłe doświadczenia przy zakladaniu konta w Nordeii (oddzial kolo dworca głównego). Wszystko pieknie ladnie, wszystko ok, prosze przyjsc za tydzien konta beda gotowe. Za tydzien okazalo sie ze nie mogą nam otworzyc konta bo potrzebuja im jakis urzedowy dokument zeby byl nasz adres. Wybralismy tego samego dnia ze SKATa taki dokument z adresem. I tutaj nas zaskoczyli totalnie, bo zarzadali paszportów i powiedzieli ze sa konieczne. nastepnego dnia facet przy maszynce z numerkami ktory juz nas chyba pamietal, nie wposcil nas. Ogolna niechęc bylo widać od poczatku i jakies dziwne wymagania. Moj kolega w tym samym banku zostal potraktowany podobnie. Poszlismy do danske i nie bylo zadnego problemu, zadnych paszportow i innych udziwnień. Nic wiecej nie moge powiedziec, pozdrawiam
-
Bank to nie instytucja charytatywna, nie rozdaje kredytow na lewo i prawo, a w pewnym stopniu wybiera sobie klientow. Sprawdza ich wiarygodnosc, wyplacalnosc, zdolnosc kredytowa.
Nie wiem czemu skad w Was przekonanie, ze bank wam MUSI udzielic kredytu?
To wedlug Was zarabiacie niebotyczne pieniadze i wedlug Was jestescie dobrymi klientami, bank ma swoja polityke kredytowa, ktorej sie trzyma.
To ze ciotce dali, nie znaczy, ze i Wam sie nalezy.
A okazanie paszportow?
W Polsce, bez dowodu lub paszportu nie zalatwisz doslownie nic!. A tu prosze, wielka obraza jak sie o dokument poprosi.
-
jak sie okazuje to wiele osob ma problemy z nordea ,,,,, ostatnio duzo sie mowi o bardzo zlym serwisie i arogancji personalu,
Nordea bank har en helt fantastisk dårlig service, og deres arrogance er også et kapitel for sig selv.
czyli w tlumaczeniu: bank nordea ma fantastycznie zly serwis i ich arogancja to takze rozdzial sam w sobie
bank ogolnie nie jest polecany z uwagi na te 2 rzeczy
http://www.banktorvet.dk/banker/nordea/nordea-bank-er-ikke-en-anbefalesvaerdig-bank-398/
i jak sie dalej okazuje to na stronie trustpilot.dk mozna przeczytac krytyczne komentarze rozczarowanych klijentow i ogolna ocena jest bardzo niska mimo tego ze personel nordeea napewno wpisuje sobie rewelacyjne opinie aby podniesc ogolna ocene,,,tu mozna zobaczyc narzekania innych http://www.trustpilot.dk/review/www.nordea.dk
a i dobre jest to ze finanswatch chcac sie przekonac jak banki traktuja klijentow sprawdzil to i odwiedzil danske bank i nordea i tu znowu okazuje sie ze personel odnosi sie arogancko i ponizajaco do klijentow http://finanswatch.dk/secure/Finansnyt/Pengeinstitutter/article3005161.ece
-
Bank to nie instytucja charytatywna, nie rozdaje kredytow na lewo i prawo, a w pewnym stopniu wybiera sobie klientow. Sprawdza ich wiarygodnosc, wyplacalnosc, zdolnosc kredytowa.
Nie wiem czemu skad w Was przekonanie, ze bank wam MUSI udzielic kredytu?
To wedlug Was zarabiacie niebotyczne pieniadze i wedlug Was jestescie dobrymi klientami, bank ma swoja polityke kredytowa, ktorej sie trzyma.
To ze ciotce dali, nie znaczy, ze i Wam sie nalezy.
czy ty wogle wiesz co piszesz,,,,do kogo to piszesz ? bo dla mnie to jakis niepojety belkot nie na temat
-
wiem :D
az za dobrze :D :D :D
-
Chyba Jomir cos pomieszales, nie mowilem o kredycie tylko o otworzeniu konta. A co do paszportu to z tego co wiem dowod osobisty jest wystarczajacym dokumetem powierdzajacym tozsamosc na terenie Uni. W Polsce ktos cie pyta o paszport? Pracowalem juz w Austrii i Francji i tam otworzenie konta odbywa sie bez problemu mimo ze jestes Polakiem.
-
W Danii pytaja o paszport niejako automatycznie. Nie ma tu dowodow osobistych.
Jedynym dokumentem ze zdjeciem potwierdzajacym tozsamosc jest paszport lub prawo jazdy.
Tak wiec poproszenie o paszport nie bylo zlosliwoscia, a standardowym pytaniem.
Osobiscie, proponuje byscie sami byli uprzejmi, a uprzejmoscia zostanie Wam odplacone.
-
Dokument urzedowy potwierdzajacy adres to popularnie nazywana "zolta karta". Jezeli nie byliscie w stanie sie nia okazac, bank nie mial pewnosci, ze mieszkacie w Danii legalnie. Karte otrzymuje sie dopabuse po zarejestrwaniu w Statsforvaltningen.
Sorry, ale obrzucanie banku blotem, za to ze nie mozecie okazac sie niezbednymi dokumentami potwierdzajacymi Wasza tozsamosc i zameldowanie, jest chyba jakims nieporozumieniem.
-
Czy rozumiesz ze mielismy pozwolenie na pobyt, CPR, umowy o prace, prawo jazdy, dowody osobiste(zolta karta nie byla konieczna). A oni dawali nam do zrozumienia ze nie chca nas jako klientow. To niech napisza przed wejsciem ze Polakow nie obsluguja albo niech mi powiedza od razu ze NIE, a nie takie pier....... z usmiechem na twarzy. I bylismy uprzejmi! Uwazasz ze tak wyglada normalna procedura zakladania konta, ja uważam ze nie. Ale zwisa mi to, a po Twoich wiadomosciach wyglada mi na to że jesteś jednym z (jak to mój starszy kolega mówi) FARBOWANYCH DUNÓW. Pozdrawiam
-
Jasnowidzem nie jestem. Napisales, ze po dokument potwierdzajacy zameldowanie jechales do SKAT ? Spoko....
Problemem mogla byc tez Wasza komunikatywna znajomosc jezyka :) hehe... czesto mnie policja do tych komunikatywnych wzywa, po 3 godzinach bezowocnego przesluchania :)
CO do farbowania, myls sobie co chcesz :) Mnie to Rybka! Sorry, Rybka.. Willego...
Wiem, jedno, ze polskie kulturalne zalatwianie spraw nieco sie rozni od dunskiego pojecia spokoju.
Najgorsi sa nowoprzybyli, co to mysla, ze "Pana Boga za nogi zlapali" i sa "Panami calego swiata".
-
Winni wam założyć taki zbiorczy temat - 'jakie mam żale do innych/moderatorów'.
W 2 dni murowane 10tyś wiad ;))
-
Jasnowidzem nie jestem. Napisales, ze po dokument potwierdzajacy zameldowanie jechales do SKAT ? Spoko....
Problemem mogla byc tez Wasza komunikatywna znajomosc jezyka :) hehe... czesto mnie policja do tych komunikatywnych wzywa, po 3 godzinach bezowocnego przesluchania :)
CO do farbowania, myls sobie co chcesz :) Mnie to Rybka! Sorry, Rybka.. Willego...
Wiem, jedno, ze polskie kulturalne zalatwianie spraw nieco sie rozni od dunskiego pojecia spokoju.
Najgorsi sa nowoprzybyli, co to mysla, ze "Pana Boga za nogi zlapali" i sa "Panami calego swiata".
chyba masz jakies zle doswiadczenia ale nie powinny one byc podstawa do obrzucania ludzi blotem ,pomawiania albo przypisywania im rzeczy ktorych nie zrobili,,,,podalam linki z ktorych wynika ze wiele innych osob tez krytykuje nordea ale to do ciebie nie dociera,,,co do znajomosci jezyka dunskiego -ty tez dunskiego nie znalas,,,nauczylas sie -wiec inni tez sie naucza,,,,,,jak sie czyta twoje komentarze w tym watku to nie widac ze pisala je kulturalna osoba za jaka chyba sie uwazasz.
pytanie jest podstawowe:czy brak wszystkich potrzebnych dokumentow do zalozenia konta lub problemy jezykowe daja pracownikom nordea czy innym ludziom prawo do ponizajacego traktowania tych ludzi ?,,,,bo to wlasnie w takich sytuacjach wychodzi to czy ktos ma kulture osobista czy tez jest chamem,
na chamow mozna trafic wszedzie, w dani,w polsce i w kazdym innym kraju na swiecie.
-
Nie ma jak to zaczac poniedzialek od wejscia na forum poloniainfo.dk ;D Usmiech z mojej twarzy nie splywa :D
Ja jestem klientem banku Nordea od ponad 5 lat , zarowno w PL, jak i w Danii. Nigdy, przenigdy nie mialam problemow z zalatwieniem spraw w Nordea ( Kongens Nytorv, obok Dworca Gl., Slagelse). Nawet jak dzwonie na hotline, wszyscy sa mili i mam sprawe zalatwina "raz dwa".
Mysle, ze wiekszosc polakow ma problem jezykowy jak to Jomir napisal! Polacy sa nasyceni negatywnoscia i z gory widza czarne scenariusze. Obwiniaja ludzi dookola, mysla ze sa ofiarami losu. Ja rowniez mialam "ciezkie zycie" w PL. Mimo, ze po przyjezdzie do DK zarabialam bardzo dobre pieniadze, mialam uczciwego pracodawce, i tak czulam sie ofiara losu, mialam negatywne mysli, myslalam ze ludzie sa zli i ze wszystko dzieje sie przez przypadek!
Pozniej odkrylam autorke wielu ksiazek i adiobookow Louise L. Hay oraz "Sekret" http://www.prawoprzyciagania.pl/ .
Moje zycie odmienilo sie na znacznie lepsze i w moim zyciu nie ma juz miejsca na negatywne mysli, dramaty itd.! ;)
Jezeli chcesz miec spokoj wewnetrzny, byc usmiechnietym i cieszyc sie z zycia, popracuj nad soba samym i sprobuj zrozumiec definicje zycia na tej planecie! ;)
Jeszcze dodam, ze BANK nie jest naszym przyjacielem i podchodzcie do niego jak do biznesu.
Pozdrawiam i odwiedzcie "Christiania" od czasu do czasu, to tez Wam na lepsze wyjdzie! ;D
-
No tak, Nutko, rozumiesz jak chcesz i kazda wypowiedz bierzesz personalnie, moje Ty uosbienie kultury.
Polskie zalatwianie spraw urzedowych to:
- jak sie nie da jak sie da
- prosze o Twoje nazwisko i stanowisko
- chce rozmawiac z szefem
- przynosze tu pieniadze, wiec macie tanczc wokol mnie
- podniesiony glos ( a nuz urzednik sie przestraszy)
- tudziez jak sama zrobilas, ostentatycjne "wypisanie" papabusew z banku, calej rodziny! CO dla mnie smieszne jest i basta.
O ile moge sobie wyobrazic, ze urzednik mogl miec gorszy dzien i nie palal miloscia do klientow. Tak nie moge sobie wyobrazic, zeby bez powodu kazano komus bank opuscic, tudziez zabroniono wejsc dnia nastepnego.
Mow co chcesz, ale jestem na 5000% pewna, ze doszlo do "pyskowki". A "pyskowek" w Danii sie nie honoruje.
DUnski urzednik po prostu Ci powie, "ze jestes nie kulturalna i ze nie chce z Toba rozmawiac" .
I do tego propoponuje sie przyzwyczaic. W Danii nie da sie zalatwic sprawy "opitalajac" urzednika.
-
Nie ma jak to zaczac poniedzialek od wejscia na forum poloniainfo.dk ;D Usmiech z mojej twarzy nie splywa :D
Ja jestem klientem banku Nordea od ponad 5 lat , zarowno w PL, jak i w Danii. Nigdy, przenigdy nie mialam problemow z zalatwieniem spraw w Nordea ( Kongens Nytorv, obok Dworca Gl., Slagelse). Nawet jak dzwonie na hotline, wszyscy sa mili i mam sprawe zalatwina "raz dwa".
Mysle, ze wiekszosc polakow ma problem jezykowy jak to Jomir napisal! Polacy sa nasyceni negatywnoscia i z gory widza czarne scenariusze. Obwiniaja ludzi dookola, mysla ze sa ofiarami losu. Ja rowniez mialam "ciezkie zycie" w PL. Mimo, ze po przyjezdzie do DK zarabialam bardzo dobre pieniadze, mialam uczciwego pracodawce, i tak czulam sie ofiara losu, mialam negatywne mysli, myslalam ze ludzie sa zli i ze wszystko dzieje sie przez przypadek!
Pozniej odkrylam autorke wielu ksiazek i adiobookow Louise L. Hay oraz "Sekret" http://www.prawoprzyciagania.pl/ .
Moje zycie odmienilo sie na znacznie lepsze i w moim zyciu nie ma juz miejsca na negatywne mysli, dramaty itd.! ;)
Jezeli chcesz miec spokoj wewnetrzny, byc usmiechnietym i cieszyc sie z zycia, popracuj nad soba samym i sprobuj zrozumiec definicje zycia na tej planecie! ;)
Jeszcze dodam, ze BANK nie jest naszym przyjacielem i podchodzcie do niego jak do biznesu.
Pozdrawiam i odwiedzcie "Christiania" od czasu do czasu, to tez Wam na lepsze wyjdzie! ;D
Uwierz mi chcialabym aby tez tak bylo u mnie. Ale u mnie milosc do danii trwala na poczatku. Przyjechalam nauczylam sie jezyka w ciagu roku. Nastepnie jedna szkola druga no i trzecia. Schody zaczely sie jak chcialam wiecej. Tzn. rozwijac sie itd. za kazdym razem musialm walczyc o sowje. Pytanie czy dasz rade? Napewno dla wiekszosci dunczykow jest nie zrozumiale ze ktos moze wiecej niz on/ona. (Jantelov)
Mieszkanie tu jest jak zycie w innym zyciu. Masz na wszystko: masz dom samochod & kase.Ale brakuje mi tu czegos-bycia soba.Jestem tu gosciem.Nigdy nie bede jak oni. Jestem Polakiem. Integruje sie jak moge.Przyswajam ich obyczaje. Ale chce byc soba. I chyba tu lezy moj problem.
Usmiecham sie do ludzi ale ni ezawsze ten usmiech jest odwzajemniony ;-)
Pozdr.
-
W Danii pytaja o paszport niejako automatycznie. Nie ma tu dowodow osobistych.
Jedynym dokumentem ze zdjeciem potwierdzajacym tozsamosc jest paszport lub prawo jazdy.
Nieprawda ! Polski dowód osobisty jest dokumentem poświadczającym toższamość - niezależnie od tego, czy jesteś w Danii, czy Kambodży i chcesz dostać pozwolenie na uliczną grę na ukulele ;) ;D
To tak bełkotem w bełkot. Ale Jomir ma to do siebie, że wydaje jej się, że wszystkie rozumy zjadła. Ech.
PS. Nie ma problemów z Nordeą, choć prawdą jest, że kredyt dostałem w innym banku.
-
A my staralismy o kredyt w kilku bankach i tylko Nordea odpowiedziala pozytywnie. Dali nie wielkie oprocentowanie. Mielismy jedna zla przygode...po zakupach w Niemczech zablokowali nam karte, bez powieadomienia a dopabuse pozniej wezwali nas na rozmowe, podczas ktorej okazalo sie, ze oni mysleli, ze karte zgubilismy albo cos poniewaz byla dwa razy pod rzad zakupy na duze kwoty poza Dania. ALe ogolnie wszystko mozemy zawsze zalatwic...
-
Nieprawda ! Polski dowód osobisty jest dokumentem poświadczającym toższamość - niezależnie od tego, czy jesteś w Danii, czy Kambodży i chcesz dostać pozwolenie na uliczną grę na ukulele ;) ;D
To tak bełkotem w bełkot. Ale Jomir ma to do siebie, że wydaje jej się, że wszystkie rozumy zjadła. Ech.
PS. Nie ma problemów z Nordeą, choć prawdą jest, że kredyt dostałem w innym banku.
A Ty czytac ze zrozumieniem potrafisz?
W Danii nie ma dowodow osobistych, stad tez w opisach procedur nie wystepuje pojecie "dowod osobisty".
To ze w Polsce jest, nie znaczy, ze kazdy przecietny urzednik w jakimkolwiek kraju bedzie o tym wiedzial, a przede wszystkim znal taki dokument, ktory wystawiony jest w jezyku polskim.
-
N ordycka
O smieszająca
R asistowskia
D ołująca
E goistyczna
A gencja
tak wynika z postów .jezu chyba sie wypiszę :D
-
To ze w Polsce jest, nie znaczy, ze kazdy przecietny urzednik w jakimkolwiek kraju bedzie o tym wiedzial, a przede wszystkim znal taki dokument, ktory wystawiony jest w jezyku polskim.
Jak doczytałem, Ty już nie masz d.o. - przypomnę więc - dowód nie jest w języku polskim - jest tłumaczenie na angielski.
I tak, jak na podstawie umowy Schengen - za okazaniem dowodu osobistego możemy się przemieszczać po całej Europie, tak nie potrzebny jest nikomu paszport. I dotyczy to również pani w banku. Kropka.
Jeśli pani w banku jednak tego wymaga, świadczyć może to właśnie o tym, że oskarżenia dot. Nordei w temacie wątku, są poniekąd słuszne. A przynajmniej jest to zła wola.
-
Juz tylko sam tytul watku powinien nasunac mysl, ze cos nie tak z zalozycielem watku. Rozumie, ze mozna byc niezadowolonym z takiego czy innego zachowania personelu banku, ale "rasisci" :o Byc moze przemoc wyzwala przemoc, rasizm wyzywala rasizm. Takie czesto mam odczucie w osobistych kontaktach z osobami przyjedrzajacymi z Polski i dlatego kontaktu tego unikam - ograniczam do minimu i przede wszytkim do emali. Podejrzliwosc, agresywnosc, nieslownosc, niepunktualnosc, bezpodstawne zarzuczanie innym wszelkiego rodzaju wad, wynoszenie na piedestal swoich madrosci i czesto pseudo wiedzy prawie o wszystkim co sie dzieje w Danii, szukanie roznego rodzaju furtek wykorzystania systemu, czucie sie zawsze oszukanym i uwazajac ze samemu jest sie zawsze w najlepszym porzadku. To tylko przyklady. Mnie to ani ziebi ani grzeje. Odpowiadam spokojnie na dziesiatki/setki zapytan, ale tylko konkretnie na konkretny problem. Nie komentuje komentarzy do zapytan, w ktorych oprocz konkretnej sprawy najczesciej sa wypowiedzi jak : "zostalem oszukany przez Skat - co mam zrobic?", "kolega powiedzial ze mi sie nalezy fradrau (tak czesto pisza fradrag) bo mamy taka sama prace , a sk.....syny mi go zabrali, co Pan na to, da sie cos zrobic?", "co tych kretynow w komunie obchodzi czy ja mam mieszkanie w Polsce, przeciez wyrzucili mnie z pracy i nalezy mi sie pomoc" (tutaj chodzi o kontanthjælp). A teraz dochodza rasisci w banku. Byc moze moja opinia nie jest sluszna, ale cos mi sie wydaje i pisalem o tym wczesniej, ze demokracja to nie tylko uzyskanie pewnych swobod (po 1989), to sposob ich administrowania, sposob zachowan, samorespektu, a "vold avler vold" i taka chyba jest prawda. Nie przekazywane pozytywne wartosci z pokolenia na pokolenie, poniewaz poprzednie pokolenie tez sie ich wyzbylo albo im je zabrano i poprzedniemu rowniez. Tylko czas moze to zmienic, a tymczasem dalej bedzie panowal brak respektu dla innych (= brak respektu dla siebie), brak tolerancji, brak umiejetnosci prowadzenia wymiany zdan na poziomie przyjetym w normalnym swiecie, gdzie mozna (i nieraz nalezy) byc niezgodnym, przytaczajac swoje argumenty, ale i wysluchujac argumenty drugiej strony bez zbytecznych "napadow osobistych". Wiem, wiem, zaraz odezwa sie glosy, ze ten Roga to juz chyba calkiem zwariowal o czym on pisze, ale chyba to nic dziewnego bo chyba nie poczuwa sie do polskosci (juz mi to tutaj powiedziano kilka razy). I to jest prawda. Nie jest waznym udzielajac sie na forum, czy ktos poczuwa sie do polskosci czy nie. Ja nie poczuwam sie do tego rodzaju polskosci, jak na pewno wielu innych czytajacych ten post. A powracaja do rasizmu, to wiele "fachowcow" uwaza, ze najwiekszy rasizm w europie, nietolerancja innch narodowosci, zapatrywanreligijnych itp. wystepuje w krajach bylej Europy Wschodniej, miedzy innmi w Rosji i w Polsce, a to ze przepisy prawne mowia co innego....papier jest cierpliwy.
-
No tak, Nutko, rozumiesz jak chcesz i kazda wypowiedz bierzesz personalnie, moje Ty uosbienie kultury.
Polskie zalatwianie spraw urzedowych to:
- jak sie nie da jak sie da
- prosze o Twoje nazwisko i stanowisko
- chce rozmawiac z szefem
- przynosze tu pieniadze, wiec macie tanczc wokol mnie
- podniesiony glos ( a nuz urzednik sie przestraszy)
- tudziez jak sama zrobilas, ostentatycjne "wypisanie" papabusew z banku, calej rodziny! CO dla mnie smieszne jest i basta.
O ile moge sobie wyobrazic, ze urzednik mogl miec gorszy dzien i nie palal miloscia do klientow. Tak nie moge sobie wyobrazic, zeby bez powodu kazano komus bank opuscic, tudziez zabroniono wejsc dnia nastepnego.
Mow co chcesz, ale jestem na 5000% pewna, ze doszlo do "pyskowki". A "pyskowek" w Danii sie nie honoruje.
DUnski urzednik po prostu Ci powie, "ze jestes nie kulturalna i ze nie chce z Toba rozmawiac" .
I do tego propoponuje sie przyzwyczaic. W Danii nie da sie zalatwic sprawy "opitalajac" urzednika.
przykro mi ze masz takie pojecie o polakach ,kazda generalizacja jest niebezpieczna . co do mojej sprawy :nie znasz jej,nie znasz mnie,nie bylas swiadkiem,nie masz najmniejszego pojecia co sie stalo ale pozwalasz sobie z 5000% ,sugerowac jakobym zachowywala sie jak w opisie "zalatwiania spraw po polsku"-i to nie jest smieszne ale zalosne,,,,bardzo prosze -przestan,,,nie mi szkodzisz a samej sobie.kiedys w zyciu moze cie spotkac podobna sytuacja -trafisz na chama -jak sie bedziesz czula gdy ktos bedzie ci sie staral udowodnic ze to ty bylas chamska ? no i jak udowodnisz ze nie jestes wielbladem ?-nie zycze ci zeby cos takiego cie spotkalo -bo nie jest to przyjemne
-
Zgadzam się , można lub nie być zadowolonym z obsługi w banku. Tytuł byłby oczywisty gdyby uczciwy i dobrze wychowany nasz rodak został wyzwany przez pracownika tegoż banku. Ale nie znaczy to , że cała instytucja jest zła. Przyznaję miałem w ubiegłym tygodniu niemiłą przygodę z Nordeą i nie wiem dlaczego temat zniknął , gdyż nie przypominam sobie aby ktokolwiek , a napewno ja , kogokolwiek obrażał. Mnie coprawda odmówiono zakupu na raty przez Nordea Bank bez podstawnie ale nikt nikogo nie obrażał , tym bardziej , że byłem w banku i wysłalem do nich zażalenie. Odpowiedzi , choć śmieszne typu bardzo nam przykro , że jest pan zawiedziony , bez uzasadnienia swojej decyzji nie otrzymałem. Ale odpisali co sie liczy.Z drugiej strony sądzę , że w naszych bankach również każdy kredutu nie dostanie , co do sprzedaży ratalnej jest inna sprawa. Tam jesteśmy u siebie i nie mamy gdzie uciekać , a tutaj słuchając o częstych problemach ze spłatą zaległości obywateli ze wschodu takie a nie inne decyzje są podejmowane. Przepisy są proste i równe dla wszystkich , czyli jeśli połowa polaków , rumunów itd nie płaci to ustalają , że wszystkim ze wschodu takich pożyczek nie udzielają. Mnie osobiście było zwyczajnie głupio w sklepie , gdyż poczułem się jakbym bym nieuczciwy i tak migli też sądzić pracownicy tegoż sklepu i to jest przykre. Ale wszyscy wiemy , że Dania to kraj otwarty i nie ma co uogólniać krytyki na wszystkich. Mam nadzieję , że ktoś wie czemu został usunięty wątek i zakupach na raty. Były w nim również istotne infomacje dla przyszłych kupujących , a po to mamy to forum , jako bazę informacji. Pozdrawiam...
-
do roga:
podziwiam twoja cierpliowsc i spokoj i mam tez nadzieje ze zdajesz sobie sprawe z tego ze jest tez w dani duza grupa polakow ktorzy bardzo dobrze tutaj funkcjonuja i i radza sobie we wszystkim zachowujac szacunek dla prawa,ludzi i cieszacy sie mozliwoscia dobrego i udanego zycia w dani
-
Juz tylko sam tytul watku powinien nasunac mysl, ze cos nie tak z zalozycielem watku. Rozumie, ze mozna byc niezadowolonym z takiego czy innego zachowania personelu banku, ale "rasisci" :o Byc moze przemoc wyzwala przemoc, rasizm wyzywala rasizm. Takie czesto mam odczucie w osobistych kontaktach z osobami przyjedrzajacymi z Polski i dlatego kontaktu tego unikam - ograniczam do minimu i przede wszytkim do emali. Podejrzliwosc, agresywnosc, nieslownosc, niepunktualnosc, bezpodstawne zarzuczanie innym wszelkiego rodzaju wad, wynoszenie na piedestal swoich madrosci i czesto pseudo wiedzy prawie o wszystkim co sie dzieje w Danii, szukanie roznego rodzaju furtek wykorzystania systemu, czucie sie zawsze oszukanym i uwazajac ze samemu jest sie zawsze w najlepszym porzadku. To tylko przyklady. Mnie to ani ziebi ani grzeje. Odpowiadam spokojnie na dziesiatki/setki zapytan, ale tylko konkretnie na konkretny problem. Nie komentuje komentarzy do zapytan, w ktorych oprocz konkretnej sprawy najczesciej sa wypowiedzi jak : "zostalem oszukany przez Skat - co mam zrobic?", "kolega powiedzial ze mi sie nalezy fradrau (tak czesto pisza fradrag) bo mamy taka sama prace , a sk.....syny mi go zabrali, co Pan na to, da sie cos zrobic?", "co tych kretynow w komunie obchodzi czy ja mam mieszkanie w Polsce, przeciez wyrzucili mnie z pracy i nalezy mi sie pomoc" (tutaj chodzi o kontanthjælp). A teraz dochodza rasisci w banku. Byc moze moja opinia nie jest sluszna, ale cos mi sie wydaje i pisalem o tym wczesniej, ze demokracja to nie tylko uzyskanie pewnych swobod (po 1989), to sposob ich administrowania, sposob zachowan, samorespektu, a "vold avler vold" i taka chyba jest prawda. Nie przekazywane pozytywne wartosci z pokolenia na pokolenie, poniewaz poprzednie pokolenie tez sie ich wyzbylo albo im je zabrano i poprzedniemu rowniez. Tylko czas moze to zmienic, a tymczasem dalej bedzie panowal brak respektu dla innych (= brak respektu dla siebie), brak tolerancji, brak umiejetnosci prowadzenia wymiany zdan na poziomie przyjetym w normalnym swiecie, gdzie mozna (i nieraz nalezy) byc niezgodnym, przytaczajac swoje argumenty, ale i wysluchujac argumenty drugiej strony bez zbytecznych "napadow osobistych". Wiem, wiem, zaraz odezwa sie glosy, ze ten Roga to juz chyba calkiem zwariowal o czym on pisze, ale chyba to nic dziewnego bo chyba nie poczuwa sie do polskosci (juz mi to tutaj powiedziano kilka razy). I to jest prawda. Nie jest waznym udzielajac sie na forum, czy ktos poczuwa sie do polskosci czy nie. Ja nie poczuwam sie do tego rodzaju polskosci, jak na pewno wielu innych czytajacych ten post. A powracaja do rasizmu, to wiele "fachowcow" uwaza, ze najwiekszy rasizm w europie, nietolerancja innch narodowosci, zapatrywanreligijnych itp. wystepuje w krajach bylej Europy Wschodniej, miedzy innmi w Rosji i w Polsce, a to ze przepisy prawne mowia co innego....papier jest cierpliwy.
Jak zawsze p. Roga milo,przyjemnie i na temat ;) Idziemy na kawe?
-
Rogo, piekny post i kwintesencja!
Szkoda, ze tylko utonie on wsrod innych postow, i temat bedzie trzeba znow wykladac od podstaw.
-
Nie no pewnie ,jak Polaka potraktują jak intruza a nie tylko Nordea to robi to należy spuścić głowę i najlepiej przeprosić za zawracanie dupy, Nordea ma taką politykę firmy już kiedyś pisałem jak długo walczyLem o Dankort i co dali ,a tłumaczyli źe Dankort tylko dla duńczyków, gòwno prawda tylko trzeba walczyć o swoje. IMi osobiście nie zależało na tej karcie,pewnie dobrze ją mieć mieszkając tutaj ale postawiłem sobie jako priorytet załatwienie tego kiedy mi powiedziano że to tylko dla Duńczykòw i z wszystkim tak trzeba bo to naròd ignorantòw w80% po max. 9 klasie. Zaraz ktoś napisze to po co tu jesteś,wracaj do Polski jak ci tu źle,więc pisze mi tu dobrze ;)
Tylko trzeba się nauczyć ich traktować i z nimi żyć.
-
Ja osobiście wbijam w Dankort zawsze gdy słyszę "przykro nam tylko Dankort" uprzejmie dziękuje i udaje się do konkurencji :) Może czasem trochę kłopotliwe ale mina sprzedawcy wynagradza wszystko (no nie zarobił) Mnie jak gdzieś nie chcą to się nie napraszam tym bardziej w bankach.
Jak mawiał poeta "Srał ich pies" kupie gdzie indziej :)
-
my z Irenkom zrobilymy kedyś osiemnastkie dla naszej corci. Wzielimy kredyta w Nordeji na dwaejścia tysioncuw tak aby sonsiady zazdrościli. No i zrobili tako osiemniastke rze wszytkie pamientajo. A rze kredyta tsza spłaćić to corcie wysłalimy w Emiraty. Siedzi tam dalieko i naszego kredyta spłaca.
-
A i ma szanse na bogatego męża ;) Bo to tu to już na Hollywood nie wygląda ???
-
do roga:
podziwiam twoja cierpliowsc i spokoj i mam tez nadzieje ze zdajesz sobie sprawe z tego ze jest tez w dani duza grupa polakow ktorzy bardzo dobrze tutaj funkcjonuja i i radza sobie we wszystkim zachowujac szacunek dla prawa,ludzi i cieszacy sie mozliwoscia dobrego i udanego zycia w dani
Oczywiscie. Jest taka duza grupa osob, o ktorych piszesz. Nie zaliczam siebie do tej grupy, poniewaz jestem, ze tak powiem dinozaurem w pojeciu stazu w tym kraju. Ta duza (?) i dobrze funkcjonujaca grupa osob, bedzie funkcjonowac wszedzie, poniewaz "zabrali" ze soba dobre wartosci jak nalezy obcowac/przebywac, polemizowac i co wazne rowniez sie niezgadzac i bronic swoich racji w sposob jaki charakteryzuje normalnych ludzi. Nietety obawiam sie, a raczej jestem pewny, ze to wlasnie ta grupa osob narazona jest w dyskusjach na forum na najwieksze ryzyko byc potraktowanym w sposob, ktory nie powinien miec miejsca, ale takie sa warunki uczestniczenia w publicznej dyskusji, gdzie kazdy ma prawo wypowiedzenia sie. Tak jak juz kilka razy pisalem: niewiarygodne, ze mieszkamy tak blisko siebie....a jestesmy od siebie tak daleko.
-
"niewiarygodne, ze mieszkamy tak blisko siebie....a jestesmy od siebie tak daleko."
przeczytalam te slowa i przypomnialo mi sie ze slyszalam je wczesniej tu w danii,raz z ust pewnej polki ktora tutaj mieszkala chyba ponad 30 lat i ze smutkiem w glosie opowiadala jak to przestala rozumiec sie z dawnymi przyjaciolkami z polski,bo z uplywem czasu zmienily sie najwazniejsze wartosci w ich zyciu i przyjaciolki mialy ze soba coraz mniej wspolnego a drugi raz uslyszalam cos podobnego od dunki ktora przeszla na emeryture w ubieglym roku -wyrazala sie o mlodszym pokoleniu i ich podejsciu do zycia ,,,,bardzo ciekawie opowiadala o tym jakie bylo zalozenie systemu panstwa opiekunczego a wlasciwie spoleczenstwa opiekunczego i ze polegac to mialo na tym ze objeci swiadczeniami opieki mieli byc ludzie ktorzy jej naprawde potrzebowali z takich lub innych wzgledow a tymczasem przerodzila sie ta idea w wykorzystywanie swiadczen i narodzenie sie spoleczenstwa ktoremu doplaca sie wiele roznych zapomog chociaz nie sa one istotne jak na przyklad pieniadze na dzieci dla osob o bardzo wysokich dochodach, ulgach do sprzatania,odpisach oplat za zwiazki zawodowe itd,mowila ze nie tak to mialo wygladac ,,,,no nic -tak tylko napisalam o tym ze rozni sa polacy bo sie zastanawialam czy aby twoja opinia o polakach nie jest wyrobiona na podstawie tej jednej grupy z ktora masz najwiekszy kontakt -no ale na to odpowiedziales.
-
,,,,bardzo ciekawie opowiadala o tym jakie bylo zalozenie systemu panstwa opiekunczego a wlasciwie spoleczenstwa opiekunczego i ze polegac to mialo na tym ze objeci swiadczeniami opieki mieli byc ludzie ktorzy jej naprawde potrzebowali z takich lub innych wzgledow a tymczasem przerodzila sie ta idea w wykorzystywanie swiadczen i narodzenie sie spoleczenstwa ktoremu doplaca sie wiele roznych zapomog chociaz nie sa one istotne jak na przyklad pieniadze na dzieci dla osob o bardzo wysokich dochodach, ulgach do sprzatania,odpisach oplat za zwiazki zawodowe itd,mowila ze nie tak to mialo wygladac ,,,,no nic -tak tylko napisalam o tym ze rozni sa polacy bo sie zastanawialam czy aby twoja opinia o polakach nie jest wyrobiona na podstawie tej jednej grupy z ktora masz najwiekszy kontakt -no ale na to odpowiedziales.
napisala: "..ta idea w wykorzystywanie swiadczen i narodzenie sie spoleczenstwa ktoremu doplaca sie wiele roznych zapomog chociaz nie sa one istotne jak na przyklad pieniadze na dzieci dla osob o bardzo wysokich dochodach, ulgach do sprzatania,odpisach oplat za zwiazki zawodowe itd,mowila ze nie tak to mialo wygladac..."
Moze i z zalozenia nie mialo tak wygladac, jak tworzono "velfærd - spolecznstwo". Zz czasem spoleczenstwo, ktore stawalo sie coraz bogatsze (swoja praca), uwazalo, ze takie same prawa i przywileje naleza sie rowniez tym ktorzy na to pracuja i ze naleza sie wszystkim solidarnie, np. jednakowa dlawszystkich Fokepension. Czy tak powinno byc? - mozna dyslutowac za i przeciw. Mysle, ze ograniczenie tych wydatkow Panstwa tylko do pewnej grupy osob/rodzin nie mialoby zbyt duzego wplywu na budzet panstwa, natomias zaczynamy poruszac bardzo zasadnicza sprawe, mianowicie czy zachowac model panstwa/spoleczenstwa solidarnego. Osobiscie uwazam, ze tak
-
czy zachowac model panstwa/spoleczenstwa solidarnego. Osobiscie uwazam, ze tak
ja też jestem za tym aby zachować model państwa solidarnego, bo przecież wybraliśmy ten kraj bo ten system nam się podobał. Ja jestem za tzw komunistycznym modelem państwa. System komunistyczny jest ok, pod warunkiem że jest odpowiednio zarządzany. Szkoda że w Danii ten system zanika :( Bo zaczyna się robić jak w PL, ludziom uderza kasa itd, już się liczy kto ma jaki samochód itd. Mam znajomą w Pl co pracuje OBOP. Przeprowadzili kilka sondaży na temat "czy chcemy powrotu starego ustroju? " i 70-90 % było za tak. Oczywiście pytania były sformułowane tak żeby nie odrzucały. Komuno wróć ;)
-
ja też jestem za tym aby zachować model państwa solidarnego, bo przecież wybraliśmy ten kraj bo ten system nam się podobał. Ja jestem za tzw komunistycznym modelem państwa. System komunistyczny jest ok, pod warunkiem że jest odpowiednio zarządzany. Szkoda że w Danii ten system zanika :( Bo zaczyna się robić jak w PL, ludziom uderza kasa itd, już się liczy kto ma jaki samochód itd. Mam znajomą w Pl co pracuje OBOP. Przeprowadzili kilka sondaży na temat "czy chcemy powrotu starego ustroju? " i 70-90 % było za tak. Oczywiście pytania były sformułowane tak żeby nie odrzucały. Komuno wróć ;)
Chodzi Ci o ustrój socjalistyczny. Bo socjalizm i komunizm to dwie różne sprawy :)
-
Chodzi Ci o ustrój socjalistyczny. Bo socjalizm i komunizm to dwie różne sprawy :)
socjalizm miał być drogą przejściową dla komunizmu. Moim zdaniem prawdziwy komunizm jest za twardy i trudny. Lecz socjalizm z lekką nutką demokracji jest ok. W każdym bądz razie chodzi mi o zrównanie klas i w pewnym stopniu zniesienie własności prywatnej. Co na pewno prowadzi do wzrostu miejsc pracy. Bo jakbyśmy stworzyli jak w pl bloki prywatne bardzo wiele straciło by pracę bo każdy by kombinował. A tak jest większy porządek. Chociażby ingerencja rządu w rozwalanie gett.
-
ja też jestem za tym aby zachować model państwa solidarnego, bo przecież wybraliśmy ten kraj bo ten system nam się podobał. Ja jestem za tzw komunistycznym modelem państwa. System komunistyczny jest ok, pod warunkiem że jest odpowiednio zarządzany. Szkoda że w Danii ten system zanika :( Bo zaczyna się robić jak w PL, ludziom uderza kasa itd, już się liczy kto ma jaki samochód itd. Mam znajomą w Pl co pracuje OBOP. Przeprowadzili kilka sondaży na temat "czy chcemy powrotu starego ustroju? " i 70-90 % było za tak. Oczywiście pytania były sformułowane tak żeby nie odrzucały. Komuno wróć ;)
Pozdrow znajoma z Polski ,tez byłam ankieterka dla OBOPU i SMGKRiC ,tylko mnie zaskoczyło skad ona znała procentowy wynik badan .ale tak naprawde głosno powiem ,,KOMUNO WROC,, TO BYŁ IDEALNY SYSTEM
-
Ja jestem za tzw komunistycznym modelem państwa. System komunistyczny jest ok, pod warunkiem że jest odpowiednio zarządzany. Szkoda że w Danii ten system zanika :(
dobry Boze,,,,,nie wiem ...moze na kube jedz
-
,,KOMUNO WROC,, TO BYŁ IDEALNY SYSTEM
ludzie tesknia za bezpieczenstwem ,boja sie ze skoncza na ulicy bez srodkow do zycia a system dunskiego panstwa zapewnia nam to bezpieczenstwo
ja jak to ja -patrze krytycznie i sa rzeczy co mi sie nie podobaja ale ogolnie wiecej mi sie podoba niz niepodoba :)
-
ludzie tesknia za bezpieczenstwem ,boja sie ze skoncza na ulicy bez srodkow do zycia a system dunskiego panstwa zapewnia nam to bezpieczenstwo
ja jak to ja -patrze krytycznie i sa rzeczy co mi sie nie podobaja ale ogolnie wiecej mi sie podoba niz niepodoba :)
Problem polega na tym, ze zapewnia zbyt duzej grupie osob. Jest wiele osob, ktore bez pomocy komuny, mialy by sie calkiem niezle, ale skoro "SIE NALEZY", to ciagna do oporu. I tu lezy problem systemu.
System sam w sobie moze nie idalny, glupi nie jest, jednakze bazuje na uczciwosci obywatelskiej, ktora nie kazdy moze sie pochwalic.
-
dobry Boze,,,,,nie wiem ...moze na kube jedz
No właśnie do tej pory duński system był oparty na filarach socjalizmu, do takiego kraju przyjechaliśmy. To teraz to powiedz wszystkim naszym rodakom co ciągną ze wszystkich stron matkę socjalizmu. Ale to nic, znam rodzinkę co ciągną ile się da, non stop kombinują jak tu być na kontanthjælp, i oczywiście mówią że wolą demokrację bo socjalizm jest do bani. Tylko niech na dobre zniknie socjalizm w danii to wtedy będą płakać za socjalizmem jak w Pl. Jak było tak było, ale nikt się nie martwił, o to czy będzie miał za co przeżyć i czy jutro nie dostanie wypowiedzenia. życie towarzyskie tkwiło pełną parą. Dzieci jeździły na kolonie, rodzice na wczasy. Maluch z dachem i przyczepką, to była frajda.
-
napisala: "..ta idea w wykorzystywanie swiadczen i narodzenie sie spoleczenstwa ktoremu doplaca sie wiele roznych zapomog chociaz nie sa one istotne jak na przyklad pieniadze na dzieci dla osob o bardzo wysokich dochodach, ulgach do sprzatania,odpisach oplat za zwiazki zawodowe itd,mowila ze nie tak to mialo wygladac..."
Moze i z zalozenia nie mialo tak wygladac, jak tworzono "velfærd - spolecznstwo". Zz czasem spoleczenstwo, ktore stawalo sie coraz bogatsze (swoja praca), uwazalo, ze takie same prawa i przywileje naleza sie rowniez tym ktorzy na to pracuja i ze naleza sie wszystkim solidarnie, np. jednakowa dlawszystkich Fokepension. Czy tak powinno byc? - mozna dyslutowac za i przeciw. Mysle, ze ograniczenie tych wydatkow Panstwa tylko do pewnej grupy osob/rodzin nie mialoby zbyt duzego wplywu na budzet panstwa, natomias zaczynamy poruszac bardzo zasadnicza sprawe, mianowicie czy zachowac model panstwa/spoleczenstwa solidarnego. Osobiscie uwazam, ze tak
Tu moze nalezalo by dodac, ze podlozem kultury dunskiej jest wysoka moralnosc, a w jej ramach poczucie obowiazku pracy. System zakladal, ze kazdy, kto tylko jest w stanie, pracuje. Nie pracuja tylko CI, ktorzy naprawde nie moga. Stad tez rowne prawa dla pracujacych i niepracujacych. Jak i spoleczne przyzwolenie na utrzymywanie slabszych grup spolecznych. Niestety z biegiem czasu duzo sie w spoleczenstwie zmienilo. W miedzyczasie naplynelo mnostwo obcokrajowcow z roznych czesci swiata i z rozna mentalnoscia. Tak wiec stopniowo system ulegal deformacji. Az nadeszly czasy EU, w ktorych zmuszono Danie do dostowania przepisow do ram Unijnych i wkrotce sie okazalo, ze rzad Janosik ma coraz mniej bogatych "do obrabiania", a coraz wiecej porzebujacych do obdarzenia...
I teraz jest co jest. Konczy sie zabawa w Janosika, zaczyna w Salomona - czyli wypelnianie pustego proznym.
-
ludzie tesknia za bezpieczenstwem ,boja sie ze skoncza na ulicy bez srodkow do zycia a system dunskiego panstwa zapewnia nam to bezpieczenstwo
ja jak to ja -patrze krytycznie i sa rzeczy co mi sie nie podobaja ale ogolnie wiecej mi sie podoba niz niepodoba :)
Wszystko fajnie i pieknie ,ale przedetem zyło sie lepiej ,do pracy gonili nabusebow ,miałas prace ,a to ze chata nie było wyposazona w wypoczynek ze skory tylko w wersalki to mały pikus .ja obstaje przy swoim i szanuje twoje zdanie ,czułam sie bezpiecznie przedtem,tak reasumujac to i tu nikt nie jest pewien czy jutro nie otrzyma wypowiedzenia ,a to ze poleci po zasiłki i wszystkie pomoce jakie jest w stanie wyłuskac to nie mozna nazywac ze jest bezpiecznie ,bo i taka Dania przestanie byc KROWA DOJNA ,gdzies sie cos zaczyna i konczy .ale ilu bedzie dyskutujacych tyle bedzie opinii.w Polsce tez ludzie nauczyli sie duuuuzo narzekac ,na to nie maja ,tego nie płaca ale pozyczke na wczasy do Grecji ,tunezji to wezma ,no bo jeden od drugirgo musi byc lepszy ,a jeden z drugim przed sasiadami nie chce byc gorszy i wyzej nosi ogon niz powinien .zdania beda podzielone ,gdyby w Polsce było tak jak kiedys to nie jeden z nas by tam siedział do dzisiaj i nie myslał o gonitwie za chlebem po Europie
-
Az nadeszly czasy EU, w ktorych zmuszono Danie do dostowania przepisow do ram Unijnych i wkrotce sie okazalo, ze rzad Janosik ma coraz mniej bogatych "do obrabiania", a coraz wiecej porzebujacych do obdarzenia...
I teraz jest co jest. Konczy sie zabawa w Janosika, zaczyna w Salomona - czyli wypelnianie pustego proznym.
Miałaś na myśli hrabiego czy murgrabiego? I co na to Jaśnie Pani?
Choć z drugiej strony dokręci się śrubę chłopstwu i znowu wpadnie parę dukatów do skarbczyka :) ci z Austro-Węgier już odwalają pańszczyznę za ca 40DK ;D ;D ;D
-
wszystkim wam przyznaje racje i zgadzam sie z tym co piszecie,,,,,mi tez sie zdaje ze dunski system nie wytrzymal presji uni, oparty byl na zasadzie :wspolnego wplacania do wspolnej kasy a stalo sie tak ze zaczeli wybierac z niej ci co nic do niej nie wplacili, -zaden system takiego czegos nie wytrzyma i jeszcze jak doszedl kryzys ekonomiczny -to i tak mnie dziwi ze sie jeszcze nie zalamal chociaz widac jakie sa ciecia . to prawda ze powstala klasa ludzi ktorym dobrze jest na kontanthjælp i nie chca pracowac -ale to jest grupa ludzi z jakims tam misbrug -alkoholicy,narkomani i dunczycy wola im zaplacic co miesiac aby uniknac kryminalizacji tego srodowiska -bo ta kosztowalaby spoleczensto wiecej niz dawanie im kasy co miesiac wiec wybieraja mniejsze zlo -jest grupa ludzi ktorych sytuacja zyciowa zmusila do popbierania kontanthjælp ale chca oni sie wyrwac z tej zapomogi ale sa jeszcze zwyczajni kombinatorzy ktorzy policzyli ze oplaca sie im nie pracowac i nie maja zamiaru szukac pracy -i to z nimi nalezaloby cos zrobic, -tak samo wyglada sytuacja z mlodzieza na SU i kontanthjælp -ci pierwsi dostaja grosze,musza kupowac ksiazki,bilety miesieczne i ucza sie codzien,musza pisac i oddawac duzo wypracowan -a roiesnicy biora kontanthjælp i nic nie robia -to tak jakby nagradzano lenistwo i nicnabusebienie a karano tych co sie ucza -
-
nutka rekawy sobie mozna powyrywac na nabusebstwo .jest nastepny temat ,,POMOCY,, a w nim pytanie moja zona w 5 miesiacu ciazy ,nie pracowała tu w Danii ani jednego dnia ,i najwazniejsze ,,czy dostanie kase ,, nic nie dac a brac ,ludzie i jak ma byc dobrze to osioł by nie wytrzymał takiego dojenia ,studnie bez dna ,potrzeba załatwic BEDNARZA by denko jakies wmontował :P
-
teraz zaluje, ze odpowiedzialam w tym watku. :P moze jak nie bedziemy reagowac, to nie bedzie takich glupich pytan? ;)
-
nie zaluj kitty ze odpowiedzialas bo maja nie wesola sytuacje a dziecko w drodze to i zal czlowiekowi,moze ten przyszly ojciec chcialby wiecej godzin pracowac ale nie dostal ich bo nie ma pracy,,,ja nigdy nikomu nie zycze zle bo sama przeszlam w zyciu duzo iwiele widzialam,,, wierze ze karma czlowieka dopadnie gdzie by nie byl na swiecie a ze ludzie dostaja nauczke od zycia to normalne i najwazniejsze zeby wyciagnac wnioski.
mi sie zdaje ze wiekszosc ludzi chce zyc normalnie,bez stresu,spokojniei uczciwie,dorobic sie wlasnego domu z ogrodkiem,,kazdy przyjezdza ze swoimi marzeniami -najwazniejsze dla mnie zeby ludzie nie spelniali tych swoich marzen za cene szczescia innych ludzi
-
teraz zaluje, ze odpowiedzialam w tym watku. :P moze jak nie bedziemy reagowac, to nie bedzie takich glupich pytan? ;)
kitty nie pisz tak .ale powiedz sama ,tylko patrza zeby ciagnac ,mnie az krew zalewa .my na takich pracujemy ,nie chce sie az pisac .pozdrwiam .miłej nocki .głowa do gory
-
nie zaluj kitty ze odpowiedzialas bo maja nie wesola sytuacje a dziecko w drodze to i zal czlowiekowi,moze ten przyszly ojciec chcialby wiecej godzin pracowac ale nie dostal ich bo nie ma pracy,,,ja nigdy nikomu nie zycze zle bo sama przeszlam w zyciu duzo iwiele widzialam,,, wierze ze karma czlowieka dopadnie gdzie by nie byl na swiecie a ze ludzie dostaja nauczke od zycia to normalne i najwazniejsze zeby wyciagnac wnioski.
mi sie zdaje ze wiekszosc ludzi chce zyc normalnie,bez stresu,spokojniei uczciwie,dorobic sie wlasnego domu z ogrodkiem,,kazdy przyjezdza ze swoimi marzeniami -najwazniejsze dla mnie zeby ludzie nie spelniali tych swoich marzen za cene szczescia innych ludzi
nutka zal jest ludzi ale zobacz w co sie to wszystko zamienia ,tylko w pytanie ,,ile trzeba miec godzin zeby dostac ? czy oboje dostaniemy kase ? ten człowiek jak przejzysz jego wiadomoscito od sierpnia tylko patrzy ile gdzie i jak , .jak mieszkanie za drogie to zmienic na tansze ,a jak sie przyjzysz to ogon nosza wyzej jak ja ty czy wiekszosc pracujacych .mnie głowa boli od tego wyłudzania kasy z budzetu .kazdy przeszedł duzo w zyciu , i niestety łapy po jałmuzne nie wyciagałam ,jak sie zakłada rodzine to niestety albo stety trzeba brac odpowiedzialnosc za rodzine a nie liczyc ile panstwo da .takie jest moje zdanie ale i szanuje twoje
-
Przyjaciel moze za ostro sie wyrazila, ale zgadzam sie z nia.
Nie rozumiem tez, ze 13.000 koron (jak znam Polakow to na reke), nie wystarcza.
Sorry, ale jak przyjechalam do Danii (nie bylo to 20 lat temu), to przez rok zylismy za 20.000 z dwojka dzieci i psem (duzym psem).
Za mieszkanie placilismy podobnie, plus za szkole corki. I starczalo, a nawet z tysiac dwa odlozylismy.
Kontrolowalismy wydatki, planowalismy zakup jedzenia (lista zakupow z gazetki) i dalo sie! Dalo sie tez wyjsc do kina, czy zabrac dzieci do parku rozrywki. Nie na codzien, ale tez i nie raz w roku.
Owszem, ze ceny jedzenia poszly w gore, ale kurcze nie 100%.
Tyle, ze po co kombinowac i oszczedzac, jak mozna tak po prostu dostac???
-
Przyjaciel moze za ostro sie wyrazila, ale zgadzam sie z nia.
Nie rozumiem tez, ze 13.000 koron (jak znam Polakow to na reke), nie wystarcza.
Sorry, ale jak przyjechalam do Danii (nie bylo to 20 lat temu), to przez rok zylismy za 20.000 z dwojka dzieci i psem (duzym psem).
Za mieszkanie placilismy podobnie, plus za szkole corki. I starczalo, a nawet z tysiac dwa odlozylismy.
Kontrolowalismy wydatki, planowalismy zakup jedzenia (lista zakupow z gazetki) i dalo sie! Dalo sie tez wyjsc do kina, czy zabrac dzieci do parku rozrywki. Nie na codzien, ale tez i nie raz w roku.
Owszem, ze ceny jedzenia poszly w gore, ale kurcze nie 100%.
Tyle, ze po co kombinowac i oszczedzac, jak mozna tak po prostu dostac???
My żyliśmy za jakieś 16.000 i odłożyliśmy całkiem sporo pieniędzy.
No cholera, jak człowiek nauczył się oszczędności w Polsce, to i nie trwoni ich w Danii, a odkłada, jeśli potrafi.
Ba, i też żyliśmy w małym domku, w całkiem przyjemnym miejscu, jedliśmy dobre rzeczy ( a nie chleb tostowy ) i starczało też na wypady do Polski. No, żesz...!!!
-
Przyjaciel moze za ostro sie wyrazila, ale zgadzam sie z nia.
Nie rozumiem tez, ze 13.000 koron (jak znam Polakow to na reke), nie wystarcza.
racja, trudno sie nie zgodzic.
-
wlasnie dlatego zaluje. ja na poczatku z mezem mialam 10.000 na miesiac, bo nie mialam pracy i zylismy. wiec nie rozumiem, jak nie da sie zyc za 13.000? za chwile urodzi sie dziecko, dostana pieniazki na nie, jakas doplata do mieszkania i spokojnie wystarczy. chyba, ze ktos chce miec 50.000 na miesiac. no to sorry. :P
-
Teraz to ja mam inny dylemat. Bo mnie to już zaczyna drażnić jak słyszę "jak dają to biorę kontanthjælp" w pl mają domy, samochody na pl blachach w danii ale kontant trzeba brać. Zastanawia się czy nie wysyłać maili do kommune czy skat i niech sprawdzają. I jeszcze jak siedzą na kontant to dopabuse po 4 latach idą do szkoły. Bo na praktyki się nie chce a o szukaniu pracy nie wspomnę. Mnie to żołądek się przewraca. Zaczynało się jako avisbud, po gazetach na vikar a i po południu jeszcze do szkoły. a takiemu to normalnie.....................
Będę chyba robił jeszcze zdjęcia jak jeżdżą pl autami. I naszą-klasę podeśle ;)
-
Teraz to ja mam inny dylemat. Bo mnie to już zaczyna drażnić jak słyszę "jak dają to biorę kontanthjælp" w pl mają domy, samochody na pl blachach w danii ale kontant trzeba brać. Zastanawia się czy nie wysyłać maili do kommune czy skat i niech sprawdzają. I jeszcze jak siedzą na kontant to dopabuse po 4 latach idą do szkoły. Bo na praktyki się nie chce a o szukaniu pracy nie wspomnę. Mnie to żołądek się przewraca. Zaczynało się jako avisbud, po gazetach na vikar a i po południu jeszcze do szkoły. a takiemu to normalnie.....................
Będę chyba robił jeszcze zdjęcia jak jeżdżą pl autami. I naszą-klasę podeśle ;)
E, podsyłać nic nie musisz ;) Na stronie borger.dk - jest taka opcja, niemal przy każdej dziedzinie "anmeld snyd"... 8) ;)
-
mlodzieza na SU i kontanthjælp -ci pierwsi dostaja grosze,musza kupowac ksiazki,bilety miesieczne i ucza sie codzien,musza pisac i oddawac duzo wypracowan -a roiesnicy biora kontanthjælp i nic nie robia -to tak jakby nagradzano lenistwo i nicnabusebienie a karano tych co sie ucza -
I tutaj nalezy dodac, ze ta grupe mlodziezy, ktora sie uczy, ci ktorzy studiuja i ci ktorzy ucza sie konkretnego zawodu, tą modziez nalezy popierac i wspierac ile sie da. To przed nimi lezy wielkie zadanie przejecia, kontynuowania i ulepszania systemu stowrzonego przez poprzednikow. Dania moze tylko dac sobie rade, majac wyksztalconych obywateli. Oczwiscie zawsze bede prace, niewymagajace zbyt wysokich kwalifikacji, zwykle czynnosci produkcyjne itp., ktore mozna "sprzedac"/zlecic sile roboczej w innych krajach. O inne miejsca pracy niewykwalifikowanej, beda zabiegac obywatele innych krajow - tak dlugo jak dlugo w tych krajach nie podniesie sie wyraznie stopa zyciowa i warunki socjalne. A wiec nauka, wiedza, fach, douczanie sie i podnoszenie swoich kwalifikacj przez cale aktywne zycie zawodowed - to klucz do uzyskania stabilizacji nie tylko ekonomicznej. Zwracam coraz wieksza uwage, ze wielu rodzicow ktorzy przyjechali tutaj aby zostac na dluzej a moze i na zawsze, kladzie ogromny nacis na to aby ich dzieci sie uczyly.
-
Teraz to ja mam inny dylemat. Bo mnie to już zaczyna drażnić jak słyszę "jak dają to biorę kontanthjælp" w pl mają domy, samochody na pl blachach w danii ale kontant trzeba brać. Zastanawia się czy nie wysyłać maili do kommune czy skat i niech sprawdzają. I jeszcze jak siedzą na kontant to dopabuse po 4 latach idą do szkoły. Bo na praktyki się nie chce a o szukaniu pracy nie wspomnę. Mnie to żołądek się przewraca. Zaczynało się jako avisbud, po gazetach na vikar a i po południu jeszcze do szkoły. a takiemu to normalnie.....................
Będę chyba robił jeszcze zdjęcia jak jeżdżą pl autami. I naszą-klasę podeśle ;)
no tak... najlepiej podpieprzyć, napisać donos... bo po co ktoś ma mieć
zazdrość, że ktoś dostaje a ty pracujesz? serce cię boli?
typowo polskie...
i żeby nie było... ja pracuję, niczego nie dostaję, nie kombinuję i nie popieram kombinatorstwa, nie narzekam na to co mam ale nigdy przenigdy nie przyszło mi do głowy mieć pretensje do kogoś, że coś tam sobie załatwił. Niech to sobie roztrzasa we wlasnym sumieniu.
No ale osobiście zetknęłam się z podejściem "niczego nie podpowiem bo dlaczego ktoś ma mieć lepiej niż ja".
Polak Polakowi wilkiem.
Przykre
-
I tutaj nalezy dodac, ze ta grupe mlodziezy, ktora sie uczy, ci ktorzy studiuja i ci ktorzy ucza sie konkretnego zawodu, tą modziez nalezy popierac i wspierac ile sie da. To przed nimi lezy wielkie zadanie przejecia, kontynuowania i ulepszania systemu stowrzonego przez poprzednikow. Dania moze tylko dac sobie rade, majac wyksztalconych obywateli. Oczwiscie zawsze bede prace, niewymagajace zbyt wysokich kwalifikacji, zwykle czynnosci produkcyjne itp., ktore mozna "sprzedac"/zlecic sile roboczej w innych krajach. O inne miejsca pracy niewykwalifikowanej, beda zabiegac obywatele innych krajow - tak dlugo jak dlugo w tych krajach nie podniesie sie wyraznie stopa zyciowa i warunki socjalne. A wiec nauka, wiedza, fach, douczanie sie i podnoszenie swoich kwalifikacj przez cale aktywne zycie zawodowed - to klucz do uzyskania stabilizacji nie tylko ekonomicznej. Zwracam coraz wieksza uwage, ze wielu rodzicow ktorzy przyjechali tutaj aby zostac na dluzej a moze i na zawsze, kladzie ogromny nacis na to aby ich dzieci sie uczyly.
Jeżeli uważasz że armia wykształconych bezrobotnych jest w stanie coś zmienić to gratuluję życiowego optymizmu. Ja wiem że Helle tak żarliwie przemawia ale że ty dajesz się na to nabierać tego nie wiedziałem. A z jednym się zgadzam w Nordea przyda się ktoś wykształcony który zrozumie że to przyszedł klient do banku ;)
-
Polak Polakowi wilkiem.
Przykre
Ja rozumiem jak ktoś naprawde stracił prace itd.
Ale jak ktoś ma po 2-3 samochody, posiadłość w PL a tu piszę jaki on biedny to sorry. to idzie z moich podatków. Teraz pomyśl inaczej, obetną kolejne zabiegi w szpitalu( bo tak już coraz więcej obcinają gratisowych zabiegów zdrowotnych) aby mieć kaskę dla osób które są kontanthjælp. I teraz ty potrzebujesz taki zabieg. i musisz zapłacić kilka tysięcy a twój sąsiad napawa się jakie to duńskie państwo jest naiwne i daje mu kase. Teraz się zastanów co lepsze nieurażona duma czy czyste sumienie
-
To nie jest zazdrosc o stan posiadania innego.
Tak naprawde trudno zrozumiec, ze panstwu pieniadze z nieba nie spadaja?
My wszyscy na to placimy, by ktos siedzial w domu.
Czasy dobrobytu w Danii sie skonczyly, zaczyna brakowac pieniedzy na cele publiczne. Te pieniadze nieslusznie wyplacone komus, sa najczesciej zabrane komus innemu.
Byc moze Twoje dziecko, ktore chodzi do szkoly bedzie siedzialo kolejny rok na zuzytym krzesle, bo szkola nie ma na nowe pieniedzy.
Byc moze bedziesz czekac na konsultacje lekarska 2 miesiace dluzej, z powodu "ciec na personelu".
Byc moze dziecku Twojej przyjaciolki nie dadza jablka na podwieczorek, bo trzeba sie "zamknac w okreslonej kwocie" na dzien.
Duzo mam takich przykladow mnozyc?
-
no tak... najlepiej podpieprzyć, napisać donos... bo po co ktoś ma mieć
zazdrość, że ktoś dostaje a ty pracujesz? serce cię boli?
typowo polskie...
i żeby nie było... ja pracuję, niczego nie dostaję, nie kombinuję i nie popieram kombinatorstwa, nie narzekam na to co mam ale nigdy przenigdy nie przyszło mi do głowy mieć pretensje do kogoś, że coś tam sobie załatwił. Niech to sobie roztrzasa we wlasnym sumieniu.
No ale osobiście zetknęłam się z podejściem "niczego nie podpowiem bo dlaczego ktoś ma mieć lepiej niż ja".
Polak Polakowi wilkiem.
Przykre
czy ty czytasz to co piszesz? załatwic sobie cos ? kase ? na ktora ja i ty i inni ktorzy pracuja i sie składamy.a u takich kombinatorow nowa fura ,komora najnowsza i jest ok? i jeszcze w planach 10 wyjazdow do kraju naszego no do Polski ,no bo co tu robic kasa wpływa i sie nudzi ; a moze sie okazac ze za rok lub 2 jak ty stracisz prace to dostaniesz kapstelek od piwka z napisem ,,KROWA DOJNA JUZ N I E D A J E .I CO WTEDY POWIESZ ?OJ MOCNO NAPISANE Polak Polakowi wilkiem kto chce niech sie brata z takimi .ja jezdze mercedesem starym wazne zeby jezdził ,iphona 3 kupiłam sobie 3 lata temu i to tylko 3 bo dbam o swoje bezpieczenstwo i sama siebie zabezpieczam ,a naprawde stac mnie na to zeby szpanowac i rzucac kasa ,ale po co? po to zeby za 2 miesiace isc i prosic panstwo dunskie o pomoc ,bo na chleb niemam?.przez pomyłke ci podziekowałam za twoj post ,a chciałam cie zacytowac , a po drugie nie zazdrosc kto co ma ,ale jak ma to niech zarobi sobie na to a nie dziaduje , DZIADOSTWO I TYLE ty nie kombinujesz a KUPOWANIE MELDUNKU TO NIE JEST KOMBINOWANIE ,uderz w stoł a nozyce sie odezwa.daj sobie spokoj z tym umoralnianiem ,czy zazdrosc czy nie dominuje nad uczciwoscia
-
Chyba Jomir cos pomieszales, nie mowilem o kredycie tylko o otworzeniu konta. A co do paszportu to z tego co wiem dowod osobisty jest wystarczajacym dokumetem powierdzajacym tozsamosc na terenie Uni. W Polsce ktos cie pyta o paszport? Pracowalem juz w Austrii i Francji i tam otworzenie konta odbywa sie bez problemu mimo ze jestes Polakiem.
hmmm. doskonale znam system bankowy we Francji, nie wiem jak jest w Austrii. We Francji nie ma prooblemu otworzenia konta mimo (?) ze jestes polakiem, zalezy tylko jakim polakiem ;). Bank nie ma obowiazku "przyjac" cie do banku i wobec wielu osob podchodzi selektywnie i mowi "nie dziekuje", moze sprobuje pan w innym banku. W Danii kazda osoba moze miec co najmniej Nemkonto. Takie sa przepisy i bank nie moze odmowic zalozenia takiego konta, poniewaz na to konto, nie mowiac juz o dochodach z pracy wplywaja swiadczenia jak kontanhjælp, rodzinne, renty inwalidzkie, emerytury itp.
-
PRZYJACIÓŁKO droga, od umoralniania specjalistką na tym forum jesteś ty. Twoje posty wręcz zjeją jadem. Ja odniosłam się się tylko do części o donosicielstwie. Nie chcę się już rozwijać bo temat wątku jest zupełnie inny.
Fakt, ogłoszenie o meldunku wystawiłam ja ale wiesz w czyim imieniu i dlaczego? Zabrakło ci argumentów więc z tej strony uderzyłaś?
-
Jeżeli uważasz że armia wykształconych bezrobotnych jest w stanie coś zmienić to gratuluję życiowego optymizmu. Ja wiem że Helle tak żarliwie przemawia ale że ty dajesz się na to nabierać tego nie wiedziałem. A z jednym się zgadzam w Nordea przyda się ktoś wykształcony który zrozumie że to przyszedł klient do banku ;)
Nie uwazam, ze armia wyksztalconych bezrobotnych cos zmieni, ale uwazam ze ludzie wyksztalceni maja zdecydowanie wieksza szanse na uzyskanie pracy niz niewykwalifikowni. Swiat nie stoi w miejscu i ci ktorzy zdobyli jakis zawod czy wyksztalcenie 10-15 lat w wielu branzach dzisiaj sa "polanalfabetami" jezeli sie nie doksztalcaja i nie podnosza swoich kwalifikacji. Uwazam, ze lepsza armia wyksztalconych, a tutaj ma na mysli wszystkie zawody a nie tylko
wyzsze studia, niz armia ludzi niewyksztalconych. Jest to oczywiste, a to ze aktualnie ciezko z praca. To nie pierwszy i nie ostatni raz. A propo Nordei , to rowniez klient powinien zrozmiec ze przyszedl do banku :)
-
PRZYJACIÓŁKO droga, od umoralniania specjalistką na tym forum jesteś ty. Twoje posty wręcz zjeją jadem. Ja odniosłam się się tylko do części o donosicielstwie. Nie chcę się już rozwijać bo temat wątku jest zupełnie inny.
Fakt, ogłoszenie o meldunku wystawiłam ja ale wiesz w czyim imieniu i dlaczego? Zabrakło ci argumentów więc z tej strony uderzyłaś?
taniutka newbie12 ,mi argumentow nie zabraklo ,tylko chciałam ci pokazac ze wysilasz sie na forum a sama kombinujesz ,czy dla siebie czy nie to mały pikus ty sie pod tym podpisałas.umoralnianie to ty jako polonistka masz we krwi ,ty jak tylko wejdziesz do dyskusji probujesz narzucac swoje zdanie ,zawsze ci ktos nie pasuje.poczytaj swoje wszystkie posty i zrozumiesz co piszczy w trawie .na mnie juz tez naskoczyłas w ktoryms poscie .ale i sa tacy ludzie jak ty .dobrze ze robisz to z kultura .a tak na marginesie ilu bedzie ludzi dyskutujacych tyle bedzie opini :)
-
Cholera tam wie jak jest we francji czy w austrii, ale powiem wam że w Kenii otworzyłem konto bez żadnych dodatkowych zabezpieczeń jedyne co to różowa karta odpowiednik żółtej i pozwolenie na bytowanie czasowe, a resztą zajął się bank
-
No to jedziemy do Kenii !
A kontanthjælp w Kenii maja? ;D
-
No to jedziemy do Kenii !
A kontanthjælp w Kenii maja? ;D
Oczywiście że mają od państwa dostajesz łuk i strzałę :) następnie łapiesz sobie słonia, dosiadasz go niczym duński księciuniu Bentleya ( o cenie nie wspomnę bo w Etiopii padną z wyczerpania) i udajesz się na łowy :) TAKA ZABAWA :)
-
Zapomniales o doplatach do ogrzewania chat ;D
-
Kurcze ale zeby kombinowac w danii to tez trzeba nie lada wysilku:
1. W jakims stopniu trzeba znac najlepiej dunski (poliglota)
2. potrafic czytac dunskie prawo ( adwokatura z praktyka )
3.potrafic dobrze dogadac sie i urzednikiem wyliczajac na swoja korzysc (Studia ekonomiczne)
4.wiedziec jak i z kim rozmawiac (psychologia)
5.przedstawic tak sytuacje zeby chciali ci pomoc jak najszybciej (studia artystyczne)
6. miec wiedze troche lepsza niz lekarz ( medycyna i programista)
ominelam jakis kierunek?:) pozdrawiam
Amerykanie nie udają szczęśliwych. Oni są. Twarz ma być częścią ubrania, a nie oknem duszy(szczesliwego nowego jorku)
Ktoś się rodzi księdzem, ktoś kurwą, a ktoś inny złodziejem... czasami ma to dobre strony, bo się można poznać (Psy)
Jak mówi stary ogrodnik, nie przesadzajmy.(I kto tu rządzi?)
Zazwyczaj jak jest jakiś problem, to was nie ma. (Ratownicy)
Chyba już pójdę, nie? Co tu będę tak sam siedział...(Psy)
-
Kurcze ale zeby kombinowac w danii to tez trzeba nie lada wysilku:
1. W jakims stopniu trzeba znac najlepiej dunski (poliglota)
2. potrafic czytac dunskie prawo ( adwokatura z praktyka )
3.potrafic dobrze dogadac sie i urzednikiem wyliczajac na swoja korzysc (Studia ekonomiczne)
4.wiedziec jak i z kim rozmawiac (psychologia)
5.przedstawic tak sytuacje zeby chciali ci pomoc jak najszybciej (studia artystyczne)
6. miec wiedze troche lepsza niz lekarz ( medycyna i programista)
ominelam jakis kierunek?:) pozdrawiam
Amerykanie nie udają szczęśliwych. Oni są. Twarz ma być częścią ubrania, a nie oknem duszy(szczesliwego nowego jorku)
Ktoś się rodzi księdzem, ktoś kurwą, a ktoś inny złodziejem... czasami ma to dobre strony, bo się można poznać (Psy)
Jak mówi stary ogrodnik, nie przesadzajmy.(I kto tu rządzi?)
Zazwyczaj jak jest jakiś problem, to was nie ma. (Ratownicy)
Chyba już pójdę, nie? Co tu będę tak sam siedział...(Psy)
Tak - technik kombinator ;) ;D
-
Kurcze ale zeby kombinowac w danii to tez trzeba nie lada wysilku:
1. W jakims stopniu trzeba znac najlepiej dunski (poliglota)
2. potrafic czytac dunskie prawo ( adwokatura z praktyka )
3.potrafic dobrze dogadac sie i urzednikiem wyliczajac na swoja korzysc (Studia ekonomiczne)
4.wiedziec jak i z kim rozmawiac (psychologia)
5.przedstawic tak sytuacje zeby chciali ci pomoc jak najszybciej (studia artystyczne)
6. miec wiedze troche lepsza niz lekarz ( medycyna i programista)
ominelam jakis kierunek?:) pozdrawiam
Amerykanie nie udają szczęśliwych. Oni są. Twarz ma być częścią ubrania, a nie oknem duszy(szczesliwego nowego jorku)
Ktoś się rodzi księdzem, ktoś kurwą, a ktoś inny złodziejem... czasami ma to dobre strony, bo się można poznać (Psy)
Jak mówi stary ogrodnik, nie przesadzajmy.(I kto tu rządzi?)
Zazwyczaj jak jest jakiś problem, to was nie ma. (Ratownicy)
Chyba już pójdę, nie? Co tu będę tak sam siedział...(Psy)
To jest, ten no, calkiem nowy zawod.....(Nie ma róży bez ognia)
Pozdrawiam Wszystkich
-
Mysle, ze kazdy ma indywidualne doswiadczenia z bankami. Mam znajomych ktorzy przesniesli sie z Nordeii do Danske bo nie chcieli im dac kredytu na samochod. Ale kiedy juz chcieli kredyt na dom to Danske ich wysmial. W zwiazku z tym zmuszeni byli przeniesc sie dalej. Nie mysle aby akurat Nordea przyjmowala do pracy wylacznie rasistow a wszyscy inni czlonkow SF ;). Ktos mial pecha w Nordeii a ktos inny gdzies indziej.
-
A propos Danske. To wlasnie od jutra beda pobierac oplate za prowadzenie konta od "malych" klientow. Jesli suma twoich interesow z Danske jest mniejsza niz 750000 kr. siegaj do kieszeni. Mali sa beee - moze to rasizm ;).
(http://b.bimg.dk/node-images/42/6/620x411-c/6042322-fattige-kunder-ingen-adgang---4.jpg)
http://www.bt.dk/danmark/derfor-kraever-danske-bank-nyt-gebyr-gider-ikke-fattige-kunder (http://www.bt.dk/danmark/derfor-kraever-danske-bank-nyt-gebyr-gider-ikke-fattige-kunder)
-
Wpadl do mnie wlasnie na chwile znajomy jak siedzialem przy komputerze. Przeprosilem, ze siedze, ale chcialem tylko sprawdzic czy sa jakies nowe posty. Stanal za moimi plecami i podziwial nieznany mu jezyk. Wyjasnilem mu, ze to wlasnie polskie forum, gdzie mozemy wymieniac sobie informacje, pomagac itp. Nagle zapytal: a co to takiego?. Ja no to: gdzie?. On: no tutaj, cos o Nordea. Zdebialem, wzruszylem ramionami i odpowiedzialem: na pewno jakies pytania. Odpowiedzial: det lyder ikke godt. Ja: hvad for noget?. On: rasisci - det lyder som rasister. Ja: nie wiem i szybko wylaczylem komupter zmieniajac temat....
Najgorsze w tym, ze zona znajomego pracuje na dosyc wysokim stanowisku w banku (nie w Nordea), ale nigdy nie wiadomo. Dlatego radze, aby na wszeki wypadek usunac ten watek, gdyby przypadkiem przyszlo mu na mysl "zatrudnic" tlumacza aby zapoznac sie z trescia postow w tym watku. Nordea rasisci.... brzmi bardzo powaznie ???
-
A propos Danske. To wlasnie od jutra beda pobierac oplate za prowadzenie konta od "malych" klientow. Jesli suma twoich interesow z Danske jest mniejsza niz 750000 kr. siegaj do kieszeni. Mali sa beee - moze to rasizm ;).
Nie rasizm ale dyskryminacja
-
Wpadl do mnie wlasnie na chwile znajomy jak siedzialem przy komputerze. Przeprosilem, ze siedze, ale chcialem tylko sprawdzic czy sa jakies nowe posty. Stanal za moimi plecami i podziwial nieznany mu jezyk. Wyjasnilem mu, ze to wlasnie polskie forum, gdzie mozemy wymieniac sobie informacje, pomagac itp. Nagle zapytal: a co to takiego?. Ja no to: gdzie?. On: no tutaj, cos o Nordea. Zdebialem, wzruszylem ramionami i odpowiedzialem: na pewno jakies pytania. Odpowiedzial: det lyder ikke godt. Ja: hvad for noget?. On: rasisci - det lyder som rasister. Ja: nie wiem i szybko wylaczylem komupter zmieniajac temat....
Najgorsze w tym, ze zona znajomego pracuje na dosyc wysokim stanowisku w banku (nie w Nordea), ale nigdy nie wiadomo. Dlatego radze, aby na wszeki wypadek usunac ten watek, gdyby przypadkiem przyszlo mu na mysl "zatrudnic" tlumacza aby zapoznac sie z trescia postow w tym watku. Nordea rasisci.... brzmi bardzo powaznie ???
Myślisz, ze chciałoby im się ?(zatrudniać tłumacza)
Co do usunięcia wątku, to ciekawe, jaki jest system prawny tu, w sensie, czy za posty odpowiada właściciel forum, czy osoba pisząca dane słowa?
Bo jeśli włąściciel, to...czarno to widzę ;).
Prawie każdy wątek zawiera treści "niepoprawne politycznie" :(
I teraz co?Moderatorzy mileiby się "przekopywać" przez każdy i usuwać posty, czy jak???
Ojojoj....to by się narobiło... :( :( :(
-
A propos Danske. To wlasnie od jutra beda pobierac oplate za prowadzenie konta od "malych" klientow. Jesli suma twoich interesow z Danske jest mniejsza niz 750000 kr. siegaj do kieszeni. Mali sa beee - moze to rasizm ;).
(http://b.bimg.dk/node-images/42/6/620x411-c/6042322-fattige-kunder-ingen-adgang---4.jpg)
http://www.bt.dk/danmark/derfor-kraever-danske-bank-nyt-gebyr-gider-ikke-fattige-kunder (http://www.bt.dk/danmark/derfor-kraever-danske-bank-nyt-gebyr-gider-ikke-fattige-kunder)
Dzieki za info :). Masakra...
-
Zlodzieje i bandyci w garniturach 8)
-
Jakis czas juz nie mieszkam co prawda w Polsce, ale za moich czasow normalne bylo to, ze tylko w przypadku "slusznych" zarobkow, lub sporych oszczednosci, nie placilo sie za obsluge konta.
I o ile wiem tak jest do dzisiaj. A tu prosze!
Przyjezdza Polak do Danii i juz afere robi, bo bank swinia chce wprowadzic oplaty za prowadzenie konta.
Ludzie, zastanowcie sie troche. Porownajcie to skad przyjechaliscie, co zostawiliscie w kraju, a pozniej awanturujcie sie o to co sie Wam "nalezy" w goscinie.
Ech.. szkoda slow.
-
Wpadl do mnie wlasnie na chwile znajomy jak siedzialem przy komputerze. Przeprosilem, ze siedze, ale chcialem tylko sprawdzic czy sa jakies nowe posty. Stanal za moimi plecami i podziwial nieznany mu jezyk. Wyjasnilem mu, ze to wlasnie polskie forum, gdzie mozemy wymieniac sobie informacje, pomagac itp. Nagle zapytal: a co to takiego?. Ja no to: gdzie?. On: no tutaj, cos o Nordea. Zdebialem, wzruszylem ramionami i odpowiedzialem: na pewno jakies pytania. Odpowiedzial: det lyder ikke godt. Ja: hvad for noget?. On: rasisci - det lyder som rasister. Ja: nie wiem i szybko wylaczylem komupter zmieniajac temat....
Najgorsze w tym, ze zona znajomego pracuje na dosyc wysokim stanowisku w banku (nie w Nordea), ale nigdy nie wiadomo. Dlatego radze, aby na wszeki wypadek usunac ten watek, gdyby przypadkiem przyszlo mu na mysl "zatrudnic" tlumacza aby zapoznac sie z trescia postow w tym watku. Nordea rasisci.... brzmi bardzo powaznie ???
tak tak najlepiej JAK STRUS GŁOWA W PIASEK I UDAWAC ZE SIE NIC NIE DZIEJE.WOLNOSC SŁOWA ,ZNAJOMY KAPUS CZY CO ? najlepiej wymien dysk w kompie bo zaczna od ciebie sciganie . :oach jak brzydko ze strony twojego znajomego ze wsadza gebe w nie swoj komputer ,ach samo zycie
-
tak tak najlepiej JAK STRUS GŁOWA W PIASEK I UDAWAC ZE SIE NIC NIE DZIEJE.WOLNOSC SŁOWA ,ZNAJOMY KAPUS CZY CO ? najlepiej wymien dysk w kompie bo zaczna od ciebie sciganie . :oach jak brzydko ze strony twojego znajomego ze wsadza gebe w nie swoj komputer ,ach samo zycie
Napisales: "tak tak najlepiej jak strus glowa w piasek i udawac ze sie nic nie dzieje".
Czy uwazasz, ze powinieniem mu powiedziec lub przetlumaczyc na dunski, ze na tym forum nazywaja Nordea za rasiste? Jezeli bedzie zainteresowany trescia postow to sobie sam poradzi. Czy sadzisz, ze byloby to w porzadku z mojej strony kapowac, jak ty to okreslasz, autorow postow o Nordei? Nie sadze, ze kapus, ale gdybym ja np. pracowal w banku, to tez zainteresowaloby mnie co pisza obcokrajowcy o dunskim banku, a moze o konkurencie, szczegolnie jezeli okresla sie bank jako rasistowski - to tylko taka moja prywatna opinia.
-
tak tak najlepiej JAK STRUS GŁOWA W PIASEK I UDAWAC ZE SIE NIC NIE DZIEJE.WOLNOSC SŁOWA ,ZNAJOMY KAPUS CZY CO ? najlepiej wymien dysk w kompie bo zaczna od ciebie sciganie . :oach jak brzydko ze strony twojego znajomego ze wsadza gebe w nie swoj komputer ,ach samo zycie
Oooo, Gościówa i tu przyszła pluć jadem , trollowac i obrażać ::)...Jak widac, dla niektórych każdy pretekst jest dobry, by sobie "ulżyć".Jak nie WOŚP, to "znajomy kapuś".
Strasznie ciężko musi byc żyć z taką złością do świata, co?
-
Klienci maja 6 miesiecy na zdecydowane jaki program wybrac(oczywiscie jak dobrze zrozumialem napisane jest na stronie banku po dunsku)
W Nordei rowniez pobieraja rozne oplaty za karty,za netbank
Pozdrawiam
-
Jakis czas juz nie mieszkam co prawda w Polsce, ale za moich czasow normalne bylo to, ze tylko w przypadku "slusznych" zarobkow, lub sporych oszczednosci, nie placilo sie za obsluge konta.
I o ile wiem tak jest do dzisiaj. A tu prosze!
Przyjezdza Polak do Danii i juz afere robi, bo bank swinia chce wprowadzic oplaty za prowadzenie konta.
Ludzie, zastanowcie sie troche. Porownajcie to skad przyjechaliscie, co zostawiliscie w kraju, a pozniej awanturujcie sie o to co sie Wam "nalezy" w goscinie.
Ech.. szkoda slow.
No ale ja wlasnie z tego powodu wyjechalam z Polski, ze musialam placic za konto ;)!!!! A wybralam Danie, bo uslyszalam, ze w tym raju/kraju oplat za konto nie pobieraja 8). Wiec teraz narzekam i glosno protestuje, bo mnie zrobili w przyslowiowego balona ;) ;D
-
"Klienci maja 6 miesiecy na zdecydowane jaki program wybrac(oczywiscie jak dobrze zrozumialem napisane jest na stronie banku po dunsku)
W Nordei rowniez pobieraja rozne oplaty za karty,za netbank"
Tak parabola jest tak jak piszesz z nowym programem w Danske Bank.
Ja jestem klientem oby bankow DB i Nordea i z zadnego z nich zrezygnuje ani sie nie bede nigdzie przenosic. I jeden i drugi bank ma swoje dobre strony i rozne produkty. Jest taka nie pisana zasada ze pieniedzy nie trzyma sie w jednym worku.
Zauwazylam tylko ze Nordea jest troche mniej elastyczna i tradycjyjna natomisat DB idzie mocno jak burza.Pamietam jakie bylo poruszenie z ta kampania New Normal w 2012. Mnie osobiscie reklama bardzo sie podoba,ale ta wersja pierwsza bez cenzury.
Nowy program Danske Bank jest ciekawy i bardzo sensowny,za zwykla oplate ma sie mase rzeczy gratis. Nie zapominajcie ze banki to firmy maja prawo wprowadzac sobie rozne rodzaje oplat itd.Tak wyglada kapitalizm. I jeszcze jedno radze sie mocno przyzwyczajac do konczacej sie ery/dekady "gratis Danmark".
Tak to juz jest plac i placz ;-)
-
Tak ale Danske bank stracil duzo klientow drobnych
o czym pisala prasa w ubieglym roku
oglaszal nowy standard,przepraszal
tu wklejam link
http://politiken.dk/tjek/penge/dinepenge/ECE1872121/danske-bank-bliver-dyrere-for-smaa-privatkunder/
zrodlo
politiken.dk
ale w kazdym banku klienci sa traktowani przez bank przez pryzmat zasobności pienieznych
bank to nie instytucja charytatywna tylko firma nastawiona na zysk
nordea tez ma roznego rodzaju konta w zaleznosci od zasobnosci klienta w srodki
nalezy tu napisac ze wraz z nowym programem mozna uzyskac inne lepsze warunki
ale to juz dla kazdego cos co sobie wybierze
pozdrawiam
-
tu troche o banku
http://www.bt.dk/danmark/kunderne-vil-flygte-fra-danske-bank
zrodlo
bt.dk
i ze prawo do konta gratis
http://avisen.dk/raad-alle-har-ret-til-en-gratis-bankkonto_202268.aspx
zrodlo
avisen.dk
podrawiam
-
To wygląda tak jak by podcinali gałąź na której siedzą jednocześnie próbując na niej zawisnąć. Coś mi się zdaje że teraz wystarczy zaczekać na działanie grawitacji ;D
-
Oooo, Gościówa i tu przyszła pluć jadem , trollowac i obrażać ::)...Jak widac, dla niektórych każdy pretekst jest dobry, by sobie "ulżyć".Jak nie WOŚP, to "znajomy kapuś".
Strasznie ciężko musi byc żyć z taką złością do świata, co?
sluchaj trollu polonijny kazdy wchodzi gdzie chce i kazdy pisze co chce .NIE ODNOS SIE DO MOICH WATKOW JAK SIE CIEBIE DEBILU POLONIJNY NIE TYCZA .jak utarlam ci gene z orkiestra to szukasz innych powodow do zwady.Forum twoje?myslisz ze blyszczysz jak cekinka na sylwestra.JA W TWOJE WYPOCINY NIE UWADZAM WIEC ODBIJNIBY KOBIETO ODE MNIE .dobra rada wez sie lepiej za nauke dunskiego bo pozniej DUKASZ ZE MAMY FAJNY UBAW .rozumiesz tu probujesz sie wykazac bo cie nikt niezna .to dobra terapia dla ciebie
-
Napisales: "tak tak najlepiej jak strus glowa w piasek i udawac ze sie nic nie dzieje".
Czy uwazasz, ze powinieniem mu powiedziec lub przetlumaczyc na dunski, ze na tym forum nazywaja Nordea za rasiste? Jezeli bedzie zainteresowany trescia postow to sobie sam poradzi. Czy sadzisz, ze byloby to w porzadku z mojej strony kapowac, jak ty to okreslasz, autorow postow o Nordei? Nie sadze, ze kapus, ale gdybym ja np. pracowal w banku, to tez zainteresowaloby mnie co pisza obcokrajowcy o dunskim banku, a moze o konkurencie, szczegolnie jezeli okresla sie bank jako rasistowski - to tylko taka moja prywatna opinia.
uwazasz ze najlepiej moze by zamknac watek .czemu?a czy uwazasz ze autorzy tego watku pisza klamstwa .nie dopuszczam u siebie do tego ze jak ktos przychodzi ze xnajonych to wsadza mi nos w komputer.TO JEST JAK TWOJ PORTWEL.
-
Gościu przykro :( czyta się Twoje wypowiedzi ,zwłaszcza że jesteś tu nową osobą.
Z niewiadomych powodów atakujesz Rogę ,Betty ...jaki masz powód ? :(
Czy nie lepiej z forumowiczami zaprzyjaźnić się ? Na początek Twojego pobytu każdemu powiedzieć coś miłego i starać się być lubianym ? Czy to będzie przyjemne uczucie czuć się odtrąconym ? (a tak stanie się wkrótce)
Zupełnie nie rozumiem przyczyny Twojego postępowania :'( ... proszę przeanalizuj i zmień się dla swojego i naszego dobra! :)
-
Tak ale Danske bank stracil duzo klientow drobnych
o czym pisala prasa w ubieglym roku
oglaszal nowy standard,przepraszal
tu wklejam link
http://politiken.dk/tjek/penge/dinepenge/ECE1872121/danske-bank-bliver-dyrere-for-smaa-privatkunder/
zrodlo
politiken.dk
ale w kazdym banku klienci sa traktowani przez bank przez pryzmat zasobności pienieznych
bank to nie instytucja charytatywna tylko firma nastawiona na zysk
nordea tez ma roznego rodzaju konta w zaleznosci od zasobnosci klienta w srodki
nalezy tu napisac ze wraz z nowym programem mozna uzyskac inne lepsze warunki
ale to juz dla kazdego cos co sobie wybierze
pozdrawiam
Slucham dzis dlugiej debaty radiowej. Danske Bank doplaca do tych drobnych klientow, wiec ze tak powiem, "nie bedzie za nimi plakal".
-
Gościu przykro :( czyta się Twoje wypowiedzi ,zwłaszcza że jesteś tu nową osobą.
Z niewiadomych powodów atakujesz Rogę ,Betty ...jaki masz powód ? :(
Czy nie lepiej z forumowiczami zaprzyjaźnić się ? Na początek Twojego pobytu każdemu powiedzieć coś miłego i starać się być lubianym ? Czy to będzie przyjemne uczucie czuć się odtrąconym ? (a tak stanie się wkrótce)
Zupełnie nie rozumiem przyczyny Twojego postępowania :'( ... proszę przeanalizuj i zmień się dla swojego i naszego dobra! :)
MC badz obiektywna wsadzilam prosbe o pomoc dla szermierza zaatakowala mnie jak bym chciala wyludzic pieniazki dla siebie .tak sie nie postepuje jesli chodzi o zycie ludzkie.zmienilam swoj nick bo juz ostatnio sie czepiala zawsze znajduje sobie kozla ofiarnego na ktorym jezdzi .ja sobie na to nie pozwole .odnosnie rogi nie atakuje jego takie jest moje zdanie .on ma swojei szanuje jego zdanie.slubu z polonia nie bralam i na privat duzo ludzi pisza czemu zmieniaja nicki.nie robi sie nagonki na kogos bo napisal cos nie pomysli happybeti.ja do jej postow sie nie odnosze wiec niech odbije ode mnie .ty masz inny charakter no niestety nie wszyscy sa jednakowi.ONA ZACZELA PISZAC ,,ZE I ZNOW SIE TU POJAWILAM,, .zreszta nie dziwie sie jej postepowaniu to jest cale oblicze Beaty
-
:o O, znowu ona ::)
"Gościówo" ,"nadusiu" czy jak ci tam,po pierwsze nie "zamknęłaś mi gęby" swoim pluciem na Orkiestrę, tylko wątek został zamknięty (zapewne przez ciebie), a nie chciałam trollowac po innych wątkach, jak ty to czynisz.Więc nie kłam.
Swoją postawą życiową , odzwierciedloną przez posty tutaj , udowodniłaś, ze jestes osobą niewiarygodną, pełną złości do ludzi i świata- a nagle chcesz "dobroczyńcę " zgrywac,buhahaha ;D ;D ;D 8)!
Co do "dukania"po duńsku i ubawu z tym związanego, to chyba większy ubaw można miec z kogoś, kto już tyle lat w Danii siedzi, a nadal języka nie zna .Ja przynajmniej od razu po przyjeździe zaczęłam się uczyć języka.
Nie będe się odnosić do wszystkich jej wyssanych z palca zarzutów, kto mądry, ten wie, jak było. ;)
Zdementuję jedynie stanowczo insynuację(wynikająca zapewne z nieumiejętności poprawnego posługiwania się językiem polskim), że jakoby jakos mnie znała.Tu, w Danii, "w realu" znam jedną osobę i nie jest to "Gościówa".
Niniejszym oświadczam, ze z nią nie miałam, nie mam i nie zamierzam mieć jakichkolwiek relacji, bo takie prymitywne kreatury zazwyczaj omijam szerokim łukiem.
A zmienianie nicków na forum tez dobrze o tobie nie świadczy.Miej odwagę przynajmniej pozostać przy jednym.
-
Beata ani ty ani ja nie trzymamy sie tematu .POWIEM JAK DZIECKO KTOREMU ZABRANO W PIASKOWNICY WIADERKO .zaczelas uwadzac jak wsadzilam na forum post o szermierzu.nick zmienilam w momencie wsadzania tego watku.wiec nie pisz a wiarygodnosci .NIE PISZ W JAKIM STOPNIU KTO ZNA DUNSKI BO NIGDY NIE ZWRACALAM SIE O POMOC W TLUMACZENIACH .Wstyd by mi bylo bedac tyle lat nie mowic w ich jezyku .poczynilam to tak samo jak ty ,,NAUKA ZARAZ PO PRZYJEZDZIE,, nie ingeruj w to czy ten szermierz potrzebowal pomocy czy nie . watek prosil o pomoc i to jeszcze byly SLOWA PANA JACKA BO TO BYLO SKOPIOWANE Z GOOGE .Ja juz koncze z toba dyskusje bo to inny watek .TAK JA ZAMKNELAM I USUNELAM WATEK ,,PILNIE POTRZEBNA POMOC DLA PANA JACKA,,,mialam do tego prawo i tez tak uczynilam .nie chcialam zeby ten czlowiek czytal takie teksty pod swoim adresem.pewnie nikt swiata nie uczyni lepszym takimi uczynkami
-
Powiedz mi, gdzie ja ATAKOWAŁAM PANA JACKA????
Ja tylko napisałam tam, że wolę pomagać "systemowo", a ludzi takich, jak Pan Jacek też są w Polsce tysiące.
Nieważne.
Co do nauki języka- a KIEDY i GDZIE ja zwracałam się z prośbą o tłumaczenie???
Gdzie miałas możliwość usłyszec, jak ja "dukam " po duńsku??? To jest ciekawe pytanie... ;).Czy znów napisałas to ot, tak sobie, by "dowalic"?
Wątek o pomocy zamknęłas, przedtem pisząc "swoje " i nie dając ludziom możliwości odpowiedzi.
To trzeba było od razu go całkiem zlikwidować, skoro nie chciałaś, by Pan Jacek to przeczytał.A BTW- On czyta Polonia Info???
-
Tak napisalam ot tak sobie by ci dowalic :(tak czyta polonie info bo mial tu z Danii trenera .kazdy mysli ze jak jest prosba o pomoc to nie bedzie spekulacji o jego zdrowie czy zycie .
-
Usunęłas tamten wątek, więc nie mam jak ci udowodnić teraz kłamstwa.
Początkowo w ogóle się nie odzywalam, bo faktycznie nie było co komentować.Dopiro po twoim poście na temat WOŚP odpowiedziałam- i tez nie w kwestii Pana Jacka, tylko twojego plucia na Orkiestrę.
-
Kolo takich watkow przechodzi sie czytajac je .to czy ty czy ktos woli pomagac poprzez fundacje to kazdego z osobna sprawa.PAN JACEK ZAMIESCIL TAKA PROSBE I NIE PYTAL SIE JAKA POMOC BYLABY NAJLEPSZA DLA NIEGO .zauwaz ze jak sa takie apele to forum dzieli sie na 2obozy.dobra ja mykam juz do pracy bo forum mi jesc nie da.a praca i to DOBRA RZECZ SWIETA.trzymajmy sie tematu watku bo tamten usunelam i wydaje mi sie ze ty jak zabaczylas ze ja ukazalam sie w tym watku to odrazu atak za to ze nie moglas wypowiedziec sie w sprawie orkiestry .no niestety ja tyle znalazlam wsprawie orkiestry w google ze wklejalby i konca by nie bylo .kazdy broni swojego.ZLIKWIDOWALAM BO DLA MNIE WAZNIEJSZE JEST TO BY CZLOWIEK KTORY WOLA O POMOC JA DOSTAL NIZ CZYTAL WYWODY CO POWINIEN ZROBIC BO TO MU ZYCIA NIE URATUJE
-
Sama napisałas, że to, w jaki sposób ktos woli pomagać, to jego prywatna sprawa, a jednocześnie odsądzasz od czci i wiary Owsiaka, który jednak wiele dobrego uczynił.Sama sobie przeczysz.
A to, co znalazłas w google na ten temat....cóż...powiem tylko tyle, ze każdy znajdzie to, czego szuka.Kiedyś się mówiło, ze papier jest cierpliwy i przyjmie wszystko.Dzis to samo można powiedzieć o internecie- każdy może w nim pisac , co tylko mu do głowy przyjdzie i nie trzeba swięcie wierzyć we wszystko, co gdzies przeczytasz.Ja mogłabym ci wkleić całkiem przeciwne dowody, ale to i tak nie miałoby sensu, bo ty już wiesz swoje, wszyscy to "złodzieje w garniturach" itp.Jak sobie chcesz tak myślec, twoja sprawa.
"(...) atak, że nie moglaś wypowiedziec się w sprawie Orkiestry(...)"
Co prawda nie muszę udowadniac, że nie jestem wielbłądem, ale "dla porządku" zrobię to.
Po pierwsze- odpowiedziałam tu na twój konkretny post, w którym zaatakowałaś Rogę, pisząc bzdury o "kapusiach" itp..Nic wspólnego to z WOŚP nie miało.Więc tym razem masz rację, pisząc, "wydaje mi się".
Po drugie, do tematu Orkiestry to ty tu wróciłaś, nie ja, pisząc, że "zamknęłaś mi gębę", mając świadomość jednocześnie, że zamykając wątek, uniemożliwiłaś mi odpowiedź. Wyzwiska od "debili" itp.(to twoje ulubione słowo?Bo o córce tez tak pisałaś...) pominę milczeniem.
Na koniec dobra rada- więcej odpowiedzialności za swoje słowa.
Nie myśl, że zmieniając nicki , mozesz tego uniknąć i pisac, "co ślina na język przyniesie", bo właśnie to jest "trollowanie".
To, co ty tu reprezentujesz- przeinaczanie faktów na swoją korzyść, mijanie się calkowicie z prawdą i napastliwe ataki na wszystkich, którzy myślą inaczej, raczej dobrze o tobie nie świadczy.
Ja mogę się różnic z kimś w poglądach, ale nie zniżyłabym się do takiego tonu i stylu, jakim ty się tu posługujesz.
-
Ciagniesz temat w nie w temacie .to jest tak samo jakbys proszacemu o pomoc napisala ,,POLOZ SIE DO TRUMNY ,,O JAKIEJ CORCE TY PISZESZ ?ja corki nie mam z tego co wiem ty ja masz .dobrze tym co siedza w domu i nie pracuja -chociaz ma to 2STRONY MEDALU .koncze bo praca czeka .spokojnego dnia a nie nazywaj trollowaniem jak ja zabralam glos tylko w dwoch watkach .mysle ze roga adwokata nie potrzebowal w twojej postaci i od tego sie zaczelo .naprawde jedna przez druga chce by bylo jej na wierzchu .ja nie bede odnosila sie do twoich wypowiedzi bo to niema sensu .jest takie cos jak IGNOROWANIE-totez wpisalam cie do tej listy .ZASZCZYT JESTE JAKO PIERWSZA OD TYLU LAT.kiedys ten pierwszy raz musi byc .w ten sposob dodajac cie do takiej listy nie bede widziec twoich wypowiedzi .zycze ci jak najmniej spiec i milego dnia
-
A kto siedzi w domu i nie pracuje? ;D ???
Czy ja pisałam kiedykolwiek, że siedzę w domu?
To,że zaczynam o 8.00 i mam blisko, nie znaczy, że nie pracuję.
Jesli to nie ty jesteś "nadusiaa" , która się skarżyła, że w Danii jej córka stała się "debilem", to styl macie bardzo podobny.
Zresztą, jak wierzyć osobie, która nie ma odwagi nawet pisac pod jednym nickiem, tylko ukrywa się pod różnymi.
A co do Rogi, to wiem, że nie potrzebuje mnie jako "adwokata".Ja tylko wyraziłam swoje zdanie na temat tego, co napisałas o jego poście.
Co do ignorowania- cieszę się szczerze :D.Jak już pisałam, obcowanie z takimi osobami to średnia przyjemność.Ale taki mam charakter, że jak ktoś mnie wkurza, to to mówię głośno.I pod jednym nickiem.
-
Do gosc 1964 wyluzuj. Chron serce swoje a i stress szkodzi na urode :D
Happybeti czasami trzeba przemilczec i dac sie wygadac spragnionym ;)
-
Do gosc 1964 wyluzuj. Chron serce swoje a i stress szkodzi na urode :D
Happybeti czasami trzeba przemilczec i dac sie wygadac spragnionym ;)
dobrze to napisalas .czytałem i milczałem i jedna i druga ma racje .jak ktos wlepia link o pomoc to faktycznie nie po to by rozwazac czy komus sie nalezy pomoc czy nie .happiatko wyluzuj bo jedziesz troche jak po masle .mysle ze roga dysponuje komputerem i z tego co widze sam napisał co miał do napisania ,i własnie takie zaczepki prowadza do tego ze jak dwie zadziory sie znajda to ujadaja jak psiaki.taki watek o pomoc poinien byc wstawiony i zaraz zamkniety ,by nie było wybiorczosci komu dac a komu nie ,by nie było oskazen ze ktos chce dla siebie ,wtedy kazdy został by z mysla tego ogłoszenia o pomoc i jak bedzie chciał to pomoze jak nie to nie ,i tyle powinno byc dyskusji ,a nie takie niewiarygodne ,lepiej z tego czy z tamtego korzystac itp,gosc 19 64 powinien od razu zamknac by nikt nie pisał swoich wywodow.takze kobiety na luz trzeba dac bo jedna i druga ma racje ale tylko w swojej kwestii.a mało tego temat przeniosł sie na inny watek ,no bo ty happybeti napisalas ze ta sie tu znow pojawiła ,takie teksty troche rozwalaja ,tego nie powinno byc .
-
Jens, podziekowałam ci, bo pokazałes, ze można kogoś (mnie, hehe :P) skrytykowac w kulturalny sposób ;).
A, jak wiadomo, "prawdziwa cnota krytyk się nie boi"...czy jakos tak... ???
-
Zamykam bo nie na temat i za ostro się zrobiło.