hej
nie jest aż tak strasznie jak piszecie. trzy tygodnie temu też obawiałam się, że pójdę i za dobrą pracę mi podziękują, tylko dlatego, że już na jutro jest kolejna osoba itd itd

ale tak nie jest, pracowałam dwa tygodnie, było cięzko tylko dlatgeo, że to nocki. postamnowiłam więc rzucic tą pracę.
ale rzeczywiście, jedynym poważnym problemme jest to, że stawka godzinowa to najnizsza krajowa, co w ogóle nie wiem czy jest prawne.
i co mogę więcej powiedzieć, praca jako "praca" nie jest zła, klimat w miarę, ludzie spoko, sami polacy ale przy takiej pracy nie jest mozliwe prowadzić życie towarzyskie. dwa tygodnie byłam wyłaczobna od świata. moze dlatego, że jescze pracowałam troszkę w dzień plus 4 dni szkoły :/
na wypłate za te dwa tyg czekam, jesli jej nie otrzyamam, to własnie zajmę się tym, żeby stłamszyć ta firme czy cokolwiek

pzdr
[Posted on: 12 Cze 2011, 19:04:57]
aha i ten pierwszy dzień rekrutacjo,to tez rzeczywiście nie jest prawne, ale co, kombinuja

ale jesli ktos dostaje te prace to wtedy ten dzien pierwszy sie jzu wlicza w zaplate, z tego co mi powiedziano

dam znaka jak dostane te wielkie pieniadze za te dwa tygodnie pracy noca
