poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: CIĄŻA  (Przeczytany 245211 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline CzaryMary

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 8
  • Wiadomości: 204
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #270 dnia: 12 Sty 2012, 20:06:35 »
A propos testu Tænk. Mozna za bodajze 100 koron kupic ksiazeczke Tænk Børn, z roznymi testami dotyczacymi produktow dla niemowlat m.in. pieluchy, krzeselka, foteliki, chleb, ciasteczka i masa innych. 
Czytałam też tą książeczkę  :), pożyczyłam w bibliotece. My nie używamy w ogóle nawilżanych chusteczek, mamy takie jednorazowe gąbki, które moczymy w ciepłej wodzie. Przy bardzo grubej sprawie dzidziuś ląduje pod kranem. Widziałam na stronce z wielorazowymi pieluchami, że można kupić do tych celów także zgrabne bawełniane szmatki.

Offline RybkaWillego

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 56
  • -Otrzymane: 114
  • Wiadomości: 572
  • Reputacja: +28/-12
  • Płeć: Kobieta
    • Status GG
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #271 dnia: 12 Sty 2012, 22:06:44 »
Witam wszystkie mamusie, które już urodziły jak i te, które dopabuse mamami stać się mają. Ja urodziłam w Danii dwoje dzieci. Córka urodziła się 3,5 roku temu w Rigshospitalet a synek 4 miesiące temu w szpitalu w Herlev. Jeżeli chodzi o opiekę lekarską w czasie ciąży, to w obydwu przypadkach była bardzo dobra. Byłam pod opieką lekarzy i położnej. Miałam wykonywane wszystkie niezbędne badania takie jak morfologie czy USG. Dlatego nie mam nic do zarzucenia lekarzom co do prowadzenia obu ciąż. W obydwu czułam się bardzo dobrze i pracowałam do puki mogłam - za pierwszym razem do 6-mca za drugim do 8. Niestety jeżeli chodzi o porody, to niestety ani jednego nie wspominam dobrze.

Przy pierwszym porodzie ( córcia urodziła się 6 dni po terminie) skurcze zaczęły się w piątek w południe. Początkowo co 10 minut, a w niedziele co 5-6. Kiedy w sobotę po raz pierwszy zadzwoniliśmy do szpitala, powiedziano nam że mam czekać aż odejdą wody lub kiedy skurcze będą się pojawiały co 5 minut. Kiedy zadzwoniłam drugi raz ( niedziela rano) z informacją, że mam skurcze co 5 minut, dowiedziałam się, że mam czekać aż odejdą mi wody. Około godziny 16:00 mąż stwierdził, że jedziemy do szpitala bez względu na to co mówią przez telefon. Niestety w szpitalu, po zrobieniu KTG i stwierdzeniu 1 cm rozwarcia, powiedziano nam, abyśmy wrócili do domu, ponieważ skurcze nie są jeszcze tak bolesne, "żebym musiała gryźć stół z bólu"-dosłownie tak mi powiedziała położna. Poradzono mi wzięcie 2 tabletek Panodilu i położenie się spać. Nikt nie zwracał uwagi na to że męczę się już od dwóch dni :( W domu o dziwo zasnęłam i obudziłam się o 1 w nocy ze skurczami trwającymi 1,5-2 minut i występującymi z minutową przerwą ( wody nadal nie odeszły). Pojechaliśmy do szpitala, gdzie zrobiono kolejne KTG stwierdzono 2 cm rozwarcia. Ja byłam już wykończona a na domiar złego puls dzidzi zaczął bardzo mocno spadać. Natychmiast zdecydowano o zrobieniu cesarki. Córcia urodziła się zdrowa – 51 cm i 2960 g.

Poród numer 2 również był ciężki. Miałam umówione wywoływanie porodu na wtorek, ponieważ synkowi nie chciało się urodzić. Ponieważ mój pierwszy poród zakończył się cesarskim cięciem, lekarze dali mi możliwość wyboru sposobu urodzenia drugiego dziecka. Zdecydowałam się na naturalny, a z lekarzami umówiłam się, że jeżeli choć troszkę będzie on przebiegał jak poprzedni to  zostanie wykonana cesarka. W niedzielę na 2 dni przed terminem wywoływania zaczęły się skurcze co 8 minut. W poniedziałek zadzwoniłam do szpitala aby zapytać czy nie powinnam się tam zjawić.
Usłyszałam, że przy tej częstotliwości skurczy mogę  zostać w domu do następnego dnia, kiedy to i tak mam się stawić na wywołanie.  Jeżeli jednak odejdą mi wody lub skurcze będą częstsze to mogę
zadzwonić i zapytać co dalej. Nikt nie chciał słuchać jak mówiłam że zaczyna to wszystko wyglądać jak mój pierwszy poród. We wtorek rano stawiliśmy się z mężem na wywołanie. Zrobiono KTG, ( skurcze co 4-5 minut) i podano mi tabletkę wywołującą. Normalnie jest tak, że po otrzymaniu tabletki można wrócić do domu na 5 godzin, ale ponieważ mój poprzedni poród zakończył się cesarką, to musiałam zostać na oddziale, aby lekarze mogli obserwować, czy nic złego nie dzieje się ze starą blizną. Po 5 godzinach zostałam zbadana ( 3 cm rozwarcia) i dostałam kolejną tabletkę. Po całym dniu bolesnych skurczy poprosiłam położną czy aby nie można zrobić cesarki, bo byłam już zmęczona po 2 dobach skurczy i wszystko wyglądało jak przy pierwszym porodzie. Usłyszałam że cesarki nie mogę i że dadzą mi Panodil żebym mogła pospać i odpocząć. Tak też było. Rano wysłano mnie na porodówkę. Skurcze nadal co 4-5 minut i 3 cm rozwarcia, a dodam że to już była trzecia doba porodu :( Przebito mi błonę, wody odeszły i podano kroplówkę. Po kilku godzinach zaczęło mnie boleć z lewej strony. Mimo próśb nadal nie chciano zrobić cesarki. Poprosiłam więc o Epidural bo gaz mi nie pomagał. Boże co to była za ulga jak to zaczęło działać. Wreszcie nie czułam bólu i mogłam pospać. Nie wiedziałam tylko, że najgorsze jeszcze przede mną. Pół godzinnym śnie obudził mnie okropny ból z lewej strony w okolicy blizny, który przeszedł po około 15 minutach. Po jakimś czasie znowu się zaczęło, bolało nie do opisania. Nie czułam skurczy, ale tylko ból z lewej strony. Wezwałam lekarza i błagałam płacząc o cesarkę i co usłyszałam. O zgrozo !! Lekarz popatrzył na wyniki KTG i stwierdził, że nie może mnie tak boleć, bo on widzi, że skurcze są nie za częste i nie mocne. Skwitował to jeszcze: „ ONA PEWNIE UDAJE !” i wyszedł, bo za 10 minut kończyła się jego zmiana. Po zmianie warty lekarzy, poprosiłam o rozmowę z nowym lekarzem, bo już na prawdę nie dawałam rady. Ból był nie do opisania. Czułam jakby mnie coś rozrywało od środka. Nowa pani doktor od razu zobaczyła, że coś jest nie tak i kazała uszykować salę operacyjną. Krzyczącą z bólu zawieziono mnie na salę operacyjną. Synek urodził się zdrowy 3810 g i 57 cm. Na sali operacyjnej okazało się, że ból spowodowała stara blizna, która mi w środku pękła a synek zaklinował się w pęknięciu barkiem i przy każdym skurczu rozrywał mnie coraz bardziej. Gdybym nie wybłagała cesarki, mogłoby się skończyć o wiele gorzej, choć i tak wesoło nie jest. Razem ze starą blizną, pęknięcie poszło wzdłuż szyjki macicy;( W szpitalu spędziłam 5 dni. Na szczęście szybko doszłam do siebie po porodzie, ale
w wyniku olewactwa lekarza nie mogę mieć więcej dzieci :(

Porody były ciężkie, ale na opiekę na oddziałach nie mogę narzekać. Za dotknięciem magicznego guzika znajdującego się przy moim łóżku mogłam wezwać pielęgniarkę lub położną do pomocy. Personel zawsze był miły i uśmiechnięty, nawet jeżeli dzwoniłam w środku nocy.

Jeżeli chodzi o zakup rzeczy dla maluszka, to ja kupiłam wszystko na allegro.pl z wysyłką na adres teściowej, potem wszystko z mężem odebraliśmy. Uniknęłam w ten sposób łażenia po sklepach.

Ale się rozpisałam... Jak widać nie każdy ma wspaniałe wspomnienia z porodu, dzieci mi jednak wszystko wynagradzają :D Życzę wszystkim przyszłym mamusiom, aby ich dzidziusie przyszły na świat szybko, gładko i bezboleśnie. Pozdrawiam cieplutko :)

 
Za dużo mówimy o zmianie świata, a za mało świat zmieniamy. Za dużo mówimy o miłości, a za mało kochamy.

Offline vaxa_rys

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 4
  • -Otrzymane: 26
  • Wiadomości: 475
  • Reputacja: +4/-6
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #272 dnia: 13 Sty 2012, 00:48:39 »
Rybka,czytając opis Twojego drugiego porodu odechciewa się wiecej dzieci, na szczescie 2 mi starczy. pozdrawiam

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #273 dnia: 13 Sty 2012, 08:37:12 »
Na razie :)
Tez tak mowilam 10 lat temu, tymczasem mamy malutka Tatinke  ;D

Rybko serdecznie gratuluje synka i wspolczuje przezyc zwiazanych z porodem.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline RybkaWillego

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 56
  • -Otrzymane: 114
  • Wiadomości: 572
  • Reputacja: +28/-12
  • Płeć: Kobieta
    • Status GG
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #274 dnia: 13 Sty 2012, 10:04:17 »
Ja zawsze chciałam mieć gromadkę dzieci. Teraz jest to nie możliwe. Powiem wam tylko jedno. Każda przyszła mama powinna rodzić w zgodzie z własnym ciałem. Jeżeli boli za bardzo to mówcie o tym i proście o pomoc. Wy same najlepiej wiecie co i jak czujecie i co i jak was boli. Nie pozwólcie jakiemuś lekarzowi konowałowi wmówić wam, że jet inaczej.

Pozdrawiam i życzę szybciutkich i szczęśliwych rozwiązań.
Za dużo mówimy o zmianie świata, a za mało świat zmieniamy. Za dużo mówimy o miłości, a za mało kochamy.

Offline vaxa_rys

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 4
  • -Otrzymane: 26
  • Wiadomości: 475
  • Reputacja: +4/-6
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #275 dnia: 13 Sty 2012, 10:51:28 »
ja słyszałam naprawdę dużo złych opinii o szpitalu w Herlev. Jesli macie mozliwosc dojechac troszkę dalej, polecam Hillerød, kolezanki rodzące naturalnie tam również.

biedronka

  • Gość
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #276 dnia: 14 Sty 2012, 10:30:59 »
Nie mówcie... ja będe rodziła w Herlev... Ale bęzie to CC. Mam nadzieję, że nic strasznego się  nie stanie! Ja znowu czytałam i słyszałam duuzo dobrych opinii o szpitalu w Herlev! Cóż, okaże się już niebawem!

poloniainfo.dk

Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #276 dnia: 14 Sty 2012, 10:30:59 »

Offline asiorekk

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 1
  • Wiadomości: 60
  • Reputacja: +1/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #277 dnia: 15 Sty 2012, 22:29:33 »
Ja będę rodziła w Hvidovre ale z tego co slyszalam to dobry szpital, ale tak czy siak jestem przerazona bo dosc ze to moja pierwsza ciaza to jeszcze na obczyznie...ale poki co na dunska sluzbe zdrowia na prawde nie mam co narzekac, zrobili mi wszytstkie badania jakie trzeba usg tak samo, wszystko ok jedynym minusem jest bariera jezykowa ale jak to sie mowi dla chcacego nic trudnego:) dam rade....zycze wszystkim czekajacym na rozwiazanie bezproblemowego i szybkiego porodu...i oby moj tez taki byl:))))) pozdrowionka

Offline Solvej

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 5
  • -Otrzymane: 9
  • Wiadomości: 911
  • Reputacja: +34/-32
  • Płeć: Kobieta
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #278 dnia: 16 Sty 2012, 10:46:17 »
eh... i kobiety się wystraszyły  ::)  Moglybyscie darować sobie komentarze " a ja slyszalam dużo złych opinii....." Nie dosc , ze przyszle mamy sa zestresowane to jeszcze muszą toczytac....  ::) >:(

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #279 dnia: 16 Sty 2012, 12:24:56 »
Dokladnie! Zwlaszcza, ze generalnie jezeli ktos jest niezadowolony to tak jak w przypadku Rybki, trafila po porstu na ignoranta. Jeden lekarz, ktory wazy na opinii calego szpitala.
Generalnie uwazam, ze obsluga w dunskich szpitalach jest naprawde dobra i troskliwa.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline RybkaWillego

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 56
  • -Otrzymane: 114
  • Wiadomości: 572
  • Reputacja: +28/-12
  • Płeć: Kobieta
    • Status GG
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #280 dnia: 16 Sty 2012, 13:09:48 »
Ja też uważam, że nie ma co oceniać szpitala po jednym lekarzu. Pierwszy lekarz który mnie badał to był konował, ale pani doktor która mnie badała jako ostatnia i przeprowadziła cesarkę, była bardzo fajna. Od razu widać było, że zna sie na tym co robi. Dokładnie wszystko nam wytłumaczyła i była bardzo miła. Poza tym opieka na oddziale też była tip top. Pielęgniarki i położne zawsze z uśmiechem służyły pomocą, bez względu na porę dnia czy nocy.

Pozdrawiam
Za dużo mówimy o zmianie świata, a za mało świat zmieniamy. Za dużo mówimy o miłości, a za mało kochamy.

Offline vaxa_rys

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 4
  • -Otrzymane: 26
  • Wiadomości: 475
  • Reputacja: +4/-6
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #281 dnia: 16 Sty 2012, 15:25:42 »
mi nie chodzi o to, żeby kogoś straszyć, mam inne rozrywki w życiu. Znajoma moja "leczy" sie w Herlev prawie 30 lat po ich błędzie lekarskim. Na przestrzeni 3 ostatnich lat wg niej bardzo sie tam pogorszylo, porównując z latami poprzednimi.

Moze ktoraś z mam potrzebuje kojec dla dziecka? Sprzedaje właśnie nasz, ogloszenie jest w dziale sprzedam. pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 16 Sty 2012, 15:35:59 wysłana przez vaxa_rys »

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #282 dnia: 16 Sty 2012, 21:26:38 »
Hehe... tez przymierzam sie do sprzedazy kojca, ale moj maz wciaz twierdzi, ze jeszcze sie przydaje.  ;D
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline vaxa_rys

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 4
  • -Otrzymane: 26
  • Wiadomości: 475
  • Reputacja: +4/-6
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #283 dnia: 16 Sty 2012, 23:06:22 »
nasz się zrobił zdecydowanie za mały dla 2 dziewcząt, juz w nim nie spią w ciągu dnia, tylko na podłodze na materacu.

Offline ewelinaa

  • Zarejestrowany
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 1
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #284 dnia: 24 Sty 2012, 14:27:28 »
Czesc wszystkim, ja bede w czerwcu rodzila w Riskilde Hospital, chetnie poznam kogos z okolic co rowniez jest w ciazy, jestem na chorobowym i nie ukrywam ze przykszymi sie w domu samej :P Ja mieszkam w  Solrod :)

poloniainfo.dk

Odp: CIĄŻA
« Odpowiedź #284 dnia: 24 Sty 2012, 14:27:28 »

 

ciaza

Zaczęty przez kjoopDział Dania i o Danii

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 6873
Ostatnia wiadomość 30 Gru 2014, 08:58:30
wysłana przez Jomir
Ciąża

Zaczęty przez Hania1111Dział Rodzina ...

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 8229
Ostatnia wiadomość 21 Sie 2022, 21:41:32
wysłana przez RybkaWillego
Ciąża a akasse

Zaczęty przez ewkasDział Rodzina ...

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 6812
Ostatnia wiadomość 07 Maj 2014, 10:21:42
wysłana przez letniak
Ciąża a praca na farmie norek

Zaczęty przez asienka17225Dział Rodzina ...

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 9078
Ostatnia wiadomość 16 Maj 2018, 09:34:26
wysłana przez Michalina3838
Ciąża i bezrobocie.

Zaczęty przez ewelina_corazonDział Podatki

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 12486
Ostatnia wiadomość 14 Paź 2012, 17:55:33
wysłana przez roga