Ogólne > Hydepark

Marihuana w Danii.

<< < (21/26) > >>

thecabb:
cytując kalibra "...bo już dawno tajemnicą owiane jest to. Dobro czy zło ?"
Marihuany zakazano relatywnie niedawno. wcześniej jakoś nikomu nie przychodziło do głowy wprowadzeniu zakazu zażywania.
Osobiście zażywam, ale nigdy nikogo nie namówię, żeby zapalił. W przypadku marihuany to musi być osobista decyzja. Według prawa polskiego udostępnianie jest karane. Nie chcę mieć na sumieniu kogoś kto swoje smutki spali w blancie. Tak samo jak nie chciałbym, żeby ktoś kogo poczęstowałem J&B topił swoje smutki w szklance. Nikogo nie namawiam i nikomu nie polecam, więc nie rozumiem zachowania vordingborga, który zna temat ze słyszenia (sam nigdy nie palił i wie tyle ile usłyszał i przeczytał na stronach , które demonizują marihuanę).
Spróbowałem wielu używek i mam swoje zdanie na ich temat. Mam swoje ulubione, ale nie robię im reklamy, mam swoje znienawidzone - bieluń i heroina (spróbowałem). Nie zamieszczam zdjęć gówna podpisując, że to ekologiczna uprawa. Nie piszę, że ktoś myśli tylko o ruchaniu, chlaniu i ćpaniu tylko dlatego, że pali trawkę. Nie wrzucam do jednego worka palaczy trawki z tymi, którzy wąchają klej. Parafrazując vordingoborga równie dobrze mógłbym napisać to samo o ludziach pijących piwo. Paląc trawkę nie szukam miłości u dziwek, więc nie wiem dlaczego ktoś tak niekompetentny jak vordingborg zarzuca mi takie zachowanie.

piotr1:

--- Cytat: anikrey w 19 Paź 2012, 10:37:55 ---Ile osób  tyle opinii. Każdy ma własne zdanie w przeważającej części oparte na zasłyszeniu lub przeczytaniu ( w tym ja również ). Wiedza teoretyczna jest  bezcenna ale mnie osobiście ( jestem wrogiem palenia również papabusesów) interesuje a, raczej ciekawi opinia i wypowiedzi praktyków, że tak napisze. Chętnie przeczytam co jest tak fajnego w paleniu, jakie są powody , jak to się zaczęło i jak z tym skończyć - oczywiście jeśli chcą kończyć " przygodę ". Rozwaliła mnie wypowiedź kogoś tu na forum cyt. " palę papabusesy choć  usilnie staram się rzucić  " co to znaczy usilnie ?

--- Koniec cytatu ---


zdaje sie ze to ja pisalem....czemu cie to rozwalilo?usilnie to znaczy ze nastawiam sie psychicznie bardzo intensywnie do tego-pewnie to tez nie wiesz co znaczy wiec odrazu wyjasnie- ja wychodze z zalozenia ze fajki w wypadku moim najbardziej uzalezniaja mnie psychicznie -- stad moje psychiczne przygotowania....moment nadszedl 6 dni temu i powiedzialem sobie- ok, koniec z tym, przynajmniej na 3 lata....hmm....od 6 dni ani dymka i tak jakos w sumie...nie za bardzo cierpie....byc moze wlasnie dlatego ze bylem gotowy do decyzji..

acha- i gwoli wyjasnienia- nie wiem czemu akurat na 3 lata...ot tak mi sie powiedzialo, ale slowo sie rzeklo..




vordingborg- czytaj ze zrozumieniem, dobrze?
a co do tego zdjecia ktore dales- jesli tak wyglada twoje poczucie humoru to ja chyba podziekuje....

vordingborg:

--- Cytat: thecabb w 19 Paź 2012, 15:49:24 ---cytując kalibra "...bo już dawno tajemnicą owiane jest to. Dobro czy zło ?"
Marihuany zakazano relatywnie niedawno. wcześniej jakoś nikomu nie przychodziło do głowy wprowadzeniu zakazu zażywania.
Osobiście zażywam, ale nigdy nikogo nie namówię, żeby zapalił. W przypadku marihuany to musi być osobista decyzja. Według prawa polskiego udostępnianie jest karane. Nie chcę mieć na sumieniu kogoś kto swoje smutki spali w blancie. Tak samo jak nie chciałbym, żeby ktoś kogo poczęstowałem J&B topił swoje smutki w szklance. Nikogo nie namawiam i nikomu nie polecam, więc nie rozumiem zachowania vordingborga, który zna temat ze słyszenia (sam nigdy nie palił i wie tyle ile usłyszał i przeczytał na stronach , które demonizują marihuanę).
Spróbowałem wielu używek i mam swoje zdanie na ich temat. Mam swoje ulubione, ale nie robię im reklamy, mam swoje znienawidzone - bieluń i heroina (spróbowałem). Nie zamieszczam zdjęć gówna podpisując, że to ekologiczna uprawa. Nie piszę, że ktoś myśli tylko o ruchaniu, chlaniu i ćpaniu tylko dlatego, że pali trawkę. Nie wrzucam do jednego worka palaczy trawki z tymi, którzy wąchają klej. Parafrazując vordingoborga równie dobrze mógłbym napisać to samo o ludziach pijących piwo. Paląc trawkę nie szukam miłości u dziwek, więc nie wiem dlaczego ktoś tak niekompetentny jak vordingborg zarzuca mi takie zachowanie.

--- Koniec cytatu ---
Piszesz że nigdy nie paliłem (tyle że skąd możesz o tym coś wiedzieć, kolejna wizja ?) , a powiem ci że owszem i to za sprawą  takiego samego (przepraszam za wyrażenie) "Durnia jak ty" który chwalił to gówno zawierające HTC niczym Duńczycy swoje frikadeller . Gandzia to zwykły narkotyk który zawiera masę substancji chemicznych doprowadzających do tak zwanych FAZ i oczywiście nie pozbawiony skutków ubocznych. Sam wiesz od skręta może nie zaczynałeś ale jak sam piszesz na tym się nie skończyło (mam to gdzieś). Mam tylko nadzieje że tych swoich "Rewolucyjnych" teorii nie zaczniesz sprzedawać gdzieś pod szkołą podstawową.

MC pytałaś dlaczego to a nie inne "G"? Między innymi dlatego bo rynek jest tym zalany,każdy ćpun któremu brakuje na działe jest w stanie wyhodować to zielsko w piwnicy i sprzedać małolatowi wmawiając mu jakie to zaje-fajne

anikrey:
Piotr faktycznie to Twoje słowa ( teraz dopabuse sprawdziłam) .  Wiem co oznaczają sformułowania  " usilnie i nastawienie psychiczne" ale dziękuję za Twoją interpretację .Jeśli to była próba obrażenia mnie lub pouczenia to Ci się nie udało , ale się nie czepiam bo wyznaję zasadę - czasem trzeba ustąpić. A, jeśli chodzi o to czemu mnie rozwaliło to sam się zorientujesz jak przeczytasz tamten i ten dzisiejszy swój post. Pozwól , że wstawię cytat " myślenie nie boli" Co do Twojego planu 3-letniego życzę powodzenia. ( dziwny plan

Thecabb - próbowałeś ale nie polecasz nikomu i nikogo nie namawiasz. Czy to oznacza, że nie do końca jesteś przekonany co do nieszkodliwości ?

Wiem , że są osoby, które potrzebują , którym to pomaga i te Osoby zostawiam w spokoju. Ale jestem z natury ciekawska więc interesują mnie motywy  palenia " rozrywkowego". Temat gorący jeśli można tak napisać nie dalej jak wczoraj w TVN-e promował swoją książkę własnie o marihuanie  Kamil Sipowicz - partner Kory, inna sprawa jak głupio się tłumaczył z faktu posiadania.Zastanawiam się czy usilne zabranianie nie działa jak magnez.

Mała Czarna - dzięki za info, kolejny kamyczek do moich zasobów wiedzy. W  Życiu bym nie skojarzyła marihuany z białkiem przyznaję jestem IGNORANTKĄ  w temacie.

MalaCzarna:
Polecam obejrzeć filmik o pożyteczności konopi indyjskich .  :)

//www.youtube.com/watch?v=mtuPJsw_ydo

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej