poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Marihuana w Danii.  (Przeczytany 73180 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

jens

  • Gość
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #60 dnia: 22 Wrz 2012, 22:14:25 »
piotr nie wdawaj się więcej w dyskusję z tym kretynem:-)
On żyje z tego, że może komuś na forum polonii ubliżyć, wytknąć coś, wtrącić swoje "wypryski"

On jest nie spełna rozumu.Zobacz jego posty, gdzie pisze coś o moim kocie, czy sprawach, które załatwiam na forum...Przecież on jest pierdolnięty i widać to z daleka.
masz tylko jednego sprzymierzenca w dyskusji ,brakuje ci chłopie troche rozwagi ,kultury,nie pal tyle bo ci sie zwoje prostuja. :o :o :o ::) ::) ::)

Offline anikrey

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 13
  • -Otrzymane: 28
  • Wiadomości: 53
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
  • http://www.youtube.com/watch?v=c_G4ogetXuQ
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #61 dnia: 22 Wrz 2012, 23:36:51 »
Piotr dziękuję za wyczerpującą odpowiedż  ;D ten specyfik na bóle menstruacyjne mnie interesuje.Pomoże czy nie ale przynajmniej bedzie odlot. - żartuję :D
A, teraz poważnie wiadomym jest , że pomaga na wiele dolegliwości m.inn.chorym na stwardnienie rozsiane czy nowotwory poczytałam troche  bo temat ciekawy i to bardzo .Jasne , że człowiek chory weźmie wszystko , pewnie sama bym paliła, piła i połykała wszystko co by pomogło   i z pewnością nie martwiłabym się czy wpadne w nałóg czy nie.
Zastanawia mnie coś innego uważam , że można się uzależnić od wszystkiego bo uzależnienie to stan psychiczny prawda ? przynajmniej w dużym stopniu . I kolejne pytanie , jeśli ot zwykłemu zdrowemu człowiekowi palącemu marihuanę od przypadku do przypadku tak dla szpanu, poprawy samopoczucia czy czegokolwiek  co tam sobie wykombinuje w ramach tłumaczenia tak spodoba się ten " odmienny stan świadomości" i zacznie sięgać po mocniejsze środki co  powiemy , że uzależnił sie od morfiny np skoro 1-szym krokiem była marihuana? I czy w takiej sytuacji możemy nazwać marihuanę czymś nieszkodliwym, nieuzależniającym?
"A cóż piękniejszego nad niebo, które przecież ogarnia wszystko co piękne?.. Mikołaj Kopernik

Offline martuchnam

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 25
  • -Otrzymane: 30
  • Wiadomości: 428
  • Reputacja: +16/-38
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #62 dnia: 23 Wrz 2012, 08:27:24 »
palenie maryski jest do doooopy..i nie przekonuja mnie nawet wlasciwosci lecznicze..owszem jesli komus to naprawde potrzebne i pomaga na jakiekolwiek bole to oki ale palenie tego dla wlasnej przyjemnosci...hmmmm sorki ale tak robia durnie..
a co do lecznia depresji hmmmm tak jasne na 5min a potem po fazie ma sie gorszego dola niz przed...
Jestem jaka jestem! Nie dbam o opinie ludzi mi obcych. Sama wyznaczam sobie cele, do których  dąże. Potrafie byc nieznosna. Chcialabym móc wszystko. Pragne walczyc o swoje do konca. Milcze, kiedy cierpie. Zamykam drzwi, kiedy chce byc sama. Zawsze sie smieje. Zaluje kilku niepotrzebnych slów.

Offline thecabb

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 3
  • -Otrzymane: 42
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bronchozaury nie wymarły !
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #63 dnia: 23 Wrz 2012, 10:24:07 »
Wtrącę się w dyskusję, choć zaczyna przypominać pyskówkę i uliczne mordobicia.
Po pierwsze ochłońcie wszyscy, przeproście się nawzajem i używajcie merytorycznych argumentów
Marihuana- biała śmierć.
www.eioba.pl/a/3a5b/marihuana-biala-smierc
9 Lip 2011 – Codziennie na świecie z powodu przedawkowania marihuany umiera około 500 000 000 ludzi.

.
Moja siostra pracuje w Dublinie w laboratorium i wysłałem jej link Marihuana biała śmierć. Odpisała mi, że dawno się tak nie uśmiała. Tekst jest napisany przez kogoś kto ma misję walki z marihuaną. Nierzeczowy, zmyślony i kłamliwy.
 Nie ma w Polsce żadnego instytutu ds substancji toksycznych i nie ma tez takiej osoby jak profesor Jan Głąbek.
Jeżeli na świecie ma umierać 500 milionów ludzi dziennie to za tydzień wyginie cała ludzkość.

Haszysz to żywica z konopii, twardy lub miękki i lepki w zależności od ilości zawartego w haszyszu olejku.
Pierwszy raz zapaliłem w 93 roku. Papabusesów w ogóle nie palę, a jeśli są w joincie to się krztuszę i kaszlę, nie mówiąc o zawrotach głowy. Po pierwszej spalonej lufce haszyszu (bo zaczynałem od haszyszu a nie od suszu konopii) nie miałem wizji, halucynacji, nie wpadłem w śpiączkę. Czułem się wyluzowany, nawet mogę powiedzieć, że czułem się lepiej niż po jabolu (który był w tamtych czasach jedyną słuszną używką). Bywały różne okresy, ciężkie, lekkie, czasam paliło się więcej, czasami mniej. Tak jak z alkoholem, czasami pijemy więcej czasami mniej. Nigdy nie miałem z paleniem problemów, nigdy nie doświadczyłem stanu uzależnienia psychicznego lub fizycznego od marihuany lub haszyszu. Natomiast po alkoholu na drugi dzień boli głowa, trzeba klinować, żeby kaca wyleczyć (choć jest to pozorne leczenie, bo dawkuje się alkohol ponownie), przy marihuanie nie występuje kac na drugi dzień,  przynajmniej ja nie miałem, bo nie palę na potęgę. Teraz kiedy mam rodzinę, żonę, dziecko palę sporadycznie, bo po prostu nie mam czasu. Zapalę sporadycznie i tylko jak mi się chce. Na christianie kupiłem dużą "kochę" i mam ją do dzisiaj. Zapalić z puszeczki w piątek lub w sobotę to tak jak dla każdego pijącego napić się whisky. Nie chcę prawić morałów, że marihuna uzależnie lub nie. To jest osobista sprawa każdego człowieka. Jeśli ktoś jest słaby psychicznie to nie jest ważne czy sięgnie po piwo, marihuanę czy papabusesy. Słaby zawsze będzie uzależniony. Zostanie Alkoholikiem, ćpunem lub palaczem z rakiem krtani.
Osobiście nie spotkałem się w życiu z przypadkiem przedawkowania trawki lub haszyszu. Trzeba splaić około 100 g żeby wystąpiła zapaść. Nie znam też przypadków halucynacji po trawce, agresji, choroby nowotworowej płuc, krtani czy marskości wątroby. Nie mam zamiaru propagować palenia marihuany, bo to co każdy z nas robi żeby poprawić sobie nastrój to jego osobista sprawa. Walka ze stresem i ucieczka od problemów może na pewno prowadzić do uzależnienia, a nie należy zwalać winy na używki. Alkoholik czy narkoman nie uzależnia się tylko dlatego, że mu smakuje wódka czy heroina. Uzależnia się , bo ma problemy życiowe i ucieka od nich w świat przyjemnych doznań. Miałem wiele problemów w życiu, ale nigdy nie uciekałem od nich w trawkę. Nigdy nie wpadałem w ciąg alkoholowy. Zdarzało się, że na nerwy wypiło się trochę, ale były to sytuacje , które każdy z nas przechodził (bijatyka, rozstanie z kobietą, kłótnia rodzinna itp). Jeżeli ktoś ma słabą psychikę to padnie przy każdej używce.
Kłócicie się o jakieś głupoty zamiast prowadzić sensowną dyskusję. Wychodzi "polaczkowatość", zawiść i ten polski smrodek, kiedy 2 osoby przezentują 3 różne poglądy. Przestańcie !!! Zapalcie jointa, wypijcie podwójną szkocką z lodem i podajcie sobie dłoń.
Robicie taki syf w dyskusji, że aż się nie chce tego czytać.

jens

  • Gość
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #64 dnia: 23 Wrz 2012, 15:41:27 »
kazdy czerpie info z neta ,ja nadal uwazam ze gdyby te uzywki były ok to były by dopuszczone u nas w kraju tak jak alkohol czy papabusesy .czytajac ten artykoł sam sie za głowe złapałem ze to ogromna liczba .nie siedze w tym i tylko bazuje na informacjach z neta

Offline thecabb

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 3
  • -Otrzymane: 42
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bronchozaury nie wymarły !
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #65 dnia: 23 Wrz 2012, 16:45:14 »
jens masz prawo nie wiedzieć. W końcu jesteś tylko człowiekiem.
Wejdź sobie na stronę raz jeszcze http://www.eioba.pl/a/3a5b/marihuana-biala-smierc
pod spodem masz podane źródło
http://koszernyblog.blogspot.com/2010/04/marihuana-biaa-smierc.html

koszernyblog.blogspot.pl 
właśnie dzisiaj się dowiedziałem, że ten artykuł marihuana biała śmierć powstał dla żartu i jest ironią na wszelkiego rodzaju argumenty o szkodliwości marihuany i uzależnieniu się od niej.
Poczytaj cały blog to zrozumiesz jak jego autor zadrwił sobie ze wszystkich przeciwników marihuany, którzy jego artykuł uważają za świętą prawdę i kopiują po całym necie...
Może warto czasami pójść po rozum do głowy i przestać czytać głupoty w sieci. W internecie wiele rzeczy piszą, ale tylko niewiele można uznać za prawdziwe.

jens

  • Gość
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #66 dnia: 23 Wrz 2012, 21:26:18 »
ok dzieki ;D

poloniainfo.dk

Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #66 dnia: 23 Wrz 2012, 21:26:18 »

piotr1

  • Gość
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #67 dnia: 23 Wrz 2012, 23:15:55 »
he....nie skomentuje tego chyba choc mnie korci  ::)

Offline vordingborg

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 77
  • -Otrzymane: 550
  • Wiadomości: 1899
  • Reputacja: +58/-30
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #68 dnia: 25 Wrz 2012, 18:13:40 »
A teraz faza dla  "narkoproeko" i pozostałych lubiących otępiać własną mózgownice  ;)
     eco- mary   naturalnie z ekologicznych gospodarstw Chrystianii  na zdrowie.

MalaCzarna

  • Gość
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #69 dnia: 25 Wrz 2012, 18:54:18 »
W marijuanie tylko 10-15% rośliny jest halucynogenne, a reszta nie powoduje żadnych "miłych nastrojów".
Ponadto są odmiany gdzie tylko 0,3% rośliny powoduje "skutki uboczne"
(jeśli np.miły nastój nazwać skutkiem ubocznym ;))
Tak czy inaczej demonizowanie pożytecznej rośliny jest niczym nieuzasadnione, nooo chyba że pomocne firmom farmaceutycznym, skabusewane do tępych mas
(oni biedacy też wierzą, że 11 wrześ. WTC zaatakowali terroryści  :D :o łaaatwo nimi manipulować) 

Wypowiedź Marka Balickiego byłego Ministra Zdrowia w sprawie marijuany

"W tej chwili sprzedajemy w aptekach bez recepty przeciwzapalne i przeciwbólowe leki niesterydowe. A z szacunków wynika, że nieumiejętne stosowanie tych leków powoduje cztery tysiące zgonów rocznie w Polsce.
Marihuana nie powoduje żadych zgonów"

  http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/marihuana-nie-zabija-leki-tak,166219.html


Polecam dokładnie przeanalizować obrazek poniżej
            COŚ NIE MA SENSU

Offline Domnik

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 10
  • Wiadomości: 89
  • Reputacja: +2/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #70 dnia: 25 Wrz 2012, 19:30:54 »
Wiesz, możesz sobie robić obrazki na kwejka, wierzyć że nawet po wypaleniu tony marijuany nic Ci nie będzie.. - Twoja sprawa.
A żeby nie robić offtopu, polecam założyć osobny temat odnośnie wtc, i tak zwanej manipulacji, bo każdy ma na ten temat własne zdanie.
Cytat od kogoś mądrego, stąd..
'Iraq, Afghanistan, to już było... Teraz odpoczynek...
Dlaczego? -Bo niewłaściwi ludzie dowodzą...
Kapitanie wrócisz?... -Wrócę jak oni odejdą...'

PRZYJACIEL

  • Gość
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #71 dnia: 25 Wrz 2012, 19:55:03 »
jedno mnie zastanawia jak niby tak nie jest szkodliwa czemu w Polsce ganiaja za to ? przeciez nic nikomu po tym nie jest .to nie ch pala i pala i pala .admin powinien usunac ten temat .jest drazniacy ,i faktycznie kazdy ma swoje zdanie na ten temat a dyskusje doprowadzaja do ostrej kłotni ,w/g mnie to tak jakby rozmawiac na forum o prywatnym zyciu łozkowym .

Offline vordingborg

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 77
  • -Otrzymane: 550
  • Wiadomości: 1899
  • Reputacja: +58/-30
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #72 dnia: 25 Wrz 2012, 20:44:37 »
Jeden się alkoholizuje tego nazywamy "pijakiem"
Drugi się narkotyzuje tego nazywamy "narkomanem"
A dla mnie to biedni ludzie nie mogący zaznać spokoju/szczęścia w realu  :(


piotr1

  • Gość
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #73 dnia: 25 Wrz 2012, 21:41:25 »
dominik- albo sie myle, albo nie moge znalezc w twoim poscie nic sensownego i nic na temat.....

przyjaciel- scigaja za to w wiekszosci krajow bo uznali to za substancje odurzajaca- przeciez to wiesz- a jak czytasz watek to powinnas przeczytac skad sie to  wzielo   --w usa, gdzie naciski koncernow medycznych spowodowaly zdelegalizowanie maryski najpierw tam a potem w europie-
-nie powinien nic usuwac, bo niby czemu?- jak kogos drazni jakis temat to go nie czyta....chyba.....


Offline solange

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1
  • -Otrzymane: 3
  • Wiadomości: 33
  • Reputacja: +0/-0
Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #74 dnia: 25 Wrz 2012, 22:17:20 »
Ten obrazek jest maksymalnie glupi. Dla jasnosci: istnieje roznica pomiedzy zwyklymi lekami, a lekami przepisywanymi na recepte- nie sa to srodki dostepne dla ogolu, ktore mozna sobie lykac jak pastylki (to, ze ktos ma "dojscia" u lekarzy i tak postepuje, to juz inna historia).

To, ze akurat w tym zestawieniu, panowie kopcacy marihuane zyja, o niczym nie swiadczy. raczej nalezaloby brac pod uwage jakosc ich zycia. wielu alkoholikow dozywa sedziwego wieku, ale sadze, ze zadne z nas nie mialoby ochoty sie z nimi zamienic na zyciorysy.

Co do WTC, to nie byli terrorysci tylko kosmici. ostatnio ogladalam o tym program na discovery  ;D  ;)  ;D

poloniainfo.dk

Odp: Marihuana w Danii.
« Odpowiedź #74 dnia: 25 Wrz 2012, 22:17:20 »

 

Urlop rodzicielski w Danii

Zaczęty przez RybkaWillegoDział Rodzina ...

Odpowiedzi: 105
Wyświetleń: 309342
Ostatnia wiadomość 10 Cze 2016, 20:01:31
wysłana przez aneczka.k
uczelnie w Danii?

Zaczęty przez Mateusz199Dział Edukacja

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 16864
Ostatnia wiadomość 18 Kwi 2024, 10:49:09
wysłana przez Mateusz199
Czy przeglady techniczne aut sa obowiazkowe w Danii ?

Zaczęty przez KierowcaDział Hydepark

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 39599
Ostatnia wiadomość 27 Paź 2009, 22:39:26
wysłana przez Manior
Nastepny punkt do podniesienia naszej "popularnosci" w Danii...

Zaczęty przez MartynaMDział Hydepark

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 45826
Ostatnia wiadomość 16 Cze 2014, 17:07:43
wysłana przez natalaa
tanie rozmowy na stacjonarne i komórki do Danii z Polski

Zaczęty przez bazakbalDział Pomoc!

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 42611
Ostatnia wiadomość 17 Cze 2010, 13:19:35
wysłana przez jamjurand