Ogólne > Kultura

Filmowa Dania

<< < (3/6) > >>

Majkelek:
Oglądałem dzisiaj całkiem nie zły duński film na tv2 zulu. Niestety nie znam tytułu, bo nie oglądałem go od początku.

Krótko opisując, akcja dzieje się w małym miasteczku w którym rzeźnik zabija mieszkańców, a później robi z ich mięsa wyroby i sprzedaje. Całkiem sympatyczny film. Jeśli ktoś się z nim zetknął mógłby podpowiedzieć tytuł.

Pozdrawiam

mala_z_Aarhus:
De Grønne Slagtere - dansk komediedrama fra 2003.
Rezyser A.T.Jensen.
 

Tula:

--- Cytat: Majkelek w 25 Sie 2008, 21:44:07 ---Krótko opisując, akcja dzieje się w małym miasteczku w którym rzeźnik zabija mieszkańców, a później robi z ich mięsa wyroby i sprzedaje. Całkiem sympatyczny film. Jeśli ktoś się z nim zetknął mógłby podpowiedzieć tytuł.

--- Koniec cytatu ---
Masz poczucie humoru, Majkelku...
Swoja droga opis mi brzmi na dunska wersje Delicatessen duetu Jeunet-Caro.


[Posted on: 31 Sierpień  2008, 12:57:33]
Swietny krotkometrazowy film wczoraj w szkole nam pokazano. Nosi tytul "Ernst og lyset", byl nominowany do Oskara i mozna go zobaczyc na youtube, trwa niecale 12 minut. Goraco polecam, mnie zauroczyl!
http://pl.youtube.com/watch?v=osYD07ybCzA

RybkaWillego:
Ja lubię duńskie kino. Wolę oglądać stare duńskie filmy, w których mówią prawdziwym dźwięcznym duńskim, a nie bełkotem tak jak w najnowszych filmach. Mam wrażenie że język duński bardzo się zmienił. Kiedyś był dźwięczny i prostszy w zrozumieniu. Dzisiaj język duński to poskracane słowa i jeden wielki bełkot.

Takie jest moje zdanie.

Tula:
Dzis widzielismy kolejny krotki film (znow zreszta Andersa Thomasa Jensena, tym razem Oskarowy), ale na youtubie maja tylko zajawke:
http://pl.youtube.com/watch?v=Bd1Zpk8vFeo
Nie wiedzialam swoja droga, ze on sie tak dobrze sprawdza w krotkich formach!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej