Ogólne > Hydepark

Duńczyk mnie okradł-Polka

<< < (6/7) > >>

Reksio:

--- Cytat: Malwina Malec w 05 Lut 2013, 18:02:12 ---Wysłałaś przypadkowej osobie pieniądze na konto?
Matko trzymajcie mnie bo mi słabo...

Szkoda, że nie kupowałaś domu poprzez sms..

Mówią, że pełno złodziei w internecie...Jak widać interes sam się kręci

Jutro weź w netto spisz z tablicy ogłoszenie o sprzedaż po czym przypnij pinezką pieniądze i poproś, żeby towar dostarczyli do domu...;/

--- Koniec cytatu ---


Noo pięknie, zabłysnęłaś jak kiep w kałuży  :o

lonewolf:
Wysłałaś przypadkowej osobie pieniądze na konto?
Matko trzymajcie mnie bo mi słabo...

Szkoda, że nie kupowałaś domu poprzez sms..

Mówią, że pełno złodziei w internecie...Jak widać interes sam się kręci

Jutro weź w netto spisz z tablicy ogłoszenie o sprzedaż po czym przypnij pinezką pieniądze i poproś, żeby towar dostarczyli do domu...;/




Mysle...., ze pani juz podziekujemy....za porady
No Comments

Jomir:
Wiecie, pewnie znowu mi sie dostanie, ale czy sami przez moment nie pomysleliscie podobnie?

Nie zamierzam dokopywac dziewczynie, swoje porady zamiescilam, ale z drugiej strony, moze ludzis zastanowiajcie sie czasami nad tym co robicie?

Ja rozumiem, kupic cos za 200-300 koron, pal szesc. Oszukaja, przepadnie.
Ale komputer?
Nawet jakby gosciu nie oszukal i wyslal, to jaka pewnosc, ze przyjdzie sprawny?
No, nie wiem. Kazdy robi jak uwaza.

Ja, tak jak Reksio. Pierdoly, to i kupie, ale generalnie na Trendsales, gdzie mam gwarancje serwisu.
A jak cos grubszego, albo technicznego (nawet taniego), to jade osobiscie by sprawdzic jak dziala, w jakim jest stanie itp.

lonewolf:
Jomir
Zgadza sie, pierdoly tak ale..no niestety dziewczyna miala jak najlepsze intencje a wyszlo...no coz jak zawsze gdy trafi sie na kogos kto nie jest uczciwy.
Uczymy sie na bledach i podejrzewam , ze Sopocianka nie kupi wiecej niczego w ten sposob.

aisak:

--- Cytat: Jomir w 05 Lut 2013, 20:16:11 ---Wiecie, pewnie znowu mi sie dostanie, ale czy sami przez moment nie pomysleliscie podobnie?

Nie zamierzam dokopywac dziewczynie, swoje porady zamiescilam, ale z drugiej strony, moze ludzis zastanowiajcie sie czasami nad tym co robicie?

Ja rozumiem, kupic cos za 200-300 koron, pal szesc. Oszukaja, przepadnie.
Ale komputer?
Nawet jakby gosciu nie oszukal i wyslal, to jaka pewnosc, ze przyjdzie sprawny?
No, nie wiem. Kazdy robi jak uwaza.

Ja, tak jak Reksio. Pierdoly, to i kupie, ale generalnie na Trendsales, gdzie mam gwarancje serwisu.
A jak cos grubszego, albo technicznego (nawet taniego), to jade osobiscie by sprawdzic jak dziala, w jakim jest stanie itp.

--- Koniec cytatu ---


     No wlasnie nie Jomir i nie chce tak myslec. Mnie sie tak bardzo w Danii podobalo od poczatku to zaufanie spoleczne. Jak ja cos mowie, to inni mi wierza bez sprawdzania, tak samo w urzedach itp, itd . Ja wiem, ze czasy sie zmienily i juz bedzie tak jak np u nas w Polsce jak nie sprawdzisz to prawdy nie dojdziesz. Ale do czego to doprowadzi??? Taki brak zaufania? To chodzcie wszyscy wszystkich oszukujmy i smiejmy sie z naiwnych. Bo ja to np facet, mam 23 lata, a Wy naiwniacy wierzycie ze z kobieta klikacie, hihi ;D ;D. Mozna i tak....

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej