Ogólne > Rodzina ...
prosze o porade
aisak:
--- Cytat: inna w 18 Lut 2013, 17:09:19 ---Mhh dziwna sprawa bo zamaist meza moglas sama podejsc, pokazac sie. On mogl zostac z baby w domu. Poza tym dziecko rowniez moglas zostawic pod opieka kolezanki itp. Oczywiscie nie bede co i jak. Jestes dorosla wiesz co robisz.
--- Koniec cytatu ---
Ona ma teraz 3 dzieci chorych, jak zrozumialam. To troche duzo jak na 1 faceta. Poza tym chore dzieci pod opieka kolezanek? A one to niby pracy nie maja? Albo wlasnych (jeszcze zdrowych )dzieci?
No coz, radzic jest zawsze dobrze i latwo.....
MalaCzarna:
Nadusia a kto tak brzydko się zachował wobec męża ? To było w Jobcenter ?
Zresztą nie ważne - zróbcie tak jak pisze Betty zmieńcie osobę kontaktową, a w uzasadnieniu napiszcie,
że jest osobą przykrą w kontaktach ...albo coś podobnego. Masz do tego pełne prawo !
A dzieci jak chorują -też mają prawo!
Inna :( jak nie masz nic mądrego do napisania to może zrezygnuj z komentarza ? ::)
nadusiaa:
do inna.sama chyba niewiesz co piszesz.niemam zadnej kolezanki niepracujacej kolo siebie zeby moglaby zostac z dziecmi,juz widze jak chore dzieci,jedno jeczy drugie tak samo zostawic kims innym niz rodzice.nieszlam do jobcenter tylko dlatego bo balam sie ze moge sie niedogadac juz widze co by bylo gdyby ona potraktowala mnie tak jak mojego meza.i dobrze ze tam nieposzlam.z dziecmi jest naprawde zle i nawet mnie samej jest ciezko podawac dzieciom leki,inchalacje tym bardziej jak ktores jest oporne.masakra w domu.naprawde warto brac tego wilge,niezaluje kasy a zdrowie dzieci najwazniejsze.a moja 2,5 letnia corka z ta grzybica jamy ustnej chodzila ponad grubo 4 miesiace.
ayme:
Kochane wiem co przechodzicie , grunt nie zalamywac sie , niedlugo wiosna, bedzie lepiej.
Doktora Wilge znam osobiscie , wspanialy madry i mily lekarz , bardzo skromny i chociaz prywatny to wart tych pieniedzy .Znam tez te druga lekarke, o ktorej piszecie -ladna ma poczekalnie cala w sztukateriach i freskach... ;)
Baba w job center nie przejmowac sie , one musza takie byc , nie moga byc mile ,bo tak maja nakazane z gory ,te dobre i lagodne dawno juz odeszly...musi was postraszyc ,taka jej rola, a papier musi przyjac , mam nadzieje ze macie ksero tego papieru.jak sie bedzie rzucac zawsze trzeba byc spokojnym i prosic o jej nazwisko i funkcje i zagrozic ze chcesz rozmawiac z szefem -pomaga blyskawicznie!dobrze ze maz sam poszedl ,jak isc z 3 dzieci z goraczka do jobcenter?!a kto jej popilnuje, przeciez jestesmy na obczyznie bez rodziny ,ja nawet do dentysty i ginekologa chodzilam z malym dzieckiem..
Porada dla kolezanki z chorymi dziecmi na przyszlosc ;jak bedzie w Polsce wyleczyc infekcje po pobraniu wymazu z gardla, uszu i po posiewie.Isc do laryngologa.Potem poprosic o szczepionke odpornosciowa Luivac(na gardlo, uszy)lub Brinchovaxom (na oskrzela)oczywiscie po rozmowie z lekarzem, bo szczepionki sa na recepte.Zbadac na pasozyty .Z Polski zawsze miec zapas lekow ,syropow ziolowych, ziol, masci itp .Ja nawet mialam antybiotyki i sama dawalam synowi , (bardzo rzadko),bo wtedy mieszkalam 30 km od szpitala ,i roznie bywalo,chlop jak dab, teraz ma 21 lat , bardzo odporny , nie zaszkodzily mu te antybiotyki ,teraz wszystkie katary przechodza mu same.Gorzej ze mna , wiec akurat antybiotykow na wlasna reke nie polecam .
aisak:
--- Cytat: nadusiaa w 18 Lut 2013, 17:29:22 ---do inna.sama chyba niewiesz co piszesz.niemam zadnej kolezanki niepracujacej kolo siebie zeby moglaby zostac z dziecmi,juz widze jak chore dzieci,jedno jeczy drugie tak samo zostawic kims innym niz rodzice.nieszlam do jobcenter tylko dlatego bo balam sie ze moge sie niedogadac juz widze co by bylo gdyby ona potraktowala mnie tak jak mojego meza.i dobrze ze tam nieposzlam.z dziecmi jest naprawde zle i nawet mnie samej jest ciezko podawac dzieciom leki,inchalacje tym bardziej jak ktores jest oporne.masakra w domu.naprawde warto brac tego wilge,niezaluje kasy a zdrowie dzieci najwazniejsze.a moja 2,5 letnia corka z ta grzybica jamy ustnej chodzila ponad grubo 4 miesiace.
--- Koniec cytatu ---
Nie przejmuj sie nadusiaa, spokojnie, dasz rade :). Dzieciaczki wyzdrowieja niebawem i Ty tez spojrzysz na swiat optymistyczniej.
Trzymam kciuki :)!
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej