Ogólne > Hydepark
CZY NAPRAWDE....?
1941:
--- Cytat: aisak w 06 Mar 2013, 19:45:20 ---Zawsze i wszedzie 8). Ale nie z nudnym ;) ;D
--- Koniec cytatu ---
Powodzenia i wszelkiej pomyslnosci.
happybeti:
--- Cytat: 1941 w 06 Mar 2013, 19:31:50 ---Nie wiem, ale dom ma bialy. Sam koles jest czarny, napewno Cie interesuje zonaty czarny mezczyzna?
--- Koniec cytatu ---
A niby dlaczego za nim tak tęsknisz???
Co on ma takiego, czego Królowa Małgorzata dac ci nie może ???
Reksio:
Wrócę do nudnego tematu watku ;D
MC, wydaje mi się że przed podjęciem decyzji o zamieszkaniu tu na stałe (lub gdziekolwiek indziej) bierze się wszystko pod uwagę a nie tylko pracę. Szczególnie kiedy wchodzą w grę dzieci. Wkurzają mnie ludzie, którzy tu przyjeżdżają i obrzucają błotem duńczyków, bo coś jest nie po ich polskiej myśli :o Dlatego uważam, że jeśli im tak bardzo ten kraj nie odpowiada to powinni jechać gdzie indziej. Jakiś lekarz jest do d..py? Zmień lekarza, hydraulika itp. ale po co zaraz o wszystkich tak źle mówić? To w końcu ci "durni, głupi" duńczycy stworzyli system w którym jednak mimo wszystko można dostać pracę, socjal z którego można wyżyć, bardzo przyzwoite rodzinne (porównując to wszystko z systemem Polski), darmową opiekę medyczną itd.
piotr1:
no tak- uderz w stol i pseudoduny zaczna szczekac.......
prosilem o przyklady a dostalem 1- gdzie mechanikiem jest polak, nie licze lekarki na emeryturze bo jest juz na emeryturze......
dania d- wez nie osmieszaj skatu i siebie przy okazji bo do tego belkotu szkoda sie nawet odniesc...
z patentem- sprawa nie dotyczy auta,dotyczy maszyny w pracy-pozatym mam pytanie- ile razy dun z serwisu ma robic to samo zeby naprawic cos?- 10 razy czy 15?- wez chlopie...zenada po prostu...pozatym nie wybieram mechanika- to serwis toyoty- masz to slowo w swoim slowniku?- serwis przyjechal ladnym duzym oklejonym busem
ae- dziekuje za przyklad dunskich specjalistow,widze ze potrafisz czytac ze zrozumieniem
reksio- nie sciagnalem zony z dziecmi w obawie przed dunskimi lekarzami miedzyinnymi....system w danii??o czym ty mowisz?- juz dawno przyzwyczailem sie do -jak to nazywasz- dunskiego systemu...tylko inaczej to nazywam...
jak powiedziala emsi- jestem tu dla pieniedzy, tak jak kazdy z was a nie dla systemu,lekarzy,czy innych hydraulikow....
podam inny przyklad- swierzynka,z dzisiaj- kolega idzie do lekarza z corka, bodajze 4 lata....o dziwo- lekarz wzial sie za osluchiwanie dziecka- szok......zapomnial o jednym- nie sciagnal jej polara.....
ludzie- czy wy naprawde musicie udawac ze jestescie bardziej dunscy niz duny??
podam inny przyklad- przyjezdza kabusewca na rozladunek,mowie mu- otworz dach i odsun kawalek,a on do mnie- dach sie tu otwiera w tej naczepie??
przestancie mi srac kitem, poprosilem o przyklady pozytywne a dostalem troche chłamu o niczym,2 przyklady -liczac emerytke i w sumie to ględzenie o dupie maryny....echhhhh...
aisak:
--- Cytat: 1941 w 06 Mar 2013, 19:49:39 ---Powodzenia i wszelkiej pomyslnosci.
--- Koniec cytatu ---
Tak i lige måde ;)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej