Ogólne > Rodzina ...
renta w danii
nadusiaa:
na depresje to ja juz bym musiala dostac dawno rente.dla mnie to smieszne jak ktos na to stara sie o rente kto w tych czasach nie ma depresji,wystarczy sie leczyc brac leki i jakos to sie unormuje.jest ciezko wiem cos o tym ale takie zycie i trzeba jakos sobie radzic.
aisak:
--- Cytat: nadusiaa w 13 Kwi 2013, 16:54:38 ---na depresje to ja juz bym musiala dostac dawno rente.dla mnie to smieszne jak ktos na to stara sie o rente kto w tych czasach nie ma depresji,wystarczy sie leczyc brac leki i jakos to sie unormuje.jest ciezko wiem cos o tym ale takie zycie i trzeba jakos sobie radzic.
--- Koniec cytatu ---
Glupoty piszesz. Depresja to powazna choroba. Gadanie "wez sie w garsc" do chorego, moze sie skonczyc jego proba samobojcza. Zastanow sie czasami, co piszesz, ok?
1941:
--- Cytat: nadusiaa w 13 Kwi 2013, 16:54:38 ---na depresje to ja juz bym musiala dostac dawno rente.dla mnie to smieszne jak ktos na to stara sie o rente kto w tych czasach nie ma depresji,wystarczy sie leczyc brac leki i jakos to sie unormuje.jest ciezko wiem cos o tym ale takie zycie i trzeba jakos sobie radzic.
--- Koniec cytatu ---
Z calym szcunkiem ale Ty chyba zalapujesz jakies lekkie stany melancholii a nie depresji.
Jakbys zalapala depreche kiedykolwiek, to mysle, ze nie zabieralabys w takim tonie glosu.
nadusiaa:
aisiak gdzie ja napisalam wez sie w garsc bo jakos doczytac sie niepotrafie.no zeczywiscie wiem, wiem co mowie,bylam na progu smierci i to z wlasnej glupiej winy.przechodzilam to .1941 jak zawsze najmadrzejszy,innych to potraficie obrazac jak ktos prosi o rade a nie ktorych to oj boze biedunka,a moze kolejna naciagaczka, jak to o niektorych potraficie pisac.branie lekow odpowiednich i dobre leczenie pomaga.z tego mozna wyjsc
aisak:
cyt: trzeba jakos sobie radzic
Oki moze nie zrozumialam sensu Twojej wypowiedzi, przepraszam. Ale wkurza mnie, jak ktos traktuje depresje jako "melancholie", albo takie sobie "smuteczki". To CHOROBA i to powazna. Rownie dobrze mozna choremu np na cukrzyce powiedziec: "wez sie w garsc, trzeba sobie jakos radzic...". Tak samo sobie poradzi...
Depresja to zespol chorob a nie tylko jedna. Przy jednej odmianie , tak , wyjdziesz z tego. Przy innej , nie. Nie pomoga leki, bieganie, skakanie, latanie....
I nie pisz prosze ze to "z glupiej Twojej" winy przechodzilas. To tak, jakbys napisala, ze rowniez cukrzyce przechodzisz z wlasnej winy....
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej