Skat a renta w PL

[self-sufficient]

Witam, czy mając rentę w Polsce można podjąć pracę w DK (na pół etatu) beż żadnych konsekwencji ze strony ZUS-u? Czy grozi odebranie renty? Czy Skat może dostarczać informacje do urzędu skarbowego w Pl? Pozdrawiam i dzieki za odp

[1941]

Witam, czy mając rentę w Polsce można podjąć pracę w DK (na pół etatu) beż żadnych konsekwencji ze strony ZUS-u? Czy grozi odebranie renty? Czy Skat może dostarczać informacje do urzędu skarbowego w Pl? Pozdrawiam i dzieki za odp

Nie wiem czy dobrze zrozumialem to co napisales, ale czy to jest pytanie natury tego typu :

Czy poradzicie mi, bo chce "wykrecic" Skata w Danii, Urzad Skarbowy i ZUS w Polsce, jednoczesnie?

Powodzenia!

[vordingborg]

Witam, czy mając rentę w Polsce można podjąć pracę w DK (na pół etatu) beż żadnych konsekwencji ze strony ZUS-u? Czy grozi odebranie renty? Czy Skat może dostarczać informacje do urzędu skarbowego w Pl? Pozdrawiam i dzieki za odp

http://www.poradaprawna.pl/porady/czy-przebywajac-na-rencie-mozna-pracowac-za-granica,231622.html

[1941]

http://www.poradaprawna.pl/porady/czy-przebywajac-na-rencie-mozna-pracowac-za-granica,231622.html

Vordi, pytajacy o tym doskonale wie, pytanie jest tylko na ile i jaka jest mozliwosc "wpadki".

[andrejos]

Przepraszam ale czy razem pisaliscie ten post ze wiesz jakie ma zamiary???Dlaczego to forum umiera,poniewaz poraz tysieczny ktos zadal pytanie i zamiast jakichkolwiek porad zostal zaszczuty przez hiene internetowa ktora nie ma zycia prywatnego tylko dowartosciowuje sie poprzez atakowanie innych w necie.Jestem ciekaw czy osiagasz w ten sposob orgazm, jak tak to gratuluje orientacji seksualnej.

[happybeti]

andrejos, forum ma się bardzo dobrze i wcale nie umiera.Żyje swoim życiem jak dotychczas, a nawet lepiej z tego, co zaobserwowałam.No, chyba, że przez "smierć" rozumiesz zadanie po raz tysięczny pytania "jak dostać kontanthjelp" lub "co mi się należy" i nie uzyskanie odpowiedzi, bo każdy już ma po dziurki w nosie odpowiadania tysięczny raz na to samo .
Wszystko było tłumaczone pewnie ze sto razy w różnych wątkach.
Jak jesteś taki litościwy, to proszę bardzo, odpowiedz chorej rencistce, jak zasuwac w Danii i oszukiwac polski ZUS. Są tacy, którzy nie chcą tego zrobić- ich prawo.


Kolejny powrót do dyskusji o wyższości świąt Bożego narodzenia....
Ile razy już to przerabialiśmy?

[1941]

Przepraszam ale czy razem pisaliscie ten post ze wiesz jakie ma zamiary???Dlaczego to forum umiera,poniewaz poraz tysieczny ktos zadal pytanie i zamiast jakichkolwiek porad zostal zaszczuty przez hiene internetowa ktora nie ma zycia prywatnego tylko dowartosciowuje sie poprzez atakowanie innych w necie.Jestem ciekaw czy osiagasz w ten sposob orgazm, jak tak to gratuluje orientacji seksualnej.

Nie wiem o co Ci chodzi, ale mysle ze potrzebujesz pilnej porady specjalistycznej.
Forum umiera bo udzielaja sie na nim tak "intensywnie" jak Ty, i to tez zrobiles beznadziejnie.
Pokaz mi gdzie i komu cos poradziles lub napisales cos madnrego?
Oprocz wulgaryzmow i "epitetowania" innych aktywnych uczestnikow, nic nie pokazales, nie stac Cie?
I nie bardzo rozumiem co ma moja orietacja seksualna do orgazmu?
Skoro natomiast ja tu sie "dowartosciowuje" Ciekawe co Ty tu robisz z takimi tekstami? Buhahahaha
Goscia nie atakuje, a zadalem konkretnie pytanie o co chodzi bo ja to tak rozumiem i chyba nikt przy zdrowych zmyslach nie bedzie udzielal porad typu jak "zrobic przekret" publicznie tu na forum, oraz wypisywal pochwaly, no chyba ze Ty, ale jakos nie widac, no chyba ze na priv dajesz takie "dobre rady". To rowniez zycze Ci dalszych samych sukcesow i Powodzenia.

Z serdecznymi pozdrowieniami dla padliny !

Hiena

[happybeti]

1941- znów radosna "tfurrczość " forumowiczów , tym razem nowa orientacja seksualna-
"orientacja wirtualna "  ?

[1941]

1941- znów radosna "tfurrczość " forumowiczów , tym razem nowa orientacja seksualna-
"orientacja wirtualna "  ?

Szczerze?, to tym razem nie mam pomyslu, co autor mial na mysli.
Watpie czy w tej swojej ekstazie pisania sam autor wie co napisal, raczej nie.
Pewnie jak aktywni politycy realizuja sie w polityce to tez maja orgazm i taka orietacje seksualna, czyli co polityczna?
Ciekawy punkt widzenia, mozna porozwazac ekshibisjonizm czy fetyszyzm?, ale to chyba do tego watku o sexie?
A swoja droga zobacz jak nam starym tego wolnego czasu zazdroszcza, a sami jeszcze chyba sie za bardzo nie napracowali.


No niestety do mlodziezy swiat nalezy, mlody robi, stary lezy, hahahaha

[happybeti]

Hehe, no, ja jeszcze pracuję i mam nadzieję jeszcze dobrych parę lat tak "pociągnąć", bo mam fajną pracę, którą lubię , i nienormowany czas  .Więc mam czas na wszystko, w tym i forum  .Grunt to dobra organizacja, nie?
A jeszcze wracając do tej "orientacji", to tyle się tego teraz namnożyło, ze i "polityczna" się "załapie", a co!  .Dla każdego coś dobrego 


Choć zapewne w najbliższych dniach mniej mnie tu będzie .
Kolejny test w sprogskole przede mną, więc troszkę trzeba się "podciągnąć" - "lekturki" zaliczyć, tematy opracować...heh...

[1941]

Hehe, no, ja jeszcze pracuję i mam nadzieję jeszcze dobrych parę lat tak "pociągnąć", bo mam fajną pracę, którą lubię , i nienormowany czas  .Więc mam czas na wszystko, w tym i forum  .Grunt to dobra organizacja, nie?
A jeszcze wracając do tej "orientacji", to tyle się tego teraz namnożyło, ze i "polityczna" się "załapie", a co!  .Dla każdego coś dobrego 


Choć zapewne w najbliższych dniach mniej mnie tu będzie .
Kolejny test w sprogskole przede mną, więc troszkę trzeba się "podciągnąć" - "lekturki" zaliczyć, tematy opracować...heh...

Nie no, ja tez pracuje, ale nie zabijam sie o kazdy grosik na tzw. dorobku. Mam normalna prace z ktorej mi wystarczy i czasu tez mam na wszystko. Taki stateczny, ustabilizowany, spokojny, bez szarpaniny, tryb zycia.

[1941]

1941- znów radosna "tfurrczość " forumowiczów , tym razem nowa orientacja seksualna-
"orientacja wirtualna "  ?

Jakos tak mnie natchnelo i "ciezko" zaczynam sie zastanawiac, czy mr andrejos, to nie jest jednym z tych oburzonych naszymi postawami "pracodawcow"?
Bo w tym akurat przypadku, nie spodziewalbym sie takiej reakcji od uczciwych forumowiczow.

[happybeti]

Jakos tak mnie natchnelo i "ciezko" zaczynam sie zastanawiac, czy mr andrejos, to nie jest jednym z tych oburzonych naszymi postawami "pracodawcow"?
Bo w tym akurat przypadku, nie spodziewalbym sie takiej reakcji od uczciwych forumowiczow.

To "tffurrczości radosnej" oczywiście nie było o Tobie , tylko do Ciebie z porozumiewawczym 

[1941]

To "tffurrczości radosnej" oczywiście nie było o Tobie , tylko do Ciebie z porozumiewawczym 

Nie domyslilbym sie za chiny

[andrejos]

Normalnie jakie szczesliwe kolko rozancowe dwuosobowe sobie stworzyliscie,przytakujac jedno drugiemu brawo! Juz sie dowartosciowaliscie? zreszta nie chce mi sie pisac mam ciekawsze rzeczy do robienia niz dyskusja z wami i nabijanie postow.Napisalem co mnie drazni i na tym zakoncze,a wy dalej podniecajcie sie schlebiajac jedno drugiemu takie to rajcujace bez odbioru