Ogólne > Hydepark

ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...

<< < (11/26) > >>

aisak:

--- Cytat: lutek w 15 Maj 2013, 17:21:19 ---Rozterki faceta z dużym...wodogłowiem chyba.Takie kity Im tu ciśniesz,że zastanawiam się czy aby nie wozisz pszczół luzem.

--- Koniec cytatu ---
Jak zwykle mily i uprzejmy stary "znajomy" lutek z odpowiednio trzymajacym sie tematu komentarzem, heheh ;) ;D.

Nie pasi? To wio z powrotem na pole, niedlugo sie zacznie czas zbiorow burakow, czas zasilic szeregi wspoltowarzyszy, no nie 8) ;D

aisak:

--- Cytat: @ae@ w 15 Maj 2013, 18:11:12 ---...btw1. gdzie piotr pisal, ze lamie przepisy, bo...moze ja juz nie dowidze i nie doczytalam...

Chodzilo mi o post gdzie wymaga by wszyscy jechali 90 jesli na drodze jest max 90. Przepisy mówia MAX a nie ze nie wolno jechac 70 czy 50.

Nie wiem jak jezdzi maz kuzynki i kiedy to bylo - ja  opisalam jeden normalny dzien, wczoraj, na autostradzie Århus-Flensburg i to co niej ciezarówki wyprawialy
Mozliwe ze maz kuzynki nie jest zawodowym morderca, kim byli kabusewcy ciezarówek na wczorajszej autostradzie tez nie wiem. Wygladalo to na stado napchanych testosteronem wodoglowców. Dzieki Lutek :-)

--- Koniec cytatu ---
Kurcze, od kiedy to stereotypami myslisz :o? Nie podobne do Ciebie...

Oczywiscie sa ludzie i ludziska, jak wszedzie.... Ale wpychac do jednego wora wszystkich? Zbyt skrajne. Moze lepiej posluchac, co piotr pisze, z punktu widzenia kabusewcy zawodowego i potem... czuc sie troche bezpieczniej na drodze?
Ja wybieram te opcje...

1941:

--- Cytat: lutek w 15 Maj 2013, 17:21:19 ---Rozterki faceta z dużym...wodogłowiem chyba.Takie kity Im tu ciśniesz,że zastanawiam się czy aby nie wozisz pszczół luzem.

--- Koniec cytatu ---

Kabusewca?

aisak:

--- Cytat: 1941 w 15 Maj 2013, 20:21:43 ---Kabusewca?

--- Koniec cytatu ---
Strach sie bac, jesli tak ;)!

1941:

--- Cytat: @ae@ w 15 Maj 2013, 18:11:12 ---...btw1. gdzie piotr pisal, ze lamie przepisy, bo...moze ja juz nie dowidze i nie doczytalam...

Chodzilo mi o post gdzie wymaga by wszyscy jechali 90 jesli na drodze jest max 90. Przepisy mówia MAX a nie ze nie wolno jechac 70 czy 50.

Nie wiem jak jezdzi maz kuzynki i kiedy to bylo - ja  opisalam jeden normalny dzien, wczoraj, na autostradzie Århus-Flensburg i to co niej ciezarówki wyprawialy
Mozliwe ze maz kuzynki nie jest zawodowym morderca, kim byli kabusewcy ciezarówek na wczorajszej autostradzie tez nie wiem. Wygladalo to na stado napchanych testosteronem wodoglowców. Dzieki Lutek :-)

--- Koniec cytatu ---

I tu myla Ci sie osoby, piotr napisal, ze 90 tam gdzie sie da jechac 90. To ja napisalem, ze poza zabudowanym jest 80, ale sa oczywiscie trasy na ktorych jest 90.
No tak ae piszesz, ze to ograniczenie gorne bo mozesz jechac i mniej jasne mozesz nawet stac na srodku pasa.
A co z dostosowaniem jazdy do panujacego ruchu na drodze oraz warunkow???
Przeciez jak normalnie jest 80 a jedziesz 50 to utrudniasz innym poruszanie sie na drodze, gdy normalnie warunki pozwalaja na jazde szybsza, z takim podejsciem egzamin na prawko oblany.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej