Ogólne > Hydepark
Polak ostoja narodow
nadusiaa:
pracuje 8 lat w tym zawodzie zarowno przez dunskie firmy jak i sama dla siebie teraz.bo kochane polak to nie len sam sprzata i nie potrzebuje sprzataczki mimo ze ciezko pracuje.jesli was nie rusza fakt jak na podlodze jest mocz psa i kupy a obok tego leza zabawki dziecka a matki to nie rusza to nie chcialabym widziec waszych domow .niewiem dlaczego ale przewaznie osoby ktore atakuja druga strone maja byc moze u siebie w domu tez syf ze tak reaguja.ja nie przecze ze wszyscy ale naogladalam sie i nasluchalam sie co nie co.dzieki takim brudasom ma prace ale dlaczego wy tak reagujecie jesli taka niestety jest prawda.wiekszosc dunczykow mowi sama o swoich rodakach ze sa leniwy ,ani grosza wiezi rodzinnych.ekologia az sie smiac chce wchodze do domu cieplo na dworze a podloga grzeje w nogi ze az ustac sie nie da sa tak leniwi ze nieche im sie na minimum ustawic temperatury i to jest ekologia,na sprzataniu oszczedzaja rezygnuja z legalnej firmy na rzecz oszczedzania a ile traca kasy w ogrzewanie tutaj nie widza ile by zaoszczedzili,ach nie ma co z wami gadac jomir wie najlepiej jacy oni wspaniali.z panem bogiem wielbicielki.ja nic niemowie ze jak mowia polak to pijak i zlodziej tak jest i co tak samo jak oni,nase wlaman mieli moi klienci i co dunczycy nie kradna nie bo przecierz to kraj prawa i porzadku prawda jomir.teraz mozecie sobie po mnie pojezdzic gila mnie to
happybeti:
Nadusia, jeszcze raz, bo może nie dotało :)
Czy uważasz, że pani domu powinna posprzątać przed twoim przyjsciem?
Czy myślisz, że po to ci płaci (sama piszesz, że nie 60 koron, tylko legalną stawkę), by za ciebie sprzątać?
Czegoś tu nie rozumiem :P.
Byłam w kilku duńskich domach- nie jako sprzątaczka. Wiem też, że te osoby sprzątaczek nie zatrudniają. Było czyściutko. Wszędzie- w salonie, kuchni, łazience.
Co do "danish standard" w kwestiach budowlanych - oj, mialam do czynienia z duńskim "wykształconym fachowcem". Tragedia. Po roku sufit popękał , a w futrynie drzwi szpara na centymetr :).
zpatentem:
Oczywiscie jest duza czesc, budowlanych partaczy w dunskich firmach, ale masz mozliwosci skarg, gwarancje, pisania negatywnych opinii, sadow.
Zatrudniajac rodakow pozbywasz sie tych mozliwosci bo nigdy nigdzie ich nie znajdziesz.
Nadusia
Jesli spotykasz zasrany bajzel itp. to mozesz zawsze stwierdzic: to zajmie 2 godziny dluzej fru Denmark, no i jestes do przodu :)
Ale o ile znam polska mentalnosc to rezonujesz: nic nie mowie bo sie moze obraza, cholera jasna ale syf;wszystko to tylko i wylacznie by miec material na forumowe popisy o twojej dunskiej gehennie :)
nadusiaa:
nie happybeti nie mowie zeby sprzatali przedemna ja mowie o tych domach i jest ich wiekszosc szczochy i kupy wszedzie u tych ludzi juz nabusebia bo na czarno chcieli i za smieszne pieniadze takie rzeczy robic,z polowy klientow zrezygnowalam bo placili smieszne pieniadze i rozliczyc sie jeszcze mialam ponizali i traktowali jak robota naprawde uwiez mi.dlatego zalozylam firme zeby sama wybierac u kogo chce robic i pracuje u ludzi co mnie bardzo szanuja i ja ich tez.ciezko to tak wszystko opowiedziec .robi mi sie tylko nie dobrze jak te dzieciaczki male leza na podlodze wkladaja raczki do buzi a rece i kocyk itp wszystko od sierci itp.na prawde niechcialabys tego ogladac.ale dobra skacze temat bo to nie ma sensu
Jomir:
Pies jeszcze zadnemu dziecku nie zaszkodzil.
No, i sorry, ale nie uwierze, ze ktos siki i kupy trzy dni trzyma w oczekiwaniu na Ciebie.
A jak pies narobil, pod nieobecnosc, to coz zrobic?
No, ale coz, na wsi to pies w budzie na lancuchu mieszka to coz sie dziwic zgorszenia....
CO do ogrzewania podlogowego, to Cie moze oswiece.
Nie da sie tak po prostu skrecic i miec chlodniej. Jesienia i wiosna jest problem, bo nocki zimne i fajnie miec cieplo w nogi o poranku, a w ciagu dnia temperatura wzrasta do 18 stopni, plus slonce przez okno i jest sauna.
I nic tu sie nie da wymyslec, albo wybierasz chlodno w nocy, albo goraco w dzien.
Mowisz, ze sama wybierasz, u kogo pracujesz, szkoda, ze Twoi klienci nie slysza jak im obrabiasz tylki, pewnie tez by woleli wybrac, kto u nich ma sprzatac.
Osobiscie nie widzee nic zlego w zatrudnianiu osob do sprzatania. Mam ekstra 4 godziny w tygodniu na chocby czytanie ksiazek czy polezenie na sofie. I mozesz mnie nazywac leniem, ale to ja dysponuje swoimi pieniedzmi i nie mam nic przeciwko placeniu za 4 godziny lenistwa tygodniowo.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej