Ogólne > Podatki
Jestem kompletnie zielona :/.....
magraf:
Jest to pensja miesięczna netto.Kolega Dun pomoze mu we wszystkich fotmalnościachi firma bo się dowiadywał.Nawe dostanie cos na rodzinę.Ale osobiści nie jestem z tych co lubią sępić z socjali.Wolę samej się dorobić.A już wiem,że mieszkać będziemy w Aalborgu.
A wiesz może coś na temat własnej działalności?Chciałabym zajmować się tam stylizacją paznokci akrylem.Muszę tylko poczytać jak załozyć działalość w Danii.No i ile tam kosmetyczki biorą za zrobienie paznokci.Ja napewno wzięłabym mniej :)
Jomir:
40.000 - to sorry, ale raczej nie mozliwe....
Moja sasiadka adwokatka ma pensje 41.000 brutto...., moj maz inzynier informatyk ma okolo 38.000... kolega analityk bankowy ma 40.000 - mowie oczywiscie o Dunczykach...
Owszem, ze w przypadku tych 8%, zawsze pensja jest wyzsza.... ale mimo wszytsko... dobrze sie upewnijcie, czy nie mowa o kwocie brutto...
Tak czy owak, jesli brutto to i tak jest to dobra pensja, jak widzisz....
Jesli chodzi o rodzinne - dostaniesz tak czy owak 2700 (tak okolo) na kwartal na synka - nie jest to socjal, tylko normalnie proceduralnie przypadajace pieniazki na dzieci.
Jesli chodzi o pazurki... nie jestem pewna, ale cos kole 200 DKK (ale nie dam sobie glowy obciac), tak czy owak :) zazdroszcze CI takiego fachu w rekach :) bo to dobry pomysl, na prace w Danii...
Poszukaj na stronie www.nyidanmark.dk na temat dzialanosci, ale chyba tez znajdziesz na stronie abasady... gdzies widzialam, swietnie opracowane zasady funkcjonowania dzialalnosci gospodarczej tu... ale nie pamietam....
magraf:
Dzięki za link :) Napewno sprawdzę.
Nie wiem ile faktycznie będzie wpływało na konto,bo jeszcze umowy nie ma podpisanej.Ale tak mu powiedzieli,bo nas nie interesuje brutto tylko na rękę czyli netto.A nawet cięzko mi powiedzieć jak nazywa się firma,wiem czym się zajmują,ale tak szczerze pisząc to nigdy jakoś tak nie pytałam mojego męża....wiem,że to dziwnie brzmi :-\
Naprawdę baaardzo mi pomogłaś.Musze jeszcze troszku poczytać i pewnie bardziej wizja Danii mi się rozjaśni.
Czy w każdym mieście jest urząd który zajmuje się mieszkaniami do wynajęcia....chodzi mi o takie mieszkanie do adaptacji.Nie wiem jak to się "fachowo" nazywa.I czy mój mąż mając już umowę i te wszystkie inne papierki,będzie mógł stanąć w kolejce po takie mieszkanko??
Dzięki za wszystkie rady.....kochana jesteś :-*
Jomir:
O mieszkanku poszukaj na forum... bo ja nie jestem pewna.... Moja mama sie o nie stara, ale ona ma staly pobyt. Natomiast my mamy wlasnosciowe... tak wiec nie przerabialam tematu i moje odpowiedzi nie sa pewne....
Natmiast co do pensji, wyjasnijcie z Dunczykami co i jak... by sie przy wyplacie, a co gorsza po przyjezdzie nie zdziwic....
aczkolwiek, zaden Dun, nigdy nie mowi o wyplatach w kwotach brutto...
Z tym, ze jak pisalam, 40.000 brutto to dobra pensja....
co do mieszkan....
http://www.kab-bolig.dk/
http://www.aab.dk/Boligbasen
mozesz spojrzec na te stronki.... tak dla orientacji....
magraf:
Dzięki dzięki.....a mieszkanie własnościowe to masz kupione mam rozumieć?My też mamy taki plan....bo ile można wynajmować.Tutaj w PL też wynajmujemy :'(
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej