Ogólne > Rodzina ...

jakie obywatelstwo?

<< < (7/10) > >>

dragonki:
no wlasnie nie zalezy mu a mi zalezy na tym zebym ja miala ta wladze rodzicielska ale z tym ze on jak chce to moze sie widywac z dzieckiem ale pod moja obecnaoscia albo kogos  dopoki nie bede pewna co do niego....

MargaretMitchell:

--- Cytat: dragonki w 10 Mar 2008, 20:14:39 ---wlasnie zaluje bardzo ze tak nie jest jak piszecz bo on musial sie zgodzic z wynikami krwi ze to jego dziecko a nie sam i nadal nie widze zadnych postanowien ani nic....

--- Koniec cytatu ---

No niestety, samo życie, nie dla każdego dziecko od razu jest oczekiwaną radością. Zdarza się i tak jak piszesz. Rozumiem, ze czujesz się skrzywdzona i masz o to żal, to normalne.
Czasami tacy tatusiowie dorastają jednak do tacierzyństwa. Sama musisz ocenić i przekonać się czy tak będzie i w tym przypadku.

dragonki:
no wlasnie mam zal bo to nie byl przypadek, bylismy dlugo ze soba i gadalismy o tym...no ale ....coz ....:) krzywdzi dziecko...ale ma mnie :):) ja jej robie za wszystkich:)

MargaretMitchell:
Sprawy prawa rodzinnego są czasami zawiłe, dlatego uważam, że zanim podejmiesz jakieś kroki powinnaś porozmawiać z adwokatem. Nie wiem czy masz ustaloną sprawę alimentów, to bardzo ważna kwestia, przy okazji mogłabyś rozwiać też inne wątpliwości związane ze zmianą nazwiska i obywatelstwa.
Musisz działać mądrze i rozsądnie dla dobra swojego dziecka.
Sprawa odpowiedzialności ojca rozstrzygnie się prędzej czy później sama.

dragonki:
nic o alimentach nie wiem oprocz tego ze jak komuna mi dala papierki do podpisu o ojcu i alimentach (na poczatku)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej