Regionalne > Kopenhaga
Zasmiecona Kopenhaga
Manior:
Przyznaję rację "gościowi". Niestety, ale to co widzicie w centrum miast to sami Duńczycy śmiecą.
Moje spostrzeżenia tyczą się Odense, ale nie sądzę, żeby w innych miastach była duża różnica.'
Wybierzcie się kiedyś na nocną eskapadę do dyskotek, pubów, barów. Przy takich miejscach rozrywki usytuowane są pizzerie, kebaby, 7-eleven,itd.
Nad ranem z dyskotek wylewa się tłum podchmielonych i głodnych gości. idą prosto do blisko stojących budek, barów i kupują fastfood.
tacki, kubki, serwetki i resztki jedzenia lądują tam, gdzie się stoi. Czasami nawet wynoszą butelki, kieliszki z dyskotek.
Te również lądują prosto na ulicy, chodniku. Załatwianie potrzeb fizjologicznych i zwracanie zawartości żołądków, odbywa się w pobliskich bramach.
Szczególny syf można zauważyć nad ranem w sobotę i niedzielę. O godzinie 7:00 w te dni służby miejskie zaczynają wielkie sprzątanie.
Spacerując po mieście, zwróćcie uwagę na tłuste przebarwienia chodników wokół barów serwujących nocne fastfood.
Popatrzcie na plamy i niemiły odór w narożnikach bram. To są widoczne pozostałości po eskapadach "nocnych Marków".
Gwoli prawdy trzeba również nadmienić, że przechadzka po osiedlach zamieszkałych przez większość muslimów, też nie należy do przyjemności estetycznych.
Mieszkańcy takich znanych osiedli jak Vollsmose, Ishøj, GellerupParken śmiecą wokół siebie bez żenady.
A my, Polacy? Osobiście byłem wychowany na zasadach nie zaśmiecania swojego otoczenia. I nie mam z tym problemów do dziś.
Generalnie nie sądzę, żebyśmy musieli się wstydzić w stosunku do Duńczyków. W Danii po prostu lepiej, dokładniej i odpowiednio szybko działają służby miejskie.
Dlatego możemy mieć wrażenie, że jest tu zawsze bardzo czysto. Nie znaczy to jednak, że się nie śmieci.
Pozdrawiam
madzialenasz:
--- Cytat: mala_z_Aarhus w 08 Mar 2008, 11:05:05 ---Zapraszam do Århus.
Chyba 7 miesiecy temu na Youtube zostal zamieszczony krotki filmik o smieciach w centrum Aarhus.
Rano w sobote i niedziele, smieci panuja w miescie.
Duzo mowiono i nic nie zrobiono.
--- Koniec cytatu ---
Tak dokladnie, wszedzie lataja gazety, wszedzie leza gazety, wszedzie sa opakowania z Burger Kinga itp.
mondzik:
Zapraszam do Århus.
Chyba 7 miesiecy temu na Youtube zostal zamieszczony krotki filmik o smieciach w centrum Aarhus.
Rano w sobote i niedziele, smieci panuja w miescie.
Duzo mowiono i nic nie zrobiono.
robi się jak co weekend. pomimo, iż są śmieci z rana do do godziny 8-10 jest wszystko wysprzątane. pracuję w weekendy nad kanałem wodnym. widzę co jest wczesnym rankiem na chodnikach i jak jest to usuwane. prawdą jest, że rano, po 4-5, jest strasznie brudno! ale prawie nikt na to nie zwraca uwagi. są pijani.
willy:
Co do śmiecących Duńczyków, to muszę się zgodzić. Mieszkam w okolicy cmentarza nowego i starego, który jest miejscem spacerów okolicznych posiadaczy psów. Sam cmentarz nie wygląda źle (trawa pewnie maskuje), ale wszystkie dróżki i chodniki wokół są poprostu zasrane psimi kupami ...
Co jakiś czas widać że ktoś to sprząta, ale codziennie idąc na metro muszę uważać żeby w coś nie wdepnąć.
Jomir:
A moze to zalezy od dzielnicy????
U nas naprawde nie jest najgorzej... Z tym, ze u nas nie ma dyskotek, klubow nocnych... a i srednia wieku mieszkancow, tez nieco wyzsza...
...ze nie wspomne o parku, z wydzielona czescia dla psow... czysciutko, a i kupek za bardzo nie widac... Zreszta za burkami wszycy z torebkami ganiaja....
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej