Ogólne > Rodzina ...

mlode mamusie w Danii

<< < (25/145) > >>

Quit:
Wiesz Magi... ja bym chyba napisala jakas skarge czy cos... skoro Ciebie ignoruja, no bo jak inaczej mozna nazwac wzruszanie ramionami twojego wlasnego lekarza rodzinnego, to ja bym postawila sprawe na ostrzu noza, moze to pomoze?

marti:
Quit ja doskonale wiem, ze ciaza to nie choroba, ale niestety moja praca jest cieżka dla kobiet, które nie są w ciąży a co dopabuse dla tych co są, dlatego ja od razu idę na zwolnienie. Poza tym mam zagrożoną ciążę więc o pracy w tym zakładzie nie ma mowy.
Wlasnie sie dziwilam dlaczego lekarz po prostu nie moze wypisac zwolnienia, a tu sie okazuje ze firma musi za to zaplacic.
Co do tego tłumacza, to ja nic nie powiedziałam przy wizycie o tym, ale może wystarczy jak powiem położnej przy wizycie..

mama:
magi - ja rodzilam w hvidovre hospital, uwazam ze nie moglam trafic lepiej :) super opieka podczas porodu (jest wanna na sali jesli masz ochote rodzic w wodzie, pilki, taborety i cos tam jeszcze ku zmianie pozycji). po porodzie dostajesz pokoik (dla siebie i malzona) i tam mozecie zostac 2 noce. dnia naastepnego jest badanie lekarskie, porady co do cwiczen miesni miednicy, polozne sa na kazde zawolanie, odpowiadaja na wszelkie pytania, bardzo pomocne.
jesli masz jakies konkretne pytania, to chetnie odpowiem

magi:
Mama - wielkie dzięki za odpowiedź :). Podniosłaś mnie na duchu. Wszystkie panie, które znam, i które rodziły w Danii mówią wyłącznie o Rigs Hospital. Gdybyś mogła podać mi swój adres mailowy to chętnie podpytałabym o kilka rzeczy związanych ze szpitalem. Pozdrawiam - Magi.

mama:
magi - mozesz pisac na 0spam@wp.pl (pierwsze jest zero)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej