Ogólne > Rodzina ...

mlode mamusie w Danii

<< < (133/145) > >>

Jomir:

--- Cytat: aisak w 11 Sie 2013, 23:16:25 ---Spokojnie :). Nikt jej nie chcial obrazic ani zlinczowac. Tylko taki troche "nieokrzesany" styl mamy ;). No bo tak codziennie setki osob pyta, co im sie nalezy.. Rowniez na priwach. Dlatego reagujemy troche alergicznie :).


Btw Do "starych": wlasnie o tym pisalam. Taki jest odbior poloniinfo w realu... Ludzie boja sie tu logowac i pytac o cokolwiek.

--- Koniec cytatu ---
Aisak, a ja uwazam, ze czas skonczyc z przepraszaniem.
Caly czas powtarzam. Potrzebujacemu pomoge. Leniwemu nie.
Jak juz napisano wczesniej - wszytsko mozna znalezc na forum, ale po co jak "starzy" sa od tego by pomagac?

1941:

--- Cytat: Jomir w 12 Sie 2013, 00:51:00 ---Kocham cytaty, wiec zaczne od cytatu "kazdy jest kowalem swojego losu", tudziez  "jak sobie poscielesz, tak sie wyspisz".
Mi, osobiscie nikt nie pomogl, za wyjatkiem mojego meza.
Ale tez nie wpadlam tutaj "jak urwana z choinki".
Zakladam, ze wyjazdu za granice nie planuje sie z dnia na dzien. Ze nie wybiera sie kraju przypadkowo. Ze zna sie chociaz komunikatywnie jakis uzyteczny w tym kraju jezyk.
A jak ktos sie decyduje na wyjazd na zasadzie "jakos to bedzie", to musi sie liczyc z tym, ze latwo nie bedzie.
Jezeli chodzi o pomoc, to ja tylko wiem, ilu osobom pomoglam, nie afiszuje sie z tym. Ale podkreslam, jest to z mojej strony dobrowolne. Poza tym, wyznaje zasade pomagania "dajac wedke", a nie kosz z rybami.

Co to znaczy "swoj" ? Ze rodak? Ze pochodzimy z tego samego 37-miloionowego kraju i mowimy tym samym jezykiem?
To mnie obliguje do pomocy???? Litosci.
Rownie chetnie pomoge CHince, Arabce, czy Murzynowi.
Dla mnie liczy sie czlowiek w FAKTYCZNEJ potrzebie, a nie wiezy jezykowe.

Zeby wymagac od innych, trzeba najpierw dac cos od siebie.

--- Koniec cytatu ---

A ja sie tak nie bawie, Ty robisz to specjalnie  ;) :P

Jomir:

--- Cytat: 1990 w 12 Sie 2013, 00:18:45 ---1941   Masz racje to zalezy przede wszystkim od checi,mezowi bardzo zalezalo na tym,abysmy byli Tu razem dlatego stanal na glowie by tego dokonac..Ale tez nie powod by kogos odrazu osadzac jak np.electre,mimo tego,ze sie pyta o jakies pieniadze...moze im takze bardzo zalezy na tym,aby byc tu razem,a nie znaja przepisow.Duzo sie zmienilo,ale nadal wszystko da sie zalatwic w miesiac -tylko potrzebne sa checi...

--- Koniec cytatu ---

czasy sie zmienily
Dania ma dosyc wsodnioeuropejcow na utrzyamniu, wiec byc moze Tobie jakis czas temu sie udalo. Jestem pewna, ze teraz, juz "nie ma letko".
Osobiscie ostatnio pomagalam jednej dziewczynie, ktora nie dostaal pobytu jako czlonek rodziny. Mimo, ze maja wspolne 2-letnie dziecko. Nie mieli w Polsce wspolnego adresu, nie dostali i koniec. A dziecko skad sie wzielo - urzedu nie interesowalo. W koncu zeby miec razem dziecko nie trzeba byc od razu para, nie ? (tu akurat ironicznie, bo sama nie pojmuje tego toku myslenia).

Jomir:

--- Cytat: 1941 w 12 Sie 2013, 00:56:11 ---A ja sie tak nie bawie, Ty robisz to specjalnie  ;) :P

--- Koniec cytatu ---
Juz CI mowilam, ze chora, wiec niewpelni sprawna umyslowo :)
Wyspalam sie kurde w dzien, to teraz spac nie moge i bredze po nocy, wybacz :)

1941:

--- Cytat: Jomir w 12 Sie 2013, 01:00:21 ---Juz CI mowilam, ze chora, wiec niewpelni sprawna umyslowo :)
Wyspalam sie kurde w dzien, to teraz spac nie moge i bredze po nocy, wybacz :)

--- Koniec cytatu ---


Hahahaha, a ja sie aklimatyzuje  :) tez siedze.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej