poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Wolimy polskie towarzystwo?  (Przeczytany 14530 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #30 dnia: 13 Maj 2008, 17:22:03 »
Nadinterpretujesz kolego.
Nigdzie nie napisalam, ze obracam sie w lepszym towarzystwie. Napisalam jedynie, iz wsrod osob mnie otaczajacych takiego zachowania nie zauwazylam, a to roznica.
Aczkolwiek, skoro tak ostro reagujesz, pewnie cos w tym jest....
Co odpowiedz sobie sam :)
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline lolo

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 59
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #31 dnia: 13 Maj 2008, 17:40:45 »
cyt
Nie wiem moj drogi w jakim srodowisku Ty przebywasz, ale przy mnie jakos tez nikt nie beka i nie pruka.

nie wskazuje raczej na nadinterpretacle moja droga.nie jestes taka madra jak ci sie wydaje. ;D ;D :)a na miano mojej kolezanki musisz sobie zasluzyc.wiec nie naduzywaj tego slowa.


pozdrawiam lolo

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #32 dnia: 13 Maj 2008, 17:43:43 »
Zwrot nie wiem, znaczy nie wiem....

Skoro tego nie rozumiesz, nie ma sensu moja dyskusja z Toba....

SIC!
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

marysha

  • Gość
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #33 dnia: 13 Maj 2008, 18:55:15 »
Wydaje mi się, że nie powinno się generalizować. Porównywanie kultury Duńczyków i Polaków uważam za bezcelowe. Choć faktem jest, że ich zachowanie przy stole bywa żenujące dla statystycznego Kowalskiego. Jest to wynik obserwacji ich zachowania w restauracjach.
Ja mogę tylko porównać zachowanie ludzi na tzw. wyzszych stanowiskach służbowych.  Niestety też trochę odbiega od norm przyjętych w Polsce czy w Anglii. Przykłady? Pokrojenie nożem i widelcem sznycla lub innego mięsiwa, a potem korzystanie już tylko z widelca.Nieszczęsne wykałaczki, jak dla mnie korzystanie z nich jest czynnoscią bardzo, ale to bardzo intymną- wykonywaną w zaciszu łazienki. Zamiast wykałaczki polecam nić dentystyczną.
Swobodne wydobywanie się dźwięków wszelakich podczas jedzenia. To tyle jesli chodzi o obserwacje dot. zachowania przy stole.
 Na ulicy Duńczycy są z pewnością bardziej cisi od Polaków.
 Licytowanie się przekleństwami, jakich używają obie nacje  do niczego nie prowadzi. Bo dla jednego przeleństwem nie do przyjęcia będzie ,,do diabła", a dla innego ,,K...a" nie będzie niczym strasznym. Swoją drogą widziałam Polaków zachowujących się karygodnie, i przy stole i na ulicy.
Zauważam wady Polaków i Duńczyków. I nie ma co brać do siebie krytyki ,,bo w moim otoczeniu tego nie ma". Nikt przecież tego nie powinien nawet sugerować, bo nie zna waszego najbliższego otoczenia. I może nie przkreślajcie człowieka, ponieważ mlaska. Może nikt mu nie powiedział, że to tak nie bardzo. Może jest przyzwyczajony, że to normalny odgłos. I przecież może być ciekawym człowiekiem.


Offline JohnnyZet

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 36
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #34 dnia: 13 Maj 2008, 21:49:53 »
Osobiście odnoszę wrażenie, że warto pozostać sobą. Choć będą Ci się dziwić, że otwierasz kobietom drzwi, mówisz często dziękuje i jesteś po prostu życzliwy, warto nie zmieniać swoich zachowań.

Moim skromnym zdaniem wychowanie do współistnienia w społeczeństwie wynosi się z domu. Nie chodzi tylko o górnolotne odniesienie do nacji czy wartości państwowych, ale okazuje się, że ma to odzwierciedlenie w jedzeniu kotleta i sposobu rozmawiania na ulicy. Też byłbym ostrożny z generalizowaniem. Wystarczy przejść się czasem ulicami Poznania czy Warszawy, tam również nie brakuje elementów duńskich ;)

Co jednak nie znaczy, że tu bardzo i wyraźnie razi mnie, kiedy w sobotnie popołudnie ktoś oddaje mocz do rzeki w centrym Aarhus, albo bardzo głośno się zachowuje, nie licząc się z otoczeniem.

A wracając do tego co wynosi się z domu, nie można się dziwić, skoro rodzina jako wartość przeżywa tu przecież rozpad i kryzys. Rodzice w imię bezstresowego wychowania nie mają praktycznie wpływu na kształtowanie postaw i osobowości swoich dzieci. Mam na myśli wartościowe postawy i osobowości, bo nie wystarczt kupić laptopa na konfirmację...
Proceder nasila się i trwa od conajmniej 2 pokoleń, zaczęty chyba rewolucją seksualną  z lat 70. Nie dziwić się, nie znaczy, że akceptować. Jednak osobiście podzielam przekonanie, że o wiele więcej można zdziałać własnym dobrym przykładem, choćby tam gdzie pracujemy. Polaków w naszych rodzimych miastach też nie zmienimy wszystkich. Warto zacząć od siebie.

Zgodzę się też, że nie ma co się zachwycać tym centrum kulturalnym Europy. Proszę nie mylić dobrobytu z kulturą. Pewex nie oznacza, że wszystko jest cacy. Bardzo często pod maską ładu i harmonii śmierdzi najzwyklej jajem. Jeśli by zbadać jakieś statystyki co do tego w jakim kierunku idzie to społeczeństwo nie będzie tak różowo. To ma moim zdaniem szerokie przełożenie na wszystkie dziedziny życia. Co mi z tego np. że w mojej firmie kultura pracy jest bardzo wysoka, a przedsiebiorstwo to szanowany międzynarodowy koncern, kiedy na co dzień obserwuję najzwyklejsze przejawy braku szacunku dla starszych, kobiet i wógle szacunku wzajemnego.
W Polsce oczywiście można mnożyć podobne przykłady powiązane często z bezprawiem, ale jak ktoś słusznie zauważył nie powinniśmy upraszczać porównań.

Koledzy Polacy :) Może zaczniemy od szacunku nas wzajemnego co? Nie tyko ze względu na solidarność nacji.. ale może dlatego, że mamy wspólny język i powinniśmy się najszybciej dogadać. I mi jest czasem wstyd za nasz naród... ale ogólnie cieszę się, że mamy tu dobrą opinię.


Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #35 dnia: 13 Maj 2008, 22:38:11 »
Brawo!!!
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Klingon

  • Gość
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #36 dnia: 13 Maj 2008, 23:13:25 »
Polacy sa ekspertami. Nie musza znac ani dunskiej kultury (jakiej kultury ???) ani jezyka, wystarczy tylko ze spojrza na ten kraj i juz dokladnie wiedza co tutaj jest zgnile i trzeba "poprawic". Czy nikomu nie przyszlo do glowy zeby zapytac Dunczykow czy chca mieszkac w "Polsce"? ???

poloniainfo.dk

Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #36 dnia: 13 Maj 2008, 23:13:25 »

Offline JohnnyZet

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 36
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #37 dnia: 13 Maj 2008, 23:21:01 »
Kto wie, czy by nie chcieli, gdyby ich dziadkowie tak łatwo nie wpuścili kochanych sąsiadów w 39.
Gdyby przeżyli lata wojny i komunizmu, być może też jeździli by po świecie w poszukiwaniu lepszego życia, jak robimy to my.

Nie chodzi o martylogię.. ale trzeba znać realia. Poza tym nie uważam się za eksperta a daję wyraz subiektywnym spostrzeżeniom. Chyba rozumiesz, że np. dla innych ludzi rodzina wcale nie musi być wartością, dlatego nawet nie muszą ustosunkowywać się w tej materii.

Tutaj rozmawiamy o tym, ze normalnym ludziom może nie podobać się pierdzenie i sikanie w publicznych miejscach, i trzeba być naprawdę ignorantem aby uznawać to za wolność godną akceptacji na miarę nowoczesnej europy.. a fuu

Klingon

  • Gość
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #38 dnia: 13 Maj 2008, 23:57:38 »
Ignoracja i zadufanie. ::)

Odpowiadajac na tytuł tematu to niestety ale nie - juz czytanie forum jest dla mnie surrealistyczne.

alusia

  • Gość
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #39 dnia: 14 Maj 2008, 05:38:49 »
A propos " sikania" to nikt nie zauwaza , ze w Danii   toalety publiczne DARMOWE sa czyste i maja papier a u nas w Polsce z " opiekunka " , platne a bardzo czesto godne pozalowania. No ale to tez sa " roznice kulturowe"

Offline Svaria

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 343
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #40 dnia: 14 Maj 2008, 07:35:56 »
Jednak osobiście podzielam przekonanie, że o wiele więcej można zdziałać własnym dobrym przykładem, choćby tam gdzie pracujemy. Polaków w naszych rodzimych miastach też nie zmienimy wszystkich. Warto zacząć od siebie.
I wlasnie o to mi chodzi :)

A teraz za ciosem pogeneralizujemy:

Lolo - tez zaobserwowalem wiele tragicznego zachwoania dunczykow zarowno tych z miasta jak i tych z miasteczek jak i tych z wiosek. Zarowno tych wyksztalconych jak i nie wyksztalconych i generalnie zachowuja sie w wiekszosci przypadkow karygodnie. Czasami odnosze wrazenie ze w Danii jest tylko jedno miasto - Kopenhaga a reszta to wioska (sam nie mieszkam w Kopenhadze, a nawet nei na Zelandii, zeby nie bylo ze dodaje sobie jakies dodatkowe punkty). Polacy owszem tez nie sa aniolami, wydaje nam sie ze my krzyczymy, klniemy etc. Wierzcie mi Duny nawet mysla ze my non stop sie klocimy, a kiedy przykladowo w ten sam sposob rozmawiamy po angielsku to zaraz wychodzi ze tak naprawde my porpostu takim tonem rozmawiamy ijest to calkowicie normalne. Popatrzcie jak glosno i gwaltownie rozmawiaja poludniowcy. Owszem jest jakas czesc obywateli Polski ktora nie wie co to normy kultury / oglady / obycia etc (raz juz o tym napisalem w tym watku) niemniej jednak wiekszosc obywateli naszego Narodu jest czasami nawet az do przesady arcy kulturalna czy to w gosciach, czy to w restaracji, kinie, teatrze i wielu wielu innych meijscach gdzie nie powinno sie zachowywac jak u siebie w domu ale o tym juz tez bylo w tym watku. Troche lepiej ze swoja kultura sobei dunczycy radza w Teatrach niemniej jednak mysle ze jest to spowodowane tym ze do Teatrow w Danii chodza ludzie naprawde inteligentni / obyci i kulturalni (czyli odsetek spoleczenstwa) gdzie w Polsce do Teatrow chodza rowniez ludzie o ktorych powiedzielibysmy ze nie sa ani bogaci, ani madrzy, ani super kulturalni - a jednak :). W Danii takie osoby w zyciu nawet nie przegladaly repertuaru teatralnego.

Nikt nei zwrocil uwagi na kolejny istotny problem i dowod na brak dobrego wychowania / wysokiej kultury - jezyk dunski. Gramatyk atego jezyka jest jedna z najprostszych (a itak Polak zrobi w niej bledy :D), zasob slownictwa strasznie ubogi i prosty jednak wymowa popiep..... do granic mozliwosci. Sprawia Polakom straszne problemy i naprawde ciezko naszym rodakom szybko zaczac rozmawiac w tym jezyku wlasnie nie przez gramatyke czy ilosc slow lecz przez ta cholerna wymowe. Do czego zmeirzam ? Otoz chcialbym dostac odpowiedz od was na jedno pytanie - kiedy mowicie po dunsku do dunczyka jak czesto zdaza sie wam uslyszec HVAD od neigo ? Oraz drugie pytanie: Czy tenze Dunczyk poswiecil chociaz kilka sekund na to by POMYSLEC o tym co mieliscie na mysli ? Mysle ze wielu z was odpowie na pierwsze pytanie - "Dosyc czesto" na drugie - "Prawie ani razu". I teraz kontrast - jak to jest z Polakami ? Z mojego wlasnego doswiadczenia i obserwacji ludzi zarowno wyksztalconych jak i niewyksztalconych wynikl jeden fakt - nawet pod tym wzgledem jestesmy bardziej kulturalni gdyz podazajac za powiedzeniem "Gosciie w dom, Bogi w dom" wiekszosc z nas kiedy slyszy obcokrajowca starajacego sie wydobyc z siebei cos po polsku wrecz okryje sie wstydem jezeli nei zrozumie i poprosi o powtorzenie slowa. My poporstu nawet w tak prostej sytuacji myslimy i chcemy sie komunikowac bo czujemy sie szczesliwi ze ktos chcial sie do nas odezwac po polsku a co robia dunczycy ? Maja to gleboko w d..... i czekaja na gotowe bo szkoda im urzywac szarych komorek na odrobine myslenia, a pozneij sie dziwia czemuz to z tymi Polakami (i nie tylko) tak ciezko jest z jezykiem dunskim. Na szczescie dla mnei udalo mi sie poradzic z tym w taki sposob ze porpostu przestalem powtarzac dwa razy co powiedzialem i zmusilem moje otoczenie do sluchania mnie ze zrozumeiniem (a praucje z ludzmi wysoko wyksztalconymi) i odziwo poskutkowalo.

To jescze nei wszystko, pojdzmy dalej - zainteresowanie swiatem zewnetrznym, otoczeniem czy innymi ludzmi - Dania to czysty Socjalizm (ktory sypie sie ju ztak samo jak wysypal sie w innych krajach Europy) wiec w sumei tutaj kazdy powinien myslec o kazdym i mu pomagac prawda :D ? No a co obserwujemy - ze zamiast byc prospoleczni ludzie sa nie raz sobie jak wilcy (wilki) non stop zazdrosc ze ten ma lepiej ze nie mamy po rowno ze jak on smial zrobic ten dom sam zamaist wynajac mnei do budowy i wiele wiele innych ciekawych kwiatkow mozna by tu przytoczyc.
Dunczycy to ogromni egoisci zamknieci w swoich jaskiniach nie interesuja sie niczym, a to bezstresowe wychowanie i rozpad rodziny (o ktorym jzu tu bylo) doprowadzilo do tego, ze nawet dzieci w stosunku do rodzicow zyja swoim zyciem a rodzice swoim taka jest neistey smutna prawda.
Nie wiem Lolo / Johny czy rowniez zauwazyliscie wystepowanie bardzo wielkiego brak samodzielnego indywidualnego myslenia w tym kraju. Oni poprostu podazaja jak owce za przewodnikiem, w ich glowach dosyc czesto nawet nei jest w stanie sie pomiscic fakt ze co smozna zrobic inaczej. (Ja taki e wrazenie odnioslem m.in. bedac studentem w DK)
Mysle ze najlepszym okresleniem i oddaniem tego jacy sa Dunczycy byloby porownanie ich do Hobbitow a Danie do Shire.

Na szczescie sa w Danii wyjatki (i uwaga - NIE JEST ICH MALO) i ja wlasnie z takimi dunczykami trzymam - m.in. moja Panii, czy paru innych (juz bardzo dobrych) znajomych. :)

Do tych ktorzy maja inne zdanie na ten temat: kazdemu z was przyznam racje ze Polacy rowneiz potrafia zachowywac sie ponizej wszelkich norm spolecnzych. Zrozumiem rowniez (pisze to jescze raz) ze Tula czy ktos inny czuje sie wsciekly / wsciekla kiedy musi byc swiadkiem karygodnego zachowania naszych rodakow, to naprawde boli i wierze ze Lolo czy Johny tak samo sie beda na takie postawy wsciekac jak i ja czy inni.
Ich postawy wywoluja w nas wstyd, niemniej jednak to nei bedzie wstyd za nas samych tylko za nich wiec jescze raz powiem to do wszystkich (jak rowniez JohnyZet powiedzial) - nie wstydzcie sie siebie, swoja postawa udowadniajcie ze jestescie lepsi.

Ignoracja i zadufanie.
Mowisz o sobie ?

Z powazaniem

Svaria
« Ostatnia zmiana: 14 Maj 2008, 08:29:28 wysłana przez Svaria »
Nie ten morduje naród, kto go zabija, lecz ten, kto go demoralizuje - Arystoteles

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #41 dnia: 14 Maj 2008, 08:25:12 »
A ja jeszcze raz sprobuje powiedziec, ze bez sensu jest generalizowanie. Tak jak napisal Johny. Wszytsko jest kwestia wychowania i wartosci rodzinnych, oraz srodowiska w jakim sie obracacie. W mojej rodzinie, rodzininie meza mojej mamy, rodzinie (pokaznej) mojego meza. Bekania, prukania, grzebania w paszczy sa nie na miejscu.
NAtomiast zaczyna sie jesc posilek, wtedy gdy zacznie gospodarz. Zawsze stol jest ladnie nakryty (nawet jesli to tylko zwykle sniadanie), a od stolu wstaje sie po wypowiedzeniu magicznego "tak for mad", co u nas w Polsce juz raczej zanika, mam na mysli mowienie dziekuje chocby po zjedzeniu talerza zupy mlecznej.

Uwazam, ze wszelka generalizacja mija sie z celem.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline Svaria

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 343
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #42 dnia: 14 Maj 2008, 08:39:32 »
Zgadzam sie z toba Mirro niemniej jednak uwazam ze czasami warto pogeneralizowac :) ale zawsze przeciez mozemy urzyc innego okreslenia - zamaist generalizowac nazwiemy rzeczy po imieniu.
Zauwaz ze ja tez jestem zwiazany z Dunczykami i rowniez wiem ze ta rodzina ma dosyc wysokie wymagania kulturowe wiec w zyciu nie spelni kryteriow przeze mnei podanych wyzej ale mimo wszystko nie staram sie unikac krytykowania innych Dunczykow z tego powodu, tak samo skrytykuje kazdego Polaka jezeli ten / ta zrobi cos co wdg mnie bedzie wymagalo slow krytyki.
Krytykowac nalezy wszystko i wsyzstkich a najlepiej zaczac od samego siebie i naszych najblizszych (na szczescie to mozna robic w zaciszu domowego ogniska) po to by ludzie przestali buajc w oblokach i zeszli na ziemie. :)
Wiem po sobie ze lzej mi sie zaczelo zyc w Danii wlansie  w momencie kiedy zebralem sobei do kupy wszystkie wady jak i pozytywy dunczykow. To poprostu pomaga ich lepiej zrozumiec :)

Z powazaniem

Svaria
Nie ten morduje naród, kto go zabija, lecz ten, kto go demoralizuje - Arystoteles

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #43 dnia: 14 Maj 2008, 09:03:37 »
Kazdy ma swoj sposob na swoje szczescie. Ja po prostu akceptuje ludzi takim jacy sa, nie oceniam. A jesli dochodze do wniosku, ze mi czyjesc towarzystwo nieodpowiada, to go po porstu unikam lub nie podtrzymuje kontaktu.
Szkoda mi ozora i wolnych komorek mozgowych na ocenianie innych.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Klingon

  • Gość
Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #44 dnia: 14 Maj 2008, 09:29:56 »
Trafiłaś w sedno sprawy. ;)

Twoja transformacja z polskiego "eksperta" na duńskiego nieudacznika już się rozpoczęła. ;D
« Ostatnia zmiana: 14 Maj 2008, 09:57:58 wysłana przez Klingon »

poloniainfo.dk

Odp: Wolimy polskie towarzystwo?
« Odpowiedź #44 dnia: 14 Maj 2008, 09:29:56 »

 

polskie agencje pracy

Zaczęty przez 6palcyDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 19021
Ostatnia wiadomość 16 Lut 2012, 21:37:25
wysłana przez 6palcy
polskie szkoly

Zaczęty przez martuchnamDział Rodzina ...

Odpowiedzi: 60
Wyświetleń: 53243
Ostatnia wiadomość 26 Maj 2008, 22:40:11
wysłana przez Jomir
Nad polskie góry

Zaczęty przez SporoceDział Hydepark

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 59252
Ostatnia wiadomość 12 Lut 2019, 10:42:46
wysłana przez murawskian
czy moge stracic polskie prawo jazdy w danii ?

Zaczęty przez jarras37Dział Pomoc!

Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 58734
Ostatnia wiadomość 08 Cze 2008, 16:53:24
wysłana przez vera
Polskie menu

Zaczęty przez MieciaDział Hydepark

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 20206
Ostatnia wiadomość 17 Gru 2009, 17:32:14
wysłana przez willy