poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Upiorni sąsiedzi  (Przeczytany 60519 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Krakers

  • Gość
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #120 dnia: 04 Sty 2013, 22:01:11 »
Jomir - no, ale koniec końców - się udało, a w międzyczasie nie było tak źle i przeżyliście, prawda? :) Jak napiszesz, że nie przeżyliście, to nie uwierzę! ;)

Oczywiście każda sytuacja jest inna i to każdy powinien indywidualnie ustalić swoją strategię życiową, mieszkaniową, posiłkując się wiedzą na temat własnej osoby, posiadanych zdolności, umiejętności oraz ich przydatności w życiu, by w sposób optymalny móc realizować swoje założenia  8) Wiem, jeszcze jedno zdanie tego typu i mi się oberwie  ;D

"Moj wlasny" - trzeba było dodać jeszcze "osobisty", dla pewności, że zrozumiemy, kto jest czyją własnością  ;)

"Tudziez nastapil wybuch gazu z ..." - nie strasz ludzi!  :-X

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #121 dnia: 04 Sty 2013, 22:10:41 »
Kochany! Jakbys widzial moja chate w tym czasie  , to bys zrozumial, ze naprawde jest mozliwy "wybuch gazu z plyty cermicznej".
 ;D

Co przezycia, hmm.... tu w piekle tez mamy internet :)

Ale masz racje, kazdy sobie sciele, a pozniej sie wysypia, albo nie :)

Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

PRZYJACIEL

  • Gość
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #122 dnia: 04 Sty 2013, 22:22:09 »
Tak sobie mysle ze jak czlowiek kupuje dom to z mysla ze to dzieci w zyciu przejma ale jezeli Ty Niutek twierdzisz ze to niewypal to po co tu w Danii kupuja polacy domy ?Przeciez jezeli nie robi sie czegos z mysla o kims to mozna wynsjmowac mieszkanie jak wiekszosc dunczykow i zyc na walizkach i kartonach.tylko ze dunczyk wynajmuje bo wrazie zmiany miejsca pracy niema problemu ze sprzedza.A ty powiedzmy ze nagle twoje miejsce pracy zmienia sie o jakies 300km od teojego mieszkania objetego kredytem i co chcesz powiedziec ze bedziesz coodziennie dojezdzal 600km w dwie strony?i tu chyba wracamy do punktu 1 ze lepiej chyba wynajmowac jak paprac sie w kredyty

Niutek

  • Gość
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #123 dnia: 04 Sty 2013, 22:36:06 »
Przyjaciel, spoko, Niutek juz stary, a chaty nie ma w kredycie, ale jak mu kole piora sie zapali to i 300 km poleci, oby nie. Na walizach nie zyje, chatka calkiem, nawet kota mam Han hedder Kevin Tigi One, naprawde ciezko uwiezyc? w dobre intencje? To tez moj kraj, tak jak Polska ktora mnie okropnie zawiodla, dlatego mieszkam tu, troche mi do tej Polen mam jeszcze uczucia. Pozdrawiam Wszystkich.

Offline @ae@

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 242
  • Wiadomości: 1794
  • Reputacja: +16/-12
  • Płeć: Kobieta
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #124 dnia: 04 Sty 2013, 22:41:33 »
Dunczycy kupuja dom w wieku 25-35 lat, po 20-30 latach dom jest splacony i maja bardzo porzadna "emeryture" w splaconym domu.
Wynajmujac nie ma sie nic.

Dochodzi tez styl zycia - czesc ma sie dobrze w wynajmowanym mieszkaniu, inni wola miec wlasny dom i ogród, czesc woli mieszkac poza miastem gdzie dzieciaki moga miec króliki czy konia, wybieraja miasto, dzielnice, blisko do tej czy innej szkoly, jacy ludzie mieszkaja w sasiedztwie. Trzeba pamietac ze Dania to nie tylko Kopenhaga :-) W "prawdziwej" Danii mówi sie ze Kopenhaga do Danii nie nalezy  ;)

Wlasny dom to tez dunska sprawa prestizu, udowodnienia samemu sobie ze do czegos sie doszlo, ze nie jest sie zmuszonym do wynajmowania.
Dawniej ci których nie bylo stac na wlasny dom to byla 2 kategoria - robotnicy niewykwalifikowani, bezrobotni itp itd. Czasy sie zmienily ale cos tam jeszcze w mentalnosci zostalo...
...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski

PRZYJACIEL

  • Gość
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #125 dnia: 04 Sty 2013, 22:44:37 »
Niutek mie pisalam o tobie .Ale nie uwierze ze 600km coodziennie dake pałera do zycia.Dziwilo mnie ze duzo dunczykow wynajmuje mieszkania .w koncu zapytalam sie w pracy i odpowiedz byla taka jak napisalam.nie tylko ciebie nasz kraj zawiodl

PRZYJACIEL

  • Gość
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #126 dnia: 04 Sty 2013, 22:59:18 »
tak sobie mysle ze nasz ukochany kraj powinien zaplacic nam odszkodowania za to ze musielismy ganiac za praca po cudzych ziemiach.syf i nic wiecej

poloniainfo.dk

Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #126 dnia: 04 Sty 2013, 22:59:18 »

Niutek

  • Gość
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #127 dnia: 04 Sty 2013, 23:00:46 »
@ae@ no masz racje nie da sie zaprzeczyc, men sa pewne niuanse zycia zwlaszcza dunsko+polskiego troche sie to miesza.
Moi sasiedzi nikogo nie traktuja w kat 2, istosta spoleczenstwa jest rownosc i demokracja stanowimy razem, co wyraza sie min. w tym ze mowimy sobie Ty. Oczywiscie ambicje ludzkie wywracaja swiat, ale jeszcze nam do tego daleko. Przyjaciel, spoko wlasnie mobilnosc zawodowa wymusza pewne zachowania lub inne u mnie obie, juz nie chce mi sie ale robic jeszcze trza, zatem spinam co trzeba i wsiegda gotow, jak mawiali klasycy. Pozdrawiam Wszystkich.

PRZYJACIEL

  • Gość
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #128 dnia: 04 Sty 2013, 23:05:12 »
Dunczycy kupuja dom w wieku 25-35 lat, po 20-30 latach dom jest splacony i maja bardzo porzadna "emeryture" w splaconym domu.
Wynajmujac nie ma sie nic.

Dochodzi tez styl zycia - czesc ma sie dobrze w wynajmowanym mieszkaniu, inni wola miec wlasny dom i ogród, czesc woli mieszkac poza miastem gdzie dzieciaki moga miec króliki czy konia, wybieraja miasto, dzielnice, blisko do tej czy innej szkoly, jacy ludzie mieszkaja w sasiedztwie. Trzeba pamietac ze Dania to nie tylko Kopenhaga :-) W "prawdziwej" Danii mówi sie ze Kopenhaga do Danii nie nalezy  ;)

Wlasny dom to tez dunska sprawa prestizu, udowodnienia samemu sobie ze do czegos sie doszlo, ze nie jest sie zmuszonym do wynajmowania.
Dawniej ci których nie bylo stac na wlasny dom to byla 2 kategoria - robotnicy niewykwalifikowani, bezrobotni itp itd. Czasy sie zmienily ale cos tam jeszcze w mentalnosci zostalo...
i tu bym dyskutowala bo dunczycy sa zdania ze wola miec kase i ja maja niz wrazie zmiany pracy ma problem bo ma tu mieszkanie na wlasnosc.Chodzilam na tzw.,,kastingi,,jak szukalismy mieszkania do wynajecia i ku naszemu zdiwieniu najwiecej bylo dunczykow.Jak z nimi rozmawialismy to takie jest wiekszosci zdanie jak napisalam

Niutek

  • Gość
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #129 dnia: 04 Sty 2013, 23:09:26 »
Przyjaciel, nie przesadzaj z tym ukochanym krajem, kochamy go to fakt, ale ukochany? Ile razy kochales osoby? Znajdz mi osobe kto jest z ta swoja pierwsza miloscia! Tak samo z tym krajem bez nas tez nie zginie skoro powiedzial, ze bez nas tez sobie poradzi. Trzeba jakos to strawic dzieki wsiem ze ja juz tylko wspominam niczym stara polonia, nie tam sie urodzilem gdzie trzeba. Mozesz przemyslec to jeszcze raz? Prosba. Pozdrawiam Wszystkich.

Offline @ae@

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 242
  • Wiadomości: 1794
  • Reputacja: +16/-12
  • Płeć: Kobieta
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #130 dnia: 04 Sty 2013, 23:15:09 »
...i tu bym dyskutowala bo dunczycy sa zdania ze wola miec kase i ja maja niz wrazie zmiany pracy ma problem bo ma tu mieszkanie na wlasnosc.Chodzilam na tzw.,,kastingi,,jak szukalismy mieszkania do wynajecia i ku naszemu zdiwieniu najwiecej bylo dunczykow.Jak z nimi rozmawialismy to takie jest wiekszosci zdanie jak napisalam...

Masz racje ale rozmawialas tylko z tymi którzy szukali mieszkania do wynajecia czyli nie bylo ich stac/ nie chcieli kupowac na wlasnsc.
Obiektywnie byloby gdybys tez próbowala kupic dom - co wtedy mówiliby dunczycy chcacy kupic? Wtedy uslyszalabys cos zupelnie innego
...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski

PRZYJACIEL

  • Gość
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #131 dnia: 04 Sty 2013, 23:16:38 »
Przyjaciel, nie przesadzaj z tym ukochanym krajem, kochamy go to fakt, ale ukochany? Ile razy kochales osoby? Znajdz mi osobe kto jest z ta swoja pierwsza miloscia! Tak samo z tym krajem bez nas tez nie zginie skoro powiedzial, ze bez nas tez sobie poradzi. Trzeba jakos to strawic dzieki wsiem ze ja juz tylko wspominam niczym stara polonia, nie tam sie urodzilem gdzie trzeba. Mozesz przemyslec to jeszcze raz? Prosba. Pozdrawiam Wszystkich.
oJ oj ja jestem z moja pierwsza miloscia i mysle ze bede nadal.fakt to ,,ukochany,,powinnam napisac w cudzyslowiu.poprawie sie .jestem kobieta a ty piszesz do mnie jak do faceta  ;D

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #132 dnia: 04 Sty 2013, 23:19:43 »
Jakby to powiedziec i nie podpasc  ;D

Karmiono nas "miloscia do ziemi ojczystej" , jednakze czy to co zywi sie do ojczyzny to naprawde milosc?

Dom moj nie tam, gdzie przodkowie, a tam gdzie ZYJA Ci, ktorych kocham!
Gniazdo moje nie tam, gdzie babka mlodziencze lata przezyla, a tam gdzie moje dzieci chetnie powracaja i czuja sie bezpiecznie...

No i  w taki oto sposob, a propo's upiornych sasiadow zahaczylismy od kwestie wybuchow w kuchni (w sumie w zasadzie moze byc to nawet inspiracja dla niektorych "jak zostac upiornym sasiadem".
A skonczylismy na zawilej dyskusji o patriotyzmie!
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

PRZYJACIEL

  • Gość
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #133 dnia: 04 Sty 2013, 23:20:34 »
...i tu bym dyskutowala bo dunczycy sa zdania ze wola miec kase i ja maja niz wrazie zmiany pracy ma problem bo ma tu mieszkanie na wlasnosc.Chodzilam na tzw.,,kastingi,,jak szukalismy mieszkania do wynajecia i ku naszemu zdiwieniu najwiecej bylo dunczykow.Jak z nimi rozmawialismy to takie jest wiekszosci zdanie jak napisalam...

Masz racje ale rozmawialas tylko z tymi którzy szukali mieszkania do wynajecia czyli nie bylo ich stac/ nie chcieli kupowac na wlasnsc.
Obiektywnie byloby gdybys tez próbowala kupic dom - co wtedy mówiliby dunczycy chcacy kupic? Wtedy uslyszalabys cos zupelnie innego
jak poczytasz wczesniejsze posty to w pracy tez rozmawialam z dunczykami na ten temat .wola miec kase i ja maja .odnosnie traktowania jako 2kategorie uwiez mi nie spotkalam sie z czyms takim .byc moze zalezy kto gdzie i z kim rozmawia .mysle ze mnie to nie spotka

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #134 dnia: 04 Sty 2013, 23:30:32 »
...i tu bym dyskutowala bo dunczycy sa zdania ze wola miec kase i ja maja niz wrazie zmiany pracy ma problem bo ma tu mieszkanie na wlasnosc.Chodzilam na tzw.,,kastingi,,jak szukalismy mieszkania do wynajecia i ku naszemu zdiwieniu najwiecej bylo dunczykow.Jak z nimi rozmawialismy to takie jest wiekszosci zdanie jak napisalam...

Masz racje ale rozmawialas tylko z tymi którzy szukali mieszkania do wynajecia czyli nie bylo ich stac/ nie chcieli kupowac na wlasnsc.
Obiektywnie byloby gdybys tez próbowala kupic dom - co wtedy mówiliby dunczycy chcacy kupic? Wtedy uslyszalabys cos zupelnie innego
Wiesz "ae", nie mam pojecia co by odpowiedzial moj maz, gdybym zapytala go dlaczego mamy dom.
Decyzja, glownie byla typu, ze ocenilismy stan finansow i stwierdzilismy, ze stac nas albo na mieszkanie w Kopenhadze, albo dom poza nia. Ot i cala i jedyna motywacja!
Wybralismy dom i okolice wedlug czynnikow rodzinnych: plaza bo syn lubi, stacja S-tog bo corka dojezdzala do szkoly, i bliskosc terenow zielonych, bo nasz pies musi miec miejsce do biegania. I to byl klucz, wedlug ktorego przeczesywalismy okolice, celem znalezienia czegos co by nam sie podobalo.
 
Fakt, ze wyladowalismy faktycznie w dosyc porzadnym miejscu, ale zuplnie przypadkowo, ot byl tu ladny dom, na ktory nas bylo stac, i ktory byl tak polozony, ze potrzeby wszystkich naszych dzieci (tych ogoniastych tez) zostaly zaspokojone.

Nie sadze, ze moj maz cokolwiek sobie udowadnial, a juz slow prestiz do tego wszystkiego w zaden sposob nie pasuje. Ja nie wiem, czy Ty zyjesz z DUnczykami na codzien, czy tylko kolo nich. W dunskiej czesci mojej rodziny slowo prestiz nie istnieje. 
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

poloniainfo.dk

Odp: Upiorni sąsiedzi
« Odpowiedź #134 dnia: 04 Sty 2013, 23:30:32 »